eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmMoj pierwszy smartfon z androidem...Re: Moj pierwszy smartfon z androidem...
  • Data: 2013-01-31 15:24:51
    Temat: Re: Moj pierwszy smartfon z androidem...
    Od: Piotrek <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Thu, 31 Jan 2013 15:05:47 +0100, atm napisał(a):

    >>> Symbianie, wróć :(
    >>
    >> Aaa co mi tam - wtrącę swoje trzy grosze choć też mnie tu pewnie zjedzą.
    >> Symbianem bawię się od 2007 r. Moja ukochana N82 właśnie zastrajkowała i
    >> czas nadszedł na wymianę. No i cóż pozostaje? Nokia 808 z umierającym
    >> Symbianem, coś z Androidem lub Windows Phone bądź IOS. IOSa nie chcę -
    >> widziałem - fajny, ale nie stać mnie na kupno dodatkowych programów, które
    >> w pozostałych systemach są za darmo, no i dodatkowo Iphone jest koszmarnie
    >> drogi. Windows Phone - kumpel posiada - więc się pobawiłem. I...
    >> katastrofa! Systemu nie da sie uporządkować tak jak ja tego chcę. Jak się
    >> coś wgrywa to on sobie przyporządkowuje to sam, ale nie ma możliwości
    >> zrobienia tego po swojemu. No i bateria działa 1 dzień.
    >
    > Ale tak ma zdecydowana wiekszosc smartfonow. Myslisz, ze ile wytrzyma
    > Nokia N8 czy 808 podczas bardziej intensywnego korzystania? Moj SGS2
    > spokojnie wytrzymuje 2-3 dni, tyle ze pod malym obciazeniem. Normalnie
    > pewnie znow bylby jeden dzien.
    >
    >
    N808? penie też 1 dzień - ekran pięknie zżera baterię, choć słyszałem (ale
    nie widziałem) że SGS3 przy oszczędnym uzytkowaniu wytrzyma tydzień.
    Jednakże mając w rękach telefon porównywalny do N82 i E72 srodze się
    zawiodłem.

    > Dziekuję nie. Na
    >> placu boju pozostał Android. Wypożyczyłem Samsunga i5800.
    >
    > No i to byl blad, pewnie zblizony do tego, ktory popelnil Mr.Misio. Taki
    > sprzet to dziadostwo typu kiwi z Biedronki - niby nie kamien a leb mozna
    > rozbic ;] Jesli chcesz korzystac ze smartfona z przyjemnoscia trzeba
    > wydac +1000zl. Znow bede polecal SGS2 - ma wszystko co trzeba (poza
    > dioda powiadomien, wiem wstyd) w rozsadnej cenie. Jesli zejdziesz z cena
    > bedziesz mial wlasnie takie kwiatki.
    >
    Niestety - tylko taki telefon mogłem pożyczyć.
    >
    > W ciągu
    >> pierwszych 40 minut zabawy z nim miałem ochotę nim cisnąć o ścianę już
    >> kilkanaście razy. Pierwszy problem - import kontaktów z Symbiana. Problemem
    >> stało się wykasowanie starych wgranych kiedyś przez kogoś na telefon. Otóż
    >> NIE MA opcji zaznaczenia wszystkich kontaktów i usunięcia naraz! Boże ile
    >> się naklikałem...
    >
    > Jak nie jak tak, na SGS2 jest opcja Usun wszystkie kontakty.
    >
    >
    Sprawdziłem - na i5800 nie ma.

