W dniu 2011-02-16 22:08, J.F. pisze:
> On Wed, 16 Feb 2011 21:56:19 +0100, kml wrote:
>> SPAM - NIE WCHODZIC
>
> A tak a propos - dzis mowili dlaczego barierka tak sie zachowala.
> Miejscowi rozkrecili ... zeby przechodzic przez ulice.
>
> ...
>

I co zeskakiwali z 2m murku za barierą?

do góry

Uzytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:23fol69jn4qc82t360vc1k78dnsqj36un2@4ax.com...
> On Wed, 16 Feb 2011 21:56:19 +0100, kml wrote:
>>SPAM - NIE WCHODZIC
>
> A tak a propos - dzis mowili dlaczego barierka tak sie zachowala.
> Miejscowi rozkrecili ... zeby przechodzic przez ulice.

Jak widac w kazdym kraju sa ludzie, którzy wszystko pier....a byleby bylo
blizej. Rózne debilizmy w zyciu widzialem, ale nie wpadlbym na to zeby
rozkrecic bariere energochlonna przy drodze, ale widac nie jestem
wystarczajaco twórczy.


--
pozdrawiam
kml

do góry

On Thu, 17 Feb 2011 09:48:14 +0100, kml wrote:
>Uzytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
>> A tak a propos - dzis mowili dlaczego barierka tak sie zachowala.
>> Miejscowi rozkrecili ... zeby przechodzic przez ulice.
>
>Jak widac w kazdym kraju sa ludzie, którzy wszystko pier....a byleby bylo
>blizej. Rózne debilizmy w zyciu widzialem, ale nie wpadlbym na to zeby
>rozkrecic bariere energochlonna przy drodze, ale widac nie jestem
>wystarczajaco twórczy.

Po prostu nie zamontowali ci pod domem, albo po drodzie do kosciola
:-)

Ja juz kiedys mialem ochote wyrwac pare slupkow, ale okazaly sie
wandaloodporne :-)

J.

do góry

On Thu, 17 Feb 2011 08:56:13 +0100, lleeoo wrote:
>W dniu 2011-02-16 22:08, J.F. pisze:
>> A tak a propos - dzis mowili dlaczego barierka tak sie zachowala.
>> Miejscowi rozkrecili ... zeby przechodzic przez ulice.
>>
>I co zeskakiwali z 2m murku za barierą?

No coz - moze tam sa akurat wygodne schodki, a moze to kolejny "fakt
medialny".

J.

do góry

W dniu 2011-02-17 10:14, J.F. pisze:

>
> No coz - moze tam sa akurat wygodne schodki, a moze to kolejny "fakt
> medialny".
>
> J.
>


To jest miejsce wypadku w ujęciu za tej barierki http://tnij.org/kgxj

do góry

> a moze to kolejny "fakt
> medialny".

Bo ludzie cytuja takie onety i tefaleny, a potem wychodza takie kwiatki.
W dodatku taka informacja jest przetwarzana przez rozne media kilka razy,
dlatego ludzie uciekajta bo w 2029 pacnie was asteroida :)

sz.

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości

> Po prostu nie zamontowali ci pod domem, albo po drodzie do kosciola
> :-)
>
> Ja juz kiedys mialem ochote wyrwac pare slupkow, ale okazaly sie
> wandaloodporne :-)

Słupki, zwłaszcza w Polska, to jedno ale bariera energochłonna przy drodze
to drugie. Naprawdę bym tego nie ruszał.

--
pozdrawiam
kml

do góry

"lleeoo" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:ijip6h$315$1@news.onet.pl... W dniu 2011-02-17 10:14, J.F. pisze:
>> No coz - moze tam sa akurat wygodne schodki, a moze to kolejny "fakt
>> medialny".
>> J.
> To jest miejsce wypadku w ujeciu za tej barierki http://tnij.org/kgxj

No i moze za tym drzewem sa schody, ale ich nie widac :-P
(wez pod uwage, ze dobrych pare metrow tej barierki Kubica zdjal (widac po
tym, co lezy na dole)

--
Axel

do góry

J.F. wrote:

> On Thu, 17 Feb 2011 09:48:14 +0100, kml wrote:
> >Uzytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisal w
> wiadomosci >> A tak a propos - dzis mowili dlaczego barierka tak sie
> zachowala. >> Miejscowi rozkrecili ... zeby przechodzic przez ulice.
> >
> > Jak widac w kazdym kraju sa ludzie, którzy wszystko pier....a
> > byleby bylo blizej. Rózne debilizmy w zyciu widzialem, ale nie
> > wpadlbym na to zeby rozkrecic bariere energochlonna przy drodze,
> > ale widac nie jestem wystarczajaco twórczy.
>
> Po prostu nie zamontowali ci pod domem, albo po drodzie do kosciola
> :-)
>
> Ja juz kiedys mialem ochote wyrwac pare slupkow, ale okazaly sie
> wandaloodporne :-)

U sąsiada moich rodziców drogowcy, po tym jak położyli kanalizację
wzdłuż ulicy i położyli na powrót kostkę na chodniku - postawili słupki.
Na całej długości posesji, łącznie z wjazdem ;-)
Chciał to rozebrać, ale na legalu, żeby go nie ciągali potem za
niszczenie mienia publicznego. tydzień się bujał, odsyłali go z miejsca
na miejsce, w końcu wezwał swoją ekipę, do tego policję, i w asyście
policji wytargał te 2 słupki.

A moim rodzicom się upiekło, bo chodnik do nich nie sięga ;-)

--
Pozdro
Massai

do góry

W dniu 2011-02-18 10:53, Massai pisze:

> U sąsiada moich rodziców drogowcy, po tym jak położyli kanalizację
> wzdłuż ulicy i położyli na powrót kostkę na chodniku - postawili słupki.
> Na całej długości posesji, łącznie z wjazdem ;-)
> Chciał to rozebrać, ale na legalu,

Ciekawe czy wyjazd był legalny, tzn. zgłoszony, umieszczony na planach itd.
Bo jak nie to drogowcy twierdzą że tu po prostu nie ma żadnego wyjazdu tylko
samowolka budowlana... znam to. 40 lat była brama i wyjazd, a teraz nie ma :/

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

do góry