eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKretynizmy... (było DPF)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 403

  • 111. Data: 2015-03-30 22:14:33
    Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: Marvin <n...@s...com>

    W dniu 2015-03-29 o 16:54, Marek pisze:
    > On Sun, 29 Mar 2015 16:21:48 +0200, RoMan Mandziejewicz
    > <r...@p...pl.invalid> wrote:
    >> Leniwy tłuku (przepraszam za to, naprawdę), nie potrafiący ogarnąć
    > jednego
    >> drążka i pedału, nie zabieraj innym PRZYJEMNOŚCI z decydowania o
    > tym,
    >> w jaki sposób chcą jechać.
    >
    > Patrz Roman, a miałem Cię za inteligentnego gościa :). W życiu bym nie
    > podejrzewał, że przekładanie biegów to takie fascynujące i przyjemne. A
    > ofpalanie z korby też praktykujesz? Myślę, że korzystanie z niej też
    > może dać jakąś przyjemność, mam chyba jeszcze taką od Robura i drugą
    > (krótszą) od starego diesla z Andorii od motopompy, mogę Ci dać jak nie
    > masz:-).
    >


    Pewnie też nie ma pralki automatycznej i pierze gacie w ręku. Bo
    przecież automat to dyshonor :)
    Tak samo nie korzysta ze zmywarki, bo po co kupować automat, jak
    zmywakiem da się wyszorować....

    W domu też nie ma pewnie sterownika CO, bo przecież to takie pedalskie
    aby mieć temperaturę wody ustawioną przez automat.


    itd.

    M.


  • 112. Data: 2015-03-30 22:33:21
    Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: "Axel" <a...@o...pl>

    "RoMan Mandziejewicz" wrote in message
    news:7756388859$20150330120644@squadack.com...

    Hello Axel,

    Monday, March 30, 2015, 11:52:16 AM, you wrote:

    [...]

    >> Bo po co? Napraw sprzęgło i będzie git. Wiem, co mówię, bo niedawno
    >> robiłem
    >> sprzęgło w 16-letniej Nubirze (nam ją od nowości, córka teraz jeździ) i
    >> za
    >> pierwszym naciśnięciem po naprawie myślałem, że się linka urwała, bo mi
    >> noga
    >> wpadła zupełnie bez oporu...

    > Linka sprzęgła w Nubirze? Tam powinien być siłownik hydrauliczny...

    Miałem wrażenie, jakby się linka urwała - teraz dobrze? :-P
    Nie wiem, od jakiegoś czasu nie grzebię przy samochodach, bo nie mam czasu.
    W warsztacie też nie stoję podczas naprawy z tego samego powodu...

    --
    Axel


  • 113. Data: 2015-03-30 23:55:50
    Temat: Re: Kretynizmy... (by?o DPF)
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2015-03-30 o 18:35, A.L. pisze:

    > Dlaczego jest drozszy w eksploatacji?
    No różnie to bywa, czytam że skrzynie DSG VAG wymagają w zależności od
    wersji, albo wymiany oleju albo tarcz sprzęgłowych. Olej co 60 tys. km.,
    tarcze co 150-200 tys. km. Pewnie wiele współczesnych samochodów
    przeżyje tylko jedną taką wymianę tarcz lub nawet nie dociągnie do
    żadnej, ale jakiś koszt jest.
    W moim obecnym samochodzie dobijam do 200 tys. km i sprzęgło ma się
    bardzo dobrze a oleju w skrzyni nie trzeba wymieniać w ogóle.


    > Poki co, nie zauwazylem zeby byl drozszy w zakupie
    Nie wiem co masz za samochód i jakie są/były różnice w cenie między tą
    samą wersją wyposażenia i silnika ale z różnymi skrzyniami biegów?
    Tak na szybko znalazłem kilka popularnych modeli.
    Samochody nowe, te same silniki i wyposażenie, poza tym że wersja ze
    skrzynią automatyczną kosztuje odpowiednio więcej do wersji manualnej

    Octavia - około 7000 drożej
    Nowa Fabia - 5000 drożej
    Passat 2.0TDI - około 6000 drożej
    Citroen C4 - 5500 drożej

    Nie chce mi się więcej szukać, poza tym niektóre firmy w ogóle nie mają
    automatów, inne tylko w poszczególnych modelach, a są jeszcze firmy,
    które automaty mają ale z innymi "gadżetami" więc ceny ciężko porównywać.


  • 114. Data: 2015-03-31 00:26:16
    Temat: Re: Kretynizmy... (by?o DPF)
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2015-03-30 o 20:56, Adam pisze:

    > Zaryzykowałbym twierdzenie, iż w dłuższej perspektywie czasowej automat
    > jest tańszy. Wystarczy raz na 100 kkm wymienić olej.
    Jeżeli masz na myśli klasyczny automat ze sprzęgłem/przekładnią
    hydrokinetyczną, to możliwe, że rzadko wymienia się tam olej. Miałem
    tylko krótką styczność z taką skrzynią, jednak spalanie w niej było
    większe niż w manualnej wersji wersji, a przy tym manualna skrzynia nie
    wymagała wymiany oleju w ogóle.

