eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyLPG zapach spalin
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2019-03-12 10:58:12
    Temat: Re: LPG zapach spalin
    Od: robot <a...@o...pl>

    W dniu 2019-02-21 o 21:45, Mateusz Bogusz pisze:
    >> Czemu spaliny LPG w ogole smierdza?
    >
    > Czemu u jednego z komina kopci, a u drugiego nie?
    >
    Czemu jeden człowiek śmierdzi, a drugi nie?



  • 12. Data: 2019-03-12 12:21:25
    Temat: Re: LPG zapach spalin
    Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2019-02-21 o 09:38, miumiu pisze:
    > Czemu spaliny LPG w ogole smierdza? Teoretycznie propan-butan spala sie
    > czysto do
    > wody i dwutlenku wegla, ktore nie maja zadnego zapachu. Resztki sa dopalane
    > w katalizatorze, jesli w ogole cokolwiek pozostaje ze spalania tak prostych
    > weglowodorow. Tlenki azotu powstajace w komorze spalania z azotu
    > atmosferycznego tez maja inny zapach (taki jak po otwarciu butelki ze
    > stezonym kwasem azotowym).
    >
    > Wiec skad ten zapach spalin LPG?
    >
    >
    > Pzdr
    >
    >

    Nie za kazdym. Z praktyki Ci powiem że 90% instalacji LPG w naszym kraju
    (i pewnie nie tylko) jest kompletnie nie wyregulowana. Autokalibracja na
    stanowisku, później autoadaptacja po OBD i nara. A się okazuje że to
    gówno nie robota...

    --
    Pozdrawiam
    Lewis


  • 13. Data: 2019-03-12 12:41:14
    Temat: Re: LPG zapach spalin
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Lewis" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:q684np$fa9$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2019-02-21 o 09:38, miumiu pisze:
    >> Czemu spaliny LPG w ogole smierdza? Teoretycznie propan-butan spala
    >> sie
    >> czysto do wody i dwutlenku wegla, ktore nie maja zadnego zapachu.

    >Nie za kazdym. Z praktyki Ci powiem że 90% instalacji LPG w naszym
    >kraju (i pewnie nie tylko) jest kompletnie nie wyregulowana.
    >Autokalibracja na stanowisku, później autoadaptacja po OBD i nara. A
    >się okazuje że to gówno nie robota...

    Ale czy cos wiecej trzeba ?
    Tam przeciez teraz ze dwa komputery, to powinny razem dobrze czuwac,
    zeby sklad byl prawidlowy.

    A jakby nie byl, to przeciez lampka sie zaraz zapali ... wiec chyba
    tylko przy przyspieszaniu moze byc zly sklad ...

    J.


  • 14. Data: 2019-03-12 18:35:27
    Temat: Re: LPG zapach spalin
    Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2019-03-12 o 12:41, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Lewis"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:q684np$fa9$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 2019-02-21 o 09:38, miumiu pisze:
    >>> Czemu spaliny LPG w ogole smierdza? Teoretycznie propan-butan spala sie
    >>> czysto do wody i dwutlenku wegla, ktore nie maja zadnego zapachu.
    >
    >> Nie za kazdym. Z praktyki Ci powiem że 90% instalacji LPG w naszym
    >> kraju (i pewnie nie tylko) jest kompletnie nie wyregulowana.
    >> Autokalibracja na stanowisku, później autoadaptacja po OBD i nara. A
    >> się okazuje że to gówno nie robota...
    >
    > Ale czy cos wiecej trzeba ?
    > Tam przeciez teraz ze dwa komputery, to powinny razem dobrze czuwac,
    > zeby sklad byl prawidlowy.
    >
    > A jakby nie byl, to przeciez lampka sie zaraz zapali ... wiec chyba
    > tylko przy przyspieszaniu moze byc zly sklad ...
    >
    > J.
    >

    No właśnie nie działa. Później krzyk że te LPG to takie niedobre bo
    silniki psuje... OK w CL panuje nad tym sonda lambda ale gorzej jak
    zamyka się korekta długo i krótko terminowa a tam nadal jest kibel.
    Zajeżdżasz do gaziarza panie lampka świeci, no jest gaz to musi
    świecić... Tak to wygląda...

