Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
> On Thu, 17 Sep 2009 19:23:43 +0100, Szadzik <s...@o...pl> wrote:
>
>> Oczywiste jest, że skoro dopiero co założyli to, jeszcze nie jest nawet
>> oficjalnie otwarte, to nie będzie tam milionów aplikacji.
>
> Wiesz - wyznawcom Stiva Dżobsa nie dogodzisz. Niedawno na grupie o
> jabłkowych kompach parę osób pałało świetym oburzeniem że sklep Nokii
> oferuje muzykę tylko na Nokie. Za to ajkoś nikt nich nie pałał
> oburzeniem że sklep Apple oferuje muzykę tylko na produkty Apple. No
> bo przecież ogólnie wiadomo że Apple może oferować tylko dla swoich
> produktów mając pozstałych w d....ie ale w zamian za to inni
> producenci mają obowiązek oferowac wszytkim ze szczególnym
> uwzględnieniem kościoła Apple. ;-)
>
> Zdrówko

Hahahaha, niezłe.

do góry

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
> On Thu, 17 Sep 2009 19:23:43 +0100, Szadzik <s...@o...pl> wrote:
>
>> Oczywiste jest, że skoro dopiero co założyli to, jeszcze nie jest nawet
>> oficjalnie otwarte, to nie będzie tam milionów aplikacji.
>
> Wiesz - wyznawcom Stiva Dżobsa nie dogodzisz.

Wyznawcom Dzikusy "Małpy" Ballmera ani troche, jeszcze tydzien temu
szczekali iz niedobry Jobs nie daje emulatora Commodore a teraz prosze
ich własna "Małpa" Ballmer bedzie im kasowac aplikacje z odtwarzacza i
telefonu.


> Niedawno na grupie o
> jabłkowych kompach parę osób pałało świetym oburzeniem że sklep Nokii
> oferuje muzykę tylko na Nokie. Za to ajkoś nikt nich nie pałał
> oburzeniem że sklep Apple oferuje muzykę tylko na produkty Apple.

Bzdura... z iTunes korzystac moze kazdy lacznie z uzywaniem utworow w
innych odtwarzczach. Nie znam zas NMS ale sadze ze tam jest dokladnie
tak samo.

do góry

Szadzik pisze:

> Czytanie ze zrozumieniem. Napisałem o tym w kontekście Twoich zarzutów o
> brak aplikacji w MS Store.

A ja w kotekscie negacji "zdalnego kasowania" bo nie bylo takiego
przypadku (co nie dziwi bo nie ma w Marketplace ani jednej zewnetrznej
aplikacji)

> A póki nie ma przykładu, to tylko regulamin, czy będzie przestrzegany,
> to się okaże jak już zaczną blokować. Pytanie, czy zaczną? Apple blokuje
> i to jest fakt. A MS to nadal tylko regulamin.

Co apple blokuje ? Jedyne co robi to kasuje aplikacje niezgodne z
licencja SDK. I tak samo robi Palm i bedzie robi MS

do góry

W dniu 18.09.09 09:46, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
> On Thu, 17 Sep 2009 19:23:43 +0100, Szadzik<s...@o...pl> wrote:
>
>> Oczywiste jest, że skoro dopiero co założyli to, jeszcze nie jest nawet
>> oficjalnie otwarte, to nie będzie tam milionów aplikacji.
>
> Wiesz - wyznawcom Stiva Dżobsa nie dogodzisz. Niedawno na grupie o
> jabłkowych kompach parę osób pałało świetym oburzeniem że sklep Nokii
> oferuje muzykę tylko na Nokie. Za to ajkoś nikt nich nie pałał
> oburzeniem że sklep Apple oferuje muzykę tylko na produkty Apple.

Bzdura.
Wupadałoby znać temat na któr się tak kategorycznie wypowiada.
Jedynym wymogiem iTMS jest iTunes.
Zakupioną muzę można wgrać na co się tam ma.
Natomiast wymogiem NMS jest IE oraz jeden z AFAIR 3-ch modeli telefonów
Nokia.

> No
> bo przecież ogólnie wiadomo że Apple może oferować tylko dla swoich
> produktów mając pozstałych w d....ie ale w zamian za to inni
> producenci mają obowiązek oferowac wszytkim ze szczególnym
> uwzględnieniem kościoła Apple. ;-)

No comments.
Żenua.

--
Pete

do góry

Jan Strybyszewski wrote:
> ToMasz pisze:
>
>> napisałem sobie program pod WM o nazwie "im rich" wyświetla taki
>> klejnot. Bzdeta taka, ale mnie i mojemu dziecku sie podoba. Powiedz
>> mi prosze jak microsoft mi go skasuje. telefon samsung, soft
>> legalny, nie z xda. Windowsa XP nie posadam, wiec Activesync jest mi
>> prawie obcy
>
> Nie skasuje podobnie jak w iphonie po Jailbreaku.

no widzisz do iphona nie da sie LEGALNIE wgrać czegoś czego z poza ichniego
sklepu.


