Leszek Karlik pisze:

> To niestety rozwiązanie pilotażowe przeciwko któremu są już organizowane
> całkiem
> fest protesty rowerzystów. Dlatego też na uk.rec.motorcycles ktoś wrzucił
> link do ankiety rządowej badającej nastawienie do tego pomysłu
>
> https://www.tfl.gov.uk/tfl/roadusers/finesandregulat
ions/motorcycleinbuslanes/default.aspx
>
>
> Hm, ciekawe, ta ankieta nie jest dostępna wyłącznie dla osób z UK... ;->
>
> Mam nadzieję, że się przyjmie, w każdym razie. Zawsze to dobry przykład,
> który
> można pokazać palcem naszym rodzimym czynnikom decyzyjnym.


Dla mnie oczywiste jest że motocyklista na tym pasie jest na właściwym
miejscu - nie tamuje ruchu autobusów, w przeciwieństwie do rowerzystów -
którzy mają ścieżki rowerowe. Jedyny problem to niechęć kierowców
samochodów do takiego uprzywilejowania motocyklistów.


>> Może i w Warszawie dało by radę to przeforsować? Tym bardziej że
>> miasto planuje dodać wiele km pasów pasów.
>
> Byłoby nieźle. :-) Jak w zeszłym sezonie jechałem Jerozolimskimi pasem dla
> autobusów to mnie patrol motocyklowy zhaltował i pogroził palcem że
> dostanę za
> to mandat, więc teraz to można, ale nie wolno.
>
> (Nie dostałem, na szczęście :-)))

No ja widziałem jak motocykliści tam dostawali mandaty. Bardzo często
tamtędy jeżdżę (po między żelazną a pl.zawiszy) i patrol też mnie
zatrzymał ale mandatu nie dostałem bo nie było za co.

Żeby to nasi włodarze przeforsowali trzeba by zrobić jakiś ruch np przy
okazji otwarcia sezonu motocyklowego i wręczyć pani prezydent dokument z
podpisami ZA. Zainteresowały by się tym media. Myślę że policja nie
miała by nic przeciw - to zmniejszy liczbę wypadków z udziałem
motocyklistów - nie będą musieli przeciskać się w korkach.

Pozdrawiam
Rafał