-
11. Data: 2009-11-02 22:06:51
Temat: Re: Krokowiec
Od: Mirek <i...@z...adres>
Pawel O'Pajak wrote:
> No to mam wlasnie ten, czy on sie rozni jakos w sterowaniu od hybrydowego?
>
Niczym. Te silnik są wielkie i słabe - właściwie żeby cokolwiek z nich
wyciągnąć powinieneś zastosować źródło prądowe i zasilać z dosyć dużego
napięcia żeby przeciwstawiało się indukcyjności. Miałem do czynienia z
takimi silnikami od stołu X-Y - silnik był wielkości litrowej butelki,
miał jakieś 1-2 omy na uzwojenie a sterownik zasilany koło 60V.
Mirek.
-
12. Data: 2009-11-03 07:58:05
Temat: Re: Krokowiec
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>
Użytkownik Pawel O'Pajak napisał:
> Powitanko,
>
>> Reluktancyjny kręci się luźno - zwarty czy nie.
>
> No to mam wlasnie ten, czy on sie rozni jakos w sterowaniu od hybrydowego?
>
W podstawowym sterowaniu jest podobnie. Poważniejsza różnica jest w tym,
że silnik reluktancyjny na ma momentu hamującego. Aby silnik utrzymał
pozycję wirnika, uzwojenia muszą być stale zasilane. Silnik taki do
"stepowania" potrzebuje zazwyczaj sporo większego prądu od silnika z
magnesami o podobnym momencie obrotowym. Ale w momencie gdy silnik stoi
na zadanej pozycji do wytworzenia momentu hamującego potrzebny jest już
mniejszy prąd bo na dłuższą metę silnik ugotuje się we własnym sosie.
Sterowanie prądem hamującym często realizowane było przez PWM (starsze
drukarki potrafiły koszmarnie piszczeć gdy nie drukowały).
Generalnie silnik reluktancyjny był prostszy/tańszy w produkcji. Czy
poza tą wątpliwą zaletą miał jakieś jeszcze ?
Pozdrawiam
Grzegorz
-
13. Data: 2009-11-03 10:05:38
Temat: Re: Krokowiec
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> Generalnie silnik reluktancyjny był prostszy/tańszy w produkcji. Czy
> poza tą wątpliwą zaletą miał jakieś jeszcze ?
Wielkie dzieki za objasnienia, jestes lepszy niz Wikipedia i Google:-)
Co do zalet, to jest jedna: mam 2 takie motorki (od jakies starej
drukaki) z przekladniami, bardzo solidnie wykonane i nie musze kupowac;-)
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******
-
14. Data: 2009-11-03 15:55:41
Temat: Re: Krokowiec
Od: Marek Lewandowski <l...@p...onet.pl>
On Nov 3, 3:58 pm, Grzegorz Kurczyk
<g...@c...slupsk.pl> wrote:
> Generalnie silnik reluktancyjny był prostszy/tańszy w produkcji. Czy
> poza tą wątpliwą zaletą miał jakieś jeszcze ?
Może być precyzyjniejszy, bo frezowanie czy ciecie blach wychodzi
powtarzalniej od produkcji magnesów.
Poza tym może być stabilniejszy przy wysokich obrotach.
Wreszcie, odpowiednie sterowanie pozwala zakręcić szybciej przy
mniejszym napięciu (bo to, ile się indukuje, to zależy od tego, ile
się prądu właduje).
Marek