W dniu 2010-11-20 20:07, Yogi(n) pisze:
> Użytkownik "zaemka" <N...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ic8ucr$j2p$1@mx1.internetia.pl...
>> Chcę kupić córce autko w prezencie i chcę żeby to była niespodzianka
>> pod choinkę,
[ciach]
>> Czy w ogóle w naszym kraju można to wykonać ?
>
> Mój ojciec zrobił taki prezent mojej siostrze, auto było z ASO, faktura
> byla na oboje, on rejestrował, oboje sa w dowodzie rejestracyjnym,
> musiała tylko odebrać dowód jak już go wydrukowali, ona dostała kluczyki
> i do tego momentu o niczym nie wiedziała. Żeby było ciekawiej, ja
> odbierałem auto w ich imieniu ;-)
>

Albo urzędnik przymknął oko, albo zostało sfałszowane upoważnienie,
oficjalnie się nie da. Musisz mieć upoważnienie, przy wstępnych i
zstępnych nic się za nie nie płaci i możecie je sami sporządzić.
Najlepiej jednak zadzwoń do swojego WK, bo oni wszyscy mają własną
interpretację przepisów. Na przykład w Powiecie Poznańskim musisz mieć
DO upoważniającego, a w Poznańskim WK wystarczy ksero, a we Wrocławiu w
ogóle nic nie chcieli poza upoważnieniem.

--
Pozdrawiam
M.

do góry

Użytkownik "Mateusz Mirski" <m...@T...pl> napisał w wiadomości
news:ic9klr$rfd$1@usenet.news.interia.pl...

> Albo urzędnik przymknął oko, albo zostało sfałszowane upoważnienie,
> oficjalnie się nie da. Musisz mieć upoważnienie, przy wstępnych i
> zstępnych nic się za nie nie płaci i możecie je sami sporządzić. Najlepiej
> jednak zadzwoń do swojego WK, bo oni wszyscy mają własną interpretację
> przepisów. Na przykład w Powiecie Poznańskim musisz mieć DO
> upoważniającego, a w Poznańskim WK wystarczy ksero, a we Wrocławiu w ogóle
> nic nie chcieli poza upoważnieniem.

Nic nie zostało sfałszowane, możliwe, że urzędnik przymknął oko, ale nie
został skorumpowany ani nie był błagany o to czy przekonywany. Przed całą
operacją ojciec wykonał telefon do WK, pytając, czy możliwe jest załatwienie
sprawy w ten sposób, został poinformowany że jej obecnosć będzie niezbędna
tylko przy odbiorze twardego DR a jego podpis na etapie zgłaszania wniosku o
rejestrację w zupełności wystarczy. I dokładnie tak było.

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasi
ukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.
jpg

do góry

W dniu 2010-11-21 00:22, Yogi(n) pisze:
> Użytkownik "Mateusz Mirski" <m...@T...pl> napisał w
> wiadomości news:ic9klr$rfd$1@usenet.news.interia.pl...
>
>> Albo urzędnik przymknął oko, albo zostało sfałszowane upoważnienie,
>> oficjalnie się nie da. Musisz mieć upoważnienie, przy wstępnych i
>> zstępnych nic się za nie nie płaci i możecie je sami sporządzić.
>> Najlepiej jednak zadzwoń do swojego WK, bo oni wszyscy mają własną
>> interpretację przepisów. Na przykład w Powiecie Poznańskim musisz mieć
>> DO upoważniającego, a w Poznańskim WK wystarczy ksero, a we Wrocławiu
>> w ogóle nic nie chcieli poza upoważnieniem.
>
> Nic nie zostało sfałszowane, możliwe, że urzędnik przymknął oko

Czyli przymknął oko na sfałszowane upoważnienie.
Wymagane są albo podpisy obecnych wszystkich współwłaścicieli, albo
upoważnienie.
Nie trzeba być osobiście na żadnym etapie, natomiast osoba która robi to
w imieniu musi mieć upoważnienie od zastępowanych współwłaścicieli.



Wyobraź sobie że ktoś robi Tobie po cichu taki prezent - dostajesz jakiś
złom 126p wart 100zł, ale o tym nie wiesz bo Ci nie powiedział.

Dowiesz się o tym dopiero z pisma z UFG że jesteś im winien całkiem
sporo pieniędzy za to że nie ubezpieczyłeś swojego pojazdu od
obowiązkowego OC.

do góry

Użytkownik "Mateusz Mirski" <m...@T...pl> napisał w wiadomości
news:ic9klr$rfd$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2010-11-20 20:07, Yogi(n) pisze:
>> Użytkownik "zaemka" <N...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:ic8ucr$j2p$1@mx1.internetia.pl...
>>> Chcę kupić córce autko w prezencie i chcę żeby to była niespodzianka
>>> pod choinkę,
> [ciach]
>>> Czy w ogóle w naszym kraju można to wykonać ?
>>
>> Mój ojciec zrobił taki prezent mojej siostrze, auto było z ASO, faktura
>> byla na oboje, on rejestrował, oboje sa w dowodzie rejestracyjnym,
>> musiała tylko odebrać dowód jak już go wydrukowali, ona dostała kluczyki
>> i do tego momentu o niczym nie wiedziała. Żeby było ciekawiej, ja
>> odbierałem auto w ich imieniu ;-)
>>
>
> Albo urzędnik przymknął oko, albo zostało sfałszowane upoważnienie,
> oficjalnie się nie da. Musisz mieć upoważnienie, przy wstępnych i
> zstępnych nic się za nie nie płaci i możecie je sami sporządzić. Najlepiej
> jednak zadzwoń do swojego WK, bo oni wszyscy mają własną interpretację
> przepisów. Na przykład w Powiecie Poznańskim musisz mieć DO
> upoważniającego, a w Poznańskim WK wystarczy ksero, a we Wrocławiu w ogóle
> nic nie chcieli poza upoważnieniem.
>
W Gdańsku wcale nie chcą upoważnienia, przynajmniej dla zależności żona-mąż
gdzie oboje sa w dowodzie. Przerobione już 2 razy.

do góry

Użytkownik "jack" <j...@v...pl> napisał w wiadomości
news:6d67.00000088.4ce85159@newsgate.onet.pl...