    --
    Pozdrawiam
    Lewis


  • 15. Data: 2019-03-12 19:53:41
    Temat: Re: LPG zapach spalin
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.03.2019 o 18:35, Lewis pisze:

    > No właśnie nie działa.

    Generalnie działa - nie tak prosto to spieprzyć. No chyba że ktoś z
    chceckiem jeżdzi "bo na gazie tak ma".


    > Później krzyk że te LPG to takie niedobre bo
    > silniki psuje...

    To nie LPG psuje silniki tylko jak ktoś uprawia druciarstwo przy LPG to
    takie samo druciarstwo odwala ogólnie przy utrzymaniu samochodu.

    > OK w CL panuje nad tym sonda lambda ale gorzej jak
    > zamyka się korekta długo i krótko terminowa a tam nadal jest kibel.

    Jak się zamyka korekta to wali check. Z chceckiem to jednak 90% gaźników
    nie jeździ, więc nie dramatyzuj.

    > Zajeżdżasz do gaziarza panie lampka świeci, no jest gaz to musi
    > świecić... Tak to wygląda...

    Bez przesady - żeby się check świecił to musi być konkretnie spieprzone
    - jak graty są w miarę prawidłowo dobrane, to wbrew pozorom
    autokalibracja na ogół wystarczy, żeby działało w _miarę_ poprawnie.
    Oczywiście lepiej by było gdyby gazownik to dobrze zrobił, ale to nie
    tak, że po autokalibracji auto pali zawory i capi mu z odwłoka gazem. No
    może na openloop może się coś dziać, ale tak po prawdzie, to ile czasu
    na OL można jechać - krótka rozgrzewka i WOT.

    BTW - bardziej bym się obawiał tej rozgrzewki na benzynie z korektami
    zebranymi na LPG.


    Shrek


  • 16. Data: 2019-03-12 20:11:40
    Temat: Re: LPG zapach spalin
    Od: Bolko <s...@g...com>

    W dniu wtorek, 12 marca 2019 19:53:40 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
    > W dniu 12.03.2019 o 18:35, Lewis pisze:
    >
    > > No właśnie nie działa.
    >
    > Generalnie działa - nie tak prosto to spieprzyć. No chyba że ktoś z
    > chceckiem jeżdzi "bo na gazie tak ma".
    >
    >
    > > Później krzyk że te LPG to takie niedobre bo
    > > silniki psuje...
    >
    > To nie LPG psuje silniki tylko jak ktoś uprawia druciarstwo przy LPG to
    > takie samo druciarstwo odwala ogólnie przy utrzymaniu samochodu.
    >
    > > OK w CL panuje nad tym sonda lambda ale gorzej jak
    > > zamyka się korekta długo i krótko terminowa a tam nadal jest kibel.
    >
    > Jak się zamyka korekta to wali check. Z chceckiem to jednak 90% gaźników
    > nie jeździ, więc nie dramatyzuj.
    >
    > > Zajeżdżasz do gaziarza panie lampka świeci, no jest gaz to musi
    > > świecić... Tak to wygląda...
    >
    > Bez przesady - żeby się check świecił to musi być konkretnie spieprzone
    > - jak graty są w miarę prawidłowo dobrane, to wbrew pozorom
    > autokalibracja na ogół wystarczy, żeby działało w _miarę_ poprawnie.

    Mam mazdę
    W tamtym roku zaczął lać jeden z wtryskiwaczy.
    Ale jakoś tak czasu nie było żeby zrobić.
    I żadna kontrola się nie świeciła.
    Tzn raz się zaświeciła ale zgasła.

