-
11. Data: 2023-02-07 20:57:25
Temat: Re: MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM
Od: Czarek <c...@w...onet.pl>
W dniu 5.02.2023 o 23:03, RadoslawF pisze:
> Bez znaczenia handlowego, firma państwowa robiła komputery dla
> innych firm państwowych które czekały grzecznie w kolejce
> na ten cud techniki.
>
>
> Pozdrawiam
Czasem była awaria w ośrodku i grzecznościowo inny ośrodek przetwarzanie
robił. Sam pamiętam, że gostek z taśmami z Intraco był u nas, bo mieli
awarię. Akurat to była Odra 1305.
--
Cezary Grądys<c...@w...onet.pl
-
12. Data: 2023-02-07 20:59:32
Temat: Re: MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>
J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Reklamacje do komputera.
> Program raz działa, raz nie.
Jak jeden program działa źle a inne dobrze, to nie reklamujesz sprzętu.
> A piracka kopia ... w czasach PRL to jakos luźniej było ...
Owszem. Ale widocznie nie aż tak luźno, skoro ktoś zainwestował czas i środki w tak
złożone zabezpieczenie.
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
-
13. Data: 2023-02-08 00:50:17
Temat: Re: MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 7 Feb 2023 20:57:25 +0100, Czarek <c...@w...onet.pl> wrote:
> Czasem była awaria w ośrodku i grzecznościowo inny ośrodek
> przetwarzanie
> robił. Sam pamiętam, że gostek z taśmami z Intraco był u nas, bo
> mieli
> awarię. Akurat to była Odra 1305.
Zawsze mnie zastanawiało co na tych, przepraszam za wyrażenie,
kalkulatorach można było wtedy robić, bez myszy, sensownego guja,
setki megabajtów ram i szybkiego storage'u bez przewijania taśmy.
--
Marek
-
14. Data: 2023-02-08 11:38:15
Temat: Re: MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Wystawiać rachunki za prąd?
-----
> Zawsze mnie zastanawiało co na tych, przepraszam za wyrażenie, kalkulatorach można
było wtedy robić
-
15. Data: 2023-02-08 11:51:20
Temat: Re: MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 08/02/2023 00:50, Marek wrote:
> Zawsze mnie zastanawiało co na tych, przepraszam za wyrażenie,
> kalkulatorach można było wtedy robić, bez myszy, sensownego guja, setki
> megabajtów ram i szybkiego storage'u bez przewijania taśmy.
Wykazywać wyższość gospodarki centralnie planowanej. Nie, nie żartuję.
T. Kulisiewicz "Polskie komputery 1948-1989 - produkcja i zastosowania
na tle geopolitycznym i gospodarczym", w: "High-tech za żelazną kurtyną"
(red. M. Sikora, Katowice-Warszawa, 2017);
Polecam, gruba i nudna, ale fascynująca.
https://allegro.pl/oferta/high-tech-za-zelazna-kurty
na-elektronika-komputery-13018702618
-
16. Data: 2023-02-08 12:23:30
Temat: Re: MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 08 Feb 2023 00:50:17 +0100, Marek napisał(a):
> On Tue, 7 Feb 2023 20:57:25 +0100, Czarek <c...@w...onet.pl> wrote:
>> Czasem była awaria w ośrodku i grzecznościowo inny ośrodek
>> przetwarzanie
>> robił. Sam pamiętam, że gostek z taśmami z Intraco był u nas, bo
>> mieli
>> awarię. Akurat to była Odra 1305.
>
> Zawsze mnie zastanawiało co na tych, przepraszam za wyrażenie,
> kalkulatorach można było wtedy robić, bez myszy, sensownego guja,
> setki megabajtów ram i szybkiego storage'u bez przewijania taśmy.
Przykładowo Zelmot liczył płace i księgowość.
Przy płacach liczyło jednego człowieka szybciej, niż teraz serwery
klastrowe z super-programami GUI.
A dodatków pracownicy mieli wiele: pranie, odzież, stażowe, lata pracy i
jeszcze czasem kilkadziesiąt.
Jeden PKS niezbyt duży miał sumarycznie bodajże ok. 160 albo 180 dodatków.
Oraz to, co już niejednokrotnie opisywałem:
w PKP (na terminalach znakowych) dowolny bilet z dowolnej stacji na dowolną
można było kupić w kilkanaście sekund - dosłownie.
Teraz to trwa kilka minut lub dłużej, a zdarzało się, że musiałem podać
numer pociągu, bo małpka za szybą nie była w stanie na swoim Guju znaleźć
odpowiedniego pociągu.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
17. Data: 2023-02-08 12:35:01
Temat: Re: MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 8 Feb 2023 12:23:30 +0100, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
> Przykładowo Zelmot liczył płace i księgowość.
Czyli konkretnie czym się to różniło od tego liczenia na zwykłym
kalkulatorze?
Była cała baza danych wszystkich pracowników ze wszystkimi cechami i
operacje obliczeniowe były *na tej* bazie czy ten komputer był tylko
pasywnym input-output per jeden rekord wpisywany ręcznie?
.
> Przy płacach liczyło jednego człowieka szybciej, niż teraz serwery
> klastrowe z super-programami GUI.
Czyli tak jak podejrzewałem: postępu nie ma.
--
Marek
-
18. Data: 2023-02-08 12:36:35
Temat: Re: MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 8 Feb 2023 11:38:15 +0100, ąćęłńóśźż<...@...pl> wrote:
> Wystawiać rachunki za prąd?
Owszem, słyszałem takie opowieści...
--
Marek
-
19. Data: 2023-02-08 13:28:21
Temat: Re: MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello heby,
Wednesday, February 8, 2023, 11:51:20 AM, you wrote:
>> Zawsze mnie zastanawiało co na tych, przepraszam za wyrażenie,
>> kalkulatorach można było wtedy robić, bez myszy, sensownego guja, setki
>> megabajtów ram i szybkiego storage'u bez przewijania taśmy.
> Wykazywać wyższość gospodarki centralnie planowanej. Nie, nie żartuję.
> T. Kulisiewicz "Polskie komputery 1948-1989 - produkcja i zastosowania
> na tle geopolitycznym i gospodarczym", w: "High-tech za żelazną kurtyną"
> (red. M. Sikora, Katowice-Warszawa, 2017);
> Polecam, gruba i nudna, ale fascynująca.
> https://allegro.pl/oferta/high-tech-za-zelazna-kurty
na-elektronika-komputery-13018702618
Byłem na tej konferencji. Długa, nudna ale fascynująca. Rozmawiałem z
Tomkiem. Szkoda, że brakło kontynuacji.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
20. Data: 2023-02-08 13:38:46
Temat: Re: MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Adam,
Wednesday, February 8, 2023, 12:23:30 PM, you wrote:
>>> Czasem była awaria w ośrodku i grzecznościowo inny ośrodek
>>> przetwarzanie robił. Sam pamiętam, że gostek z taśmami z Intraco
>>> był u nas, bo mieli awarię. Akurat to była Odra 1305.
>> Zawsze mnie zastanawiało co na tych, przepraszam za wyrażenie,
>> kalkulatorach można było wtedy robić, bez myszy, sensownego guja,
>> setki megabajtów ram i szybkiego storage'u bez przewijania taśmy.
> Przykładowo Zelmot liczył płace i księgowość.
> Przy płacach liczyło jednego człowieka szybciej, niż teraz serwery
> klastrowe z super-programami GUI.
> A dodatków pracownicy mieli wiele: pranie, odzież, stażowe, lata pracy i
> jeszcze czasem kilkadziesiąt.
> Jeden PKS niezbyt duży miał sumarycznie bodajże ok. 160 albo 180 dodatków.
Sierpień 1989, płace 4500 osób przeliczone w 40 minut. AT/286 8 MHz, 1
MB RAM, HDD 40 MB. Wydruki wszystkich dokumentów (nie tylko list płac)
trwały ponad 7 godzin na drukarce 480 cps.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)