Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:532ecb6e$0$2159$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Mirek Ptak" <n...@n...pl> napisał w
> wiadomości news:532dffaf$0$2374$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2014-03-22 14:47, *tck* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
>>> Witam!
>>>
>>
>> Z doświadczenia - Kraśnik, Annopol, Sandomierz, Mielec, Tarnów -> A4 i
>> dalej to już (nie z doświadczenia) albo z Krakowa przez Wadowice, albo do
>> Katowic i w dół prze Tychy
>>
> Mielec-Tarnów dostępne dla samochodów terenowych :( Można stracić
> zawieszenie.
> Wojtek
>

moj typ byl krasnik-annopol-sandomierz-pacanow-tarnow i od krakowa myslalem
przez wadowice, kalwarie ale Maciek pisze ze dziurawo...


--
pozdr


tck(at)top.net.pl

do góry

Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1krmwcssuzsov$.1fzzuzsefyose.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 22 Mar 2014 18:19:08 +0100, wowa napisał(a):
>
>> Kalwaria, Kęty, Bielsko
>
> Dziurawo i kiepsko oznakowane.
>
>
Z dziurami to standard, oznakowanie niepotrzebne bo jedziesz prosto :)
Wojtek

--
Bo my, Polacy tak mamy,
że we wszystkim przesadzamy :(

do góry

Dnia Sun, 23 Mar 2014 14:22:51 +0100, wowa napisał(a):

> Z dziurami to standard, oznakowanie niepotrzebne bo jedziesz prosto :)

Jest pare nieintuicyjnych miejsc - np. trzeba skrecic w boczna droge, a
drogowskazu brak. Rok temu bylo tez troche wykopkow i jakies objazdy,
tradycyjnie oznakowane tylko dla miejscowych znawcow terenu.

--
Maciek

Od kolijevke, pa do groba,
za ispiranje mozga je doba

do góry

> Można ominąć przez miasto, koło browaru. Natomiast jeśli pomarańczowi
> nie organizują jakiejś rozrywki, to całkiem spokojnie się jedzie. Może
> by jakiś tambylec podał aktualne warunki?

Jak muszę, to właśnie przez miasto jadę - prosta droga, ale jednak to
miasto i nie tylko ja mam taki pomysł :)

Trzeba przeżyć... jakoś...

Miłego.
Irek.N.

do góry

> A nie wiem czy dobrze myslisz - juz jedno rozkopanie zacheca do
> omijania ulicy. Kolejne na tej samej nie jest juz tak uciazliwe - tzn
> uciazliwosc wynika z pierwszego.

Ok, rozumiem, ale zatkanie (całkowite) drogi powoduje, że ruch przenosi
się do miasta. Gdyby robili kawałkami - każdy by zcierpiał i miasta nie
zapychał. Chyba :)

Miłego.
Irek.N.

do góry

Dnia 2014-03-23 12:54, *wowa* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

>> Z doświadczenia - Kraśnik, Annopol, Sandomierz, Mielec, Tarnów -> A4 i
>> dalej to już (nie z doświadczenia) albo z Krakowa przez Wadowice, albo
>> do Katowic i w dół prze Tychy
>>
> Mielec-Tarnów dostępne dla samochodów terenowych :( Można stracić
> zawieszenie.

Różowo nie jest, ale bez przesady :) kiepski odcinek to Radomyśl Wielka
- Lisia Góra (nie cały).
Jeżdżę tamtędy często i zawieszenie mam ciągle w dobrej kondycji

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

Użytkownik "tck" <t...@t...Wytnij.net.pl> napisał w wiadomości
news:lgmj74$tsa$1@node1.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:532ecb6e$0$2159$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Mirek Ptak" <n...@n...pl> napisał w
>> wiadomości news:532dffaf$0$2374$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Dnia 2014-03-22 14:47, *tck* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
>>> odpisać:
>>>> Witam!
>>>>
>>>
>>> Z doświadczenia - Kraśnik, Annopol, Sandomierz, Mielec, Tarnów -> A4 i
>>> dalej to już (nie z doświadczenia) albo z Krakowa przez Wadowice, albo
>>> do Katowic i w dół prze Tychy
>>>
>> Mielec-Tarnów dostępne dla samochodów terenowych :( Można stracić
>> zawieszenie.
>> Wojtek
>>
>
> moj typ byl krasnik-annopol-sandomierz-pacanow-tarnow i od krakowa
> myslalem przez wadowice, kalwarie ale Maciek pisze ze dziurawo...
>
>

w tamta strone pojechalem jak wyzej, nie ma jakiejs tam strasznej tragedii
na 52
wracalem tychy-zawiercie-jedrzejow-kielce-krasnik, tychy poszly sprawnie,
tak sobie mi sie jechalo na odcinku siewierz-szczekociny- spory ruch i nie
bardzo gdzie wyprzedzac

czasu nie sposob porownac, bo wracalem w deszczu momentami naprawde mocnym,
ale pierwsza trasa bardziej mi odpowiadala


--
pozdr


tck(at)top.net.pl

do góry