in <news:ucg2l4$1945e$1@dont-email.me>
user K pisze tak:

> https://ibb.co/YBBWxFb

o temperatura oleju i napięcie ciekawe

jaki producent taki rozrzutny?

--
Piter

#jebać debili z amstafami

do góry

W dniu 2023-08-27 o 20:01, J.F pisze:
> Ale wbrew pierwszemu postowi film nie jest o Leafie, tylko o KIA niro,
> gdzie zasieg jest ponad 400km, a moc ładowania 75kW.
> I jest o trasie Boston-Iława, wraz z przejazdem eurotunelem.

No to nie wiem co on z tą kijanką robił, ja najdalej takim samym
kijaczem pojechałem za Frankfurt, 850km w jedną mańkę. 9,5h nam wyszło
razem z ładowaniem, powrót to samo. Czyli średnia z jazdy+postoje 90km/h.
Kolesiowi wyszła średnia 47 km/h więc nie wiem co on tam modził, chyba
że z tym tunelem tyle schodzi.

> A to ładowarka nie działa z twoją kartą bankową, albo z aplikacją,
> i trzeba jechac gdzies 30 km w bok, sciągać aplikacje, dzwonic po
> serwisach. A to kabelka nie da sie wyjąc, czy terminal do karty
> przegrzany - a czas leci.

Infrastruktura jest jaka jest, ciągle w powijakach. Ja przed wyjazdem do
szkopa poświęciłem kilka godzin na apki, srapki, konta, robienie spisu
ładowarek itp. Jak się jedzie na pałę to może nie wyjść.

L.

do góry

On Sun, 27 Aug 2023 21:58:31 +0200, Lisciasty wrote:
> W dniu 2023-08-27 o 20:01, J.F pisze:
>> Ale wbrew pierwszemu postowi film nie jest o Leafie, tylko o KIA niro,
>> gdzie zasieg jest ponad 400km, a moc ładowania 75kW.
>> I jest o trasie Boston-Iława, wraz z przejazdem eurotunelem.
>
> No to nie wiem co on z tą kijanką robił, ja najdalej takim samym
> kijaczem pojechałem za Frankfurt, 850km w jedną mańkę. 9,5h nam wyszło
> razem z ładowaniem, powrót to samo. Czyli średnia z jazdy+postoje 90km/h.
> Kolesiowi wyszła średnia 47 km/h więc nie wiem co on tam modził, chyba
> że z tym tunelem tyle schodzi.

Obejrzyj, to sie dowiesz :-)
Tunel akurat poszedl sprawnie ... choc czasu nie podał.

>> A to ładowarka nie działa z twoją kartą bankową, albo z aplikacją,
>> i trzeba jechac gdzies 30 km w bok, sciągać aplikacje, dzwonic po
>> serwisach. A to kabelka nie da sie wyjąc, czy terminal do karty
>> przegrzany - a czas leci.
>
> Infrastruktura jest jaka jest, ciągle w powijakach. Ja przed wyjazdem do
> szkopa poświęciłem kilka godzin na apki, srapki, konta, robienie spisu
> ładowarek itp. Jak się jedzie na pałę to może nie wyjść.

A to tez nie gwarantuje sukcesu :-)

A spalinowe jakos tankuje sie bez najmniejszego klopotu :-)

J.

do góry

W dniu 2023-08-27 o 22:19, J.F pisze:
> Obejrzyj, to sie dowiesz :-)
> Tunel akurat poszedl sprawnie ... choc czasu nie podał.

Jeszcze na łeb nie upadłem żeby oglądać pół godziny smęcenia jakiegoś
kolesia. Jakby napisał coś na ten temat to bym przeczytał :>

> A to tez nie gwarantuje sukcesu :-)
> A spalinowe jakos tankuje sie bez najmniejszego klopotu :-)

Póki co więcej miałem fakapów w spalinie niż w elektryku. Zobaczymy jak
będzie po kilku latach.

L.

do góry

W dniu 27.08.2023 o 21:28, PiteR pisze:

> o temperatura oleju i napięcie ciekawe
>
> jaki producent taki rozrzutny?

To nie jakiś Opel przypadkiem, może Insignia w diesel-u?

do góry

On Sun, 27 Aug 2023 22:32:29 +0200, Lisciasty wrote:
> W dniu 2023-08-27 o 22:19, J.F pisze:
>> Obejrzyj, to sie dowiesz :-)
>> Tunel akurat poszedl sprawnie ... choc czasu nie podał.
>
> Jeszcze na łeb nie upadłem żeby oglądać pół godziny smęcenia jakiegoś

Obejrzyj sobie w czasie ładowania :-)

> kolesia. Jakby napisał coś na ten temat to bym przeczytał :>

Przewin troche .... od razu do kłopotow
https://youtu.be/wCpISezG7fA?t=560

>> A to tez nie gwarantuje sukcesu :-)
>> A spalinowe jakos tankuje sie bez najmniejszego klopotu :-)
>
> Póki co więcej miałem fakapów w spalinie niż w elektryku. Zobaczymy jak
> będzie po kilku latach.

Ale przy tankowaniu?

J.

do góry

On Sun, 27 Aug 2023 19:23:47 +0100, K wrote:
> On 27/08/2023 19:12, J.F wrote:
>> tempomat 150, ale srednia 121.
>> Co nam daje 12h samej jazdy przez te 1456km.
>> A gdzie te przerwy? wiec chyba raczej 12.5-13h.
>>
>> Teslą godzinę dłuzej?
>> Taką Kia Niro 2h dłuzej ... jak Zmywak ogarnie te wszystkie apki i
>> karty ? :-)
>>
> tak, 12.5h.

No, dwa postoje w 30 min ... stachanowskie tempo.
Czy tylko jeden?

Kanapki z domu, kawa z termosu, czy cola z lodówki?

> Powodzenia elektrykiem ta trase w 2h dluzej :D Szczegolnie,

Tesla na superchargerze sie laduje o 300km w 15 minut :-)

> ze niektore chyba maja limit do 140km/h,

mozesz eksperyment zrobic - ustawic 140 na tempomacie, i zobaczyc jaka
srednia wyjdzie.
Choc nie wiem, czy sam bym potrafił :-)

> a wez to jeszcze zaladuj pasazerami, wlacz klime itd.

A w spaliniaku to nie trzeba ?

>Ja te przerwy robie po max 10-30 minut.
> Wyjezdzam zatankowany do pelna, dotankowuje kolo Szczecina albo Slubic
> zalezy czy jade S6 czy A1+A2. Pozniej tankowanie przed granica z NL i
> kolejne juz w UK albo w FR.
>
> Akurat jutro jade z Gdyni do BE, cztery osoby, pies, bagaze. Jak
> niezapomne to zresetuje licznik.

Zapisz jeszcze godzine wyjazdu, lub godzine wyjazdu z miasta.

Mozna jeszcze logowanie GPS na telefonie włączyc ..

J.

do góry

W dniu 2023-08-27 o 22:47, J.F pisze:
> Przewin troche .... od razu do kłopotow
> https://youtu.be/wCpISezG7fA?t=560

Kurfa ale pierdolenie, gościu ma tak pretensjonalny styl wypowiedzi że
wytrzymałem raptem 2 minuty.

No kolejki pewnie się zdarzają. Ale on coś tam pomachał jakąś kartą (nie
wiem jaką) i pojechał gdzieś na zadupie.
A wystarczy założyć sobie apkę np. germańską mobility+, podpiąć kartę
płatniczą i już można ładować (trwa to 5 minut, lub 0 minut jak zrobisz
to w domu). Zresztą apek międzynarodowych jest kilka, zainstalowanie ich
i ogarnięcie sobie konta to niewiele roboty, a w razie czego któraś na
pewno ruszy.
No ale wtedy nie ma sensacji i nie da się nakręcić durnego filmiku :]

>> Póki co więcej miałem fakapów w spalinie niż w elektryku. Zobaczymy jak
>> będzie po kilku latach.
>
> Ale przy tankowaniu?

Przy tankowaniu też. Raz nie dojechałem do stanowiska bo mi brakło
paliwa na dosłownie 10m jazdy ;) Efekt zapowietrzona pompa i czekanie 2h
na assistance. Tak wiem to było do przewidzenia, ale prądozłomem bym
dopchał grata do gniazdka i naładował.
Kolejne 3 przypadki to chujowe paliwo. Na szczęście dało się jechać, ale
ponoć mam szczęście bo ludzi którzy zatankowali jakiś szajs i stanęli
jest całkiem sporo.
Do tego 128,5 raza kiedy dystrybutor LPG był zepsuty i musiałem jeździć
szukać gazu gdzie indziej. Tak wiem można na benzynie.
Kolejki do benzyny też się zdarzają. Najdłużej czekałem godzinę w
sezonie urlopowym. Czekanie po 7-10 minut trafia się całkiem często,
zwłaszcza jak przygłupy zablokują stanowiska i snują się po sklepie albo
czekają na hotdoga.

L.

do góry

On Mon, 28 Aug 2023 09:18:08 +0200, Lisciasty wrote:
> W dniu 2023-08-27 o 22:47, J.F pisze:
>> Przewin troche .... od razu do kłopotow
>> https://youtu.be/wCpISezG7fA?t=560
>
> Kurfa ale pierdolenie, gościu ma tak pretensjonalny styl wypowiedzi że
> wytrzymałem raptem 2 minuty.

Ma, za to go lubią.
Musialbys inne filmy zobaczyc.
Nie sa o elektrykach, są o życiu. W UK :-)

> No kolejki pewnie się zdarzają. Ale on coś tam pomachał jakąś kartą (nie
> wiem jaką) i pojechał gdzieś na zadupie.
> A wystarczy założyć sobie apkę np. germańską mobility+, podpiąć kartę
> płatniczą i już można ładować (trwa to 5 minut, lub 0 minut jak zrobisz
> to w domu). Zresztą apek międzynarodowych jest kilka, zainstalowanie ich
> i ogarnięcie sobie konta to niewiele roboty,

Niewiele
https://youtu.be/wCpISezG7fA?t=878

> a w razie czego któraś na pewno ruszy.

Jak pooglądasz minute, to zobaczysz :-)

>>> Póki co więcej miałem fakapów w spalinie niż w elektryku. Zobaczymy jak
>>> będzie po kilku latach.
>>
>> Ale przy tankowaniu?
>
> Przy tankowaniu też. Raz nie dojechałem do stanowiska bo mi brakło
> paliwa na dosłownie 10m jazdy ;) Efekt zapowietrzona pompa i czekanie 2h

Ale to twoja wina :-)

> na assistance. Tak wiem to było do przewidzenia, ale prądozłomem bym
> dopchał grata do gniazdka i naładował.

Mogles sie zatrzymac 20m wczesniej i dopchac :-)

Ale elektryk cieższy, to nie wiem czy bys dopchal.
I czy hamulców nie włączy. I czy sie zacznie ladowac - rozladowałes
juz elektryka do zera?

A obawiam się, ze w elektryku takie przygody będą czesciej, bo jak
widzisz - czesto sie czeka do ostatnich km, a rezerwa malutka :-)

> Kolejne 3 przypadki to chujowe paliwo. Na szczęście dało się jechać, ale
> ponoć mam szczęście bo ludzi którzy zatankowali jakiś szajs i stanęli
> jest całkiem sporo.

Nie wiem gdzie ty tankujesz.

> Do tego 128,5 raza kiedy dystrybutor LPG był zepsuty i musiałem jeździć
> szukać gazu gdzie indziej. Tak wiem można na benzynie.

No wlasnie. W tym zaleta LPG, ze masz rezerwy 600km.
A przeciez nie trzeba gazu wyjezdzać do konca.

Chyba ze jak u mnie - po poł roku nieuzywania benzyny okazuje sie,
ze tylko na gazie jezdzi :-)

> Kolejki do benzyny też się zdarzają. Najdłużej czekałem godzinę w
> sezonie urlopowym. Czekanie po 7-10 minut trafia się całkiem często,
> zwłaszcza jak przygłupy zablokują stanowiska i snują się po sklepie albo
> czekają na hotdoga.

A na ładowarkach tak nie ma :-P

J.

do góry

W dniu 2023-08-28 o 12:06, J.F pisze:

> Niewiele
> https://youtu.be/wCpISezG7fA?t=878

No niewiele, ogarnąłem jednego dnia przez kilka godzin i mam już
ustawione na zaś i do tematu nie wracam.

>> a w razie czego któraś na pewno ruszy.
>
> Jak pooglądasz minute, to zobaczysz :-)

Akurat ionity to najmniej problematyczne ładowarki, co więcej za granicą
nawet mając polską kartę grinłeja można je odpalić. Nie wiem co trzeba
zrobić żeby ich nie uruchomić :>


> A obawiam się, ze w elektryku takie przygody będą czesciej, bo jak
> widzisz - czesto sie czeka do ostatnich km, a rezerwa malutka :-)

Nie wiem czy się często czeka, żona nastukała na prądzie prawie 80kkm i
nigdy nie stała ani nie miała wtopy.
> Nie wiem gdzie ty tankujesz.

No na stacjach a gdzie :>

> A na ładowarkach tak nie ma :-P

Ja nie powiedziałem że na ładowarkach nie ma, temat było benzynie a nie
ładowarkach.

L.

do góry