-
21. Data: 2019-03-15 21:00:51
Temat: Re: Liczniki.
Od: Kaczin <j...@p...interia.pl>
W dniu 15.03.2019 o 20:38, kk pisze:
> On 2019-03-15 20:28, Kaczin wrote:
>> W dniu 15.03.2019 o 20:19, kk pisze:
>>
>>>
>>>> Inaczej, czy jak idziesz do restauracji to nie chcesz mieć
>>>> państwowej gwarancji, że personel nie mia syfa?
>>>
>>> Wolałbym coś pewniejszego niż "gwarancja" państwa
>>
>> Co proponujesz, geniuszu?
>>
>
> Ale to jakiś realny problem, że ktoś ma syfa?
Czyli po prostu, tak sobie pierdolisz bez sensu.
Do przewidzenia.
--
Kaczin
-
22. Data: 2019-03-15 21:31:06
Temat: Re: Liczniki.
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2019-03-15 20:18, kk wrote:
> Musiałby jeszcze twierdzić, że to autentyczny przebieg.
Jesli sprzedawca dlubnal licznik, wiec ma pelna swiadomosc faktu ze
nastapila zmiana przebiegu i sam jej dokonal, a sfalszowany przebieg
wpisal do umowy i podpisal sie pod tym, to do faktu zaistnienia
oszustwa nie potrzeba nic wiecej.
--
memento lorem ipsum
-
23. Data: 2019-03-15 21:36:57
Temat: Re: Liczniki.
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2019-03-15 18:05, Trybun wrote:
> I o to chodzi. Nic mnie nie obchodzi to że ktoś tam dłubie przy liczniku
> w swoim aucie. Sprzedaż auta to także sprawa indywidualna. Reżym nie
> musi mnie włączać do tego procesu.
Wypada sie cieszyc, ze dla uproszczenia nie zakazal prewencyjnie po
prostu odsprzedazy samochodow ;)
A z ciekawosci, czemu przeszkadza Ci uregulowanie zakazu dlubania
w licznikach? Uwazasz ze spaczony brakiem takowego krajowy rynek
dwudziesioletnich aut z przebiegiem "167 tysiecy" jest ok?
--
memento lorem ipsum
-
24. Data: 2019-03-15 21:53:40
Temat: Re: Liczniki.
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-03-15 21:00, Zenek Kapelinder wrote:
> Popelniasz pewien blad. Ludzie nie sa samo swoi a panstwowi. W zwiazku z tym
wszystko co maja, lacznie z dziecmi, jest panstwowe. Panswo jedynie pozwala na
kupienie i uzytkowanie samochodu. Sa tacy co sie o tym przekonali. Dostali wezwania
od wojska i musieli dostarczyc swoje samochody do jakis cwiczen. Nie wierzysz to
wpisz w wyszukiwarke wojsko zabiera samochody.
>
Koncepcja niewolnictwa ciągle ma swoich zwolenników
-
25. Data: 2019-03-15 21:58:28
Temat: Re: Liczniki.
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-03-15 21:31, elmer radi radisson wrote:
> On 2019-03-15 20:18, kk wrote:
>
>> Musiałby jeszcze twierdzić, że to autentyczny przebieg.
>
> Jesli sprzedawca dlubnal licznik, wiec ma pelna swiadomosc faktu ze
> nastapila zmiana przebiegu i sam jej dokonal, a sfalszowany przebieg
> wpisal do umowy i podpisal sie pod tym, to do faktu zaistnienia
> oszustwa nie potrzeba nic wiecej.
>
>
Ojej, wpisał bo kupujący chciał. Nie wynika z tego, że miał być
autentyczny w tym sensie o jakim mowa. Jak umył samochód to też nie
dlatego, że ma go takiego od nowości tylko dlatego, że takiego chciał
pokazać.
-
26. Data: 2019-03-15 22:33:40
Temat: Re: Liczniki.
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 15-03-2019 o 20:21, kk pisze:
> On 2019-03-15 18:46, T wrote:
>> W dniu 2019-03-15 o 18:06, Trybun pisze:
>>
>>> Państwo daje mi gwarancje że nie złapie francy w knajpie?
>>
>> Nie w knajpie, tylko nieświadomie od personelu.
>
> Aaa personelu. Jaka jest szansa złapać coś?
Pojedź gdzieś, gdzie nie obowiązują przepisy sanitarne i sprawdź.
W takich Indiach - bliska 100%.
-
27. Data: 2019-03-15 22:48:35
Temat: Re: Liczniki.
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-03-15 22:33, Cavallino wrote:
> W dniu 15-03-2019 o 20:21, kk pisze:
>> On 2019-03-15 18:46, T wrote:
>>> W dniu 2019-03-15 o 18:06, Trybun pisze:
>>>
>>>> Państwo daje mi gwarancje że nie złapie francy w knajpie?
>>>
>>> Nie w knajpie, tylko nieświadomie od personelu.
>>
>> Aaa personelu. Jaka jest szansa złapać coś?
>
> Pojedź gdzieś, gdzie nie obowiązują przepisy sanitarne i sprawdź.
> W takich Indiach - bliska 100%.
>
Od personelu?
-
28. Data: 2019-03-16 00:15:30
Temat: Re: Liczniki.
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Trybun pisze tak:
>>> Kolejne restrykcje reżymu wobec kierowców. Wydawałoby się że
>>> czyjeś auto to indywidualna sprawa jego właściciela, tymczasem
>>> kolejna dziedzina na którą kładzie łapę "państwo".
>>
>> Tak, dopoki nie sprzedaje auta, to wlasciwie jego indywidualna
>> sprawa. Inaczej sie to zaczyna nazywac, jak dlubnie przy liczniku
>> i chce sprzedac tak auto
>
> I o to chodzi. Nic mnie nie obchodzi to że ktoś tam dłubie przy
> liczniku w swoim aucie. Sprzedaż auta to także sprawa
> indywidualna. Reżym nie musi mnie włączać do tego procesu.
Nie darmo nabijają się z Polaków. Widzeliście taki kubek co ma ucho w
środku ;)
--
Piter
Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger
-
29. Data: 2019-03-16 08:26:39
Temat: Re: Liczniki.
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 15-03-2019 o 22:48, kk pisze:
> On 2019-03-15 22:33, Cavallino wrote:
>> W dniu 15-03-2019 o 20:21, kk pisze:
>>> On 2019-03-15 18:46, T wrote:
>>>> W dniu 2019-03-15 o 18:06, Trybun pisze:
>>>>
>>>>> Państwo daje mi gwarancje że nie złapie francy w knajpie?
>>>>
>>>> Nie w knajpie, tylko nieświadomie od personelu.
>>>
>>> Aaa personelu. Jaka jest szansa złapać coś?
>>
>> Pojedź gdzieś, gdzie nie obowiązują przepisy sanitarne i sprawdź.
>> W takich Indiach - bliska 100%.
>>
>
> Od personelu?
Między innymi, dokładnie ciężko stwierdzić, bo niekt tego nie sprawdza.
Zresztą co Ci za różnica?
Brak kontroli = wszechobecny syf.
-
30. Data: 2019-03-16 09:07:12
Temat: Re: Liczniki.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To nie koncepcja tylko prawda. Jestes takim samym niewolnikiem jak jakis Twoj przodek
byl za Mieszka I. Zmienilo sie tylko to ze wtedy nie mogles wybrac pana a teraz
teoretycznie mozesz. Jak bys byl wolnym czlowiekiem to nie musialbyc uzyskiwac
uprawnien zeby legalnie jezdzic samochodem. Moglbys nie isc bez poniesienia
konsekwencji na szczepienie ze swoim dzieckiem itd.