-
201. Data: 2011-09-09 08:07:09
Temat: Re: Mo?e mi kto? wyjasni?, jak to dzia?a ?[OT]
Od: JanuszR <r...@o...pl>
>>> Ze względu, że jest wiele spraw o których "fizjologom":) się nie śniło,
>>> byłbym trochę bardziej wstrzemięźliwy w "pośpiesznym ferowaniu wyroków".
>>> Moim sztandarowym przykładem jest łączność radiowa.
>>> Taki Ty, przed dwustu laty posłałby na stos "elektronika" który by
>>> opowiadał, że będzie można widzieć (że widzi) kogoś, kto jest na drugim
>>> końcu świata.
>>> Być może za x lat ( może za rok) Odkrywca odkryje fale "negatywnych
>>> wibracji", których "odbioru" zwierzęta jeszcze nie zatraciły,
>>> ale Odkrywca wynalazł "odbiornik" do ich odbioru.
>>
>> Tyle, że odbiornik radiowy nie był sprzeczny z ówczesną wiedzą, miał
>> pełne poparcie w wynikach badań Hertza i Maxwella. "Biorezonanse" zaś
>> podobno działają lecz nie wiadomo jak, dlaczego i czy w ogóle działają.
>
> Ale mnie chodzi o czas,
> "przed dwustu laty posłałby na stos "elektronika"
Dlaczego tak uważasz? Fakt, że mam świadomość, że ludzie nie wiedzą jak
działa nauka a konkretny wypadek z tegoż powodu uważam za bzdurę nie
oznacza, że mam zamiar kogokolwiek "nawracać". Przeciwnie
zaproponowałem, że skoro jest przekonany do słuszności tej idei, trzeba
przejść odpowiednią procedurę tj. badania empiryczne, teoria itd... i
niech publikuje, zmienia stan wiedzy. Póki co to nie jest nic warte.
JanuszR
-
202. Data: 2011-09-09 10:13:34
Temat: Re: Mo?e mi kto? wyjasni?, jak to dzia?a ?[OT]
Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>
Użytkownik "JanuszR" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j4chfd$ms2$1@news.onet.pl...
>> Ale mnie chodzi o czas,
>> "przed dwustu laty posłałby na stos "elektronika"
>
> Dlaczego tak uważasz? Fakt, że mam świadomość, że ludzie nie wiedzą jak
> działa nauka a konkretny wypadek z tegoż powodu uważam za bzdurę nie
> oznacza, że mam zamiar kogokolwiek "nawracać". Przeciwnie zaproponowałem,
> że skoro jest przekonany do słuszności tej idei, trzeba przejść
> odpowiednią procedurę tj. badania empiryczne, teoria itd... i niech
> publikuje, zmienia stan wiedzy. Póki co to nie jest nic warte.
Tak naprawę nie czytam wątku:), ale mam szacunek do "niewiedzy".
Bo mam teorię, że w niej jest wszystko.
Myślę ortodoksyjnie wręcz, że w "niewiedzy"
jest zawarta spora cześć współczesnej "wiedzy".
Wszystko wynika z intuicji więc kolejnej części "niewiedzy"
co niewątpliwie może spowodować odrzucenie mojej teorii:).
To tyle nawymądrzania się
Pozdrarwiam
Artur(m)
-
203. Data: 2011-09-09 11:23:41
Temat: Re: Mo?e mi kto? wyjasni?, jak to dzia?a ?[OT]
Od: JanuszR <r...@o...pl>
> Tak naprawę nie czytam wątku:), ale mam szacunek do "niewiedzy".
> Bo mam teorię, że w niej jest wszystko.
> Myślę ortodoksyjnie wręcz, że w "niewiedzy"
> jest zawarta spora cześć współczesnej "wiedzy".
> Wszystko wynika z intuicji więc kolejnej części "niewiedzy"
> co niewątpliwie może spowodować odrzucenie mojej teorii:).
Prywatnie też mam podobną "teorię" :) Wiedza jest jak domino. Masz coś w
puli a od ciebie zależy jaką kostkę dołożysz, byle pasowała do reszty. W
sumie w jakiejś części świat jaki postrzegamy, nasza rzeczywistość po
części zależy od nas.
