-
81. Data: 2010-07-13 19:45:49
Temat: Re: Lamborghini Ferrari i inne super
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i1gv6a$ae2$1@inews.gazeta.pl Katanka
<k...@i...pl> pisze:
>>>>> Tak się czasami zastanawiam , czemu na naszych ulicach widać tak
>>>>> mało supersamochodów?
>>>> A kogo to obchodzi?
>>> Np. mnie :)
>> A kto ty jesteś?
> Grupowicz grupy o samochodach, a nie o cięzkich czasach i o tym jak
> ludzie mają cięzko i w ogóle ...
Nie o to pytałem...
Ale - witam.
>> Nie tobie mi radzić. Tam zamieszczam komentarze, gdzie mi się spodoba.
> No to nie najlepiej o tobie świadczy, skoro zamieszczasz na grupie o
> samochodach takie głodne kawałki.
A ty się każdego zdaniem przejmujesz, czy przebierasz?
>>> Chcą naprawiać świat na
>>> grupie o samochodach. To juz mnie tak nie wkurwiał tekst o
>>> "zielonych" autach.
>> Sądzisz, że kogoś istotnego obchodzi co cię wkurwia?
> Sadzisz, że kogos na grupie o samochodach interesuje co miałeś do
> powiedzenia w temacie super-samochodów,
Ciebie zainteresowało na pewno i to bardzo - przecież zareagowałeś, a nikt
cię nie zmuszał.
A ilu przeczytało, ho, ho. :)
I może komuś coś w rozumie nawet drgnęło, jak myślisz?
> cytuję
> "A kogo to obchodzi? Ludzie kombinują jak przeżyć do pierwszego do
> pierwszego, jak zapewnić sobie dach nad głową, wykupić leki, a ty tu,
> bęcwale, o idiotyzmach."
Przecież wiem, co napisałem.
--
Jotte
-
82. Data: 2010-07-13 19:48:19
Temat: Re: Lamborghini Ferrari i inne super
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i1hj6i$ho1$1@inews.gazeta.pl kamil <k...@s...com>
pisze:
>> No właśnie - PL. W PL przez wątkoczyńcę zadane pytanie jest aroganckim
>> idiotyzmem.
> Zajmij sie moze czytaniem wspomnien kombatantow, to jest grupa
> motoryzacyjna a nie pl.uojezu.jak.nam.w.kraju.zle.
Sam decyduję co będę czytał, tobie nic do tego.
Czasem lubię poczytać głupoty - przecież przeczytałem twojego posta, nie?
--
Jotte
-
83. Data: 2010-07-13 19:56:52
Temat: Re: Lamborghini Ferrari i inne super
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i1h61n$2od$1@inews.gazeta.pl Katanka
<k...@i...pl> pisze:
>>> Sadzisz, że kogos na grupie o samochodach interesuje co miałeś do
>>> powiedzenia w temacie super-samochodów, cytuję
>>> "A kogo to obchodzi? Ludzie kombinują jak przeżyć do pierwszego do
>>> pierwszego, jak zapewnić sobie dach nad głową, wykupić leki, a ty tu,
>>> bęcwale, o idiotyzmach."
>> Widać jego "leki" mu się skończyły, ma mega-zjazd i musi odreagować
>> ;->
> No i do tego "bęcwale" :)
Lubię nazywać rzeczy po imieniu, choć bywa to szorstkie.
> Wyjeżdza z prywatą, a sam gani kilka moich
> słów nie na temat.
Ty sobie zobacz z jakim kałem gadasz:
news:4c3b8276$1@news.home.net.pl
news:4c3aafa0@news.home.net.pl
news:i1fta4$69m$1@news.dialog.net.pl
Fajnie było pogadać z łajnem?
--
Jotte
-
84. Data: 2010-07-19 20:35:49
Temat: Re: Lamborghini Ferrari i inne super
Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>
Użytkownik "kugel" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:4c399660$0$17082$65785112@news.neostrada.pl...
> Tak się czasami zastanawiam , czemu na naszych ulicach widać tak mało
> supersamochodów? I owszem , drogich aut jeździ dużo (np. Bemntleye) i to
> czasem droższych niż kilkuletnie Ferrari lub Lamborghini , a z super
> sportowych aut to w zasadzie trafiają się głównie Porsche. Czemu tak jest?
> Czy te super są tak niewygodne , czy też upierdliwe w obsłudze?
Wątek już raczej zdechł ale dla porządku - tak da się jeździć Ferrari po
Polsce, jest w DC gdzie serwisować, są modele (odpukać) bezawaryjne, bez
sensu jest jeździć na codzień ale można. W innych krajach europejskich jest
podobnie. Przejechane ponad 20 tys km po Polsce i ok. 8 tys km. po Europie w
3,5 roku. Zawieszenie cały czas jest w stanie nienagannym.