-
51. Data: 2022-08-18 13:08:02
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 18 Aug 2022 11:52:24 +0200, Marek wrote:
> On Thu, 18 Aug 2022 09:39:49 +0200, Wiesiaczek
> <c...@v...pl> wrote:
>> Jeżeli Chiny, które budują własną stację kosmiczną, mają najszybsze
>> koleje na świecie i jeżdżą łazikami po Marsie mają mniejszą kulturę
>
> Pytanie od kogo to kupiły. Maglev mają od Niemców.
I cos nie ma nastepnych.
Wszyscy sie zastanawiaja, ile Niemcy, tzn ta firma, na tym wtopily :-)
J.
-
52. Data: 2022-08-18 13:15:19
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
W dniu 18.08.2022 o 11:52, Marek pisze:
> On Thu, 18 Aug 2022 09:39:49 +0200, Wiesiaczek <c...@v...pl>
> wrote:
>> Jeżeli Chiny, które budują własną stację kosmiczną, mają najszybsze
>> koleje na świecie i jeżdżą łazikami po Marsie mają mniejszą kulturę
>
> Pytanie od kogo to kupiły. Maglev mają od Niemców.
Pytanie z dupy, które nie ma tu nic do rzeczy.
Na marginesie, Niemcy nie latają w kosmos.
--
Wiesiaczek - Z DC.
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!
-
53. Data: 2022-08-18 13:24:39
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: a a <m...@g...com>
On Thursday, 18 August 2022 at 03:20:03 UTC+2, r...@g...com wrote:
> W dniu 2022-08-18 o 01:13, a a pisze:
> > On Thursday, 18 August 2022 at 01:02:30 UTC+2, Zenek Kapelinder wrote:
> >> wtorek, 16 sierpnia 2022 o 21:46:27 U...@g...com napisał(a):
> >>> https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9
GcQUfo6SEAqczSu9TwPxe9qrvyHU9lBxTBn3tLESQyorXtk4EILi
vbt1uJvUSmFAR1C3fPE&usqp=CAU
> >
> > łożyska maja kulki separowane taśmą metalową, zgrzewana co każda kulka
> No i co to ma do tego, co napisałem?
>
> Robert
bardzo dużo bo to jest właśnie napinacz do likwidacji luzów łożyska, rozstawiająć
kulki w równych odległościach na całej biezni koła.
Kto nie widzial jak są łozyska produkowane i jak kulki są wstawiane w bieżnię, gdy
mają srednicę większą od luzu pomiędzy górną a dolną bieznią gotowego łożyska, ten
nigdy tego nie skuma.
-
54. Data: 2022-08-18 13:33:22
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2022-08-18 o 09:37, Wiesiaczek pisze:
> W dniu 18.08.2022 o 07:54, cef pisze:
>> W dniu 2022-08-17 o 20:35, Wiesiaczek pisze:
>>> W dniu 17.08.2022 o 19:18, cef pisze:
>>>> W dniu 2022-08-17 o 14:25, Wiesiaczek pisze:
>>>>> W dniu 17.08.2022 o 13:30, cef pisze:
>>>>>> W dniu 2022-08-17 o 10:15, Wiesiaczek pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Kiedy FŁT Kraśnik był polski, takich rzeczy nie widziałem a
>>>>>>> ówczesne łożyska były wysoko cenione na świecie i z powodzeniem
>>>>>>> eksportowane.
>>>>>>> Obecnie FŁT została sprzedana (79,53% akcji Fabryki Łożysk
>>>>>>> Tocznych - Kraśnik SA jest w posiadaniu ZXY Luxembourg Inwestment
>>>>>>> S.a r.l. z siedzibą w Luksemburgu;)
>>>>>>
>>>>>> Widocznie coś się zacięło w sprzedaży i właściciel stwierdził,
>>>>>> że nie mu się nie opłaca albo miał za dużo sporów wewnątrz
>>>>>> albo potrzebował pieniędzy.
>>>>> Nic się nie zacięło, tylko Solidarność się dorwała do rządzenia i
>>>>> sprzedawano wszystko, co miało jakąś wartość.
>>>>> Stocznie, fabryki Wedla, fabryki kabli, samochodów... można tak
>>>>> wyliczać bez końca.
>>>>
>>>> Jak dobrze pamiętam, to te państwowe słabo sobie radziły
>>>> na rynku i dlatego były sprzedawane, bo nie było komu zarządzać.
>>>> Sam pracowałem na początku lat dziewięćdziesiątych w takim słabo
>>>> rokującym zakładzie
>>>> i pamiętam jak inne zostały wyparte przez zachodnie firmy.
>>>> To mieli do wyboru upadać albo sprzedawać albo dobrze działać na rynku.
>>>>
>>>>
>>>>> > Państwowe najmniej rokuje -
>>>>> > nawet nie sprawdzałem kto był właścicielem wcześniej.
>>>>>
>>>>> Mało wiesz.
>>>>> FŁT była jak najbardziej państwowa i przynosiła dochód produkując
>>>>> łożyska na światowym poziomie.
>>>>
>>>> Skoro wiesz to napisz dlaczego ją sprzedali:
>>>> nie mieli ludzi do zarządzania, potrzebowali kasy czy co?
>>>
>>> Pod płaszczykiem prywatyzacji, inwestora strategicznego i innych
>>> pierdół brali grubą kasę do prywatnych kieszeni. Dlatego właśnie
>>> powiesili Leppera bo obiecał to ujawnić z trybuny sejmowej.
>>> Mam Ci to rozwinąć czy sam skonstatujesz?
>>
>> Ja nie pytałem o rys propagandowy, tylko o konkretny przypadek
>> fabryki łożysk z Kraśnika.
>>
>>>>> Innym przykładem jest fabryka maszyn ciężkich na Białorusi, która
>>>>> jest państwowa i jest trzecim producentem w tej branży na świecie.
>>>>>
>>>>> Takich przykładów jest mnóstwo, więc nie ulegaj propagandzie.
>>>>
>>>> Nie ulegam - pamiętam co i jak działało i jak to można było ratować
>>>> a czego nie można było ratować.
>>>
>>> No to wytłumacz mi, co było do ratowania na przykład w zakładach
>>> spirytusowych? Cukrowniach? Wyborowa sprzedawała się na całym świecie.
>>> Sam byłem zdziwiony, gdy na początku lat dziewięćdziesiątych w
>>> restauracji hotelu "IVORY" w Abidżanie podano mi bez problemu właśnie
>>> "Wyborową". Była też "Żubrówka" do wyboru.
>>> Zapewniam Ciebie, że również tysiące innych zakładów nie wymagało
>>> "ratowania".
>>
>> Ale wymagały zarządzania albo kapitału albo czegoś jeszcze innego.
>> A tego nie było.
>
> Mało wiesz.
Wiem.
>>> Oczywiście doprowadzano celowo do bankructwa zakłady po to, żeby je
>>> taniej sprzedać.
>>>
>>> A ten Twój "początek lat dziewięćdziesiątych" był okresem wyprzedaży
>>> wszystkiego, media zostały przejęte przez obcych, propaganda
>>> euforycznie zachwalała prywatyzację jako źródło dobrobytu, miał być
>>> inwestor strategiczny, nowe technologie, i kupa innych pierdół.
>>> Tylko często po roku taki inwestor zamykał zakład, ludzi wyrzucał na
>>> bruk, zarobił na wyprzedaży maszyn i surowców i wynosił się.
>>> Co więcej, internet dopiero się rozwijał i ludzie zanim się połapali
>>> o co chodzi, mieli już pozamiatane.
>>
>> Czyli normalne rynkowe przejęcie.
>> Silniejszy kupuje markę i rynek i potem likwiduje, żeby
>> sprzedawać swoje. Jak ktoś był za słaby, żeby
>> to przeskoczyć, to znikał z rynku.
>
> Nie było normalne, tylko złodziejskie.
> Zastanów się, kto był właścicielem i kto sprzedawał?
> A potem kto brał łapówki za taką "sprzedaż"?
Po raz kolejny zwracam uwagę, że nie pytałem o propagandę, tylko
o konkret w postaci fabryki w Kraśniku.
Takie populistyczne krzyczenie jest dobre, dopóki się nie wchodzi
w szczegóły konkretnych spraw. Więc jeśli wiesz, to napisz
jak było w Kraśniku, kto tam ukradł, kto wziął łapówkę itp
-
55. Data: 2022-08-18 13:37:11
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2022-08-18 o 09:39, Wiesiaczek pisze:
> W dniu 18.08.2022 o 08:14, cef pisze:
>> W dniu 2022-08-17 o 20:38, Wiesiaczek pisze:
>>> W dniu 17.08.2022 o 19:20, cef pisze:
>>>> W dniu 2022-08-17 o 18:39, Wiesiaczek pisze:
>>>>> W dniu 17.08.2022 o 16:26, Marek pisze:
>>>>>> On Wed, 17 Aug 2022 10:15:53 +0200, Wiesiaczek
>>>>>> <c...@v...pl> wrote:
>>>>>>> Wygląda na to, że Marek kupił najgorsze łożyska z V grupy a i to
>>>>>>> bez gwarancji, że podane w tabeli luzy mieszczą się w normie.
>>>>>>> Kiedy FŁT Kraśnik był polski, takich rzeczy nie widziałem a
>>>>>>> ówczesne łożyska były wysoko cenione na świecie i z powodzeniem
>>>>>>> eksportowane.
>>>>>>
>>>>>> No ale później kupiłem japońskie marki Nachi w sklepie
>>>>>> stacjonarnym, w którym sprzedawca przysięgał na prochy Lenina, że
>>>>>> jest to high end pierwsza klasa drugi sort. I tak samo mają luz
>>>>>> jak te z FŁT...
>>>>>
>>>>> A próbowałeś kupić łożyska SKF?
>>>>>
>>>>> Bo z FŁT została tylko nazwa, o jakości chyba można zapomnieć.
>>>>
>>>>
>>>> A SKF i FAG to nie mają też w Chinach i Indiach zakładów?
>>>
>>> A jakie to ma znaczenie?
>>> Tandetę można robić wszędzie, tak samo jak i wyroby markowe, dobrej
>>> jakości.
>>
>> Nie wiem jakie ma znaczenie.
>> Pytałem w kontekście utraty jakości przez Kraśnik,
>> że byc może inne znane marki też niekoniecznie zachowują poziom
>> jeśli przenoszą produkcję do krajów o mniejszej kulturze technicznej.
>> Ale sam odpowiedziałeś sobie.
>
> Jeżeli Chiny, które budują własną stację kosmiczną, mają najszybsze
> koleje na świecie i jeżdżą łazikami po Marsie mają mniejszą kulturę
> techniczną to Ci współczuję.
Z wzajemnością w zakresie rozumienia kultury technicznej.
Rosjanie też są w kosmosie a Brytyjczycy czy Niemcy nie latają.
-
56. Data: 2022-08-18 14:14:21
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 18 Aug 2022 13:07:02 +0200, "J.F"
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Ok, czyli "typowo", ale zeby ta "pokrywa silnika" byla dostepna jako
> czesc zamienna ... i moze kosztowac tyle co kosiarka :-)
~30zł (kosiarka 450 teraz)
--
Marek
-
57. Data: 2022-08-18 14:21:06
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 18 Aug 2022 14:14:21 +0200, Marek wrote:
> On Thu, 18 Aug 2022 13:07:02 +0200, "J.F"
> <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Ok, czyli "typowo", ale zeby ta "pokrywa silnika" byla dostepna jako
>> czesc zamienna ... i moze kosztowac tyle co kosiarka :-)
>
> ~30zł (kosiarka 450 teraz)
No to i tak swietnie.
Ciekaw jestem za ile kupię taką pokrywę do jakiegos typowego silnika,
albo np obudowę skrzyni biegów do samochodu.
J.
-
58. Data: 2022-08-18 14:50:20
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
W dniu 18.08.2022 o 13:33, cef pisze:
> W dniu 2022-08-18 o 09:37, Wiesiaczek pisze:
>> W dniu 18.08.2022 o 07:54, cef pisze:
>>> W dniu 2022-08-17 o 20:35, Wiesiaczek pisze:
>>>> W dniu 17.08.2022 o 19:18, cef pisze:
>>>>> W dniu 2022-08-17 o 14:25, Wiesiaczek pisze:
>>>>>> W dniu 17.08.2022 o 13:30, cef pisze:
>>>>>>> W dniu 2022-08-17 o 10:15, Wiesiaczek pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> Kiedy FŁT Kraśnik był polski, takich rzeczy nie widziałem a
>>>>>>>> ówczesne łożyska były wysoko cenione na świecie i z powodzeniem
>>>>>>>> eksportowane.
>>>>>>>> Obecnie FŁT została sprzedana (79,53% akcji Fabryki Łożysk
>>>>>>>> Tocznych - Kraśnik SA jest w posiadaniu ZXY Luxembourg
>>>>>>>> Inwestment S.a r.l. z siedzibą w Luksemburgu;)
>>>>>>>
>>>>>>> Widocznie coś się zacięło w sprzedaży i właściciel stwierdził,
>>>>>>> że nie mu się nie opłaca albo miał za dużo sporów wewnątrz
>>>>>>> albo potrzebował pieniędzy.
>>>>>> Nic się nie zacięło, tylko Solidarność się dorwała do rządzenia i
>>>>>> sprzedawano wszystko, co miało jakąś wartość.
>>>>>> Stocznie, fabryki Wedla, fabryki kabli, samochodów... można tak
>>>>>> wyliczać bez końca.
>>>>>
>>>>> Jak dobrze pamiętam, to te państwowe słabo sobie radziły
>>>>> na rynku i dlatego były sprzedawane, bo nie było komu zarządzać.
>>>>> Sam pracowałem na początku lat dziewięćdziesiątych w takim słabo
>>>>> rokującym zakładzie
>>>>> i pamiętam jak inne zostały wyparte przez zachodnie firmy.
>>>>> To mieli do wyboru upadać albo sprzedawać albo dobrze działać na
>>>>> rynku.
>>>>>
>>>>>
>>>>>> > Państwowe najmniej rokuje -
>>>>>> > nawet nie sprawdzałem kto był właścicielem wcześniej.
>>>>>>
>>>>>> Mało wiesz.
>>>>>> FŁT była jak najbardziej państwowa i przynosiła dochód produkując
>>>>>> łożyska na światowym poziomie.
>>>>>
>>>>> Skoro wiesz to napisz dlaczego ją sprzedali:
>>>>> nie mieli ludzi do zarządzania, potrzebowali kasy czy co?
>>>>
>>>> Pod płaszczykiem prywatyzacji, inwestora strategicznego i innych
>>>> pierdół brali grubą kasę do prywatnych kieszeni. Dlatego właśnie
>>>> powiesili Leppera bo obiecał to ujawnić z trybuny sejmowej.
>>>> Mam Ci to rozwinąć czy sam skonstatujesz?
>>>
>>> Ja nie pytałem o rys propagandowy, tylko o konkretny przypadek
>>> fabryki łożysk z Kraśnika.
>>>
>>>>>> Innym przykładem jest fabryka maszyn ciężkich na Białorusi, która
>>>>>> jest państwowa i jest trzecim producentem w tej branży na świecie.
>>>>>>
>>>>>> Takich przykładów jest mnóstwo, więc nie ulegaj propagandzie.
>>>>>
>>>>> Nie ulegam - pamiętam co i jak działało i jak to można było ratować
>>>>> a czego nie można było ratować.
>>>>
>>>> No to wytłumacz mi, co było do ratowania na przykład w zakładach
>>>> spirytusowych? Cukrowniach? Wyborowa sprzedawała się na całym świecie.
>>>> Sam byłem zdziwiony, gdy na początku lat dziewięćdziesiątych w
>>>> restauracji hotelu "IVORY" w Abidżanie podano mi bez problemu
>>>> właśnie "Wyborową". Była też "Żubrówka" do wyboru.
>>>> Zapewniam Ciebie, że również tysiące innych zakładów nie wymagało
>>>> "ratowania".
>>>
>>> Ale wymagały zarządzania albo kapitału albo czegoś jeszcze innego.
>>> A tego nie było.
>>
>> Mało wiesz.
>
> Wiem.
>
>>>> Oczywiście doprowadzano celowo do bankructwa zakłady po to, żeby je
>>>> taniej sprzedać.
>>>>
>>>> A ten Twój "początek lat dziewięćdziesiątych" był okresem wyprzedaży
>>>> wszystkiego, media zostały przejęte przez obcych, propaganda
>>>> euforycznie zachwalała prywatyzację jako źródło dobrobytu, miał być
>>>> inwestor strategiczny, nowe technologie, i kupa innych pierdół.
>>>> Tylko często po roku taki inwestor zamykał zakład, ludzi wyrzucał na
>>>> bruk, zarobił na wyprzedaży maszyn i surowców i wynosił się.
>>>> Co więcej, internet dopiero się rozwijał i ludzie zanim się połapali
>>>> o co chodzi, mieli już pozamiatane.
>>>
>>> Czyli normalne rynkowe przejęcie.
>>> Silniejszy kupuje markę i rynek i potem likwiduje, żeby
>>> sprzedawać swoje. Jak ktoś był za słaby, żeby
>>> to przeskoczyć, to znikał z rynku.
>>
>> Nie było normalne, tylko złodziejskie.
>> Zastanów się, kto był właścicielem i kto sprzedawał?
>> A potem kto brał łapówki za taką "sprzedaż"?
>
> Po raz kolejny zwracam uwagę, że nie pytałem o propagandę, tylko
> o konkret w postaci fabryki w Kraśniku.
> Takie populistyczne krzyczenie jest dobre, dopóki się nie wchodzi
> w szczegóły konkretnych spraw. Więc jeśli wiesz, to napisz
> jak było w Kraśniku, kto tam ukradł, kto wziął łapówkę itp
Tak, już jeden chciał powiedzieć, kto wziął łapówkę.
No to "się powiesił" :)
Masz tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=jdYPsCUDVrU
--
Wiesiaczek - Z DC.
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!
-
59. Data: 2022-08-18 14:51:45
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
W dniu 18.08.2022 o 13:37, cef pisze:
> W dniu 2022-08-18 o 09:39, Wiesiaczek pisze:
>> W dniu 18.08.2022 o 08:14, cef pisze:
>>> W dniu 2022-08-17 o 20:38, Wiesiaczek pisze:
>>>> W dniu 17.08.2022 o 19:20, cef pisze:
>>>>> W dniu 2022-08-17 o 18:39, Wiesiaczek pisze:
>>>>>> W dniu 17.08.2022 o 16:26, Marek pisze:
>>>>>>> On Wed, 17 Aug 2022 10:15:53 +0200, Wiesiaczek
>>>>>>> <c...@v...pl> wrote:
>>>>>>>> Wygląda na to, że Marek kupił najgorsze łożyska z V grupy a i to
>>>>>>>> bez gwarancji, że podane w tabeli luzy mieszczą się w normie.
>>>>>>>> Kiedy FŁT Kraśnik był polski, takich rzeczy nie widziałem a
>>>>>>>> ówczesne łożyska były wysoko cenione na świecie i z powodzeniem
>>>>>>>> eksportowane.
>>>>>>>
>>>>>>> No ale później kupiłem japońskie marki Nachi w sklepie
>>>>>>> stacjonarnym, w którym sprzedawca przysięgał na prochy Lenina, że
>>>>>>> jest to high end pierwsza klasa drugi sort. I tak samo mają luz
>>>>>>> jak te z FŁT...
>>>>>>
>>>>>> A próbowałeś kupić łożyska SKF?
>>>>>>
>>>>>> Bo z FŁT została tylko nazwa, o jakości chyba można zapomnieć.
>>>>>
>>>>>
>>>>> A SKF i FAG to nie mają też w Chinach i Indiach zakładów?
>>>>
>>>> A jakie to ma znaczenie?
>>>> Tandetę można robić wszędzie, tak samo jak i wyroby markowe, dobrej
>>>> jakości.
>>>
>>> Nie wiem jakie ma znaczenie.
>>> Pytałem w kontekście utraty jakości przez Kraśnik,
>>> że byc może inne znane marki też niekoniecznie zachowują poziom
>>> jeśli przenoszą produkcję do krajów o mniejszej kulturze technicznej.
>>> Ale sam odpowiedziałeś sobie.
>>
>> Jeżeli Chiny, które budują własną stację kosmiczną, mają najszybsze
>> koleje na świecie i jeżdżą łazikami po Marsie mają mniejszą kulturę
>> techniczną to Ci współczuję.
>
> Z wzajemnością w zakresie rozumienia kultury technicznej.
> Rosjanie też są w kosmosie a Brytyjczycy czy Niemcy nie latają.
No i...?
Może najpierw zdefiniuj swoją propagandową "kulturę techniczną"?
--
Wiesiaczek - Z DC.
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!
-
60. Data: 2022-08-18 16:19:36
Temat: Re: Luzy na łożysku
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2022-08-18 o 13:24, a a pisze:
> Kto nie widzial jak są łozyska produkowane i jak kulki są wstawiane w bieżnię, gdy
mają srednicę większą od luzu pomiędzy górną a dolną bieznią gotowego łożyska, ten
nigdy tego nie skuma.
Aby skumać nie trzeba widzieć jego produkcji, wystarczy, że się
rozbierało łożysko.
Robert