Trzeba sie przyzwyczaic do prostokata. Okna pelnoekranowe beda za szerokie a dwa okna
sasiadujaco beda znow zbyt waskie... Do stron internetowych czy dlugich dokumentow
niezastapiona jest funkcja pivot http://pl.wikipedia.org/wiki/Pivot_(funkcja_komputer
owa) ale do tego bedzie potrzebne jakies solidne ramie ktore pozwoli obrocic
telewizor o 90 stopni.

Polecam tez przeczytac fajny artykul:
http://www.devblogi.pl/2009/10/paradoks-wielkiego-wy
swietlacza.html

Wybierajac telewizoro-monitor zwroc uwage aby byl full hd 1080p, wtedy wyciagnie
rozdzielczosz 1920x1080. Zwykle hd ready maja nizsze rozdzielczosci i obraz bedzie,
za przeproszeniem, do dupy. Do takiego bydlaka trzeba tez dobrej karty graficznej aby
mozna bylo grac w natywnej rozdzielczosci albo przynajmniej kazac karcie graficznej
skalowac mniejszy obraz do rozdzielczosci monitora.

Odleglosc 90 cm od 40 calowej zarowki nie jest dobra dla oczu. Ja mam "tylko" 22 cale
jakies 1,5 metra od oczu a skubaniec i tak meczy wzrok. Dodam, ze internet przegladam
na ustawieniach do czytania tekstu (jasnosc duuuzo mniejsza niz do grania czy do
filmow).

do góry

pawelkoszalin pisze:
> Trzeba sie przyzwyczaic do prostokata. Okna pelnoekranowe beda za szerokie a dwa
okna sasiadujaco beda znow zbyt waskie... Do stron internetowych czy dlugich
dokumentow niezastapiona jest funkcja pivot
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pivot_(funkcja_komputer
owa) ale do tego bedzie potrzebne jakies solidne ramie ktore pozwoli obrocic
telewizor o 90 stopni.
też tak myślałem, ale po obróceniu monitora, strasznie muszę kiwać głową
zeby ogarnąć całą srtone
został na stałe w poziomie, i trzeba sie przyzwyczić. najgorsze są
strony www

ToMasz

do góry