> Owo zdalne kasowanie w Microsofcie bedzie dzialac zapewne przy
> synchronizacji lub wejsciu do sklepu "np via telefon".
>
> Pozbawienie sie jednak Marketplace to uposledzenie funkcjonalnosci.

że kurwa co? :)

a na uj mi marketplace, skoro aplikację moge kupić gdziekolwiek i wgrać do
PDA.

do góry

Maciek "Babcia" Dobosz wrote:
> On Thu, 17 Sep 2009 19:23:43 +0100, Szadzik <s...@o...pl> wrote:
>
>> Oczywiste jest, że skoro dopiero co założyli to, jeszcze nie jest
>> nawet oficjalnie otwarte, to nie będzie tam milionów aplikacji.
>
> Wiesz - wyznawcom Stiva Dżobsa nie dogodzisz. Niedawno na grupie o
> jabłkowych kompach parę osób pałało świetym oburzeniem że sklep Nokii
> oferuje muzykę tylko na Nokie. Za to ajkoś nikt nich nie pałał
> oburzeniem że sklep Apple oferuje muzykę tylko na produkty Apple. No
> bo przecież ogólnie wiadomo że Apple może oferować tylko dla swoich
> produktów mając pozstałych w d....ie ale w zamian za to inni
> producenci mają obowiązek oferowac wszytkim ze szczególnym
> uwzględnieniem kościoła Apple. ;-)

ale problemem jest to że posiadacz iphona może legalnie pozyskiwac programy
tylko poprzez istore

do góry

Marek Dyjor pisze:

> ale problemem jest to że posiadacz iphona może legalnie pozyskiwac
> programy tylko poprzez istore

Ale to jest tylko problem w oczach "WMowcow" taka mala fobia.

do góry

In pl.comp.os.advocacy Piotr Karocki <p...@i...org> wrote:
>> Dla iPhona ktos sie tak odwazyl ?
>
> Wersja 1 iPhone w ogole nie przewidywala aplikacji zewnetrznych.

Niezupelnie. Wersja pierwsza oprogramowania miala to, co obecnie
ma Palm Pre. SDK weszlo pozniej - ale do Pre nie wyszlo, jak dotad,
w ogole.

> Wersja z
> marca 2008 miala juz "opublikowany" SDK, ale:
>
> * nie wolno opowiada? nie tylko jak si? pisze aplikacje dla iPhone, ale i
> co si? chcia?o napisa?, czy te? co si? pojawi w nowej wersji. A nu? Apple
> nie zdecyduje si? pozwoli? u?ytkownikom na instalacj? nowszej wersji?

Klamstwo numer jeden - o tyle latwe do udowodnienia, ze Apple nie dosc,
ze udostepnia bezplatne SDK, to jeszcze publikuje dokumentacje i filmiki
szkoleniowe odnosnie pisania aplikacji na iPhone'a.

[..]

> * firma ma placic firmie Apple 30 % przychodu, a jak firma nie b?dzie
> p?aci?, to nie tylko aplikacja zniknie z App Store, ale te? zostanie
> zablokowane jej dzia?anie i u tych, kt?rzy aplikacj? ?ci?gn?li i kupili
> uprzednio. No i oczywi?cie to, ?e teraz jest 30 %, nie znaczy, ?e nie mo?e
> to w ka?dej chwili ulec zmianie, np. na 90 %.

Klamstwo numer dwa. Firma nic nie placi, Apple samo sobie potraca z kasy
placonej firmie. Oczywiscie takie Google potraca sobie wiecej.

--
If you cut off my head, what would I say? Me and my head, or me and my body?

do góry

Szadzik pisze:

>> No coz przyjdzie trolom ujadajacym na pasku MS teraz odszczekiwac
>> wszystko i uznać "tak to dla dobra uzytkownika" chetnie teraz
>> poslucham odkrecania i wicia sie naszych grupowych troli
>
>
> Odezwiesz się jak taki przypadek będzie, a póki co to tylko zapis w
> regualminie.

Ummm... "Tylko"?

Fajnie - jak ci operator telekomunikacyjny wstawi do regulaminu
możliwość dopisania do rachunku dowolnej kwoty na podstawie własnego
widzimisię to też będziesz tak spokojnie czekał, że ktoś nagle dostanie
rachunek na pół miliona z opisem "bo mogliśmy"? ;->

do góry

Edward Tomasz Napierala pisze:

> Klamstwo numer dwa. Firma nic nie placi, Apple samo sobie potraca z kasy
> placonej firmie. Oczywiscie takie Google potraca sobie wiecej.

Na jedno wychodzi. Za to jak apple usunie aplikację za appstore i
telefonów użytkowników, którzy ją zdążyli kupić to developer musi
zwrócić 100% kasy.


--
Tomasz Dymek (t...@r...eu.org)

do góry