-
11. Data: 2020-06-09 11:49:09
Temat: Re: Likwidacja szkody z OC
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2020-06-09 o 11:30, WS pisze:
> On Tuesday, June 9, 2020 at 9:33:31 AM UTC+2, T. wrote:
>
>> Pierwszy tekst jest ok. - kładę nacisk na "powinien wypłacić" :-)
>> A ten drugi to jakaś bzdura. Przynajmniej zrozumiałem z niego, że masz
>> uszkodzone auto, straciło na wartości powiedzmy 10 tys. - hipotetycznie,
>> bo auta nie sprzedajesz.
>
> Praktycznie tez, miales pojazd wart 100 tys, po naprawie masz wart 80.
> Trudno powiedziec, ze nic sie nie zmienilo...
>
> Zreszta byl wyrok (skopiowane z netu...) Sądu Najwyższego z dnia 12 października
2001 r., sygn. akt. III CZP 57/2001, w której stwierdzono, że ,,odszkodowanie za
uszkodzenie samochodu może obejmować oprócz kosztów jego naprawy także zapłatę sumy
pieniężnej, odpowiadającej różnicy między wartością tego samochodu przed uszkodzeniem
i po naprawie". Sąd Najwyższy, w wyżej wskazywanej uchwale stwierdził, iż po
naprawie, co prawda samochód odzyskuje sprawność techniczną, jednakże nie uzyskuje
takiej wartości handlowej, jak przed wypadkiem, gdyż cena sprzedażowa pojazdu po
naprawie na skutek kolizji maleje. Różnica w tej wartości stanowi różnicę wartości
handlowej, której w świetle powyższej uchwały mogą domagać się poszkodowani
właściciele pojazdów. Niezaprzeczalnie, nawet najbardziej fachowa i rzetelna naprawa
pojazdu nie zmieni faktu, że dany pojazd został uprzednio uszkodzony w skutek kolizji
drogowej. Powszechnie wiadomo, że pojazdy bezszkodowe przy sprzedaży uzyskują wyższą
cenę, niż pojazdy tzw. ,,po szkodzie". Warto podkreślić, że odszkodowania z tytułu
utraty wartości pojazdu można się domagać w sytuacji, gdy na pojeździe powstała
szkoda częściowa.
>
Masz rację, ale to wszystko właśnie trzeba przez sąd przepychać. Żadne
TU z założenia takiego "wyrównania" nie przyzna. U nas wyrok SN nie jest
obligatoryjny. Jest tu sformułowanie - "mogą się domagać" i wszystko w
temacie :-)
T.
-
12. Data: 2020-06-09 11:59:56
Temat: Re: Likwidacja szkody z OC
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
UĹźytkownik WS L...@c...pl ...
>> Pierwszy tekst jest ok. - kĹadÄ nacisk na "powinien wypĹaciÄ" :-)
>> A ten drugi to jakaĹ bzdura. Przynajmniej zrozumiaĹem z niego, Ĺźe
>> masz uszkodzone auto, straciĹo na wartoĹci powiedzmy 10 tys. -
>> hipotetycznie, bo auta nie sprzedajesz.
>
> Praktycznie tez, miales pojazd wart 100 tys, po naprawie masz wart
> 80. Trudno powiedziec, ze nic sie nie zmienilo...
>
> Zreszta byl wyrok (skopiowane z netu...) SÄ du NajwyĹźszego z dnia
> 12 paĹşdziernika 2001 r., sygn. akt. III CZP 57/2001, w ktĂłrej
> stwierdzono, Ĺźe âodszkodowanie za uszkodzenie samochodu moĹźe
> obejmowaÄ oprĂłcz kosztĂłw jego naprawy takĹźe zapĹatÄ sumy
> pieniÄĹźnej, odpowiadajÄ cej róşnicy miÄdzy wartoĹciÄ tego samochodu
> przed uszkodzeniem i po naprawieâ. SÄ d NajwyĹźszy, w wyĹźej
> wskazywanej uchwale stwierdziĹ, iĹź po naprawie, co prawda samochĂłd
> odzyskuje sprawnoĹÄ technicznÄ , jednakĹźe nie uzyskuje takiej
> wartoĹci handlowej, jak przed wypadkiem, gdyĹź cena sprzedaĹźowa
> pojazdu po naprawie na skutek kolizji maleje. Róşnica w tej
> wartoĹci stanowi róşnicÄ wartoĹci handlowej, ktĂłrej w Ĺwietle
> powyĹźszej uchwaĹy mogÄ domagaÄ siÄ poszkodowani wĹaĹciciele
> pojazdĂłw. Niezaprzeczalnie, nawet najbardziej fachowa i rzetelna
> naprawa pojazdu nie zmieni faktu, Ĺźe dany pojazd zostaĹ uprzednio
> uszkodzony w skutek kolizji drogowej. Powszechnie wiadomo, Ĺźe
> pojazdy bezszkodowe przy sprzedaĹźy uzyskujÄ wyĹźszÄ cenÄ, niĹź
> pojazdy tzw. âpo szkodzieâ. Warto podkreĹliÄ, Ĺźe odszkodowania z
> tytuĹu utraty wartoĹci pojazdu moĹźna siÄ domagaÄ w sytuacji, gdy
> na pojeĹşdzie powstaĹa szkoda czÄĹciowa.
>
Dziekuje za wyjasnienie.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czas to pieniądz, pieniądz to kobiety, kobiety to strata czasu"
-
13. Data: 2020-06-09 12:04:01
Temat: Re: Likwidacja szkody z OC
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 09-06-2020 o 11:49, T. pisze:
> Masz rację, ale to wszystko właśnie trzeba przez sąd przepychać.
Można zlecić kancelarii odszkodowawczej.
Będzie prościej, choć mniej do wygrania, bo trzeba będzie się podzielić.
Ale dla kilkuset zł raczej się nie podejmą, a przy tak starym
samochodzie obstawiam, że tego typu kwoty mogą wchodzić w rachubę.
-
14. Data: 2020-06-09 12:22:09
Temat: Re: Likwidacja szkody z OC
Od: WS <L...@c...pl>
On Tuesday, June 9, 2020 at 11:49:40 AM UTC+2, T. wrote:
> Masz rację, ale to wszystko właśnie trzeba przez sąd przepychać.
Raczej sad, aczkolwiek majac sprawe praktycznie identyczna z juz rozpatrywana przez
SN moga sie zgodzic ze zwyklym odwolaniem (bez udzialu sadu)
> U nas wyrok SN nie jest
> obligatoryjny. Jest tu sformułowanie - "mogą się domagać" i wszystko w
> temacie :-)
o ile pamietam w tym wyroku, wspominali tam o pojazdach do 3 lat (w moim odwolaniu do
tego sie przyczepili, moj pojazd byl starszy...)
troche jest, jest "wykladnia"...
http://e-magazynadwokat.pl/sad-najwyzszy-czy-w-polsc
e-jest-prawo-precedensowe/
-
15. Data: 2020-06-09 13:12:33
Temat: Re: Likwidacja szkody z OC
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2020-06-09 o 12:22, WS pisze:
> On Tuesday, June 9, 2020 at 11:49:40 AM UTC+2, T. wrote:
>
>> Masz rację, ale to wszystko właśnie trzeba przez sąd przepychać.
>
> Raczej sad, aczkolwiek majac sprawe praktycznie identyczna z juz rozpatrywana przez
SN moga sie zgodzic ze zwyklym odwolaniem (bez udzialu sadu)
>
>> U nas wyrok SN nie jest
>> obligatoryjny. Jest tu sformułowanie - "mogą się domagać" i wszystko w
>> temacie :-)
>
> o ile pamietam w tym wyroku, wspominali tam o pojazdach do 3 lat (w moim odwolaniu
do tego sie przyczepili, moj pojazd byl starszy...)
>
> troche jest, jest "wykladnia"...
> http://e-magazynadwokat.pl/sad-najwyzszy-czy-w-polsc
e-jest-prawo-precedensowe/
>
Jak sądy w sprawie stłuczek sądzą to gdzieś już tu opisywałem...
Rozgonić to towarzystwo to mało.
T.
-
16. Data: 2020-06-09 17:24:12
Temat: Re: Likwidacja szkody z OC
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Cześć Zbyszek :-))
-----
> Rozgonić to towarzystwo to mało.
-
17. Data: 2020-06-14 17:28:28
Temat: Re: Likwidacja szkody z OC
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2020-06-08 o 23:06, Cavallino pisze:
> W dniu 08-06-2020 o 20:57, Budzik pisze:
>> Użytkownik Cavallino C...@k...pl ...
>>
>>>> Tak sie zastanawiam nad wartością samochodu po stłuczce.
>>>>
>>>> Jest sobie stłuczka, uszkodzono elementy których nie da sie
>>>> wymienic poprzez przykrecenie, trzeba wyciąć, wspawac albo
>>>> wyklepać.
>>>>
>>>> Jakby na to nie patrzec - samochód po takiej naprawie ma zawsze
>>>> mniejsza wartosc niz miał przed bo: nieoryginalny lakier,
>>>> sprzedajacemu trzeba uczciwie powiedziec ze była stłuczka etc.
>>>>
>>>> Jak taka utrate wartosci wycenia TU?
>>>
>>> Ile lat ma auto?
>>> Jak nowe, lub prawie nowe, to o kilka lub kilkanaście procent
>>> możesz się procesować.
>>>
>>> W starym taka naprawa, o ile dobrze zrobiona, często podnosi
>>> ogólny stan nadwozia.;-)
>>
>> 7 lat - 140kkm przebiegu.
>
> Ciężko będzie....
> Nie wiem czy jest sens iść w koszty i o to walczyć, bez sądu pewnie się
> nie obędzie.Pytanie czy nie lepiej jednak dać do ASO i niech robią
> zgodnie z tehchnologią producenta.
> Pewnie nie obejmuje wspawania i klepania....
W ASO to już się nie raz przekonałem, że pracują chyba na kacu, bo za
dobrze zarabiają, żeby się nie napić porządnie. Przykładowo wymiana
przedniej szyby. Przyjechałem po odbiór po naprawie, było tuż przed
zamknięciem ASO. Samochód stał na "wydawce" i poprosili, żeby obejrzeć.
Obejrzałem - ok. Wyjechałem z wydawki na parking przed ASO i udałem się
oddać samochód zastępczy. Wróciłem i chcę jechać do domu. A była to zima
i padał śnieg. Włączam wycieraczki, a one zamiast do góry, to próbują
iść "do dołu", jakby schować się pod maskę :-)
Inny przypadek - polecany lakiernik pan "Zenek" lakierował mi zderzak.
Niestety nie udało mu się dobrać zbyt dobrze koloru. Więc udałem się do
ASO, żeby polakierowali jak w ASO. Przyjeżdżam po odbiór - widać, że
zderzak polakierowany, ale kolor udało im się odtworzyć dokładnie taki,
jaki nałożył pan Zenek, a nie fabryczny. I tak dalej - podobnych
historii bywalcy ASO znają mnóstwo.
Natomiast jeśli elementu nie da się wymienić bez cięcia/spawania, to ASO
tego nie przeskoczy, tylko dlatego, że jest ASO. Najwyżej mogą
wymontować wszystko z karoserii i wmontować do nowej karoserii.
-
18. Data: 2020-06-14 17:54:40
Temat: Re: Likwidacja szkody z OC
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2020-06-14 o 17:28, Poldek pisze:
> W dniu 2020-06-08 o 23:06, Cavallino pisze:
>> Pytanie czy nie lepiej jednak dać do ASO i niech robią
>> zgodnie z tehchnologią producenta.
> Natomiast jeśli elementu nie da się wymienić bez cięcia/spawania, to ASO
> tego nie przeskoczy, tylko dlatego, że jest ASO. Najwyżej mogą
> wymontować wszystko z karoserii i wmontować do nowej karoserii.
To w zasadzie wiadomo od zawsze, że w ASO wymieniają
a nie naprawiają. A lakierni też nie mają przecież swojej, tylko
pobliskiemu, w miarę dobremu, sprawdzonemu Zenkowi dają zlecenie.