-
31. Data: 2011-12-21 13:42:10
Temat: Re: Kto odpalał auto na korbę?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-12-21 12:13, J.F pisze:
> Użytkownik "Chris" napisał w
> J.F nabazgrał(a):
>>>>>> No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)
>>>>> Nie na linkę a na kij od szczotki ...
>>>> Na linkę - kij służył tylko do uruchamiania rozrusznika jak się
>>>> linka urwała.
>> Linka nie zawsze działała w zimie i nie musiała być zerwana po prostu
>> zamarzała :)
>
> Ale my nie mowimy o awarii linki uruchamiania rozrusznika, tylko o
> zapalaniu bez rozrusznika, jak motorowki, kosiarki, pily spalinowe.
Dokładnie - stąd też pisałem, że kij służył do odpalania jak się
linka urwała (starsze maluchy miał "odpał na zaciąg", a nie na
kluczyk), a linka do uruchamiania to dokładnie jak piszesz :)
-
32. Data: 2011-12-21 15:12:38
Temat: Re: Kto odpalał auto na korbę?
Od: "Mamba" <z...@p...onet.pl>
>Nie na linkę a na kij od szczotki ... zresztą uniwersalne narzędzie bo
>najpierw oczyściłeś auto ze żniegu potem odpaliłeś a i za statyw do
>podsufitki potrafiło służyć :)
Na linkę, na linkę :), w maluchu z prądnicą można było założyć coś jak "koło
pasowe" i zaczepić linkę i palić jak kosiarkę/piłę motorową
A jaki był fan jak się źle założyło linkę.
Rafał
-
33. Data: 2011-12-21 15:16:08
Temat: Re: Kto odpalał auto na korbę?
Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>
W dniu 2011-12-21 00:04, Gil pisze:
> Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
> To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
> Ale czy ktoś wie o czym mówię?
tak, mój tato miał zaporożca :-P
Poza tym zdarzało mi się jachtowe diesle na korbę odpalać, na takim
"Korsarzu" na przykład potrzebne były do tego trzy osoby - jedna
otwierała odprężniki, dwie pozostałe kręciły korbami (bo były dwie
korby, jedną by nikt tym silnikiem pomimo odprężników nie zakręcił).
Smarowanie tego silnika też było fajne - nad głowicą miał zbiornik z
olejem, a przy nim ręczną pompkę. Przed rozruchem trzeba było najpierw
21 razy zakręcić korbką w odpowiednim kierunku - za mało razy niedobrze,
za dużo też nie - nie chciał wtedy odpalić. O głowicy chłodzonej
bezpośrednio słoną morską wodą zaburtową już nie będę pisał ;-)
--
Pozdr.
Michał
-
34. Data: 2011-12-21 15:16:44
Temat: Re: Kto odpalał auto na korbę?
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2011-12-21 10:26, Berni_bn pisze:
>
> Citroen GSA a to nie taki znowu PRL.
> Palił jak złoto. Ale trza umić korblować.:)
Bardziej miałem na myśli Nyski, Warszawy, Syrenki i Żuki. OIDP niektóre
Syrenki miały na osłonie chłodnicy otwór na korbę.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
Green Trafic 140 dCi
-
35. Data: 2011-12-21 16:18:27
Temat: Re: Kto odpalał auto na korbę?
Od: to <t...@x...abc>
begin Gil
> Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
> To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała. Ale czy
> ktoś wie o czym mówię?
Troll Artur pewnie nadal tak odpala. ;)
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
36. Data: 2011-12-21 16:28:56
Temat: Re: Kto odpalał auto na korbę?
Od: "Hinek" <h...@t...pl>
Użytkownik "Grejon" <g...@g...com> napisał
>
> Syrenki miały na osłonie chłodnicy otwór na korbę.
>
>
Nie miały.
Korby zresztą też nie miały.
Pozdr
--
Hinek
-
37. Data: 2011-12-21 17:42:49
Temat: Re: Kto odpalał auto na korbę?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-12-21 15:16, Grejon pisze:
> W dniu 2011-12-21 10:26, Berni_bn pisze:
>>
>> Citroen GSA a to nie taki znowu PRL.
>> Palił jak złoto. Ale trza umić korblować.:)
>
> Bardziej miałem na myśli Nyski, Warszawy, Syrenki i Żuki.
Dorzuć Tarpany, skoro taką listę przedstawiłeś ;)
> OIDP niektóre
> Syrenki miały na osłonie chłodnicy otwór na korbę.
Nie kojarzę.
-
38. Data: 2011-12-21 17:56:40
Temat: Re: Kto odpalał auto na korbę?
Od: Cezary Daniluk <c...@n...com>
W dniu 2011-12-21 00:04, Gil pisze:
> Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
> To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
> Ale czy ktoś wie o czym mówię?
>
>
Warszawa M20 dolnozaworowa ;) parę razy dla zabawy paliłem na korbę :D
Pozdrawiam !
-
39. Data: 2011-12-21 18:07:04
Temat: Re: Kto odpalał auto na korbę?
Od: "Hants" <hants@CUT_ITvp.pl>
" Gil" <g...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:jcr49n$gb0$1@inews.gazeta.pl...
> Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
> To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
> Ale czy ktoś wie o czym mówię?
A pamiętasz starą Skodę Octavię? Tez była 'na korbkę' 1959rok:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Skoda-Octavia-2.jp
g
-
40. Data: 2011-12-21 18:31:15
Temat: Re: Kto odpalał auto na korbę?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Wed, 21 Dec 2011 10:38:12 +0100, Hinek napisał(a):
> Ale jak odpalało się jednoosiowy ciągnik "Dzik" pewnie
> nikt nie wie :]
Ja wiem, bo mam. Z tym że przerobiony na mały 2-osiowy traktorek.
Strasznie kapryśny przy odpalaniu, z reguły świecę trzeba czyścić...
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138