-
31. Data: 2019-03-16 09:53:15
Temat: Re: Liczniki.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 16 Mar 2019 01:07:12 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):
> To nie koncepcja tylko prawda. Jestes takim samym niewolnikiem jak
> jakis Twoj przodek byl za Mieszka I. Zmienilo sie tylko to ze wtedy
> nie mogles wybrac pana a teraz teoretycznie mozesz. Jak bys byl
> wolnym czlowiekiem to nie musialbyc uzyskiwac uprawnien zeby
> legalnie jezdzic samochodem. Moglbys nie isc bez poniesienia
> konsekwencji na szczepienie ze swoim dzieckiem itd.
Na tym polega spoleczenstwo.
Nie mozesz robic co ci sie podoba, nawet jak jestes najsilniejszy w
grupie/plemieniu/stadzie.
J.
-
32. Data: 2019-03-16 09:55:55
Temat: Re: Liczniki.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 15 marca 2019 21:36:59 UTC+1 użytkownik elmer radi radisson napisał:
> A z ciekawosci, czemu przeszkadza Ci uregulowanie zakazu dlubania
> w licznikach? Uwazasz ze spaczony brakiem takowego krajowy rynek
> dwudziesioletnich aut z przebiegiem "167 tysiecy" jest ok?
Ale po co do tego jakaś kolejna spec ustawa
Przecież od dawna sa paragrafy z których można przeczołgać takiego co to oszukuje z
przebiegiem przy sprzedaży
-
33. Data: 2019-03-16 09:56:57
Temat: Re: Liczniki.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 15 marca 2019 16:03:33 UTC+1 użytkownik elmer radi radisson napisał:
> On 2019-03-15 14:22, Trybun wrote:
>
> > Kolejne restrykcje reżymu wobec kierowców. Wydawałoby się że czyjeś auto
> > to indywidualna sprawa jego właściciela, tymczasem kolejna dziedzina na
> > którą kładzie łapę "państwo".
>
> Tak, dopoki nie sprzedaje auta, to wlasciwie jego indywidualna sprawa.
> Inaczej sie to zaczyna nazywac, jak dlubnie przy liczniku i chce
> sprzedac tak auto.
To i na dzisiaj sa na to odpowiednie paragrafy
-
34. Data: 2019-03-16 10:02:11
Temat: Re: Liczniki.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 15 marca 2019 20:59:58 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
> Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...
>
> > Od dzisiaj kary za krecenie i wymiane licznikow bez odhaczenia sie
> > na stacji diagnostycznej. Dodatkowo obowiazek spisywania licznikow
> > w czasie kontroli przez sluzby rozne majace prawo do kontroli
> > pojazdow.
> >
> Z ciekawości - co ma zrobic posiadacz samochodu ktorego producent nie
> przewidział, ze dieslem jezdzi sie wiecej niz 400kkm i na tym przebiegu
> licznik stanał? :)
> Cieszyc sie!
>
Ciekawe czy nowa ustawa wprowadza obowiązek naprawy /wymiany takich liczników
Bo jak nie to taki licznik staje na 400tys ty jeżdzisz kolejne 400tys, przy
sprzedażny w umowę wpisujesz:
"stan licznika-400tys" i jesteś uczciwy sprzedawca
Można jeszcze dopisać"faktyczny przebieg nieznany nie mam jak sprawdzić"
Jak na allegro "komórka chyba sprawna ale nietestowana bo nie mam ładowarki-
negatywów i zwrotów nie przyjmuję"
-
35. Data: 2019-03-16 11:26:24
Temat: Re: Liczniki.
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-03-16 08:26, Cavallino wrote:
> W dniu 15-03-2019 o 22:48, kk pisze:
>> On 2019-03-15 22:33, Cavallino wrote:
>>> W dniu 15-03-2019 o 20:21, kk pisze:
>>>> On 2019-03-15 18:46, T wrote:
>>>>> W dniu 2019-03-15 o 18:06, Trybun pisze:
>>>>>
>>>>>> Państwo daje mi gwarancje że nie złapie francy w knajpie?
>>>>>
>>>>> Nie w knajpie, tylko nieświadomie od personelu.
>>>>
>>>> Aaa personelu. Jaka jest szansa złapać coś?
>>>
>>> Pojedź gdzieś, gdzie nie obowiązują przepisy sanitarne i sprawdź.
>>> W takich Indiach - bliska 100%.
>>>
>>
>> Od personelu?
>
> Między innymi, dokładnie ciężko stwierdzić, bo niekt tego nie sprawdza.
A no to nie ma o czym mówić.
> Zresztą co Ci za różnica?
No taka, jak między zanieczyszczaniem powietrza miejskiego przez
samochody a zanieczyszczaniem przez piece węglowe.
> Brak kontroli = wszechobecny syf.
>
No nie. Kontrole może mają sens a może nie mają. Mnie badanie personelu
średnio przekonuje, ale nie przesądzam jak jest. Rutynowe kontrole
trzeźwości kompletnie mnie nie przekonują, widzę w nich tylko naruszanie
podstawowych praw obywatelskich.
-
36. Data: 2019-03-16 11:27:35
Temat: Re: Liczniki.
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-03-16 09:07, Zenek Kapelinder wrote:
> To nie koncepcja tylko prawda. Jestes takim samym niewolnikiem jak jakis Twoj
przodek byl za Mieszka I. Zmienilo sie tylko to ze wtedy nie mogles wybrac pana a
teraz teoretycznie mozesz. Jak bys byl wolnym czlowiekiem to nie musialbyc uzyskiwac
uprawnien zeby legalnie jezdzic samochodem. Moglbys nie isc bez poniesienia
konsekwencji na szczepienie ze swoim dzieckiem itd.
>
No to właśnie o tym mówię, że dużo zwolenników koncepcji niewolnictwa.
-
37. Data: 2019-03-16 11:59:54
Temat: Re: Liczniki.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Kris k...@g...com ...
>> > Od dzisiaj kary za krecenie i wymiane licznikow bez odhaczenia
>> > sie na stacji diagnostycznej. Dodatkowo obowiazek spisywania
>> > licznikow w czasie kontroli przez sluzby rozne majace prawo do
>> > kontroli pojazdow.
>> >
>> Z ciekawości - co ma zrobic posiadacz samochodu ktorego producent
>> nie przewidział, ze dieslem jezdzi sie wiecej niz 400kkm i na tym
>> przebiegu licznik stanał? :)
>> Cieszyc sie!
>>
> Ciekawe czy nowa ustawa wprowadza obowiązek naprawy /wymiany takich
> liczników Bo jak nie to taki licznik staje na 400tys ty jeżdzisz
> kolejne 400tys, przy sprzedażny w umowę wpisujesz: "stan
> licznika-400tys" i jesteś uczciwy sprzedawca
>
Teraz tez tak jest - jedni sprzedawcy pisza PRZEBIEG a drudzy STAN
LICZNIKA
> Można jeszcze dopisać"faktyczny przebieg nieznany nie mam jak
> sprawdzić" Jak na allegro "komórka chyba sprawna ale nietestowana bo
> nie mam ładowarki- negatywów i zwrotów nie przyjmuję"
>
Byłoby to zgodne z prawdą.
Ja mysle zrobic jeszcze inaczej.
Cofnac licznik do 0 i leciec od nowa :)
Własnie po to zeby miec swiadomosc prawdziwego przebiegu
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Aniołom łatwo być aniołami. Nie jedzą i są bezpłciowi."
Gabriel Laub
-
38. Data: 2019-03-16 14:20:05
Temat: Re: Liczniki.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Spoleczenstwo zlozone z niewolnikow i panow wlasnie na tym polega ze im wyzej w
hierarchi tym wiecej wolno. Przyklad. Nijaki Miller, tak ten Miller, chwalil sie w tv
rewolwerem. Pelnosprawnym nie podchodzacym pod bron czarnoprochowa. Byla jakas
skromna proba scigniecia go za to ze ma bron bez zezwolenia. Sprawa przyschla. Zwykly
ludek, niewolnik, jak by byl zlapany z bronia na ktora nie ma zezwolenia mialby spora
szanse na odsiadke. Pewna grupa ludzi doznala olsnienia i stala sie wyznawcami boga
Spaghetti. Ale ze nie jest to bog dzialajacy na korzysc rzadzacych to nie moga
zarejestrowac nowej religii. Wychodzi ze modla sie nielegalnie. Czy wolni ludzie
musieli by rejestrowac w urzedzie swojego boga zeby sie do niego modlic? Zaczynasz
czuc czacze o co w tym chodzi czy masz jeszcze jakies pytania? Pytaj smialo jak
niewolnik niewolnika.
-
39. Data: 2019-03-16 14:32:54
Temat: Re: Liczniki.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Mozesz i wolno Ci cofnac. Ale w przeciagu dwoch tygodni musisz udac sie na stacje
diagnostyczna zeby wpisali do cepiku nowy przebieg. Wybraz sobie sytuacje ze sam
ustawiles taki przebieg jaki chciales. Masz dwa tygodnie na poinformowanie urzedu o
tym zdarzeniu. Trzeciego dnia masz kontrole dokumentow przy ktorej ten co kontroluje
ma obowiazek sprawdzenia przebiegu i podania go do rejestru. Przekonasz niebieskiego
ze dwa dni temu zrobiles korekte licznika? Przypuszczam ze watpie. Za dwa tygodnie
przyjdzie pismo w ktorym kaza zapacic kare w wysokosci trzech tysiecy.
-
40. Data: 2019-03-16 14:35:12
Temat: Re: Liczniki.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 16 Mar 2019 06:20:05 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):
> Spoleczenstwo zlozone z niewolnikow i panow wlasnie na tym polega ze
> im wyzej w hierarchi tym wiecej wolno. Przyklad. Nijaki Miller, tak
> ten Miller, chwalil sie w tv rewolwerem. Pelnosprawnym nie
> podchodzacym pod bron czarnoprochowa. Byla jakas skromna proba
> scigniecia go za to ze ma bron bez zezwolenia. Sprawa przyschla.
> Zwykly ludek, niewolnik, jak by byl zlapany z bronia na ktora nie
> ma zezwolenia mialby spora szanse na odsiadke.
Mialby, albo by przyschla. Nie wszystkich sadzaja.
A Miller ... spytaj sie skad mial ten rewolwer.
Przeciez sobie w sklepie nie kupil, ani na czarno.
Dostal ... moze bezprawnie, a moze prawnie, ostatecznie mogl sam sobie
papier podpisac.
> Pewna grupa ludzi
> doznala olsnienia i stala sie wyznawcami boga Spaghetti. Ale ze nie
> jest to bog dzialajacy na korzysc rzadzacych to nie moga
> zarejestrowac nowej religii. Wychodzi ze modla sie nielegalnie. Czy
> wolni ludzie musieli by rejestrowac w urzedzie swojego boga zeby
> sie do niego modlic? Zaczynasz czuc czacze o co w tym chodzi czy
> masz jeszcze jakies pytania? Pytaj smialo jak niewolnik niewolnika.
Przeciez tu nie o modlenie chodzi, tylko o przywileje rozne :-)
No ale do szatana to sie lepiej u nas nie modlic ... glosno.
J.