    > A w skrzyni manualnej to "co chwilę" wymiana tarczy sprzęgła, teraz
    > jeszcze doszły durne koła dwumasowe, czasem łożysko wyciskowe, nieraz
    > też sam wycisk :(
    Ostatni raz olej i sprzęgło wymieniałem jakieś ćwierć wieku temu w Maluchu.
    Po tym czasie przez moje ręce przeszło kila samochodów, różnych firm:
    Ople, Skody, Daewoo czy FSO, niektóre miały przebiegi ponad 200 tys
    kilometrów. Kierowcami wszystkich byłem ja lub mój ojciec, czasem moja
    matka, i w żadnym z nich nie trzeba było wymienić tarcz sprzęgła a o
    oleju, to już w ogóle nie ma mowy. Poza FSO, producenci nie przewidywali
    takich "atrakcji" za życia samochodu.
    Raz tylko uwaliła się sprężyna w docisku sprzęgła ale to była jakaś wada
    fabryczna i została przez serwis Skody wymieniona za free.

    Co do durnych kół dwumasowych, to na przykład skrzynie DSG mają je tak
    samo jak manuale, więc tu też oszczędności nie ma żadnych.



  • 115. Data: 2015-03-31 00:27:35
    Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-03-30 o 21:57, Marek pisze:
    > On Mon, 30 Mar 2015 21:43:42 +0200, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
    >> Praktycznie silnik jednorazowy. Autka te z przebiegiem +150kkm
    > można
    >> było kupić praktycznie po cenie złomu.
    >
    > Z przebiegiem 180tys w 2011 (rocznik 2000) żona sprzedała go za 10k, to
    > była cena złomu?
    >

    To szczęściara :)

    Moja kobita kiedyś zachciała takiego. Na szybko rozpatrzyłem rynek -
    było kilkanaście sztuk na otomoto i trochę na autoscout. Ceny (za niby
    "jeżdżące i sprawne, nic nie stuka, nic nie puka") zaczynały się tak
    gdzieś chyba od 5000 zł. Ale po wejściu na forum szybko zrezygnowałem z
    zakupu. Kupiłem Micrę K11 z manualem. Bo moja kobita to wyjątek - woli
    skrzynię ręczną, mimo że Subarakiem w automacie ganiała po lasach.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 116. Data: 2015-03-31 00:29:06
    Temat: [OT]Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 29.03.2015 o 12:39, Marek pisze:
    > zestawy głośnomówiące, które nie działają prawidłowo, najczęściej
    > podczas jazdy, wysyłając tylko szum i hałas do rozmówcy (ford, seat).

    Ta uwaga odnosi się także do słuchawek bluetooth wszelkiej maści. Ciągle
    czekam aż jakiś inżynier jeden z drugim spojrzy na słuchawki "do skype"
    i go olśni że eureka, zróbmy mikrofon przy ustach. Nie przy policzku,
    nie przy uchu, nie skierowane ch wie gdzie na ścianę. Wtedy taką
    słuchawkę sobie kupię :).

    p. m.


  • 117. Data: 2015-03-31 01:00:33
    Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Trybun" <i...@j...ru> wrote in message
    news:55198558$0$2204$65785112@news.neostrada.pl...
    > Kreują rynek? Coś około 2x lat jeździłem automatami, zupełnie nie było
    > powodów do narzekań, ale gdy mi brat dał się przejechać Passatem z
    > automatem który posiadał 1.8 litrowy silnik i coś około 100 KM mocy to za
    > takie coś producent powinien w pace wylądować. Tak więc automat i owszem,
    > jednak do tego potrzeba większego silnika i sporej mocy. I tak już
    > nawiasem - od kilku lat jeżdżę manualami i zupełnie mi nie tęskno do
    > automatów.

    Powtarzasz w kółko te same slogany - nie porównuj polskich/europejskich
    samochodów do Forda Mustanga.


  • 118. Data: 2015-03-31 02:00:17
    Temat: Re: Kretynizmy... (by?o DPF)
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Mon, 30 Mar 2015 18:47:07 +0200, Marek <f...@f...com> wrote:

    >On Mon, 30 Mar 2015 11:28:37 -0500, A.L. <a...@a...com> wrote:
    >> Zadnych nie wymaga. Przynajmniej w USA
    >
    >A czy czasem u Was ciągle nie są stosowane te klasyczne, ze sprzęgłem
    >hydrokinetycznym stąd mniej awaryjne?

    Takie wlasnie. O innych nie slyszalem

    A.L.


  • 119. Data: 2015-03-31 09:59:29
    Temat: Re: [OT]Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: masti <g...@t...hell>

    m wrote:

    > W dniu 29.03.2015 o 12:39, Marek pisze:
    >> zestawy głośnomówiące, które nie działają prawidłowo, najczęściej
    >> podczas jazdy, wysyłając tylko szum i hałas do rozmówcy (ford, seat).
    >
    > Ta uwaga odnosi się także do słuchawek bluetooth wszelkiej maści. Ciągle
    > czekam aż jakiś inżynier jeden z drugim spojrzy na słuchawki "do skype"
    > i go olśni że eureka, zróbmy mikrofon przy ustach. Nie przy policzku,
    > nie przy uchu, nie skierowane ch wie gdzie na ścianę. Wtedy taką
    > słuchawkę sobie kupię :).

    i bedziez latał z dzidą dyndającą koło nosa?

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 120. Data: 2015-03-31 10:52:40
    Temat: Re: [OT]Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Tue, 31 Mar 2015 07:59:29 +0000 (UTC), masti <g...@t...hell> wrote:
    > i bedziez latał z dzidą dyndającą koło nosa?

    Ja się zastanawiam nad laryngofonem :-)

    --
    Marek

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 30 ... 41


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: