elmer radi radisson w
<news:p3009s$mnn$1@portraits.wsisiz.edu.pl>:

> Raczej wypadaloby poszukac rozwiazania wsrod metod, ktore
> ograniczaja mozliwosc parowania szyb od wewnatrz.

Odpowiednia dawka alkoholu powinna temat załatwić (ciepły, ale zimny chuch
niekoniecznie), i odpowiednio otwarte/uchylone okna) ;P

Stara całe dwa tygodnie jęczała, że szyby parują gdy rano do roboty jedzie
-- no to wreszcie wsiadłem z nią w niedzielę, delikatnie trzy szyby
opuściłem (tak, żeby nie było czuć wiatru)...

I co?
I zjebe dostałem, że ona szyby szoruje od lat, a ja dopiero teraz pokazałem
jak problem rozwiązywać, i że ona nie będzie alkoholem szyb, bo potem, tak
jak mnie przez kwadrans będą przetrzymywać po dmuchaniu w świeczkę, która
wskazała alkohol z płynu do wycieraczek...

Właściwie, to jaki przepis zabrania dmuchania "w świeczkę" przez membranę z
taka chusteczką (dla myślących ziobrem -- który przepis nakazuje dmuchanie
bez kondoma)?

--
'Tom N'