    Miesiąc temu w końcu wymieniłem wtryski u polecanego gaziarza.
    Pojeździłem po Krakowie było OK.
    W tamtym tygodniu pojechałem na autostrade.
    I zaczeło się świecić
    i nie chce zgasnąć :(


  • 17. Data: 2019-03-12 20:55:16
    Temat: Re: LPG zapach spalin
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.03.2019 o 20:11, Bolko pisze:

    >> Bez przesady - żeby się check świecił to musi być konkretnie spieprzone
    >> - jak graty są w miarę prawidłowo dobrane, to wbrew pozorom
    >> autokalibracja na ogół wystarczy, żeby działało w _miarę_ poprawnie.
    >
    > Mam mazdę
    > W tamtym roku zaczął lać jeden z wtryskiwaczy.

    No ale to nie kwestia kalibracji - a o tym mówimy.

    > Ale jakoś tak czasu nie było żeby zrobić.

    Bo właśnie - nie od LPG się silniki niszczą, a od "jakoś nie było czasu
    zrobić".

    > I żadna kontrola się nie świeciła.
    > Tzn raz się zaświeciła ale zgasła.

    Pewnie zubażał sobie na reszcie i w 025 sumarycznie ze wszystkich garów
    się korekta mieścia. W jednym lałeś, trzy na ubogo, zaworki sie paliły:(

    > W tamtym tygodniu pojechałem na autostrade.
    > I zaczeło się świecić
    > i nie chce zgasnąć :(

    Skoro masz chceck od gazu to masz naprawdę solidnie źle ustawione mapy.
    Jechać do gazownika albo ogarnąć samemu.

    Shrek


  • 18. Data: 2019-03-12 21:06:24
    Temat: Re: LPG zapach spalin
    Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2019-03-12 o 20:55, Shrek pisze:
    > W dniu 12.03.2019 o 20:11, Bolko pisze:
    >
    >>> Bez przesady - żeby się check świecił to musi być konkretnie spieprzone
    >>> - jak graty są w miarę prawidłowo dobrane, to wbrew pozorom
    >>> autokalibracja na ogół wystarczy, żeby działało w _miarę_ poprawnie.
    >>
    >> Mam mazdę
    >> W tamtym roku zaczął lać jeden z wtryskiwaczy.
    >
    > No ale to nie kwestia kalibracji - a o tym mówimy.
    >
    >> Ale jakoś tak czasu nie było żeby zrobić.
    >
    > Bo właśnie - nie od LPG się silniki niszczą, a od "jakoś nie było czasu
    > zrobić".
    >
    >> I żadna kontrola się nie świeciła.
    >> Tzn raz się zaświeciła ale zgasła.
    >
    > Pewnie zubażał sobie na reszcie i w 025 sumarycznie ze wszystkich garów
    > się korekta mieścia. W jednym lałeś, trzy na ubogo, zaworki sie paliły:(
    >
    >> W tamtym tygodniu pojechałem na autostrade.
    >> I zaczeło się świecić
    >>    i nie chce zgasnąć :(
    >
    > Skoro masz chceck od gazu to masz naprawdę solidnie źle ustawione mapy.
    > Jechać do gazownika albo ogarnąć samemu.
    >
    > Shrek

    Ja na ogół doświadczam czego innego, ale ja to tylko turbo na warsztat
    biorę. Może w tych kapciach 1.4, czy 1.6 autkalibracje jakoś działają (o
    ile samochód na benzynie działa właściwie a zazwyczaj nie działa, pomimo
    iż CEL nie świeci), ale w turbo gdzie OL często wchodzi już przy 30%
    obciążenia to autokalibracją można sobie stroić... ;)
    Łatwość zapalenia CEL zależy od konkretnego sterownika, jeden jest
    wrażliwy do tego stopnia że minimalna odchyłka spowoduje tryb awaryjny a
    drugi będzie jechał w 25% korekty bez żadnych oznak...

