> Mam monitor P2270HD który tuż po włączeniu ma poprawną czerń. Po chwili
> pracy i nagrzaniu się, po lewej stronie tak 1/3 od brzegu pojawia się
> jaśniejsza plama. Tak przyglądając się, to wydaje się że jest to cały
> obszar od lewej strony do 1/3 odległości z mocniejszym odbarwieniem od
> środka monitora. Co ciekawe ta plama nie jest moim zdaniem jednorodna, ma
> fakturę jakby w kwadraty. Czy jest możliwe, że po nagrzaniu się monitora
> coś wywiera nacisk na matrycę powodując taki efekt? Czy może coś z
> matrycą się dzieje?

Już wiem o co kaman. Matryca jest miejscowo od środka nagrzewana przez
elektronikę. Powoduje to miejscowe rozjaśnienie obrazu. Jakiś geniusz
zaprojektował chłodzenie tak, że ciepłe powietrze zza matrycy nie odpływa
jak należy. Zrobili otwory na górze monitora, ale na dole nic. Jest co nieco
przy głośnikach, ale tam z kolei same głośniki siedzą i tamują przepływ, że
nie wspomnę że otwory i tak pasowały by w innym miejscu. Przez te otwory na
samej górze to chłodzenia dobrego nie będzie. Powstają różne zawirowania
powietrza w środku zamiast przepływu dół - góra. Moim zdaniem sprawę
rozwiązało by nawiercenie otworów w obudowie od spodu w odpowiednim miejscu.
Wszystko fajnie, ale jakby monitor nie był na gwarancji to już bym tak
zrobił... Pytanie jak takie podgrzewanie wpływa na trwałość matrycy?