On Thu, 9 Feb 2023 11:04:16 +0000, K wrote:
> On 08/02/2023 17:46, J.F wrote:
>> On Wed, 8 Feb 2023 15:34:17 +0000, K wrote:
>>> On 08/02/2023 12:11, m4rkiz wrote:
>>>> "Spółka Electromobility Poland nie była w stanie zbudować polskiego
>>>> samochodu elektrycznego. Mimo gigantycznych przelewów od spółek
>>>> energetycznych, miliony złotych zmarnowano na pensję zarządu i sztabu
>>>> pracowników, którzy po kilku latach ciężkiego stania w miejscu doszli do
>>>> wniosku, że się nie da i trzeba kupić wszystko od... Chińczyków. Polskiego
>>>> samochodu elektrycznego nie będzie, za to Polska stanie się jednym z
>>>> pierwszych krajów w Europie, które skolonizowane zostaną przez Chiny."
>>>>
>>>> https://wiesci24.pl/2023/02/08/porazka-programu-pols
kich-samochodow-elektrycznych-beda-chinskie/
>>>>
>>>> szok, zdziwienie, niedowierzanie, zdumienie, konsternacja, osłupienie,
>>>> zaskoczenie i wstrząs xD
>>>
>>> ciekawe ile osob tam zatrudnionych faktycznie mialo wiedze w temacie i
>>> cos robilo,
>>
>> Mam glupie wrazenie, ze niewielu.
>> Ale w sensie takim, ze od poczatku było nastawienie "projekt kupimy".
>> Co tez wymaga pracy, wiedzy w temacie itp - tylko w temacie kupowania
>> projektow.
>>
>>> a ile osob to byly pisowskie slupy do dojenia kasy, ktora
>>> pozniej wplaca na kampanie.
>>
>> A tu sie nie wypowiem, bo nie wiem.
>> Ale pewnie wielu.
>>
>> Ale jedno mnie ciekawi - Mateuszowi sie wydawalo, ze on tu może
>> "narodowy polski samochód" zrobić, czy to od początku było zagranie
>> pod publiczkę i przekręt na srednią skalę?
>>
>> Czy moze faktycznie - zrobic się da, ale nie w gronie polityków i
>> kolesiow.
>>
>> Musk przeciez Teslę zrobił..
>>
> Ja mysle, ze jedno i drugie. Mati myslal, ze uda sie to zbudowac i
> jednoczesnie gral tym pod publike jak zreszta ze wszystkim. Nie

Powiem tak - nie trzeba byc specjalistą w temacie, aby zauważyc, ze
małe firmy samochodowe upadły. Duże zresztą też (GM).
Mozna też wyczytac, ze projekt samochu jest bardzo drogi, i malych na
to nie stac, a duże się łączą. Mozna tez wyczytac ile to set mln $
kosztował jakis projekt.

Z tym, ze to dotyczyło samochodow spalinowych, szczegolnie odkąd
zaostrzyli normy emisji spalin. Moze elektryczne to
"nowe otwarcie" i mozna było liczyc, ze sie otwiera furtka ..

P.S. Jak kto ciekawy to niech poszuka "polskie lasery"
Tzn wycinarki laserowe.


> oszukujmy sie, najtrudniejszy element czyli plyta podlogowa i
> elektryke/elektronike przeciez mamy. To jest swietny punkt wyjscia do
> dalszego rozwoju jesli nie jestesmy zadowoleni z tego co jest.

Tylko ze tę płyte to chyba kupilismy. Tzn projekt. Jaskólki cwierkają,
ze bez prawa do produkcji, bo to kosztuje więcej.
Przeróbki mogą byc problematyczne, bo to kolejne prawa, licencje,
patenty.

Ale najwazniejsze - jak samochod sie bedzie skladal z ilus tam częsci
kupowanych ... da sie na tym zarobic, czy nie bardzo?
Bo mały gracz duzego rabatu u dostawcow czesci nie dostanie.

Niby tramwaje, autobusy czy nawet pociągi sie jakos podobnie robi ...
ale moze tam cena nie gra roli :-)

> Co wiec
> poszlo nie tak? Moim zadaniem wlasnie to, ze nie bylo tam nikogo kto
> mial wiedze albo zwyczajnie nie mial nic do powiedzenia bo osobami
> decyzyjnymi byly jakies pacholki z pisu do dojenia kasy.

Podejrzewam jedno i drugie.
I trzecie - ze jak sie zaczely powazne rozmowy, to sie zaczelo
od "macie 100mln $?". I tu juz chetnych zabraklo i mozliwosci sie
skonczyly ...


A propos - Lotos tez chcial swoją Izere
https://youtu.be/5mCzLl5acU0?t=38

No i ciekawe - ganic za wydanie miliona $, czy chwalic, ze tanio
kupili wiedzę, ze ich nie stac ...

Ursus robil elektryczne autobusy ... i co z tego wyszlo?

J.