    --
    Pozdrawiam
    Lewis


  • 19. Data: 2019-03-12 21:17:25
    Temat: Re: LPG zapach spalin
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.03.2019 o 21:06, Lewis pisze:

    > Ja na ogół doświadczam czego innego, ale ja to tylko turbo na warsztat
    > biorę. Może w tych kapciach 1.4, czy 1.6 autkalibracje jakoś działają (o
    > ile samochód na benzynie działa właściwie a zazwyczaj nie działa, pomimo
    > iż CEL nie świeci)

    Ja parę razy ustawiałe accorda 1.8 i po autokalibracji na stagu wiele
    nie było do poprawy - sprawdzałem na korekty krótkoterminowe.


    > ale w turbo gdzie OL często wchodzi już przy 30%
    > obciążenia to autokalibracją można sobie stroić... ;)

    Poważnie to od 30% w OL chodzi - to skąd wiadomo, że to wogóle dobrze na
    PB działa?

    > Łatwość zapalenia CEL zależy od konkretnego sterownika, jeden jest
    > wrażliwy do tego stopnia że minimalna odchyłka spowoduje tryb awaryjny a
    > drugi będzie jechał w 25% korekty bez żadnych oznak...

    Myślałem, że wszytko ma 20-25% "tolerancji". Dlatego pisałem,, że jak
    jest check to już bardzo słabo.


  • 20. Data: 2019-03-13 01:21:38
    Temat: Re: LPG zapach spalin
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2019-02-22 o 13:02, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello tck,
    >
    > Friday, February 22, 2019, 10:24:27 AM, you wrote:
    >
    >> W dniu 21.02.2019 o 22:31, Zenek Kapelinder pisze:
    >>> Jest sztucznie nawaniany ale to zapach gazu jaki dochodzi do kuchenki. W kuchence
    nawet jak jest chujowo plomien ustawiony to spaliny nie smierdza ani nawaniaczem ani
    spalonym olejem. Pomysl, to nie boli, zanim cos napiszesz.
    >
    > Ni mogę odpowiedzieć Zenkowi bezpośrednio, bo nie widze jego postów.
    > Oczywiście, że śmierdzi strasznie, szczególnie zanim gaz się zapali a
    > pod koniec butli śmierdzi już ciągle.
    >

    Dokładnie - i to zarówno propan-butan jak i metan z sieci.
    Jak się pali pod kilkoma palnikami to czuć.
    Moim zdaniem ten nawaniacz się do końca nie spala.

    A w aucie jeszcze jak są katalizatory w miarę nowe to czuć mniej, jak
    już takie przechodzone, że trzeba drugą lambdę przez tulejkę wkręcić
    żeby się check nie palił - to już zaczyna śmierdzieć.
    I to samo dotyczy LPG jak i benzyny - to na pewno każdy kojarzy
    charakterystyczny zapach spalin silnika benzynowego bez katalizatora. To
    jest jakaś frakcja aromatu dodawanego do benzyny.
    Tyle że benzyna (przynajmniej dla mnie) ma zapach dużo przyjemniejszy
    niż cebula z LPG.


    Swoją drogą ciekawą właściwość mają nawaniacze zarówno od LPG jak i
    benzyny - jakieś frakcje przenikają przez gumowe węże i też trochę je
    czuć tamtędy.

    Zwłaszcza w rajdówce w której jest przewód paliwowy gumowy, poprowadzony
    wewnątrz kabiny. Po otwarciu drzwi po postoju bardzo wyraźnie czuć
    zapach benzyny - a bardzo dokładny detektor gazów palnych (który wykrywa
    najmniejsze ilości par benzyny) niczego nie wykrywa.
    Czyli przez gumę przesiąka nie benzyna, a tylko jej zapach.

    Podobnie LPG które zazwyczaj jest poprowadzone pod maską od reduktora
    sporej długości gumowymi wężykami - jak auto stoi w garażu to po
    otwarciu maski trochę czuć. A detektor niczego nie pokazuje.


    --
    Kalkulator mocy, momentu obrotowego i przełożeń skrzyń biegów
    Engine power, torque and gear ratios calculator online:
    http://powertorque.cba.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: