-
41. Data: 2022-08-18 03:06:35
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2022-08-18 o 01:13, a a pisze:
> On Thursday, 18 August 2022 at 01:02:30 UTC+2, Zenek Kapelinder wrote:
>> wtorek, 16 sierpnia 2022 o 21:46:27 U...@g...com napisał(a):
>>> https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9
GcQUfo6SEAqczSu9TwPxe9qrvyHU9lBxTBn3tLESQyorXtk4EILi
vbt1uJvUSmFAR1C3fPE&usqp=CAU
>
> łożyska maja kulki separowane taśmą metalową, zgrzewana co każda kulka
No i co to ma do tego, co napisałem?
Robert
-
42. Data: 2022-08-18 03:25:55
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2022-08-18 o 00:50, Zenek Kapelinder pisze:
> wtorek, 16 sierpnia 2022 o 21:20:47 UTC+2 r...@g...com napisał(a):
>> W dniu 2022-08-16 o 18:47, J.F pisze:
>>>> Tak, to normalne.
>>> IMO - zdecydowanie nie.
>> Nie wierzę, że to słyszę! :-)
>> Promień bieżni jest większy niż promień kulki. Prędkośc w miejscu styku
>> kulki z dnem bieżni jest taka sama, ale z krawędzią już nie. Dlatego
>> promienie są trochę różne i stąd ten luz. Ale nie ma luzu przy osiach
>> pokrywających się.To się tylko chyboce. Coś jak w wahliwym.
>>
>> Robert
> Taki chuj jak komin Batorego w przypadku łożysk kulkowych zwykłych.
> https://www.flt.krasnik.pl/media/djcatalog2/images/i
tem/0/48_f.png
Pierwsze zdanie wstępu.
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&sour
ce=web&cd=&ved=2ahUKEwimh9aRls_5AhXvpYsKHW0QDYYQFnoE
CBcQAQ&url=https%3A%2F%2Fyadda.icm.edu.pl%2Fbaztech%
2Fdownload%2Fimport%2Fcontents%2FBPB2-0034-0035-http
www_actawm_pb_edu_plvol3no1kaczorraczynski.pdf&usg=A
OvVaw3bTj487jMOVfy4Yh9xFV2D
Tu sobie poszukaj o przyleganiu:
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&sour
ce=web&cd=&ved=2ahUKEwimh9aRls_5AhXvpYsKHW0QDYYQFnoE
CA4QAQ&url=https%3A%2F%2Fyadda.icm.edu.pl%2Fyadda%2F
element%2Fbwmeta1.element.baztech-article-BPS1-0043-
0069%2Fc%2FTribologia_3_2011_Mazanek.pdf&usg=AOvVaw2
7aSgNOK6qahbdt7IxfSe7
Tu też:
https://www.pol-sil.pl/oferta/lozyska/lozyska-kis/lo
zyska-kulkowe
Robert
-
43. Data: 2022-08-18 07:54:21
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2022-08-17 o 20:35, Wiesiaczek pisze:
> W dniu 17.08.2022 o 19:18, cef pisze:
>> W dniu 2022-08-17 o 14:25, Wiesiaczek pisze:
>>> W dniu 17.08.2022 o 13:30, cef pisze:
>>>> W dniu 2022-08-17 o 10:15, Wiesiaczek pisze:
>>>>
>>>>> Kiedy FŁT Kraśnik był polski, takich rzeczy nie widziałem a
>>>>> ówczesne łożyska były wysoko cenione na świecie i z powodzeniem
>>>>> eksportowane.
>>>>> Obecnie FŁT została sprzedana (79,53% akcji Fabryki Łożysk Tocznych
>>>>> - Kraśnik SA jest w posiadaniu ZXY Luxembourg Inwestment S.a r.l. z
>>>>> siedzibą w Luksemburgu;)
>>>>
>>>> Widocznie coś się zacięło w sprzedaży i właściciel stwierdził,
>>>> że nie mu się nie opłaca albo miał za dużo sporów wewnątrz
>>>> albo potrzebował pieniędzy.
>>> Nic się nie zacięło, tylko Solidarność się dorwała do rządzenia i
>>> sprzedawano wszystko, co miało jakąś wartość.
>>> Stocznie, fabryki Wedla, fabryki kabli, samochodów... można tak
>>> wyliczać bez końca.
>>
>> Jak dobrze pamiętam, to te państwowe słabo sobie radziły
>> na rynku i dlatego były sprzedawane, bo nie było komu zarządzać.
>> Sam pracowałem na początku lat dziewięćdziesiątych w takim słabo
>> rokującym zakładzie
>> i pamiętam jak inne zostały wyparte przez zachodnie firmy.
>> To mieli do wyboru upadać albo sprzedawać albo dobrze działać na rynku.
>>
>>
>>> > Państwowe najmniej rokuje -
>>> > nawet nie sprawdzałem kto był właścicielem wcześniej.
>>>
>>> Mało wiesz.
>>> FŁT była jak najbardziej państwowa i przynosiła dochód produkując
>>> łożyska na światowym poziomie.
>>
>> Skoro wiesz to napisz dlaczego ją sprzedali:
>> nie mieli ludzi do zarządzania, potrzebowali kasy czy co?
>
> Pod płaszczykiem prywatyzacji, inwestora strategicznego i innych pierdół
> brali grubą kasę do prywatnych kieszeni. Dlatego właśnie powiesili
> Leppera bo obiecał to ujawnić z trybuny sejmowej.
> Mam Ci to rozwinąć czy sam skonstatujesz?
Ja nie pytałem o rys propagandowy, tylko o konkretny przypadek
fabryki łożysk z Kraśnika.
>>> Innym przykładem jest fabryka maszyn ciężkich na Białorusi, która
>>> jest państwowa i jest trzecim producentem w tej branży na świecie.
>>>
>>> Takich przykładów jest mnóstwo, więc nie ulegaj propagandzie.
>>
>> Nie ulegam - pamiętam co i jak działało i jak to można było ratować
>> a czego nie można było ratować.
>
> No to wytłumacz mi, co było do ratowania na przykład w zakładach
> spirytusowych? Cukrowniach? Wyborowa sprzedawała się na całym świecie.
> Sam byłem zdziwiony, gdy na początku lat dziewięćdziesiątych w
> restauracji hotelu "IVORY" w Abidżanie podano mi bez problemu właśnie
> "Wyborową". Była też "Żubrówka" do wyboru.
> Zapewniam Ciebie, że również tysiące innych zakładów nie wymagało
> "ratowania".
Ale wymagały zarządzania albo kapitału albo czegoś jeszcze innego.
A tego nie było.
> Oczywiście doprowadzano celowo do bankructwa zakłady po to, żeby je
> taniej sprzedać.
>
> A ten Twój "początek lat dziewięćdziesiątych" był okresem wyprzedaży
> wszystkiego, media zostały przejęte przez obcych, propaganda euforycznie
> zachwalała prywatyzację jako źródło dobrobytu, miał być inwestor
> strategiczny, nowe technologie, i kupa innych pierdół.
> Tylko często po roku taki inwestor zamykał zakład, ludzi wyrzucał na
> bruk, zarobił na wyprzedaży maszyn i surowców i wynosił się.
> Co więcej, internet dopiero się rozwijał i ludzie zanim się połapali o
> co chodzi, mieli już pozamiatane.
Czyli normalne rynkowe przejęcie.
Silniejszy kupuje markę i rynek i potem likwiduje, żeby
sprzedawać swoje. Jak ktoś był za słaby, żeby
to przeskoczyć, to znikał z rynku.
-
44. Data: 2022-08-18 08:14:38
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2022-08-17 o 20:38, Wiesiaczek pisze:
> W dniu 17.08.2022 o 19:20, cef pisze:
>> W dniu 2022-08-17 o 18:39, Wiesiaczek pisze:
>>> W dniu 17.08.2022 o 16:26, Marek pisze:
>>>> On Wed, 17 Aug 2022 10:15:53 +0200, Wiesiaczek
>>>> <c...@v...pl> wrote:
>>>>> Wygląda na to, że Marek kupił najgorsze łożyska z V grupy a i to
>>>>> bez gwarancji, że podane w tabeli luzy mieszczą się w normie.
>>>>> Kiedy FŁT Kraśnik był polski, takich rzeczy nie widziałem a
>>>>> ówczesne łożyska były wysoko cenione na świecie i z powodzeniem
>>>>> eksportowane.
>>>>
>>>> No ale później kupiłem japońskie marki Nachi w sklepie stacjonarnym,
>>>> w którym sprzedawca przysięgał na prochy Lenina, że jest to high end
>>>> pierwsza klasa drugi sort. I tak samo mają luz jak te z FŁT...
>>>
>>> A próbowałeś kupić łożyska SKF?
>>>
>>> Bo z FŁT została tylko nazwa, o jakości chyba można zapomnieć.
>>
>>
>> A SKF i FAG to nie mają też w Chinach i Indiach zakładów?