JanuszR
-
204. Data: 2011-09-16 11:22:35
Temat: Re: Mo?e mi kto? wyjasni?, jak to dzia?a ?[OT]
Od: "Marek S" <s...@o...pl>
Użytkownik "JanuszR" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j4csvt$83f$1@news.onet.pl...
> Prywatnie też mam podobną "teorię" :) Wiedza jest jak domino. Masz coś w
> puli a od ciebie zależy jaką kostkę dołożysz, byle pasowała do reszty. W
> sumie w jakiejś części świat jaki postrzegamy, nasza rzeczywistość po
> części zależy od nas.
>
> JanuszR
i właśnie o to chodzi czy mamy tą kostkę domina i czy potrafimy ja dołożyć .
Kierując sie jedynie tzw. nauką i dowodami naukowymi ( tu zadam pytanie
kiedy dowód jest naukowy a kiedy nie ) zawężamy obszar nieznanego który
istnieje . A odrzucając a priori wszystko co nie naukowe wskazujemy na
własny punkt widzenia . ( punkt widzenia jest wtedy kiedy horyzont myślowy
zawęzi sie do punktu )))). A uporczywe przeczenie faktom o tym ze
Biorezonans nie działa ma jedynie podłoże mniemanologii stosowanej albowiem
wielu osobom pomógł i pomaga dalej. Faktem jest że nie ma dowodów naukowych
ale też nauka tego nie bada , podobnie jak amerykańskie prace nad telepatią
w latach 60 zostały zarzucone wobec braku możliwości interpretacji wyników .
Reasumując jeśli fakty nie pasują do teorii tym gorzej dla faktów ))) i to
mnie rozbawia w całej tej dyskusji .
-
205. Data: 2011-09-16 12:05:43
Temat: Re: Mo?e mi kto? wyjasni?, jak to dzia?a ?[OT]
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 16.09.2011 13:22, Marek S pisze:
> A uporczywe przeczenie faktom o tym ze
> Biorezonans nie działa ma jedynie podłoże mniemanologii stosowanej albowiem
> wielu osobom pomógł i pomaga dalej.
Obserwacja A, potem B NIE oznacza, że A implikuje B.
> Faktem jest że nie ma dowodów naukowych
> ale też nauka tego nie bada
Nieprawda. Nauka to badała (podawałem linki) i zazwyczaj (tzn w
ośrodkach niebędących jakimiś dziwnymi placówkami w rosji) doszła do
wniosku, że nie działa.
Jeżeli to naprawdę pomaga tylu ludziom to chyba nie ma problemu z
wykonaniem szerokich badań klinicznych, prawda?
--
Pozdrawiam
Michoo
-
206. Data: 2011-09-16 15:19:05
Temat: Re: Mo?e mi kto? wyjasni?, jak to dzia?a ?[OT]
Od: Piotr Dmochowski <i...@p...onet.pl>
W dniu 2011-09-16 14:05, Michoo pisze:
>> Faktem jest że nie ma dowodów naukowych
>> ale też nauka tego nie bada
> Nieprawda. Nauka to badała (podawałem linki) i zazwyczaj (tzn w
> ośrodkach niebędących jakimiś dziwnymi placówkami w rosji) doszła do
> wniosku, że nie działa.
Acha, czyli jak wyniki są zgodne z poglądami to wszystko jest OK, a jak
są niezgodne to zawsze można się czegoś uczepić i napisać że szarlatani
albo dziwaki i nieuki. A były też linki do badań np. z Paryża które
potwierdzają wpływ pola e-m na tkanki czy bardzo konkretny efekt
terapeutyczny, ale lepiej napisać że to przecież bzdury.
> Jeżeli to naprawdę pomaga tylu ludziom to chyba nie ma problemu z
> wykonaniem szerokich badań klinicznych, prawda?
Tak samo jak nie można zbadać alternatywnych kuracji na raka.
Są ośrodki które działają i leczą, są pacjenci którzy wyzdrowieli
i od lat żyją w zdrowiu, ale nie da się, no po prostu nie da.
Za to pompować miliardy w badania z mizernymi wynikami to ma sens i tak
trzeba.
A jak nie wiadomo o co chodzi ...
--
Pozdrawiam
Piotrek
-
207. Data: 2011-09-16 15:49:48
Temat: Re: Mo?e mi kto? wyjasni?, jak to dzia?a ?[OT]
Od: "Marek S" <s...@o...pl>
Użytkownik "Piotr Dmochowski" <i...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:4e7368ef$0$3510$65785112@news.neostrada.pl...
> A jak nie wiadomo o co chodzi ...
>
> Piotrek
zawsze tylko o to chodzi a cytowanie wiadomości tylko z Internetu jako
jedyne słuszne źródło informacji to juz zabawne . Jaki złość przeciwników
że na fakt że piszemy o działających urządzeniach elektronicznych .
-
208. Data: 2011-09-16 17:55:47
Temat: Re: Mo?e mi kto? wyjasni?, jak to dzia?a ?[OT]
Od: Padre <P...@n...net>
> Są ośrodki które działają i leczą, są pacjenci którzy wyzdrowieli
>
I HAARP działa, i działo orgonowe, i są dowody na szkodliwość
chemtrails, i są ludzie którzy wyzdrowieli modląc się do JPII i są
ludzie którzy wyzdrowieli modląc się do Allaha i o tym wszystkim wiadomo
z internetu albo od znajomego który zna różdżkarza który cioci Zbyszka
założył w domu odpromienniki i wyzdrowiała z bolesnej obstrukcji...
-
209. Data: 2011-09-16 18:57:47
Temat: Re: Mo?e mi kto? wyjasni?, jak to dzia?a ?[OT do OT]
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 16.09.2011 17:19, Piotr Dmochowski pisze:
> W dniu 2011-09-16 14:05, Michoo pisze:
>>> Faktem jest że nie ma dowodów naukowych
>>> ale też nauka tego nie bada
>> Nieprawda. Nauka to badała (podawałem linki) i zazwyczaj (tzn w
>> ośrodkach niebędących jakimiś dziwnymi placówkami w rosji) doszła do
>> wniosku, że nie działa.
> Acha, czyli jak wyniki są zgodne z poglądami to wszystko jest OK, a jak
> są niezgodne to zawsze można się czegoś uczepić i napisać że szarlatani
> albo dziwaki i nieuki.
Jak napiszę, że mam w kuchni 2 metrowego smoka zionącego ogniem, który
pomaga mi gotować obiady dla armii TROLLi to uznasz, że:
- mam w kuchni 2 metrowego smoka ziejącego ogniem
- na rynku znowu jest dostępne LSD
?
A były też linki do badań np. z Paryża które
> potwierdzają wpływ pola e-m na tkanki czy bardzo konkretny efekt
> terapeutyczny, ale lepiej napisać że to przecież bzdury.
Kolejny raz:
wpływ pola e-m na tkanki (który mamy bardzo wyraźnie widoczny np. w
mikrofalówce) NIE IMPLIKUJE działania biorezonansu. "Biorezonans" to
jest całkiem rozbudowana TEORIA, która jest sprzeczna z zdrowym
rozsądkiem i wiedzą fizyczną.
Nawet jak ktoś zbuduje aparat do "biorezonansu" i efektem jego działania
będzie poprawa stanu zdrowia NIE OZNACZA to, że biorezonans działa i NIE
jest bzdurą. Może się okazać np, że efekt terapeutyczny był spowodowany
przez drażnienie nerwów impulsami elektrycznymi. Będzie to pożyteczne
odkrycie, będzie to skuteczna terapia, powstaną o tym uznane publikacje,
ale NIE BĘDZIE to w żaden sposób popierać teorii biorezonansu.
Btw - spójrz na schemat:
często przytaczany przez zmanipulowanych ludzi argument za altmedem to
np "kiedyś stosowano pijawki, medycyna to wyśmiała a teraz sama stosuje".
To zdanie jest prawdziwe.
To zdanie ma za zadanie wytworzyć fałszywą wiarę, że kiedyś wynaleziono
skuteczną terapię pijawkami a medycyna "klasyczna" dopiero po czasie ją
uznała.
A fakty są takie:
- była kiedyś teoria, że upuszczanie krwi ma właściwości lecznicze
- ta teoria jest wg naszej wiedzy całkowicie błędna (pozytywny efekt
taka "terapia" mogła by mieć tylko w szczególnym przypadku nadciśnienia,
ale przy tym daje sporo skutków ubocznych)
- wynaleziono mniej "drastyczny" i bolesny sposób na upuszczanie krwi -
za pomocą pijawek
- w dzisiejszych czasach borykano się z problemem zapewnienia ukrwienia
kończyn po transplantacji/operacji
- szukano substancji obniżającej krzepliwość krwi o miejscowym działaniu
(żeby nie groziła wykrwawieniem pacjenta)
- badano m.i. substancje produkowane przez pijawki
- substancje te się okazały skuteczne a przy tym ktoś zauważył, że
pijawka ssąc ogranicza ich rozchodzenie się po organizmie a przy tym
wymusza przepływ krwi
- po badaniach terapia zaczęła być stosowana
Jak widać to były dwie całkowicie różne terapie (inny cel, inne miejsce
stosowania, wspólne są tylko pijawki). Ale wielu będzie próbowało
zastosować argumentację "stosowano kiedyś i teraz się stosuje".
>
>> Jeżeli to naprawdę pomaga tylu ludziom to chyba nie ma problemu z
>> wykonaniem szerokich badań klinicznych, prawda?
> Tak samo jak nie można zbadać alternatywnych kuracji na raka.
> Są ośrodki które działają i leczą, są pacjenci którzy wyzdrowieli
> i od lat żyją w zdrowiu, ale nie da się, no po prostu nie da.
Tak. Np ten pan leczy. Matkę własną wyleczył, siebie wyleczył, masa
ludzi wyzdrowiała. Terapia może i wydaje się barbarzyńska, ale ma
głębokie podstawy teoretyczne i praktyczne (bo ludzki organizm działa
podobnie jak produkcja jogurtu).
http://www.lekarstwonaraka.com.pl/Historia.htm
http://babciapolka.pl/index.php?option=com_content&v
iew=article&id=146:&catid=62:mnl
(uwaga, drastyczne)
http://web.archive.org/web/20100523111528/http://fre
e4web.pl/3/2,165699,420428,7813027,0,Thread.html
> A jak nie wiadomo o co chodzi ...
Czyli co? Nie ma popytu na skuteczne lekarstwo na raka? Brak na świecie
ludzi gotowych zapłacić kilkaset tysięcy dolarów za uratowanie ich od
śmiertelnej choroby?
P.S.
Idziemy na p.m.paranauki?
--
Pozdrawiam
Michoo
-
210. Data: 2011-09-16 21:02:20
Temat: Re: Mo?e mi kto? wyjasni?, jak to dzia?a ?[OT]
Od: Piotr Dmochowski <i...@p...onet.pl>
W dniu 2011-09-16 19:55, Padre pisze:
>
>> Są ośrodki które działają i leczą, są pacjenci którzy wyzdrowieli
>>
> I HAARP działa, i działo orgonowe, i są dowody na szkodliwość
> chemtrails, i są ludzie którzy wyzdrowieli modląc się do JPII i są
> ludzie którzy wyzdrowieli modląc się do Allaha i o tym wszystkim wiadomo
> z internetu albo od znajomego który zna różdżkarza który cioci Zbyszka
> założył w domu odpromienniki i wyzdrowiała z bolesnej obstrukcji...
>
Skoro tak twierdzisz ;)
Dalej powtarzam że nikogo nie namawiam, ani nie daję gwarancji itp. itd.
Ale skoro ktoś mówi że nie ma badań więc na pewno bzdura, potem dostaje
badania (takie oficjalne, opublikowane i zarejestrowane w naukowej
bazie) i dalej mówi że bzdura to kto jest bardziej nawiedzony?
--
Pozdrawiam
Piotrek