-
31. Data: 2010-08-08 16:46:11
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: "Gwidon" <g...@N...gazeta.pl>
Peeter <p...@n...gazeta.pl> napisał(a):
> "Gwidon" wrote:
> > Od kiedy jest nakaz uzywania klimatyzacji?
>
> Wolisz latem kisić się w gorącym samochodzie i po podróży wysiadać
> przesiąknięty potem i roztaczający nienachalnie przyjemny aromat?
>
> Bo ja wolę włączyć klimatyzację i przeboleć wyższe spalanie.
>
> Tak samo wolę włączyć światła, żeby w cieniu pod drzewami kręgle
> mnie widziały (tzn piesi) i nie wchodziły prosto pod koła.
>
Ponawiam pytanie: od kiedy jest nakaz używania klimatyzacji?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
32. Data: 2010-08-08 16:48:17
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: "Gwidon" <g...@N...gazeta.pl>
Lew2 <w...@h...com> napisał(a):
> Inni pisz=B1, =BFe jazda na =B6wiat=B3ach to zysk dla bud=BFetu pa=F1stwa, =
> dla
> firm produkuj=B1cych =BFar=F3wki i innych.
> Ani ten Tw=F3j koszt ani zysk (pozorny) pa=F1stwa nic nie znaczy w
> por=F3wnaniu z ofiarami spowodowanymi przez niebezpieczne =B6wiecenie
> =B6wiat=B3ami, Nie powinno si=EA w og=F3le dyskutowa=E6 o ekonomii gdy chod=
> zi o
> bezpiecze=F1stwo, a wiadomo =BFe u=BFywanie =B6wiate=B3 mijania w dzie=F1 p=
> owoduje
> wzrost zagro=BFenia w ruchu drogowym, ale dla niekt=F3rych liczy si=EA tylk=
> o
> kasa.
No wiem, 500 osób zabitych rocznie, to wiadomo już od dawna, ale ja teraz
piszę o kosztach dla kierowcy, o których media typu Fakt czy innym RMF milczą,
a przecież powinien to być dla nich łakomy kąsek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
33. Data: 2010-08-08 21:08:38
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: jacek2v <j...@g...com>
On 7 Sie, 21:56, " Gwidon" <g...@N...gazeta.pl> wrote:
> jacek2v <j...@g...com> napisał(a):
>
>
>
> > A wracaj=B1c do zapalonych =B6wiate=B3 w dzie=F1, mo=BFliwe, =BFe dzi=EAki =
> > nim
> > zawdzi=EAczam =BFycie, albo co najmniej zdrowie - par=EA razy w s=B3o=F1cu =
> > nie
> > zauwa=BFy=B3bym nadje=BFd=BFaj=B1cego z naprzeciwka samochodu, gdyby nie je=
> > go
> > zapalone =B6wiat=B3a. Nie wiem jak dla Ciebie panie Gwidonie, ale ja mog=EA
> > do ko=F1ca =BFycia p=B3aci=E6 te par=EA z=B3otych za ten m=F3j i innych luk=
> > sus :)
>
> > Pzdr.
> > Jacek
>
> A gdzie ten niewidzialny samochód jechał? Swoim pasem, twoim pasem?
>
On jechał swoim pasem, ja chciałem wyprzedzać, czyli byłaby czołówka,
gdybym go nie zauważył.
Oczywiście byłaby to moja wina :)
Z włączonymi światłami jest podobnie jak z kierunkowskazami,
kierującemu są niepotrzebne i tylko kosztują, ale innym uczestnikom
ruchu są niezbędne :)
PS: W Twojej odpowiedzi, mój tekst ma dziwne polskie czcionki, co jest
grane? Ktoś coś z tego rozumie?
Kodowanie czy co?
Pzdr.
-
34. Data: 2010-08-08 21:11:10
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: jacek2v <j...@g...com>
On 7 Sie, 15:46, "Adam Szewczak" <h...@u...poczta.onet.pl> wrote:
> Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w
wiadomościnews:4c5d352b$0$27035$65785112@news.neostr
ada.pl...
>
> > begin Adam Szewczak
>
> >> Co ??? To chyba w nowych samochodach te odblysniki sa zrobione z
> >> niewiadomo czego.
>
> > W wielu starczą 3 lata i przy xenonach odbłyśniki są do regeneracji.
>
> >> Mam jeden pojazd majacy 23 lata, nastepny majacy 18 lat i nic sie nie
> >> zuzylo.
>
> > To Ci się może tylko tak wydawać.
>
> > --
>
> Widzialem zuzyte odblysniki, pordzewiala i inne ktore sie juz nie
> nadawaly w starych pojazdach.
Ale chyba rdzewienie nie jest spowodowane zużyciem, tylko ...
korozją :)?. A jak się potocznie uważa, auta rdzewieją szybciej od
nieużywania :)
Pzdr.
-
35. Data: 2010-08-08 21:16:12
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: jacek2v <j...@g...com>
On 8 Sie, 09:24, ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
> Gwidon pisze:> Znalazłem dziś program, który oblicza ile tracimy na niepotrzebnym
zużyciu
> > paliwa przez nakaz jazdy na światłach w dzień.
> > Mnie wyszło 240 zł rocznie, a wam?
>
> >http://dadrl.pl/bin/KosztySwiatelMijania.zip
>
> > Niby nie majątek, ale jednak coś, poza tym w Polsce jest 14 mln samochodów.
> > Rozproszenie strat i koncentracja korzyści - tak działają najlepsi oszuści.
> > Okradziony nie odczuwa małej straty, beneficjent z wielu takich strat osiąga
> > znaczny zysk.
>
> Srane w banie ze tak sie wyrażę. PRzejście z etylini 95 na ON a
> tymbardziej gaz da wielokrotnie wiekszy zysk, niż strata wywołana przez
> zapalone światła. wiele osób ma sprzet audio zużywający wiecej niż
> żarówki. Ilu z nas kupuje auto które mało pali? bezawaryjność,
> bezpieczeństwo, "jakiego ma kopa" to są kryteria! Oszczędność.... gdzies
> tam jest, najwyżej na gaz sie przerobi.
>
> tyle ze jak nam sie coś nakazuje, to najpierw jest NIE!, potem
> ewentualnie, być moze sie zastanowimy czy zakaz/nakaz ma sens, ale i tak
> bedziemy sie buntować. A moze by tak dzienne diodowe zamontować i dać
> sobie spokój.... Tylko na co by było wtedy narzekać.....
>
> ToMasz
>
> PS
>
> W mojej miejscowości na obszarze 10km na 10km jest jedna wielka budowa.
> koszmar. autostrada, obwodnica, wyburzenia, zalania rozbudowa,
> przebudowa- gorzej być nie może. wsiadłem wiosną na rower, mam świety
> spokój. Wiem ze to grupa smaochodowa, ale na litość boską, do sracza też
> będziemy chcieli jeździć autami, a potem zrobimy obrażoną minę ze sie nieda?
:)
No to ponarzekam: przydałoby się więcej ścieżek rowerowych :D
BTW: Google świetnie pozycjonuje reklamy, obok pojawiły mi się linki
do dziennych świateł LED :D
Pzdr.
-
36. Data: 2010-08-09 00:20:42
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: z <z...@g...pl>
Gwidon pisze:
> Znalazłem dziś program, który oblicza ile tracimy na niepotrzebnym zużyciu
> paliwa przez nakaz jazdy na światłach w dzień.
> Mnie wyszło 240 zł rocznie, a wam?
>
> http://dadrl.pl/bin/KosztySwiatelMijania.zip
>
> Niby nie majątek, ale jednak coś, poza tym w Polsce jest 14 mln samochodów.
> Rozproszenie strat i koncentracja korzyści - tak działają najlepsi oszuści.
> Okradziony nie odczuwa małej straty, beneficjent z wielu takich strat osiąga
> znaczny zysk.
>
W podobnym temacie wciskania ludziom kitu
Ładowarka telefoniczna podłączona do prądu (bez ładowania telefonu)
przez cały rok na okrągło zużywa prąd warty 0,65 zł !!!
Może niech się ci "wspaniali" ekolodzy zajmą tematem świateł.
Takie zwalczanie jednego kitu drugim :-)
z
-
37. Data: 2010-08-09 09:19:58
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: "Gwidon" <g...@N...gazeta.pl>
jacek2v <j...@g...com> napisał(a):
> On jecha=B3 swoim pasem, ja chcia=B3em wyprzedza=E6, czyli by=B3aby czo=B3=
> =F3wka,
> gdybym go nie zauwa=BFy=B3.
> Oczywi=B6cie by=B3aby to moja wina :)
Jak jechał swoim pasem, a ty nie byłeś pewny warunków to jaki prawem chciałeś
wyprzedzać przed upewnieniem się czy można? Myślałeś, że "samo się zobaczy"?
>
> Z w=B3=B1czonymi =B6wiat=B3ami jest podobnie jak z kierunkowskazami,
> kieruj=B1cemu s=B1 niepotrzebne i tylko kosztuj=B1, ale innym uczestnikom
> ruchu s=B1 niezb=EAdne :)
Nie, nie jest tak samo, cytuję Regulamin nr 48 Europejskiej Komisji
Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych (EKG
ONZ) – Jednolite przepisy dotyczące homologacji pojazdów w odniesieniu do
urządzeń
oświetleniowych i sygnalizacji świetlnej
„Światło kierunkowskazu” oznacza światło używane do wskazania innym
użytkownikom drogi
zamiaru zmiany kierunku jazdy w prawo lub w lewo.
„Światło mijania” oznacza światło używane do oświetlenia drogi z przodu
pojazdu, niepowodujące
olśnienia ani dyskomfortu dla kierowców pojazdów nadjeżdżających z przeciwka i dla
innych użytkowników drogi.
Niby rzecz oczywista, ale jak widać niektórzy nie wiedzą takich podstawowych
rzeczy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
38. Data: 2010-08-09 09:22:03
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: "Gwidon" <g...@N...gazeta.pl>
http://dadrl.pl/images/motor5.jpg
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
39. Data: 2010-08-09 11:25:09
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
Gwidon wrote:
> jacek2v <j...@g...com> napisał(a):
>
>> On jecha=B3 swoim pasem, ja chcia=B3em wyprzedza=E6, czyli by=B3aby czo=B3=
>> =F3wka,
>> gdybym go nie zauwa=BFy=B3.
>> Oczywi=B6cie by=B3aby to moja wina :)
>
>
> Jak jechał swoim pasem, a ty nie byłeś pewny warunków to jaki prawem chciałeś
> wyprzedzać przed upewnieniem się czy można? Myślałeś, że "samo się zobaczy"?
Upewnił się że można. Tylko mu źle wyszło to upewnienie. Człowiek *jest*
omylny i dlatego są wypadki.
>
>> Z w=B3=B1czonymi =B6wiat=B3ami jest podobnie jak z kierunkowskazami,
>> kieruj=B1cemu s=B1 niepotrzebne i tylko kosztuj=B1, ale innym uczestnikom
>> ruchu s=B1 niezb=EAdne :)
>
> Nie, nie jest tak samo, cytuję Regulamin nr 48 Europejskiej Komisji
[nonsensowna gadka w trzecią stronę ciach]
ROTFL!
Ręce opadają... Analfabetyzm funkcjonalny?
Jeszcze raz, wyraźniej:
Twój kierunkowskaz tobie samemu nic nie daje. Twoje światłą mijania
tobie samemu nic nie dają. Jedno i drugie jest dla innych uczestników
ruchu, nie dla ciebie.
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
40. Data: 2010-08-09 11:28:08
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
Gwidon wrote:
> Lew2 <w...@h...com> napisał(a):
>
>> Inni pisz=B1, =BFe jazda na =B6wiat=B3ach to zysk dla bud=BFetu pa=F1stwa, =
>> dla
>> firm produkuj=B1cych =BFar=F3wki i innych.
>> Ani ten Tw=F3j koszt ani zysk (pozorny) pa=F1stwa nic nie znaczy w
>> por=F3wnaniu z ofiarami spowodowanymi przez niebezpieczne =B6wiecenie
>> =B6wiat=B3ami, Nie powinno si=EA w og=F3le dyskutowa=E6 o ekonomii gdy chod=
>> zi o
>> bezpiecze=F1stwo, a wiadomo =BFe u=BFywanie =B6wiate=B3 mijania w dzie=F1 p=
>> owoduje
>> wzrost zagro=BFenia w ruchu drogowym, ale dla niekt=F3rych liczy si=EA tylk=
>> o
>> kasa.
>
> No wiem, 500 osób zabitych rocznie, to wiadomo już od dawna, ale ja teraz
> piszę o kosztach dla kierowcy, o których media typu Fakt czy innym RMF milczą,
> a przecież powinien to być dla nich łakomy kąsek.
Wywal z samochodu wzmocnienia drzwi, strefy zgniotu itd -- będzie sporo
lżejszy i będzie zauważalnie mniej palił. Idziesz na to?
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)