-
31. Data: 2011-08-09 22:59:20
Temat: Re: Mam sposob na wiszacych na dupie.
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2011-08-09 17:23, Dykus pisze:
> Witam,
>
> W dniu 2011-08-09 15:11, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
>> Symetryczne tylne przeciwmgielne w połączeniu z lekkim przyśpieszeniem
>> działają cuda.
>
> A w jakim celu to lekkie przyśpieszenie?
>
>
Masz zadanie domowe: obejrzeć serial "Zmiennicy", odcinek drugi. Sama
końcówka, tak od 53 minuty. Jak obejrzysz, to wróć. ;)
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
32. Data: 2011-08-09 22:59:57
Temat: Re: mam lepszy
Od: topek <t...@p...pl-zamien-0-na-o>
W dniu 2011-08-09 16:46, Michał Gut pisze:
> a wystarczy sie po prostu zastanowic - czy moze pomalowac sobie tyl
> samochodu czy nie.
> jesli odpowiedz twierdzaca zahamuj gwaltowniej niz zwykle, spiszcie
> kwity i do aso:)
Przy 140km/h wole nie probowac :)
--
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
"Może Oko tylko mydli oko
i nawet nie należy do Polaka-katolika?".
-
33. Data: 2011-08-09 23:00:31
Temat: Re: mam lepszy
Od: topek <t...@p...pl-zamien-0-na-o>
W dniu 2011-08-09 20:27, megrims pisze:
> W dniu 2011-08-09 16:46, Michał Gut pisze:
>> a wystarczy sie po prostu zastanowic - czy moze pomalowac sobie tyl
>> samochodu czy nie.
>> jesli odpowiedz twierdzaca zahamuj gwaltowniej niz zwykle, spiszcie
>> kwity i do aso:)
>>
>> a na serio - ja tez tak mialem (siedzialem na zderzaku za blisko) i
>> dopiero z czasem wyuczylem sobie nawyk trzymania wlasciwego dystansu. i
>> nie ma w tym zadnej magii czy mojej zadziornosci - po prostu wydawalo mi
>> se ze ten dystans byl prawidlowy.
>>
>>
> W Polsce chyba nie dają mandatów za jazdę na zderzaku.
> W Niemczech są chyba nawet specjalne "fotoradary" do pomiaru
> odległości od auta poprzedzającego. I przysyłają mandaty.
>
> W niemczech są wszyscy nauczeni trzymania odstępu.
Nieprawda.
Duzo jest tez mend siedzacych na zderzakach.
Mniej niz w pl, zdecydowanie, ale zdarzaja sie nierzadko
--
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
"Może Oko tylko mydli oko
i nawet nie należy do Polaka-katolika?".
-
34. Data: 2011-08-09 23:03:06
Temat: Re: mam lepszy
Od: topek <t...@p...pl-zamien-0-na-o>
W dniu 2011-08-09 20:48, Michał Gut pisze:
> chaiem przekazac ze po prosty wynikalo to z bardzo malego doswiadczenia.
> uczono mnie - tyle odstepu w metrach to predkosc w kilometrach.
> ale gdy tak probowalem robic to - co kiedys juz opisywalem w ktoryms
> watku - zawsze ktos wpakowywal mi sie przed maske i znowu heble,
> zwiekszenie dystansu i znowu kolejny przed maske
> i tak w kolo macieju...
Ja tez nie trzymamam przepisowej odleglosci (mindestens halber Tacho :)
Ja trzymam dosc duza, wedlug mojej oceny bezpieczna.
Co innego trzymac 100m odleglosci (co jest nierealne przy duzym ruchu) a
co innego podjezdzach przy 140km/h na metr, dwa trzy.
To jest megaglupota i zwykle skurwysynstwo.
Jak sie chce smiec zabic to prosze bardzo.
Tylko dlaczego ja mam ginac z nim?
--
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
"Może Oko tylko mydli oko
i nawet nie należy do Polaka-katolika?".
-
35. Data: 2011-08-09 23:06:28
Temat: Re: Mam sposob na wiszacych na dupie.
Od: topek <t...@p...pl-zamien-0-na-o>
W dniu 2011-08-09 11:32, Bydlę pisze:
> On 2011-08-08 23:39:18 +0200, topek
> <t...@p...pl-zamien-0-na-o> said:
>
>> Jak za wami jedzie prawy i sprawiedliwy vel miszcz jezdzacy szybko i
>> bezpiecznie w odleglosci 2m za waszym zderzakiem przy 140km/h to
>> zacznijcie myc szyby. Plyn do spryskiwaczy jest wysoce skuteczny.
>
> U mnie (mam prawidłowo ustawione dysze) płyn nie tryska poza szybę.
> Ale rozumiem wieśniaków ze źle ustawionymi...
> ;>>>
To masz jakies dysze wspomagane laserem i kawitacja ;).
Na chlopski rozum.
Ped powietrza dociska wylatujacy plyn do szyby.
Jesli wiec na postoju dolatuje nam do 2/3 wysokosci szyby to przy
140km/h dolatuje do 1/4 wysokosci
Mi na postoju dolatuje mniej wiecej do 90% wysokosci szyby.
Zeby na autostradzie do okolo polowy w kierunku 2/3.
A i tak cos tam zawsze poleci za auto (zawirowania powietrza?)
I doprawdy nie wiem czy mam IDEALNIE ustawione dysze.
Wedlug mnie sa dobrze ustawione
--
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
"Może Oko tylko mydli oko
i nawet nie należy do Polaka-katolika?".
-
36. Data: 2011-08-09 23:14:15
Temat: Re: mam lepszy
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 09 Aug 2011 23:03:06 +0200 osobnik zwany topek
wystukał:
> W dniu 2011-08-09 20:48, Michał Gut pisze:
>> chaiem przekazac ze po prosty wynikalo to z bardzo malego
>> doswiadczenia. uczono mnie - tyle odstepu w metrach to predkosc w
>> kilometrach. ale gdy tak probowalem robic to - co kiedys juz opisywalem
>> w ktoryms watku - zawsze ktos wpakowywal mi sie przed maske i znowu
>> heble, zwiekszenie dystansu i znowu kolejny przed maske i tak w kolo
>> macieju...
>
> Ja tez nie trzymamam przepisowej odleglosci (mindestens halber Tacho :)
> Ja trzymam dosc duza, wedlug mojej oceny bezpieczna. Co innego trzymac
> 100m odleglosci (co jest nierealne przy duzym ruchu) a co innego
> podjezdzach przy 140km/h na metr, dwa trzy. To jest megaglupota i zwykle
> skurwysynstwo. Jak sie chce smiec zabic to prosze bardzo. Tylko dlaczego
> ja mam ginac z nim?
znaczy się zdecyduj. Nie trzymasz 100m przy 200knh? i ile masz z tego
punktów?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
37. Data: 2011-08-09 23:49:47
Temat: Re: Mam sposob na wiszacych na dupie.
Od: huri_khan <s...@s...pl>
Dnia Mon, 08 Aug 2011 23:39:18 +0200, topek napisał(a):
> Nie dziala zawsze ale w 90% przypadkow.
> Jak za wami jedzie prawy i sprawiedliwy vel miszcz jezdzacy szybko i
> bezpiecznie w odleglosci 2m za waszym zderzakiem przy 140km/h to
> zacznijcie myc szyby. Plyn do spryskiwaczy jest wysoce skuteczny. Od
> razu zwiekszy odstep a wy spokojnie skonczycie wyprzedzac sznur tirow i
> zjedziecie prawdziwemu mezczyznie.
>
Ale po co ?
Zapewne jak mnie wyprzedzi to zrobi to samo. Zjeżdżam spokojnie na prawy
pas a "miszcz" niech dalej sobie jedzie lewym.
--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Cruze 1,8 LT]
-
38. Data: 2011-08-09 23:59:00
Temat: Re: Mam sposob na wiszacych na dupie.
Od: huri_khan <s...@s...pl>
Dnia Tue, 9 Aug 2011 11:32:02 +0200, Bydlę napisał(a):
> U mnie (mam prawidłowo ustawione dysze) płyn nie tryska poza szybę.
> Ale rozumiem wieśniaków ze źle ustawionymi...
> ;>>>
Ja widze 3 możliwości:
1. Nie osiągasz prędkości powyżej 70-100km/h?
2. Lejesz do spryskiwacza Chlorek metylenu.
3. Masz super-hiper system odzyskiwania cieczy zgromadzonej na szybach i
masce pojazdu, tylko nie mam pojęcia jak działa w deszczu o ile działa.
--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Cruze 1,8 LT]
-
39. Data: 2011-08-10 00:10:41
Temat: Re: Mam sposob na wiszacych na dupie.
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello huri_khan,
Tuesday, August 9, 2011, 11:49:47 PM, you wrote:
>> Nie dziala zawsze ale w 90% przypadkow.
>> Jak za wami jedzie prawy i sprawiedliwy vel miszcz jezdzacy szybko i
>> bezpiecznie w odleglosci 2m za waszym zderzakiem przy 140km/h to
>> zacznijcie myc szyby. Plyn do spryskiwaczy jest wysoce skuteczny. Od
>> razu zwiekszy odstep a wy spokojnie skonczycie wyprzedzac sznur tirow i
>> zjedziecie prawdziwemu mezczyznie.
> Ale po co ?
> Zapewne jak mnie wyprzedzi to zrobi to samo. Zjeżdżam spokojnie na prawy
> pas a "miszcz" niech dalej sobie jedzie lewym.
Wiesz... Miszcz Topek Wszechpozdrawiający nie będzie zjeżdżał na prawy
pas, jak ma do TIRa tylko 300 metrów.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
40. Data: 2011-08-10 02:17:45
Temat: Re: Mam sposob na wiszacych na dupie.
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
Dykus <d...@s...wp.pl> napisał(a):
> Witam,
>
> W dniu 2011-08-09 15:11, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
> > Symetryczne tylne przeciwmgielne w połączeniu z lekkim przyśpieszeniem
> > działają cuda.
>
> A w jakim celu to lekkie przyśpieszenie?
>
>
Żeby odległość się zmieniła. Jeżdzący mają wyrobiony odruch. Zapalające się z
tyłu czerwone światła i zmiana odległości zawsze na mniejszą oznacza że należy
zaczać hamować. Robi się to odruchowo. Tak samo zareagują jak zapalą się
czerwone światła stopu i zacznie rosnąć odległość. Im szybciej bęzdie rosła
odległośc tym hamowanie będzie mocniejsze. Taki myk że mózg czegoś się nauczył
i wykonuje określone czynności bez angażowania świadomości. Ale ma za małą moc
obliczeniową żeby ocenić czy odległość się zwiększa albo zmniejsza. Nauczyć
się rozpoznawania takiej sytuacji nie miał możliwości.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/