-
71. Data: 2017-10-18 13:31:01
Temat: Re: Maly monitorek VGA
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:
> Za wyjątkiem jak zmienią numer IP albo proto i nagle bezproblemowy
> problem się pojawi.
Na zmianę IP też są sposoby - VPN, DynDNS...
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
-
72. Data: 2017-10-18 13:39:40
Temat: Re: Maly monitorek VGA
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Mateusz Viste <m...@w...tell> wrote:
> Skoro sprzęt robi za NAS (w domyśle - przyjmując liczne zapisy), to SD
> padnie dużo szybciej niż po kilku latach.
Nikt nie powiedział, że ten NAS jest na SD :)
Ja mam do raspi, robiącego za NAS, podpięte przejściówki USB/SATA.
> No i transcoding wideo na RPi niespecjalnie wchodzi w grę.
Wspomniane raspi chyba by wybuchło, a na pewno by się zawiesiło (co muszę
jeszcze zdiagnozować, bo jest to powtarzalne, gdy zużywa się za dużo RAMu;
swap jest na SD).
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
-
73. Data: 2017-10-18 13:46:33
Temat: Re: Maly monitorek VGA
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:
> Dyski padają obecnie od kichania. Mam obecnie w szufladze ze 4 które
> padły bez wyraźnych powodów, dwa na gwarancji, pracowały w idealnych
> warunkach. Shit happens.
Jakiej firmy?
U mnie Segate'y ani WD nie padają... (odpukać)
>> Nawet raspberry będzie Ci chodziło kilka lat
>
> Te kilka lat bedzie faktycznie wymagane żeby przekopiować dysk 3TB który
> tam obecnie mam w moim mało użytecznym i warczącym atomie.
Nie doceniasz rpi3 :)
$ sudo dd if=/dev/sda of=/dev/null bs=1M count=1024 iflag=direct
1024+0 przeczytanych recordów
1024+0 zapisanych recordów
skopiowane 1073741824 bajty (1,1 GB), 31,7588 s, 33,8 MB/s
$ sudo hdparm -Tt /dev/sda
/dev/sda:
Timing cached reads: 1440 MB in 2.00 seconds = 720.07 MB/sec
Timing buffered disk reads: 84 MB in 3.05 seconds = 27.50 MB/sec
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
-
74. Data: 2017-10-18 14:44:08
Temat: Re: Maly monitorek VGA - takie małe podsumowanie
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnoue4ui.edp.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> A co może być przyczyną drugiej połowy? Ja już nie pamiętam kiedy
> doświadczyłem przypadkowej zwiechy. Prawdopodobieństwo, że w jednym
> miejscu pojawią się aż dwa czynniki zwiechotwórcze jest minimalne.
One nie muszą się dodać, one mogą się też odjąć i nawet nie zuważymy, że coś
nam groziło.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
75. Data: 2017-10-18 15:28:20
Temat: Re: Maly monitorek VGA
Od: Mateusz Viste <m...@w...tell>
On Wed, 18 Oct 2017 11:39:40 +0000, Adam Wysocki wrote:
> Mateusz Viste <m...@w...tell> wrote:
>> Skoro sprzęt robi za NAS (w domyśle - przyjmując liczne zapisy), to SD
>> padnie dużo szybciej niż po kilku latach.
>
> Nikt nie powiedział, że ten NAS jest na SD :)
>
> Ja mam do raspi, robiącego za NAS, podpięte przejściówki USB/SATA.
Ha, też tak kombinowałem, zanim zainwestowałem w J1900 :)
Trwało to pół roku. Po tym czasie miałem dość błędów I/O przy każdym
poruszeniu kabla USB, i wiążących się z tym wielogodzinnymi sesjami
fsck... Nie mówiąc o transferach dyskowych na poziomie 486SX.
Zlikwidowałem więc pająka z RPi+dwa dyski+trzy zasilacze i wstawiłem
zwartą skrzynkę miniITX.
Być może twoje przejściówki jakieś lepsze, albo RPi stoi w spokojniejszym
miejscu (u mnie był w korytarzu - wystarczyło drzwiami trzasnąć by w dmesg
pojawił się wysyp błędów).
No i był też problem z transferem między dwoma dyskami - USB bardzo
szybko się wysycało (dzielone z Ethernetem... jako NAS daremne - filmy MKV
notorycznie się cięły). Ale to było RPi 2, może na trójce jakoś inaczej
to rozwiązali.
Mateusz
-
76. Data: 2017-10-18 15:33:45
Temat: Re: Maly monitorek VGA
Od: JaNus <bez@adresu>
W dniu 2017-10-18 o 13:29, Adam Wysocki pisze:
> Idealnie byłoby mieć UPSa podłączonego po USB, który powiedziałby
> routerowi "jeszcze parę minut i się wyczerpiemy, więc zamykaj
> system i wyłączaj się".
>
A to tego nie ma? Znaczy się gotowców?
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
-
77. Data: 2017-10-18 16:00:18
Temat: Re: Maly monitorek VGA
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Mateusz Viste <m...@w...tell> wrote:
> Ha, też tak kombinowałem, zanim zainwestowałem w J1900 :)
J1900 to też jest dobra opcja. Szukam czegoś do oglądania filmów, bo raspi
(inne, ale też trójka) nie daje rady na 1080p (a nawet na 720p potrafi się
przyciąć).
> Trwało to pół roku. Po tym czasie miałem dość błędów I/O przy każdym
> poruszeniu kabla USB, i wiążących się z tym wielogodzinnymi sesjami
> fsck... Nie mówiąc o transferach dyskowych na poziomie 486SX.
> Zlikwidowałem więc pająka z RPi+dwa dyski+trzy zasilacze i wstawiłem
> zwartą skrzynkę miniITX.
>
> Być może twoje przejściówki jakieś lepsze, albo RPi stoi w spokojniejszym
> miejscu (u mnie był w korytarzu - wystarczyło drzwiami trzasnąć by w dmesg
> pojawił się wysyp błędów).
Raspi jest wsadzone w obudowę razem z dyskami i przejściówkami.
Przejściówki rzeczywiście dobre - trzy różne wypróbowałem, zanim znalazłem
takie, które nie miały problemów. Tyle że te przejściówki 5V dla dysku
biorą bezpośrednio z USB (i to ile dysk pociągnie, kto by się tam
ograniczeniem 500mA przejmował), więc jeszcze zrobiłem małą płytkę, która
puszcza 5V osobno, a tylko dane z USB.
Inne przejściówki albo były gówniane i ciągle się rozłączały, albo nie
obsługiwały SMART-a. Zrobiłem o tym swego czasu wątek na pl.comp.pecet.
> No i był też problem z transferem między dwoma dyskami - USB bardzo
> szybko się wysycało (dzielone z Ethernetem... jako NAS daremne - filmy MKV
> notorycznie się cięły).
Hmm, ja nie transferuję nic między dyskami, ale mam dyski w RAID-zie i na
zewnątrz (Ethernet -> Accesspoint -> WiFi 5G) spokojnie wysycam Ethernet,
mając transfery na poziomie 10 MB/s.
> Ale to było RPi 2, może na trójce jakoś inaczej to rozwiązali.
Trójka jest dużo mocniejsza. Sam dwójki nie miałem - jedynie jedynkę (robi
teraz za serwer druku, bo nie chciałem ciągnąć kabla do drukarki),
Beaglebone Black (kupiony, jak jeszcze nie było trójek) i trzy trójki
(każda do czego innego).
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
-
78. Data: 2017-10-18 16:01:17
Temat: Re: Maly monitorek VGA
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
JaNus <bez@adresu> wrote:
>> Idealnie byłoby mieć UPSa podłączonego po USB, który powiedziałby
>> routerowi "jeszcze parę minut i się wyczerpiemy, więc zamykaj
>> system i wyłączaj się".
>
> A to tego nie ma? Znaczy się gotowców?
Są. Tylko trzeba kupić :) Mój UPS tego nie ma, a dusza hobbysty nie
pozwala mi inwestować w nowego bez wyrzeźbienia czegoś samodzielnie.
A że to wyrzeźbienie jest gdzieś daleko na liście priorytetów...
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
-
79. Data: 2017-10-18 22:29:52
Temat: Re: Maly monitorek VGA
Od: JaNus <bez@adresu>
W dniu 2017-10-17 o 21:15, Sebastian Biały pisze:
> Dzięki, to rzeczywiście dość "twórcze" przeszukiwanie przestrzeni
> fazowej rozwiązań.
Właśnie mój brat przećwiczył coś, co najwyraźniej stanowić będzie
rozwiązanie Twojego problemu.
Ale, coby Ci nie był za łatwo, to odeślę tu:
http://lmgtfy.com/?q=pulpit+zdalny+android
- przeanalizuj kilka z tamtejszych odsyłaczy, koniecznie!
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
-
80. Data: 2017-10-19 12:42:15
Temat: Re: Maly monitorek VGA
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Adam Wysocki" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:os7mrd$vl1$2$g...@n...chmurka.net...
JaNus <bez@adresu> wrote:
>>> Idealnie byłoby mieć UPSa podłączonego po USB, który powiedziałby
>>> routerowi "jeszcze parę minut i się wyczerpiemy, więc zamykaj
>>> system i wyłączaj się".
>
>> A to tego nie ma? Znaczy się gotowców?
>Są. Tylko trzeba kupić :) Mój UPS tego nie ma, a dusza hobbysty nie
>pozwala mi inwestować w nowego bez wyrzeźbienia czegoś samodzielnie.
>A że to wyrzeźbienie jest gdzieś daleko na liście priorytetów...
Chyba kazdy UPS, przynajmniej te "komputerowe", maja taki sygnal.
Tylko ze kiedys dawno to byly po prostu dwie linie logiczne
(napieciowe lub wyjscia transoptorow) - ktorych do wspolczesnego
peceta nie bardzo jest gdzie podlaczyc, a teraz czesto wlasnie USB.
Ale to jeszcze nie wszystko - taki UPS powinien miec zaprogramowane,
ze jak juz taki sygnal wystawi, to napiecie wyjsciowe po paru minutach
na pewno zostanie wylaczone, nawet jesli wroci zasilanie sieciowe.
I zostanie ponownie wlaczone - ale dopiero, jak sie baterie naladuja
do pewnego poziomu, ktory pozwoli serwerowi grzecznie sie zastopowac w
razie ponownego wylaczenia pradu :-)
Ewentualnie komplikujemy protokol dalej i rozbudowujemy o kolejne
kroki :-)
J.