-
71. Data: 2019-07-01 11:39:59
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: j...@i...pl
On Sun, 30 Jun 2019 23:00:03 -0700 (PDT),
p...@g...com wrote:
>--Ja do BLS w Warcie mam jedno - wynajęty przez nich samochód zastępczy
>nie posiadał ubezpieczenia zniesienia udziału własnego, które miałem w
>swojej polisie. Musiałem dopłacić sam.
>
>to raczej normalne, jak dostawalem w Hamburgu auta z serwisu Opla czy VW to zawsze
udzial wlasny byl i trzeba bylo te pare euro dolozyc
Miałem przez miesiąc zastępcze auto z serwisu. Dostawcze. I nic nie
musiałem dopłacać. Ale auto dało mi samo ASO, i nie partycypował w tym
ubezpieczyciel.
A co do udziału własnego to większość wypożyczalni w Polsce wymaga
dopłaty celem jego zniesienia, albo zmniejszenia.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
72. Data: 2019-07-01 11:43:14
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: j...@i...pl
On Mon, 1 Jul 2019 09:43:09 +0200, JDX <j...@o...pl> wrote:
>Nawet przy całkowitym zniszczeniu to byłoby 10 tyś, trzy
>średnie miesięczne pensje. Nie twierdzę że bezboleśnie, ale da się
>przeżyć.
Wolę wydać 80 zł. i mieć spokój, a ten 10 tys. zł. wydać na coś
innego. Ale każdy ma inne priorytety.
A tak BTW to spotkałem się z maksymalnym udziałem własnym na poziomie
2 tys. zł. przy aucie o wartości 100 tys. zł. Może jest gdzieś więcej,
nie wiem.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
73. Data: 2019-07-01 14:10:13
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2019-07-01 11:43, j...@i...pl wrote:
> On Mon, 1 Jul 2019 09:43:09 +0200, JDX <j...@o...pl> wrote:
>
>> Nawet przy całkowitym zniszczeniu to byłoby 10 tyś, trzy
>> średnie miesięczne pensje. Nie twierdzę że bezboleśnie, ale da się
>> przeżyć.
>
> Wolę wydać 80 zł. i mieć spokój, a ten 10 tys. zł. wydać na coś
> innego. Ale każdy ma inne priorytety.
W przypadku szkody, z udziałem własnym czy bez, żadne ubezpieczenie nie
zapewni ,,świętego spokoju". Bo nie pokrywa ,,zszarganych nerwów" i
straconego czasu. Tudzież innych rzeczy jak np. utrata wizerunku -
jechałeś na umówioną robotę do perspektywicznego klienta (tzn. z
perspektywą na kolejne zlecenia), a tu dupa, bo spóźniłeś się kilka
godzin ze względu na kolizję (albo zwyczajnie złapałeś gumę, tak jak to
zdarzyło się 2 tygodnie temu mojemu znajomemu w nowej koparko-ładowarce,
NB. nowa tylna opona Michelin - 3 tyś, chińczyk 1,5).
> A tak BTW to spotkałem się z maksymalnym udziałem własnym na poziomie
> 2 tys. zł. przy aucie o wartości 100 tys. zł. Może jest gdzieś więcej,
> nie wiem.
No to tym bardziej wykupywanie takiego ubezpieczenia to zwyczajne
wyrzucanie pieniędzy w błoto. Prawdopodobieństwo całkowitej szkody jest
znikome, a z drugiej strony jeśli nawet się zdarzy, to 2k nie jest jakąś
straszliwą kwotą.
-
74. Data: 2019-07-01 14:22:25
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2019 o 14:10 JDX <j...@o...pl> pisze:
>> A tak BTW to spotkałem się z maksymalnym udziałem własnym na poziomie
>> 2 tys. zł. przy aucie o wartości 100 tys. zł. Może jest gdzieś więcej,
>> nie wiem.
> No to tym bardziej wykupywanie takiego ubezpieczenia to zwyczajne
> wyrzucanie pieniędzy w błoto. Prawdopodobieństwo całkowitej szkody jest
> znikome, a z drugiej strony jeśli nawet się zdarzy, to 2k nie jest jakąś
> straszliwą kwotą.
Nie wiem czy wszędzie tak jest - ale udział własny nie jest proporcionalny.
Masz otarcie za 10k (w nowym aucie o to nie trudno, czasami przedni
reflektor to 8k netto)i bulisz 2k. Masz szkodę całkowitą i też bulisz 2k.
Przerysujesz 19'' alufelgi na krawężniku i też bulisz.
Dla wypożyczalni taki klient jak Ty to żyła złota :-)
AC dla prywatnego auta wykupujesz? - bo tutaj to już całkiem słaby
interes. Płacisz kilka tys. rocznie i zazwyczaj nic z tego nie masz :-)
TG
-
75. Data: 2019-07-01 14:25:37
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2019 o 14:22 Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> pisze:
> Nie wiem czy wszędzie tak jest - ale udział własny nie jest
> proporcionalny.
proporcjonalny oczywiście, sorki.
TG
-
76. Data: 2019-07-01 15:11:02
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 01-07-2019 o 09:56, JDX pisze:
> On 2019-07-01 09:20, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> [...]
>> Serio byś się zastanawiał? - 80 vs 1000 przy byle rysie?
>> Postawisz auto pod marketem i masz 50% szans, że jakaś pierdoła zostawi
>> Ci ślad na drzwiach i bulisz z własnej kieszeni.
> Znaczy się co drugi wyjazd do blaszaka po zakupy to szkoda?
Tak.
Tylko na własnym tego nie szukasz, więc nie wiesz i olewasz.
A wypożyczalnia będzie szukać i nie oleje.
-
77. Data: 2019-07-01 15:12:07
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 01-07-2019 o 09:43, JDX pisze:
> On 2019-07-01 09:03, Cavallino wrote:
> [...]
>> 80 zł tym bardziej mnie nie zabije
>> A jakiekolwiek zdarzenie, albo rysa, mogło spowodować kilka tys dopłaty
>> z mojej strony, wypożyczalnie z tego żyją.
> Kilka tyś. to teraz średnia miesięczna pensja netto (zdaje się 4700
> brutto). Da się przeżyć.
Jasne, ale 80 zł to już nie?
> To nie jest bardzo drogi samochód. W każdym razie ile wynosi wkład
> własny? 10%?
Przy małej szkodzie 100%.
-
78. Data: 2019-07-01 15:18:46
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2019-07-01 14:22, Tomasz Gorbaczuk wrote:
[..]
> AC dla prywatnego auta wykupujesz? - bo tutaj to już całkiem słaby
> interes. Płacisz kilka tys. rocznie i zazwyczaj nic z tego nie masz :-)
AC? W życiu nie miałem i nie zamierzam! Po prostu ufam sobie - jak będę
miał szkodę, to nie z mojej winy. :-) BTW, podobno 70% kierowców w
Polsce nie wykupuje AC. Poza tym AC jest dla tych, których w
rzeczywistości nie stać na auta, którymi jeżdżą. Mnie nie stać na utratę
domu, więc mam ubezpieczony. A auto? Przecież nie muszę jeździć takim za
150k+. Wystarczy mi używane za 15k. A jeśli jednak jakimś cudem je z
mojej winy rozbiję, to wyjmę przysłowiowe ,,kieszonkowe" i kupię sobie
drugie podobne. :-D
-
79. Data: 2019-07-01 15:31:44
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 1 lipca 2019 14:10:36 UTC+2 użytkownik JDX napisał:
> > A tak BTW to spotkałem się z maksymalnym udziałem własnym na poziomie
> > 2 tys. zł. przy aucie o wartości 100 tys. zł. Może jest gdzieś więcej,
> > nie wiem.
> No to tym bardziej wykupywanie takiego ubezpieczenia to zwyczajne
> wyrzucanie pieniędzy w błoto. Prawdopodobieństwo całkowitej szkody jest
> znikome, a z drugiej strony jeśli nawet się zdarzy, to 2k nie jest jakąś
> straszliwą kwotą.
A dlaczego od razu szkodę całkowitą zakładasz?
Stłuczony reflektor który kosztuje 2 tys i bulisz za niego 2tys z własnej kasy
-
80. Data: 2019-07-01 15:55:55
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "JDX" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d1a083d$0$521$6...@n...neostrada.
pl...
On 2019-07-01 14:22, Tomasz Gorbaczuk wrote:
[..]
>> AC dla prywatnego auta wykupujesz? - bo tutaj to już całkiem słaby
>> interes. Płacisz kilka tys. rocznie i zazwyczaj nic z tego nie masz
>> :-)
>AC? W życiu nie miałem i nie zamierzam! Po prostu ufam sobie - jak
>będę
>miał szkodę, to nie z mojej winy. :-) BTW, podobno 70% kierowców w
>Polsce nie wykupuje AC.
Nawet jakby chcieli, to "takich starych nie ubezpieczamy" :-)
> Poza tym AC jest dla tych, których w
> rzeczywistości nie stać na auta, którymi jeżdżą.
Kupili, to widac ich stac.
Ale przyznasz, ze glupio tak drogie auto skasowac w pierwszym miesiacu
:-)
>Mnie nie stać na utratę
>domu, więc mam ubezpieczony. A auto? Przecież nie muszę jeździć takim
>za
>150k+. Wystarczy mi używane za 15k. A jeśli jednak jakimś cudem je z
>mojej winy rozbiję, to wyjmę przysłowiowe ,,kieszonkowe" i kupię sobie
>drugie podobne. :-D
A tu pech i drugie tez rozbijesz :-)
J.