-
271. Data: 2015-04-02 15:30:23
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 01 Apr 2015 22:45:09 +0200, RadoslawF napisał(a):
> Takich chyba nie mają, to było trzy z groszami, chyba 3,2 ale
> pisze z pamięci.
Odwrotnie - wlasnie 4-litrowe maja.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
272. Data: 2015-04-02 15:32:29
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 02 Apr 2015 14:50:59 +0200, RadoslawF napisał(a):
> Jak z manualem to jaka cena, przebieg, wiek i gdzie go można
> obejrzeć. Jak automat to dziękuje.
Nie znasz sie, a marudzisz ;). W Cherokee manual byl tylko z dziadowskim
wloskim dieslem. automatem jezdzi sie miodzio. Nawet mulowatym
amerykanskim.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
273. Data: 2015-04-02 16:00:58
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2015-04-02 o 15:00, RadoslawF pisze:
> Twierdziłem że zrobienie PJ tylko na automaty
> jest błędem. I napisałem dlaczego. I nie twierdziłem że posiadacze
> automatów to niemoty, chodź twierdziłem że jak ktoś ma trudności
> z opanowaniem pojazdu to akurat automat mu to ułatwi.
Jest zasadnicza zaleta prawka na automat: jest je wielokrotnie łatwiej
zdać. Popytaj młodych kierowców, co najbardziej ich przeraża na drodze -
na ogół ruszanie!
Czy lepiej podchodzić 10x do prawka na manualu czy raz na automacie a
drugi raz po roku, żeby rozszerzyć na manuala jeżeli FAKTYCZNIE JEST
TAKA KONIECZNOŚĆ? Na ogół takiej konieczności nie ma.
--
MN
-
274. Data: 2015-04-02 16:01:26
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2015-04-02 o 14:57, J.F. pisze:
> Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" napisał w wiadomości
> W dniu .04.2015 o 13:22 J.F. <j...@p...onet.pl> pisze:
>>> Hm ... rysuje mi sie mozliwy problem/blad w algorytmie,
>>> koledzy z automatami - sprawdzcie moze - podjezdzamy na D pod
>>> niewielka gorke, hamujemy, zatrzymujemy, puszczamy hamulec, czekamy
>>> az auto sie zacznie staczac do tylu ... i mamy ochote jechac dalej
>>> do tylu, wiec przestawiamy na R i dodajemy gazu ...
>
>> Na D nie stoczy się do tyłu, skrzynia nie pozwoli. Powoli ruszy lub
>> co najwyżej będzie stał miejscu.
>
> No to pod wieksza gorke. Skoro sila pociagowa taka niewielka, to i
> stoczyc sie musi :-)
I się stoczy oczywiście.
--
MN
-
275. Data: 2015-04-02 16:55:35
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .04.2015 o 16:01 Marcin N <m...@o...pl> pisze:
>> No to pod wieksza gorke. Skoro sila pociagowa taka niewielka, to i
>> stoczyc sie musi :-)
>
>
> I się stoczy oczywiście.
>
Być może nie trafiłem jeszcze na odpowiednią górkę. Trochę ich jednak
zaliczyłem.
TG
-
276. Data: 2015-04-02 18:00:45
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Marek f...@f...com ...
>> Hmm... A jaki mieliby miec cel?
>> Bo rozumiem, ze utrudnienie wymiany zarówki ma cel w postaci wizyt
>> w serwisie ale to...?
>
> Nie wiem, ale jeśli nie celowe, to co, wierzysz, że producent to taki
> idiota-ignorant, który nie wyciąga wniosków od zgłoszeń klientów w
> sprawie swojego produktu? Albo wyszło mu tak niechcący (kolejny raz)
> przez przypadek?
>
W przypadku Wlochów... ehh.... ;-)
Gdyby to robili Niemcy to bardziej bym sie dziwił.
-
277. Data: 2015-04-02 18:00:46
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
>>>>>> Tymczasem w Polsce wszystko bez sensu - ludzie męczą się manualem,
>>>>>> skupiają się na kursie na samej obsłudze biegów (która na początku
>>>>>> jest cholernie trudna) zamiast na innych aspektach jazdy. Po co? Bo
>>>>>> taki mamy klimat?
>>>>>>
>>>>> Bo PJ tylko na automat jest jak już napisałem niekompletne.
>>>>> Jak budujesz dom to stawiasz tylko parter i robisz dłuższą
>>>>> przerwę bo to tańsze i mniej stresujące ?
>>>>
>>>> Jak robie PJ to robie tylko na małe auto, ciezarówką juz jechac nie
>>>> mogę - jakei to niekompletne...
>>>>
>>> Ja mogę ale nie o to chodzi.
>>> Pójdziesz do pracy i okaże się że mimo że masz PJ to nie możesz
>>> pojechać żadnym z ich aut bo wszystkie to manuale.
>>
>> to sobie dorobisz na manuala.
>
> Już pracujesz, nie ma czasu na kursy i egzaminy.
>
Nie chce mi się. Demonizujesz problem ktorego nie ma.
>> A byc moze juz bedziesz miał, bo zrobiłęs wczesniej.
>> Albo powiesz, ze mozesz dla nich pracowac pod warunkiem, ze dostaniesz
>> automata.
>
> To się dowiesz że nie będziesz pracował bo automatów nie mają.
> Naprawdę warto z powodu niepełnowartościowego PJ stracić pracę
> jeszcze przed jej rozpoczęciem ?
>
Nparawde warto uszczesliwiac ludzi na siłe i jendoczesnie takimi problemami
robić z nich idiotów?
>>> Odstawisz własne auto do serwisu i jako zastępcze oferują ci
>>> tylko manual bo tylko takie mają.
>>
>> Bywa. Robiąc PJ na automata musisz miec tego swiadomosc.
>
> Powinieneś. Jak czytam co odpisujecie to wygląda że większość
> z was dopiero teraz o tym przeczytała.
>
>>> Chcesz pożyczyć auto od
>>> znajomego ale on ma tylko manual, tak jak większość rodaków.
>>> I wychodzi że w wielu przypadkach mając PJ na automat stajesz
>>> w sytuacji w której nie masz uprawnień do jazdy dostępnym
>>> samochodem.
>>
>> Tragedia. Tylko sie pochlastać.
>
> W sytuacji kiedy musisz coś szybko przewieźć do innego miasta
> to faktycznie może być tragedia. Taksówka będzie kosztowna.
>
Wiem, wiem , i wymyslamy problemy dalej.
Brak znajomych co podwiozą, brak wypozyczalni z automatami - w ogole brak
roziwazan, tylko problemy...
>>> Osobowym a nie ciężarowym, autobusem czy motocyklem.
>>> Jak robisz PJ na osobówki to radzę robić tak aby dotyczyło
>>> wszystkich osobówek anie tylko wybranych. :-)
>>
>> Ale czy ktos mówi ze to ma być rozwiazanie dla wszystkich?
>
> Mądry człowiek skoro już robi PJ to powinien zadbać aby nie
> było w nim ograniczeń. Dopisek "tylko na automaty" jest
> ewidentnym ograniczeniem.
>
Ograniczeniem z wyboru.
Nie ma w tym nic złego.
>>> To co sobie kupisz to już twoja decyzja i nie namawiam
>>> na manual. Stać cię na autoamt, kupuj.
>>
>> Sam widzisz - dodatkowa opcja nie bedzie problemem. Może byc tylko
>> neutralna lub korzystna.
>>
>:-)
-
278. Data: 2015-04-02 18:28:06
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Marcin,
Thursday, April 2, 2015, 4:00:58 PM, you wrote:
>> Twierdziłem że zrobienie PJ tylko na automaty
>> jest błędem. I napisałem dlaczego. I nie twierdziłem że posiadacze
>> automatów to niemoty, chodź twierdziłem że jak ktoś ma trudności
>> z opanowaniem pojazdu to akurat automat mu to ułatwi.
> Jest zasadnicza zaleta prawka na automat: jest je wielokrotnie łatwiej
> zdać. Popytaj młodych kierowców, co najbardziej ich przeraża na drodze -
> na ogół ruszanie!
Nie rób sobie żartów.
> Czy lepiej podchodzić 10x do prawka na manualu
Widziałem wiele egzaminów na prawo jazdy. Nikt nie miał kłopotu z
ruszaniem. Jeśli ktoś nie potrafi opanować tak banalnej czynności, to
może w ogóle nie powinien mieć prawa jazdy?
> czy raz na automacie a drugi raz po roku, żeby rozszerzyć na manuala
> jeżeli FAKTYCZNIE JEST TAKA KONIECZNOŚĆ? Na ogół takiej konieczności
> nie ma.
Nie wszyscy muszą mieć prawo jazdy.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
279. Data: 2015-04-02 19:48:31
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "masti"
>>> F1 jeździ na ręcznej zmianie biegów. Powinno ci to dać do myślenia.
>>
>> masz KERS w samochodzie? Nie? Jak możesz tak jeździć?
>
> Co ma piernik do wiatraka?
mąkę.
---
To młyn a nie wiatrak
-
280. Data: 2015-04-03 09:23:27
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-03-31 14:57, Adam wrote:
> A góry w Rumunii przejedziesz, aby nie upalić sprzęgła?
Byłem, sprzęgło dalej działa. Nawet pojeździłem trochę w terenie
(Accordem) - nie to żeby specjalnie tylko tak dziwnie mieli, że
drogowskazy przez góry były, a asfaltu nie;) Ale jak wjechałem do
wioski, to miejscowi się dziwnie patrzyli, bo z tamtej strony to tylko
terenówki i traktory wyjeżdzały (i to rzadko);)
Shrek.