eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKretyni i ich diodkiRe: Kretyni i ich diodki
  • Data: 2016-08-16 19:29:34
    Temat: Re: Kretyni i ich diodki
    Od: kriters <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2016-08-16 11:16, Shrek wrote:
    > On 16.08.2016 11:04, Akarm wrote:
    >
    >> Przecież sporo tumanów u nas również tak robi. Włączają kierunkowskaz
    >> dopiero podczas kręcenia kierownicą. A często w ogóle nie włączają
    >> kierunkowskazów. No bo "W sumie dlaczego?" Przecież, według niektórych,
    >> kierunkowskaz nie powinien służyć do informowania o zamiarze. :/
    >> Chciałoby się coś brzydkiego powiedzieć...
    >
    > Chyba mnie źle zrozumiałeś. Nie piszę, że nie należy tego robić
    > wcześniej, a po prostu, że nie nalezy migać za wcześnie. Kierunek
    > służy do sygnalizowania zamiarów i komunikacji z innymi użytkownikami.
    > Węc jak widzę na lewym pasie 6 szybkich i chcę jechać za nimi, to nie
    > migam 30 sekund wcześniej, mijany przez całą tą kolumnę, bo _nie_chcę_
    > przed nich wjeżdzać - więc skoro nie chcę, to nie udaję kierunkiem, że
    > chcę.

    30 sekund to może i przesada ale 5 czy 10 sekund często jest dobrym
    pomysłem. Ale fakt, jeśli ktoś sam włącza kierunkowskaz w połowie manewru
    , to potem widząc innych z włączonym kierunkowskazem uważa, że pewnie
    zaraz go zepchną z drogi. Tak zwane błędne koło. Lepiej nic nie sygnalizować
    żeby innych nie zestresować.

    >
    > Kierunek włączam, jak już mnie mija powiedzmy przedostatni i dla
    > wszystkich jest wtedy jasne, co zamierzam zrobić.

    Gorzej jeśli takich szykujących sie do zmiany pasa jest wielu. I potem
    nagle wszyscy równocześnie migają kierunkowskazem
    (albo i nie migają) i się ryją. To lepiej już troszkę pomigać a inni,
    jeśli mają chociaż odrobinę rozumu, teoretycznie będą bardziej
    uważali.

    > Włączanie kierunku za wcześnie jast IMHO podobnym błędem co za późno.
    > Kierunek ma nieść informację co chcesz zrobić.

    Ale miganie jest też po prostu ostrzeżeniem. Jeżeli nie migasz bez sensu
    przez 10 minut to włączenie kilka sekund za wcześnie
    nie jest wielkim grzechem.

    > Więc skoro nie chcesz przed kogoś wjeżdzać, albo chcesz skręcić w
    > prawop ka skrzyżowaniu a nie w parking wcześniej, to migaj jak już cię
    > wyprzedzą, albo miniesz ten nieszczęsny parking.

    W takim razie czasami możesz w ogóle nie mieć szansy mignąć. Jak w końcu
    miniesz wszystkie miejsca gdzie nie chcesz
    skręcić to w końcu włączasz ten kierunkowskaz już skręcając. Ktoś może
    nie odgadnąć twoich intencji. Znowu lepiej troszeczke
    dłużej pomigać.

    > Inaczej sygnaluzujesz manewry, któych wykonać nie zamierzasz.
    > Oczywiście jak zawsze jest wskazane myślenie i nie przeginanie w
    > którąkolwiek ze stron.

    Opcja "zaczynam migać w momencie rozpoczęcia manewru" jest ostrym
    przegięciem. I z moich obserwacji wynika, że takie podejście
    jest równoznaczne z kompletnym brakiem wyobraźni i umiejętności
    myślenia. Przy czym mam tu na myśli osoby, które
    literalnie stosują się do tej zasady.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: