W ogrodowej lampie solarnej korozja zjadla jedna noge diodzie led..
Lampa jest zasilana z szeregowo polaczonych dwoch aku AAA 700mAh, ma jedna
diode led 5mm, fotoogniwo o sredn. 8cm, oraz fotorezystor, w srodku jest
plytka zawierajaca kilka tranzystorow, cewke, diode, pare opornikow i
kondensatorow.
Zamierzam kupic i wstawic nowa diode led.
Jakiej diody szukac (typ, parametry), zeby elektronika dala rade ja zasilic
i zarazem jej nie uszkodzila. Przerobek raczej nie chce wprowadzac, wiec
musi byc nablizsza tej w oryginale.

do góry

Grzechu wrote:

> W ogrodowej lampie solarnej korozja zjadla jedna noge diodzie led..
> Lampa jest zasilana z szeregowo polaczonych dwoch aku AAA 700mAh, ma jedna
> diode led 5mm, fotoogniwo o sredn. 8cm, oraz fotorezystor, w srodku jest
> plytka zawierajaca kilka tranzystorow, cewke, diode, pare opornikow i
> kondensatorow.
> Zamierzam kupic i wstawic nowa diode led.
> Jakiej diody szukac (typ, parametry), zeby elektronika dala rade ja zasilic
> i zarazem jej nie uszkodzila. Przerobek raczej nie chce wprowadzac, wiec
> musi byc nablizsza tej w oryginale.

Jak długo, tak mniej więcej, pracowała ta lampa z tych akku?
Godzinę, dwie, cztery, więcej?
--
Marek Lewandowski

do góry

>
> Jak długo, tak mniej więcej, pracowała ta lampa z tych akku?
> Godzinę, dwie, cztery, więcej?

ok. 6-8 godzin

do góry

Grzechu wrote:

> > Jak długo, tak mniej więcej, pracowała ta lampa z tych akku?
> > Godzinę, dwie, cztery, więcej?

> ok. 6-8 godzin

No to na pałę:
2x1.2V*0.7Ah = 1.7Wh
6-8h -> 0.2..0.3W max (idealnie i wierząc tym 700mAh)
Czyli dioda dostawała jakieś 50-70mA pewno, znaczy nie siedział tam
żaden Lumiled, Luxeon, czy insze cudo, tylko normalna, zwykła dioda LED.

Idź do najbliższego elektronicznego z tą uwaloną diodą i poproś o taką
samą (w sensie obudowy) diodę w wybranym przez Ciebie kolorze. Nie
sugeruj się hasłami "superjasna", bo odniesione do LEDów w handlu
określają głównie w jakim wąskim stożku dioda świeci (hint: to samo
światło skupione w jednym miejscu będzie jaśniejsze, niż rozproszone po
okolicy, ale więcej go nie będzie). Kup coś w możliwie zbliżonej
wymiarami i krzywizną soczewki obudowie, zapłać 50gr, czy może dwa
dwadzieścia dziewięć, w każdy razie niedużo, wstaw tam, gdzie była ta
stara i zobacz, czy świeci tak, jak powinno. Jeśli nie (znaczy, nie
rozprasza światła, jak z tą starą, tylko gorzej), to poszukaj innego
leda - w sensie innej obudowy. Tu się nie da być mądrym i z wartości
elektrycznych zgadnąć mechaniczne, ale na szczęście z grubsza te
mechaniczne widać gołym okiem.




--
Marek Lewandowski

do góry

Grzechu wrote:

> W ogrodowej lampie solarnej korozja zjadla jedna noge diodzie led..
> Lampa jest zasilana z szeregowo polaczonych dwoch aku AAA 700mAh, ma jedna
> diode led 5mm, fotoogniwo o sredn. 8cm, oraz fotorezystor, w srodku jest
> plytka zawierajaca kilka tranzystorow, cewke, diode, pare opornikow i
> kondensatorow.
> Zamierzam kupic i wstawic nowa diode led.
> Jakiej diody szukac (typ, parametry), zeby elektronika dala rade ja
> zasilic i zarazem jej nie uszkodzila. Przerobek raczej nie chce
> wprowadzac, wiec musi byc nablizsza tej w oryginale.

diody led 5mm zwykle 'znosza' prad 20mA, przy czym w chinskich zabawkach
zwykle daja im nawet 30-40mA zeby ladnie wygladaly jak sie na chwile zapali
w sklepie przed kupieniem. oznacza to ze jak kupisz taka sama, to bedzie
ladnie swiecic ~3-4 godziny ;) a pozniej bedzie miala taki smetnie
przygaszony odcien ktory czesto da sie obejrzec w ogrodkach z lampami
solarnymi z marketow ;)

jakakolwiek diodka 'power' (0.5W, 1W...) bedzie swiecic duzo jasniej niz
oryginal, ale moze byc problem z wlozeniem w obudowe. nie musi byc 'z
wyzszej polki' - taka za 3-5 ziko bedzie ok, radiatora tez nie musi miec.

zamiast bialej mozna tez wsadzic niebieska - maja ten sam spadek napiecia.

jesli kryterium jest cena , to najlepiej kupic dwie identyczne biale diodki
i polaczyc je rownolegle - powinno swiecic latami bez problemu.

generalnie radzilbym szukac 'na oko' , po sklepach, kazac sobie je zasilac
pradem 10mA (przy takim pradzie 'najlepiej' (tj. najprosciej ;) da sie
porownac ich jasnosc/sprawnosc). kazdy ma inne preferencje odcienia.

ad korozji - spryskac bezbarwnym lakierem akrylowym po zamontowaniu, kilka
razy w odstepach ~2h.
jesli da sie uszczelnic obudowe - to dorzucic troche ryzu albo wyprazonego
'pochlaniacza wilgoci' przed zaszczelnieniem,
jesli nie - zrobic ~1mm otwor od spodu - wnetrze musi miec jak 'oddychac'
inaczej sie 'zapoci' ;)


--

do góry