>
> A jakie to ma znaczenie?
> Tandetę można robić wszędzie, tak samo jak i wyroby markowe, dobrej
> jakości.
Nie wiem jakie ma znaczenie.
Pytałem w kontekście utraty jakości przez Kraśnik,
że byc może inne znane marki też niekoniecznie zachowują poziom
jeśli przenoszą produkcję do krajów o mniejszej kulturze technicznej.
Ale sam odpowiedziałeś sobie.
-
45. Data: 2022-08-18 09:37:30
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
W dniu 18.08.2022 o 07:54, cef pisze:
> W dniu 2022-08-17 o 20:35, Wiesiaczek pisze:
>> W dniu 17.08.2022 o 19:18, cef pisze:
>>> W dniu 2022-08-17 o 14:25, Wiesiaczek pisze:
>>>> W dniu 17.08.2022 o 13:30, cef pisze:
>>>>> W dniu 2022-08-17 o 10:15, Wiesiaczek pisze:
>>>>>
>>>>>> Kiedy FŁT Kraśnik był polski, takich rzeczy nie widziałem a
>>>>>> ówczesne łożyska były wysoko cenione na świecie i z powodzeniem
>>>>>> eksportowane.
>>>>>> Obecnie FŁT została sprzedana (79,53% akcji Fabryki Łożysk
>>>>>> Tocznych - Kraśnik SA jest w posiadaniu ZXY Luxembourg Inwestment
>>>>>> S.a r.l. z siedzibą w Luksemburgu;)
>>>>>
>>>>> Widocznie coś się zacięło w sprzedaży i właściciel stwierdził,
>>>>> że nie mu się nie opłaca albo miał za dużo sporów wewnątrz
>>>>> albo potrzebował pieniędzy.
>>>> Nic się nie zacięło, tylko Solidarność się dorwała do rządzenia i
>>>> sprzedawano wszystko, co miało jakąś wartość.
>>>> Stocznie, fabryki Wedla, fabryki kabli, samochodów... można tak
>>>> wyliczać bez końca.
>>>
>>> Jak dobrze pamiętam, to te państwowe słabo sobie radziły
>>> na rynku i dlatego były sprzedawane, bo nie było komu zarządzać.
>>> Sam pracowałem na początku lat dziewięćdziesiątych w takim słabo
>>> rokującym zakładzie
>>> i pamiętam jak inne zostały wyparte przez zachodnie firmy.
>>> To mieli do wyboru upadać albo sprzedawać albo dobrze działać na rynku.
>>>
>>>
>>>> > Państwowe najmniej rokuje -
>>>> > nawet nie sprawdzałem kto był właścicielem wcześniej.
>>>>
>>>> Mało wiesz.
>>>> FŁT była jak najbardziej państwowa i przynosiła dochód produkując
>>>> łożyska na światowym poziomie.
>>>
>>> Skoro wiesz to napisz dlaczego ją sprzedali:
>>> nie mieli ludzi do zarządzania, potrzebowali kasy czy co?
>>
>> Pod płaszczykiem prywatyzacji, inwestora strategicznego i innych
>> pierdół brali grubą kasę do prywatnych kieszeni. Dlatego właśnie
>> powiesili Leppera bo obiecał to ujawnić z trybuny sejmowej.
>> Mam Ci to rozwinąć czy sam skonstatujesz?
>
> Ja nie pytałem o rys propagandowy, tylko o konkretny przypadek
> fabryki łożysk z Kraśnika.
>
>>>> Innym przykładem jest fabryka maszyn ciężkich na Białorusi, która
>>>> jest państwowa i jest trzecim producentem w tej branży na świecie.
>>>>
>>>> Takich przykładów jest mnóstwo, więc nie ulegaj propagandzie.
>>>
>>> Nie ulegam - pamiętam co i jak działało i jak to można było ratować
>>> a czego nie można było ratować.
>>
>> No to wytłumacz mi, co było do ratowania na przykład w zakładach
>> spirytusowych? Cukrowniach? Wyborowa sprzedawała się na całym świecie.
>> Sam byłem zdziwiony, gdy na początku lat dziewięćdziesiątych w
>> restauracji hotelu "IVORY" w Abidżanie podano mi bez problemu właśnie
>> "Wyborową". Była też "Żubrówka" do wyboru.
>> Zapewniam Ciebie, że również tysiące innych zakładów nie wymagało
>> "ratowania".
>
> Ale wymagały zarządzania albo kapitału albo czegoś jeszcze innego.
> A tego nie było.
Mało wiesz.