    > Klnąc przy tym niemiłosiernie na zasranego Androida. No
    >> nic - trzeba dać systemowi szansę. Wkopiowanie kontaktów z symbiana za
    >> jednym zamachem? A gdzie tam. Wizytówki wgrywane są pojedynczo. Nie ma
    >> mozliwości importu naraz. No błagam... Dobra. Jakoś poszło.
    >
    > Pewny jestes, ze to wina Androida a nie Nokii?
    >
    Robiłem kopię na podstawie tutoriali w necie i własnego doświadczenia.
    Nokia pozwala na zaimportowanie całej listy bez problemu. i5800 - nie. Choć
    być moze to nie wina Androida tylko telefonu, jednakże niesmak pozostał.
    >
    > Potem odpalenie
    >> kalendarza żeby wpisać sobie zadania do wykonania a tu... kalendarz nie
    >> odpala bo trzeba założyć konto na google. Czy to jakiś dowcip? Nie! Ten
    >> durny system nie pozwala na odpalenie kalendarza bez googla!. No chyba
    >> kogoś posrało...
    >
    > Opowiem lepszy dowcip: aplikacje zakupione w Nokia Store nie sa
    > zakupione na zawsze. Po kilkukrotnym przeinstalowaniu systemu, moga
    > sobie zniknac z listy zakupow i trzeba je kupic ponownie. Dobre, prawda?
    >
    Dlatego ściągam je na dysk twardy i mam kopię zapasową. Wtedy wisi mi
    polityka Nokia Store. Ale kalendarz tak czy siak mnie rozwalił.
    >
    > No nic - zakładam konto google: podaj imię, nazwisko, datę
    >> urodzenia, płeć psa, imię kota, i prześlij próbkę moczu. No kur...a mać.
    >> Założyłem jednak. Próbuję przez wifi się polączyć z dość odległym routerem
    >> - nie da się. Wykrywany jest, ale zasięgu nie ma.
    >
    > Powtarzam - kiwi z Biedronki.
    Możliwe - taki miałem dostępny.

    >
    > Nokia w tych samych
    >> warunkach pozwalała bezproblemowo przeglądac net.
    >
    > Kolega posiada E52, on gubi zasieg a ja na Defy mam jeszcze dwie kreski.
    > Poza tym czy ma to zwiazek z systemem?

    Zdecydowanie nie - tu się trochę na Samsunga pozłościłem.
    >
    > No i hit Samsunga tym
    >> razem - zasłonięcie tyłu telefonu powoduje zniknięcie sieci Wifi.
    >> Rewelacja... Aaa . Bateria też siada w tym cudzie w 1 dzień. Bebechy ma
    >> wprawdzie o połowę szybsze niż Nokia, ale żony E72, która ma jeszcze lepsze
    >> trzyma 2 tygodnie.
    >
    > Czy my mieszkamy na stacji polarnej gdzie skonczyla sie ropa do
    > agregatow? ;] Pewnie, ze byloby dobrze gdyby smartfony trzymaly 2 lata,
    > ale poki co nie ma takiej opcji i decydujac sie na tego typu telefon
    > trzeba liczyc sie z 1-2 dniowym cyklem ladowan.
    >
    Nie, ale akurat czasami potrzebuję obyć się bez prądu naprawdę długo i N82
    trzymająca 5 dni to jest dla mnie coś akcpetowalnego bez problemu. Telefon,
    który rozładowuje się w dobę w samym tylko trybie czuwania to pomyłka
    całkowita.

    > Po drodze znalazłem jeszcze kilka fajnych rewelacji w
    >> Androidzie, ale mam dość. System sam w sobie zły nie jest, ale nie można go
    >> konfigurować tak jak Symbiana. Sorry - Wracam do Nokii. Android przegrał
    >> definitywnie i nie chcę go na oczy widzieć.
    >>
    > Co masz na mysli piszac o kinfiguracji Symbiana? Na ktorej komorce? Na
    > N8 jest porazka w stosunku do Androida na SGS2.

    Na N82. Pozwala robić rzeczy na które nie pozwala Android na i5800. Jak
    choćby zaznaczenie wszystkich kontaktów w książce adresowej i ich
    skopiowanie gdzie się chce. Kalendarz mogę odpalić bez konta google. I bez
    żądania ode mnie masy informacji. W Symbianie moge usunąć ikony z pulpitu a
    tu jak wsadziłem jedną przez przypadek na wierzch, tak przetrzepałem
    wszystkie opcje i... nie da się! Lista kontaktów zaimportowana w postaci
    wizytówek nie chce się wyświetlać alfabetycznie według systemu Nazwisko i
    Imię. Jest Imię i Nazwisko. Zmiana opcji na odwrotną i z poerotem nic nie
    daje. Wciąż jeszcze się nie poddaję - może rozwiążę to jakoś. Ale system
    zaczyna mnie po prostu wkurzać z racji nieintuicyjności.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: