-
1. Data: 2019-12-09 21:16:36
Temat: Litwa - dokładniejsza analiza
Od: Shrek <...@w...pl>
Jakby ktoś chciał dokładniej zgłębić temat pierwszeństwa przed
przejściem, to dość dokładna analiza.
http://www.brd24.pl/spoleczenstwo/dokladna-analiza-1
2-miesiecy-pierwszenstwa-pieszych-na-litwie/
Wynika z tego, że nawet w naszym kręgu kulturowym (Czechy, Litwa) taka
zmiana wbrew obawom niektórch przynosi pozytywną zmianę w statystykach -
warto poczytać, bo dość dokładnie analizują, również na większej próbie
(ranni a nie tylko zabici), w kolejnych miesiącach, w nawiązaniu do
ogólnego trendu. Wychodzi na to, że jednak nie przypadek.
--
Shrek
-
2. Data: 2019-12-09 23:08:51
Temat: Re: Litwa - dokładniejsza analiza
Od: pueblo <n...@n...pl>
Witaj Shrek, 09 gru 2019 w
news:5deeaba5$0$517$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:
> Jakby ktoś chciał dokładniej zgłębić temat pierwszeństwa przed
> przejściem, to dość dokładna analiza.
>
> http://www.brd24.pl/spoleczenstwo/dokladna-analiza-1
2-miesiecy-pierws
> zenstwa-pieszych-na-litwie/
>
Fantastycznie, jednak wciąż za mało - tylko 20% mniej potrąceń. Wygląda
na to, że pierwszeństwo przed pasami wciąż nie gwarantuje nietykalności.
Trzeba zaostrzyć przepisy, niech sobie kierowcy nie myślą, że jezdnie są
dla samochodów. Następnym krokiem będzie znak STOP przed każdym
przejściem, a potem nakaz wyjścia z samochodu i przeprowadzenia pieszego.
Raczej nie doczekam się badań tego, czego nie widać, czyli ile czasu
stracili kierowcy często niepotrzebnie zwalniając lub zatrzymując się
przed przejsciem; o ile częściej z tego powodu przekraczają potem
dozwoloną prędkość; ile niepotrzebnych spalin poszło w atmosferę z tego
powodu itd.
Nie wiem, czy trwa jakaś kampania telewizyjna, ale jako pieszy obserwuję
ostatnio absurdalne zachowania kierowców - zatrzymują się przed
przejściem, kiedy ja nawet tego po nich nie oczekuję, hamują nagle
gwałtownie chociaż stoję grzecznie przed przejściem...
-
3. Data: 2019-12-10 00:31:31
Temat: Re: Litwa - dokładniejsza analiza
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 9.12.2019 o 23:08, pueblo pisze:
> Fantastycznie...
W rzeczy samej.
https://zapodaj.net/da6cad6971d4a.jpg.html
-
4. Data: 2019-12-10 06:26:55
Temat: Re: Litwa - dokładniejsza analiza
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.12.2019 o 23:08, pueblo pisze:
>> http://www.brd24.pl/spoleczenstwo/dokladna-analiza-1
2-miesiecy-pierws
>> zenstwa-pieszych-na-litwie/
>>
> Fantastycznie, jednak wciąż za mało - tylko 20% mniej potrąceń. Wygląda
> na to, że pierwszeństwo przed pasami wciąż nie gwarantuje nietykalności.
Oczywiście, że nie. Gwarancję daje jedynie likwidacja motoryzacji. Albo
ludzkości.
> Trzeba zaostrzyć przepisy, niech sobie kierowcy nie myślą, że jezdnie są
> dla samochodów. Następnym krokiem będzie znak STOP przed każdym
> przejściem, a potem nakaz wyjścia z samochodu i przeprowadzenia pieszego.
I zliwkwidować światła. Światła są niebezpieczne, bo ci z zielonym
wpierdalają się na skrzyżowania jak święte krowy, a tymczasem szwagier
może jechać tirem!
--
Shrek
-
5. Data: 2019-12-10 07:29:09
Temat: Re: Litwa - dokładniejsza analiza
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Wynika z tego, że nawet w naszym kręgu kulturowym (Czechy, Litwa) taka
> zmiana wbrew obawom niektórch przynosi pozytywną zmianę w statystykach
tak, głównie w statystykach. Bo takie zmiany powodują zanik instynktów
samozachowawczych. Bez nich musimy mieć pierdylion innych ostrzeżeń,
zakazów, elementów które chronią.... nie tyle życie człowieka, co życie
debila. 20 lat temu śmialiśmy się jacy to amerykanie są głupi, że muszą
mieć informacje że kota nie suszy sie w mikrofalówce. My musimy zmieniać
przepisy ruchu drogowego, bo (niektórzy) piesi wchodząc na drogę
/przejście przestali patrzeć czy jedzie samochód czy nie.
Sądzę że sprawa jest przegrana. Piesi będą jeszcze większymi lemingami,
samochody będą jeździły jeszcze wolniej. może nie tyle co z mniejszą
prędkością, ale mniej płynnie. skutki życiowej lemingowatości,
dupowatości, nieogarnięcia mamy wokół siebie na co dzień. Ale w tym
przypadku, drogowym przypadku, ułomność dostanie prawną ochronę.
ToMasz
PS. ale "wtargnięcia" nie usuną z przepisów, więc burdel tak i tak zostanie
-
6. Data: 2019-12-10 07:35:44
Temat: Re: Litwa - dokładniejsza analiza
Od: j...@j...org
On Tuesday, December 10, 2019 at 3:29:12 PM UTC+9, ToMasz wrote:
> > Wynika z tego, że nawet w naszym kręgu kulturowym (Czechy, Litwa) taka
> > zmiana wbrew obawom niektórch przynosi pozytywną zmianę w statystykach
>
> tak, głównie w statystykach. Bo takie zmiany powodują zanik instynktów
> samozachowawczych. Bez nich musimy mieć pierdylion innych ostrzeżeń,
> zakazów, elementów które chronią.... nie tyle życie człowieka, co życie
> debila. 20 lat temu śmialiśmy się jacy to amerykanie są głupi, że muszą
> mieć informacje że kota nie suszy sie w mikrofalówce. My musimy zmieniać
> przepisy ruchu drogowego, bo (niektórzy) piesi wchodząc na drogę
> /przejście przestali patrzeć czy jedzie samochód czy nie.
> Sądzę że sprawa jest przegrana. Piesi będą jeszcze większymi lemingami,
> samochody będą jeździły jeszcze wolniej. może nie tyle co z mniejszą
> prędkością, ale mniej płynnie.
Straszne! Jak prawdziwi kierownicy samochodów z cebulą we krwi to przeżyją?
Bo że zginie kilkaset mniej osób w skali kraju, a kilkanaście tysięcy osób nie
zostanie kalekami - to mało ważne.
-
7. Data: 2019-12-10 07:58:03
Temat: Re: Litwa - dokładniejsza analiza
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
>> prędkością, ale mniej płynnie.
>
> Straszne! Jak prawdziwi kierownicy samochodów z cebulą we krwi to przeżyją?
>
> Bo że zginie kilkaset mniej osób w skali kraju, a kilkanaście tysięcy osób nie
zostanie kalekami - to mało ważne.
>
wyrwałeś z kontekstu, pewien fragment i kpisz, ku radości tych, którzy
istotnie wpływają na Twoje myślenie. W tym czasie kilku ludzi wsadzi
patyk w szprychy przedniego koła, bo nie było ostrzeżenia. wypije środek
do mycia toalet - bo nie było ostrzeżenia. zabije się na nartach, bo
jechali za szybko, nasza kultura odebrała im zdolność do przewidywania.
A my wszyscy będziemy płacić za te koszty. Leczenie pół mózgów,
zapobieganie takim wypadkom, z których nasi przodkowie śmiali się.
Nakładli Ci do głowy górnolotnych ideii. Pomyśl teraz. Tak jak sam
napisałeś - nie o pierwszeństwie, tylko o kalekach i zabitych. zmiana
przepisów, poprawiła na litwie bezpieczeństwo pieszych o 20%. chcesz
poprawić bezpieczeństwo o 100%? to wprowadź nakaz zatrzymania się
pieszego przed przejściem i sprawdzenia czy coś jedzie. Teraz spróbuję
zacytować Twoją myśl z małą zmianą.
Straszne! Jak pawdziwi piesi z cebula we krwi przeżyją zatrzymywanie i
ruszanie głową przy każdym przejściu.
Czy to zdanie które napisałeś na samej górze, na serio wymyśliłeś sam,
czy ktoś Ci je jednak podsunął?
ToMasz
-
8. Data: 2019-12-10 08:06:11
Temat: Re: Litwa - dokładniejsza analiza
Od: j...@j...org
On Tuesday, December 10, 2019 at 3:58:06 PM UTC+9, ToMasz wrote:
> >> prędkością, ale mniej płynnie.
> >
> > Straszne! Jak prawdziwi kierownicy samochodów z cebulą we krwi to przeżyją?
> >
> > Bo że zginie kilkaset mniej osób w skali kraju, a kilkanaście tysięcy osób nie
zostanie kalekami - to mało ważne.
> >
>
> wyrwałeś z kontekstu, pewien fragment i kpisz, ku radości tych, którzy
> istotnie wpływają na Twoje myślenie. W tym czasie kilku ludzi wsadzi
> patyk w szprychy przedniego koła, bo nie było ostrzeżenia. wypije środek
> do mycia toalet - bo nie było ostrzeżenia. zabije się na nartach, bo
> jechali za szybko, nasza kultura odebrała im zdolność do przewidywania.
I to wszystko przez to, że trzeba ustąpić pieszemu? Fascynujące.
-
9. Data: 2019-12-10 08:16:23
Temat: Re: Litwa - dokładniejsza analiza
Od: pueblo <n...@n...pl>
Witaj Shrek, 10 gru 2019 w
news:5def2c9f$0$17364$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:
> W dniu 09.12.2019 o 23:08, pueblo pisze:
>
>>> http://www.brd24.pl/spoleczenstwo/dokladna-analiza-1
2-miesiecy-pier
>>> ws zenstwa-pieszych-na-litwie/
>>>
>> Fantastycznie, jednak wciąż za mało - tylko 20% mniej potrąceń.
>> Wygląda na to, że pierwszeństwo przed pasami wciąż nie gwarantuje
>> nietykalności.
>
> Oczywiście, że nie. Gwarancję daje jedynie likwidacja motoryzacji.
No tak - to jest jedyny sposób na 100% bezpieczeństwa na drogach.
Oczywiście rowerów też należałoby zakazać. I hulajnog.
>> Trzeba zaostrzyć przepisy, niech sobie kierowcy nie myślą, że
>> jezdnie są dla samochodów. Następnym krokiem będzie znak STOP przed
>> każdym przejściem, a potem nakaz wyjścia z samochodu i
>> przeprowadzenia pieszego.
>
> I zliwkwidować światła. Światła są niebezpieczne, bo ci z zielonym
> wpierdalają się na skrzyżowania jak święte krowy, a tymczasem
> szwagier może jechać tirem!
>
Co do świateł. Ciekaw jestem statystyk groźnych wypadków samochodowych w
miejscach z sygnalizacją i bez niej.
-
10. Data: 2019-12-10 08:17:21
Temat: Re: Litwa - dokładniejsza analiza
Od: pueblo <n...@n...pl>
Witaj , 10 gru 2019 w
news:4a66514d-cd1a-4255-83c8-4d3cf2bb30d3@googlegrou
ps.com
napisałeś/aś:
> On Tuesday, December 10, 2019 at 3:29:12 PM UTC+9, ToMasz wrote:
>> > Wynika z tego, że nawet w naszym kręgu kulturowym (Czechy, Litwa)
>> > taka zmiana wbrew obawom niektórch przynosi pozytywną zmianę w
>> > statystykach
>>
>> tak, głównie w statystykach. Bo takie zmiany powodują zanik
>> instynktów samozachowawczych. Bez nich musimy mieć pierdylion
>> innych ostrzeżeń, zakazów, elementów które chronią.... nie tyle
>> życie człowieka, co życie debila. 20 lat temu śmialiśmy się jacy to
>> amerykanie są głupi, że muszą mieć informacje że kota nie suszy sie
>> w mikrofalówce. My musimy zmieniać przepisy ruchu drogowego, bo
>> (niektórzy) piesi wchodząc na drogę /przejście przestali patrzeć
>> czy jedzie samochód czy nie. Sądzę że sprawa jest przegrana. Piesi
>> będą jeszcze większymi lemingami, samochody będą jeździły jeszcze
>> wolniej. może nie tyle co z mniejszą prędkością, ale mniej płynnie.
>
> Straszne! Jak prawdziwi kierownicy samochodów z cebulą we krwi to
> przeżyją?
>
> Bo że zginie kilkaset mniej osób w skali kraju, a kilkanaście
> tysięcy osób nie zostanie kalekami - to mało ważne.
Ważne to by było, gdyby zrobiono coś, że tysiące osób mniej zapadałoby na
jakąś groźną chorobę. Albo w znacznym stopniu wzrosłaby skuteczność
leczenia jakiegoś - bo ja wiem - raka. Na choroby nie mamy dużego wpływu.
Natomiast na to, czy zginę na przejściu mam bardzo duży wpływ - bez
względu na przepisy mam ogromne szanse tego uniknąć.
Bo to jest tak: najpierw w lewo, potem w prawo i znowu w lewo.