>> Oczywiście doprowadzano celowo do bankructwa zakłady po to, żeby je
>> taniej sprzedać.
>>
>> A ten Twój "początek lat dziewięćdziesiątych" był okresem wyprzedaży
>> wszystkiego, media zostały przejęte przez obcych, propaganda
>> euforycznie zachwalała prywatyzację jako źródło dobrobytu, miał być
>> inwestor strategiczny, nowe technologie, i kupa innych pierdół.
>> Tylko często po roku taki inwestor zamykał zakład, ludzi wyrzucał na
>> bruk, zarobił na wyprzedaży maszyn i surowców i wynosił się.
>> Co więcej, internet dopiero się rozwijał i ludzie zanim się połapali o
>> co chodzi, mieli już pozamiatane.
>
> Czyli normalne rynkowe przejęcie.
> Silniejszy kupuje markę i rynek i potem likwiduje, żeby
> sprzedawać swoje. Jak ktoś był za słaby, żeby
> to przeskoczyć, to znikał z rynku.
Nie było normalne, tylko złodziejskie.
Zastanów się, kto był właścicielem i kto sprzedawał?
A potem kto brał łapówki za taką "sprzedaż"?
--
Wiesiaczek - Z DC.
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!
-
46. Data: 2022-08-18 09:39:49
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
W dniu 18.08.2022 o 08:14, cef pisze:
> W dniu 2022-08-17 o 20:38, Wiesiaczek pisze:
>> W dniu 17.08.2022 o 19:20, cef pisze:
>>> W dniu 2022-08-17 o 18:39, Wiesiaczek pisze:
>>>> W dniu 17.08.2022 o 16:26, Marek pisze:
>>>>> On Wed, 17 Aug 2022 10:15:53 +0200, Wiesiaczek
>>>>> <c...@v...pl> wrote:
>>>>>> Wygląda na to, że Marek kupił najgorsze łożyska z V grupy a i to
>>>>>> bez gwarancji, że podane w tabeli luzy mieszczą się w normie.
>>>>>> Kiedy FŁT Kraśnik był polski, takich rzeczy nie widziałem a
>>>>>> ówczesne łożyska były wysoko cenione na świecie i z powodzeniem
>>>>>> eksportowane.
>>>>>
>>>>> No ale później kupiłem japońskie marki Nachi w sklepie
>>>>> stacjonarnym, w którym sprzedawca przysięgał na prochy Lenina, że
>>>>> jest to high end pierwsza klasa drugi sort. I tak samo mają luz
>>>>> jak te z FŁT...
>>>>
>>>> A próbowałeś kupić łożyska SKF?
>>>>
>>>> Bo z FŁT została tylko nazwa, o jakości chyba można zapomnieć.
>>>
>>>
>>> A SKF i FAG to nie mają też w Chinach i Indiach zakładów?
>>
>> A jakie to ma znaczenie?
>> Tandetę można robić wszędzie, tak samo jak i wyroby markowe, dobrej
>> jakości.
>
> Nie wiem jakie ma znaczenie.
> Pytałem w kontekście utraty jakości przez Kraśnik,
> że byc może inne znane marki też niekoniecznie zachowują poziom
> jeśli przenoszą produkcję do krajów o mniejszej kulturze technicznej.
> Ale sam odpowiedziałeś sobie.
Jeżeli Chiny, które budują własną stację kosmiczną, mają najszybsze
koleje na świecie i jeżdżą łazikami po Marsie mają mniejszą kulturę
techniczną to Ci współczuję.
--
Wiesiaczek - Z DC.
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!
-
47. Data: 2022-08-18 11:22:32
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 17 Aug 2022 21:07:47 +0200, Marek wrote:
> On Wed, 17 Aug 2022 18:39:13 +0200, Wiesiaczek
> <c...@v...pl> wrote:
>> A próbowałeś kupić łożyska SKF?
>
> Ogólnie przy tej wymianie to wymieniałem 4 łożyska,.jedno nowe chyba
> bylo SKF i też się gibało. Wymiana była zainicjowana zatarciem
> jednego na osi silnika (kosa elektryczna) po 5 latach użytkowania
Żyłkowa czy z metalowym nożem ?
> pewnej marki czeskochińskiej. łożysko zatarte obróciło się w
> (oczywiście) plastikowym łożu, więc łoże też do wymiany (plusem tej
> marki jest u nich dostępność schematów i wszystkich części bez jakiś
> ceregieli).
Pochwalic. Normalnie bym sie spodziewał, ze łozysko w obudowie bez
łoża.
> Cena łożysk jest śmieszna więc z rozpędu wymieniłem te w
> silniku i w przekładni. Te stare (oprócz tego zatartego) się gibały
> więc myślałem, że już są na wykończeniu. ale jak się okazało, że nowe
> też się gibają to w końcu nie wiem czy było to koniecznie.
Cena łożysk jest smieszna, nie warto rozpaczac :-)
ale ... w kosiarce moze istotne, ze sie gibaja, moze to byc konieczne
do automatycznego wyważenia noża.
Ale do kompletu powinien byc jakis giętki wał ....
łożyska kupiłes u nich, gdzie indziej ale dokładny typ (jaki?),
czy jakos dopasowałes na wymiar ?
To kosa z silnikiem na dole, czy na górze?
Bo 4 łożyska przy silniku na dole ... za duzo ?
J.
-
48. Data: 2022-08-18 11:52:24
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 18 Aug 2022 09:39:49 +0200, Wiesiaczek
<c...@v...pl> wrote:
> Jeżeli Chiny, które budują własną stację kosmiczną, mają najszybsze
> koleje na świecie i jeżdżą łazikami po Marsie mają mniejszą kulturę
Pytanie od kogo to kupiły. Maglev mają od Niemców.
--
Marek
-
49. Data: 2022-08-18 12:01:27
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 18 Aug 2022 11:22:32 +0200, "J.F"
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Żyłkowa czy z metalowym nożem ?
Można i tak, i tak.
> Pochwalic. Normalnie bym sie spodziewał, ze łozysko w obudowie bez
> łoża.
No jak miałoby sie trzymać? No musi być jakaś obudowa, może inaczej
rozumiemy "łoże"? Po prostu drugi koniec obudowy silnika, na dwóch
takich końcach opiera się wirnik w silniku, odkręca się obie strony
od stojana i wypada wirnik z łożyskami.
> ale ... w kosiarce moze istotne, ze sie gibaja, moze to byc
> konieczne
> do automatycznego wyważenia noża.
To kosa nie kosiarka. Wywazenie.. hehe, dobre.
https://image.ceneostatic.pl/data/article_picture/64
/f7/17f0-7052-4906-9f73-6a2698925c25_large.jpg
Tam się wszytko trzęsie i telepie. Luz na wale jest z 1/5 obrotu :)
> łożyska kupiłes u nich, gdzie indziej ale dokładny typ (jaki?),
> czy jakos dopasowałes na wymiar ?
No każde łożysko ma opis, więc takie zamówiłem. FŁT i SKF z Allegro a
te japońskie to specjalizowany sklep stacjonarny.
> To kosa z silnikiem na dole, czy na górze?
Na górze.
> Bo 4 łożyska przy silniku na dole ... za duzo ?
Na wale 2, na przekładni 2.
--
Marek
-
50. Data: 2022-08-18 13:07:02
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 18 Aug 2022 12:01:27 +0200, Marek wrote:
> On Thu, 18 Aug 2022 11:22:32 +0200, "J.F"
> <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Żyłkowa czy z metalowym nożem ?
> Można i tak, i tak.
>> Pochwalic. Normalnie bym sie spodziewał, ze łozysko w obudowie bez
>> łoża.
> No jak miałoby sie trzymać? No musi być jakaś obudowa, może inaczej
> rozumiemy "łoże"? Po prostu drugi koniec obudowy silnika, na dwóch
> takich końcach opiera się wirnik w silniku, odkręca się obie strony
> od stojana i wypada wirnik z łożyskami.
Ok, czyli "typowo", ale zeby ta "pokrywa silnika" byla dostepna jako
czesc zamienna ... i moze kosztowac tyle co kosiarka :-)
>> ale ... w kosiarce moze istotne, ze sie gibaja, moze to byc
>> konieczne
>> do automatycznego wyważenia noża.
>
> To kosa nie kosiarka. Wywazenie.. hehe, dobre.
>
> https://image.ceneostatic.pl/data/article_picture/64
/f7/17f0-7052-4906-9f73-6a2698925c25_large.jpg
> Tam się wszytko trzęsie i telepie. Luz na wale jest z 1/5 obrotu :)
Ten luz niekoniecznie istotny.
>> łożyska kupiłes u nich, gdzie indziej ale dokładny typ (jaki?),
>> czy jakos dopasowałes na wymiar ?
>
> No każde łożysko ma opis, więc takie zamówiłem. FŁT i SKF z Allegro a
> te japońskie to specjalizowany sklep stacjonarny.
to zobacz czy w opisie SKF jest cos o wahliwosci łożyska.
J.