> To już wiem skąd są niedouczone zawalidrogi-gówniary w wypasonych furach.
> Mój syn na pierwsze auto musi sobie sam zarobić-Kupi taki na jaki bedzie
> go
> stać,by mieć szacunek do pracy i bezpiecznej jazdy.
> Znajomy wozi 21-letnie warzywo na rehabilitacje do poradni któremu tatuś
> na 18-
> nastkę spezentował nową impreze.

Są lepsi:

http://www.autoguide.com/auto-news/2010/10/ferrari-5
99-gto-makes-for-a-great-18th-birthday-present.html

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:4ce86234$0$22792$65785112@news.neostrada.pl...
> Czyli przymknął oko na sfałszowane upoważnienie.
Byc może przyknąłby, gdyby jakiekolwiek upoważnienie było wypisane. Nie
wymagali żadnego.

> Wymagane są albo podpisy obecnych wszystkich współwłaścicieli, albo
> upoważnienie.
Być może wniosek podpisała po fakcie, przy odbiorze DR, nie wiem. Ale
zapytam.

> Nie trzeba być osobiście na żadnym etapie, natomiast osoba która robi to w
> imieniu musi mieć upoważnienie od zastępowanych współwłaścicieli.
No to widocznie w WK nie znają przepisów.

> Wyobraź sobie że ktoś robi Tobie po cichu taki prezent - dostajesz jakiś
> złom 126p wart 100zł, ale o tym nie wiesz bo Ci nie powiedział.
Od przybytku głowa nie boli ;-)

> Dowiesz się o tym dopiero z pisma z UFG że jesteś im winien całkiem sporo
> pieniędzy za to że nie ubezpieczyłeś swojego pojazdu od obowiązkowego OC.
Albo, ktoś spowodował nim wypadek i tracę wszystkie zniżki ubezpieczając te
auta, o których wiem ;-)

Zakładam jednak, że ojcu udało się to załatwić, bo urzędnik wykazał dobrą
wolę po prostu i ominął/przymknął oko/pozwolił uzupełnić brakujące podpisy
później itd.


--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasi
ukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.
jpg

do góry

Użytkownik "zaemka" <N...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ic8ucr$j2p$1@mx1.internetia.pl...
> Witam - jak to zrobić formalnie ???
> Chcę kupić córce autko w prezencie i chcę żeby to była niespodzianka pod
> choinkę,
> tak aby było zapakowane małe pudełeczko,
> a w środku kluczyki + dokumenty + ubezpieczenie + na parkingu czeka auto.
> Czy w ogóle w naszym kraju można to wykonać ?

Ja osobiście nie rejestrowałem auta, jednak musiałem wypisać upoważnienie.
Chyba, możesz jej podsunąć papierek z upoważnieniem do podpisania np. pod
pretekstem zarejestrowania córki do własnego auta. Najlepiej jednak
dowiedzieć się w urzędzie komunikacji jak takie upoważnienie powinno
wyglądać.

do góry

Patrze a tu w szybce robal taki: news:ic8v7i$pp3$1@news.onet.pl ! Pewnie
kiero jakis, ten zbigniew . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na
uszy:

> oczywiscie że tak, własnie ostatnio tez miałem podobny problem, czy
> kupic córce na maturę wypasiony samochód czy garsonierę, w końcu
> zdecydowałem sie na samochód
> P>


Ogolnie nie na temat, ale ciekawe podejscie masz odnosnie "dawania"
prezentow ;)
--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

do góry

W dniu 2010-11-20 23:53, jack pisze:
> To już wiem skąd są niedouczone zawalidrogi-gówniary w wypasonych furach.
> Mój syn na pierwsze auto musi sobie sam zarobić-Kupi taki na jaki bedzie go
> stać,by mieć szacunek do pracy i bezpiecznej jazdy.

dokładnie, już lepiej dziecku opłacić zajęcia dodatkowe niż kupować
samochód to jedna z najgorszych inwestycji.

> Znajomy wozi 21-letnie warzywo na rehabilitacje do poradni któremu tatuś na 18-
> nastkę spezentował nową impreze.
> pozdro.jack
>

pogratulować tatusiowi, widocznie nie miał czasu dla dziecka więc, żeby
się dzieciak odwalił kupił auto :)

--
krzysiek82

do góry

W dniu 2010-11-21 23:38, Yogi(n) pisze:

> Zakładam jednak, że ojcu udało się to załatwić, bo urzędnik wykazał
> dobrą wolę po prostu i ominął/przymknął oko/pozwolił uzupełnić brakujące
> podpisy później itd.

Fajnie że udało mu się załatwić, bo zamiary miał dobre.
Natomiast mimo wszystko to ten urzędnik ponosi spore ryzyko, że kiedyś
mocno beknie za swoje miękkie serce w sytuacji kiedy komuś uda się to
wykorzystać w niecnych celach.

do góry