eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaMnoznik czestotliwosciRe: Mnoznik czestotliwosci
  • Data: 2010-08-15 19:16:44
    Temat: Re: Mnoznik czestotliwosci
    Od: Patryk <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
    > Ale odróżniasz czynność eksploatacyjną, jaką jest wymiana żarówki od
    > samodzielnego montażu tempomatu o niewłaściwych dla tego samochodu
    > parametrach? Czy dla Ciebie to to samo?

    Ależ oczywiście, że odróżniam. Piłem do radykalizmu Andrzeja, że homologacja,
    przepisy itd.
    Ja sobie w Wartburgu zrobiłem tempomat, samoróbkę. Działał bardzo
    fajnie i byłem z niego zadowolony. Zdjąłem, żeby prototyp dopracować, ale
    zabrakło czasu i chęci...
    I wcale nie uważam, że było to nierozsądne, zresztą pedał gazu tam miał
    skłonność do zacinania się, dopiero po jakimś czasie udało mi się
    dojść w czym rzecz i usterkę usunąłem permanentnie.
    W punciaku tez mi się zaciął parę razy i też rozwiązałem problem.
    Tyle, że jak mi się w fabrycznym rozwiązaniu zacina pedał, to mogę iść do
    sądu i mówić: to przez tą felerną gumkę Wysoki Sądzie gaz się zablokował.

    Natomiast jak jechałem na swoim tempomacie byłem w dwójnasób ostrożny wiedząc,
    że w razie czego jestem winny i nie ma gadania.
    Ale każdy może kupić w sklepie młotek i uderzyć nim w głowę. Może też postawić
    go nieopatrznie na parapecie X piętra i zupełnie nieumyślnie zrzucić.
    Oczywiście ponosi winę.
    Czy zatem zabronić używania młotka bez odpowiedniej licencji?

    IMHO dyskusja osiągnęła poziom absurdu. Gość ma auto? Ma. To niech sobie z nim
    robi co tylko chce. Jak jest rozsądny, to zrozumie, że może trzeba by
    fachowcowi powierzyć zadanie. A jak nie jest rozsądny, to i tak to zrobi.

    Po prostu jestem gorącym zwolennikiem świętego prawa własności i
    odpowiedzialności.

    Na rozluźnienie anegdotka.
    Zrobiłem sobie kompresor ze zbiornikiem w postaci butli gazowej.
    Mogę sobie taką butlę wziąć i np. dopompować 4 koła, albo całkowicie
    napompować 2. Albo coś przedmuchać w terenie.
    No i kiedyś podpompowując koła przypałętał się jakiś radykał i drze mordę,
    że co robię, że tak nie można, itd.... Nie dość, że się nie przywitał,
    to jeszcze drze mordę.
    Ja krótko: niech Pan wołą Policję! Jeśli uważa Pan, że popełniam wykroczenie
    albo przestępstwo, niech Pan wołą Policję, Straż Miejską, idzie do Sądu albo
    do Prokuratury. Powodzenia.
    Szkoda, że Policja nie przyjechała, miałbym bekę :)

    --
    Patryk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: