-
1. Data: 2015-01-30 18:19:52
Temat: Lampy solarne ogrodowe - bateria słoneczna, wydajność ładowania
Od: "tolek" <t...@n...spamu>
Tanie lampy solarne (takie za 5zł z castoramie) wbijane w postaci śledzia do
ziemi mają bardzo mizerną baterię słoneczną.
Przy max oświetleniu (nawet jak wstawimy prosto po 30W halogen) dają prąd
zwarciowy koło 6mA.
Układ przetworniczki podwyższającej napięcie dla białej LED pobiera około
20mA.
Tak więc bilans mocy wychodzi ujemny.
Czy może ktoś polecić lampę z jedną diodą, która ma tyle sensowne ogniwa
słoneczne, które w pochmurny dzień są w stanie dostarczyć prądu ładowania
przynajmniej te ~100mA dla jednego paluszka R6 NiMH 2000mAh?
Jest coś sensownego w ofercie powiedzmy tak do 50zł?
Bo te marketowe to taka odpustowa szmira do zabawy 2 tygodnie i po lampie.
W obecnej lampie nawet po długim, letnim, słonecznym dniu dioda nie poświeci
dłużej niż jakieś 2h.
Jak wstawimy naładowany akumulator to dioda wytraci z niego energię po mniej
więcej 2 tygodniach nocnego świecenia i przejdzie na pracę "naciągana" Czyli
to co tymi 5-6mA wpompujemy w akumulator przez kilka godzin słońca, wyciąga
szybko wieczorem prądem 20mA. Zimą prąd ogniwa jest tak znikomy, że
wieczorem dioda się już nie podnosi, co najwyżej próbuje zaskoczyć co 30
sekund na ułamek sekundy - ale napięcie z akumulatora jest już tak niskie
(~0,4V), że już przetwornica się nie podnosi.
-
2. Data: 2015-01-30 18:43:29
Temat: Re: Lampy solarne ogrodowe - bateria słoneczna, wydajność ładowania
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 30 Jan 2015 18:19:52 +0100, "tolek" <t...@n...spamu>
wrote:
> Tanie lampy solarne (takie za 5zł z castoramie) wbijane w postaci
śledzia do
> ziemi mają bardzo mizerną baterię słoneczną.
> Przy max oświetleniu (nawet jak wstawimy prosto po 30W halogen)
dają prąd
> zwarciowy koło 6mA.
> Układ przetworniczki podwyższającej napięcie dla białej LED pobiera
około
> 20mA.
> Tak więc bilans mocy wychodzi ujemny.
> Czy może ktoś polecić lampę z jedną diodą, która ma tyle sensowne
ogniwa
> słoneczne, które w pochmurny dzień są w stanie dostarczyć prądu
ładowania
> przynajmniej te ~100mA dla jednego paluszka R6 NiMH 2000mAh?
A przez jaki okres czasu ma być te 100mA? Bo podczas dnia oświetlenie
się zmienia...
Jako ciekawostkę podam, że używam fotogniwa (5x5cm) z takiej z
castoramy za 9 zł, prąd zwarciowy coś koło 20mA w pełnym słoncu.
Ładuje tym (bez przetwornicy tylko przez diodę) nimh AAA, który
zasilania zew. czujnik bezp. Latem doładowuje do 1.5V. Teraz zimą
do.1.35V (przez noc spada do 1.2V).
--
Marek
-
3. Data: 2015-01-30 18:59:01
Temat: Re: Lampy solarne ogrodowe - bateria słoneczna, wydajność ładowania
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
pan tolek napisał:
> Tanie lampy solarne (takie za 5zł z castoramie) wbijane w postaci
> śledzia do ziemi mają bardzo mizerną baterię słoneczną.
> Przy max oświetleniu (nawet jak wstawimy prosto po 30W halogen)
> dają prąd zwarciowy koło 6mA.
To co nam Kochane Słoneczko daje, to circa 1000 W na metr kwadratowy
powierzchni prostopadłej do promieni. Latem i zimą, jeśli chmur nie ma.
Sprawność halogenu, to jakieś marne procenty. Pod nim, to po prostu
ciemno jest, a nie żadne "max oświetlenie".
> Zimą prąd ogniwa jest tak znikomy, że wieczorem dioda się już nie
> podnosi, co najwyżej próbuje zaskoczyć co 30 sekund na ułamek sekundy
> - ale napięcie z akumulatora jest już tak niskie (~0,4V), że już
> przetwornica się nie podnosi.
Gdyby miała się zimą podnosić, to by w lecie musiała mieć kilkunastokrotny
zapas. Taka jest różnica między letnią i zimową insolacją w naszym mrocznym
zimową porą kraju. A gdyby w dodatku miała jeszcze świecić całą naszą noc
grudniową, to ho ho ho ho (jak mawia św. Mikołaj).
--
Jarek
-
4. Data: 2015-01-30 19:02:43
Temat: Re: Lampy solarne ogrodowe - bateria słoneczna, wydajność ładowania
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello tolek,
Friday, January 30, 2015, 6:19:52 PM, you wrote:
> Tanie lampy solarne (takie za 5zł z castoramie) wbijane w postaci śledzia do
> ziemi mają bardzo mizerną baterię słoneczną.
> Przy max oświetleniu (nawet jak wstawimy prosto po 30W halogen) dają prąd
> zwarciowy koło 6mA.
> Układ przetworniczki podwyższającej napięcie dla białej LED pobiera około
> 20mA.
> Tak więc bilans mocy wychodzi ujemny.
> Czy może ktoś polecić lampę z jedną diodą, która ma tyle sensowne ogniwa
> słoneczne, które w pochmurny dzień są w stanie dostarczyć prądu ładowania
> przynajmniej te ~100mA dla jednego paluszka R6 NiMH 2000mAh?
> Jest coś sensownego w ofercie powiedzmy tak do 50zł?
> Bo te marketowe to taka odpustowa szmira do zabawy 2 tygodnie i po lampie.
Dziwne - mam 4 sztuki jakiś po 3.99PLN bodaj. Po dwóch latach
wysiadła jedna - używana przez dzieci zamiast łopatki...
> W obecnej lampie nawet po długim, letnim, słonecznym dniu dioda nie poświeci
> dłużej niż jakieś 2h.
Jak były nowe - trochę dłużej. I wystarczy - nie spodziewam się cudów.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
5. Data: 2015-01-31 14:33:48
Temat: Re: Lampy solarne ogrodowe - bateria słoneczna, wydajność ładowania
Od: ajt <a...@u...com.pl>
W dniu 2015-01-30 18:19, tolek pisze:
> Tanie lampy solarne (takie za 5zł z castoramie) wbijane w postaci
> śledzia do ziemi mają bardzo mizerną baterię słoneczną.
> Przy max oświetleniu (nawet jak wstawimy prosto po 30W halogen) dają
> prąd zwarciowy koło 6mA.
> Układ przetworniczki podwyższającej napięcie dla białej LED pobiera
> około 20mA.
> Tak więc bilans mocy wychodzi ujemny.
Mam kilka lampek wetkniętych w ziemię akurat w takim miejscu, że przez
znaczną część doby są w cieniu. Latem jakoś dawały radę, ale zimą to
nawet na kilka minut świecenia nie były w stanie nałapać energii.
Zrobiłe więc niewielkie "wspomaganie" :)
W piwnicy siedzi podłączony na stałe jakiś zasilacz wtyczkowy 5V i
szeregowy rezystor coś koło 20 omów na wypadek zwarcia. Przez okienko
jest wypuszczony przewód, który pod ziemią dochodzi do każdej lampki. W
lampce szeregowo dioda, rezystor i do akumulatora. Sprowadza się to do
ciągłego doładowywania akumulatora w każdej lampce prądem kilkanaście
mA. Na razie wszystko działa, teraz zimą lampki świecą od popołudnia do
rana :)
--
Pozdrawiam
Andrzej
www.radom.city
-
6. Data: 2015-01-31 15:11:58
Temat: Re: Lampy solarne ogrodowe - bateria słoneczna, wydajność ładowania
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Andrzej ma kilka lampek wetkniętych w ziemię:
> W piwnicy siedzi podłączony na stałe jakiś zasilacz wtyczkowy 5V i
> szeregowy rezystor coś koło 20 omów na wypadek zwarcia. Przez okienko
> jest wypuszczony przewód, który pod ziemią dochodzi do każdej lampki. W
> lampce szeregowo dioda, rezystor i do akumulatora. Sprowadza się to do
> ciągłego doładowywania akumulatora w każdej lampce prądem kilkanaście
> mA. Na razie wszystko działa, teraz zimą lampki świecą od popołudnia do
> rana :)
A projekt bodowlany na podziemną linię kablowa jest? Został zatwierdzony?
Inwentaryzacja powykonawcza z wrysowaniem do planów geodezyjnych zrobiona
i opłacona? Jeśli nie, to samowolka do rozbiórki. Z podobnych przyczyn
parkometry w Warszawie (w innych miastach pewnie też) zasilane są tylko
z akumulatorów. Przejście przez biurokrację przy podłączeniu kabla było
niemożliwe. Mimo, że inwestorem jest miasto, a zezwolenia też wydaje
i zatwierdza miasto. Również bierze za to kasę (w tym przypadku by brało
od siebie).
--
Jarek
-
7. Data: 2015-01-31 15:29:46
Temat: Re: Lampy solarne ogrodowe - bateria słoneczna, wydajność ładowania
Od: ajt <a...@u...com.pl>
W dniu 2015-01-31 15:11, Jarosław Sokołowski pisze:
> A projekt bodowlany na podziemną linię kablowa jest? Został zatwierdzony?
:)
--
Pozdrawiam
Andrzej
www.radom.city
-
8. Data: 2015-01-31 15:52:05
Temat: Re: Lampy solarne ogrodowe - bateria słoneczna, wydajność ładowania
Od: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com>
W dniu sobota, 31 stycznia 2015 15:11:59 UTC+1 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Pan Andrzej ma kilka lampek wetkniętych w ziemię:
>
> > W piwnicy siedzi podłączony na stałe jakiś zasilacz wtyczkowy 5V i
> > szeregowy rezystor coś koło 20 omów na wypadek zwarcia. Przez okienko
> > jest wypuszczony przewód, który pod ziemią dochodzi do każdej lampki. W
> > lampce szeregowo dioda, rezystor i do akumulatora. Sprowadza się to do
> > ciągłego doładowywania akumulatora w każdej lampce prądem kilkanaście
> > mA. Na razie wszystko działa, teraz zimą lampki świecą od popołudnia do
> > rana :)
>
> A projekt bodowlany na podziemną linię kablowa jest? Został zatwierdzony?
> Inwentaryzacja powykonawcza z wrysowaniem do planów geodezyjnych zrobiona
> i opłacona? Jeśli nie, to samowolka do rozbiórki. Z podobnych przyczyn
> parkometry w Warszawie (w innych miastach pewnie też) zasilane są tylko
> z akumulatorów. Przejście przez biurokrację przy podłączeniu kabla było
> niemożliwe. Mimo, że inwestorem jest miasto, a zezwolenia też wydaje
> i zatwierdza miasto. Również bierze za to kasę (w tym przypadku by brało
> od siebie).
>
> --
> Jarek
weź pigułkę. weź pigułkę. weź pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.weź
pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę.
weź pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę. weź
pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę. weź
pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę. weź
pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę. weź
pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.weź pigułkę. weź pigułkę.