-
21. Data: 2010-08-07 21:53:23
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: Rafał Grzelak <n...@d...com>
Beny wrote:
> > koszt przepuszczenia pieszego (i potem depnięcie) to 0.2zł ;)
> >
> dlatego nigdy ich nie puszczam a jak robi to ktoś przedemną to klne
> jak opętany ;)
ja klne kiedy przepuszcze i okazuje sie, ze ten ktos wcale nie chcial
przechodzi - ot, po prostu stoi na skraju przejscia dla pieszych i
patrzy sie gdzies przed siebie tepym wzrokiem...
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
-
22. Data: 2010-08-07 21:56:22
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: " Gwidon" <g...@N...gazeta.pl>
jacek2v <j...@g...com> napisał(a):
>
> A wracaj=B1c do zapalonych =B6wiate=B3 w dzie=F1, mo=BFliwe, =BFe dzi=EAki =
> nim
> zawdzi=EAczam =BFycie, albo co najmniej zdrowie - par=EA razy w s=B3o=F1cu =
> nie
> zauwa=BFy=B3bym nadje=BFd=BFaj=B1cego z naprzeciwka samochodu, gdyby nie je=
> go
> zapalone =B6wiat=B3a. Nie wiem jak dla Ciebie panie Gwidonie, ale ja mog=EA
> do ko=F1ca =BFycia p=B3aci=E6 te par=EA z=B3otych za ten m=F3j i innych luk=
> sus :)
>
> Pzdr.
> Jacek
A gdzie ten niewidzialny samochód jechał? Swoim pasem, twoim pasem?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
23. Data: 2010-08-07 22:02:48
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: "Gwidon" <g...@N...gazeta.pl>
AW <s...@p...onet.pl> napisał(a):
> W dniu 2010-08-06 21:58, Gwidon pisze:
> > Znalazłem dziś program, który oblicza ile tracimy na niepotrzebnym zużyciu
> > paliwa przez nakaz jazdy na światłach w dzień.
> > Mnie wyszło 240 zł rocznie, a wam?
> > Niby nie majątek, ale jednak coś, poza tym w Polsce jest 14 mln samochodów.
>
> Najwyraźniej jesteś za biedny żeby jeździć
> samochodem.
Biedny to ty jesteś, za biedny, żeby myśleć samodzielnie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
24. Data: 2010-08-07 22:03:58
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: "Gwidon" <g...@N...gazeta.pl>
Przemysław Gubernat <r...@W...r3pc10.pl.na.newsach> napisał(a):
> Róşnica spalania mi�zy 6,20 a 6,19999 l/100km nie warta jest liczenia..
> Aaaa... jeszcze jedno wy��z klim�- teş kosztuje
>
Od kiedy jest nakaz uzywania klimatyzacji?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
25. Data: 2010-08-07 22:06:02
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: JohnyK <j...@t...pl>
On 6 Sie, 21:58, " Gwidon" <g...@g...pl> wrote:
> Znalazłem dziś program, który oblicza ile tracimy na niepotrzebnym zużyciu
> paliwa przez nakaz jazdy na światłach w dzień.
> Mnie wyszło 240 zł rocznie, a wam?
A mnie nic nie wyszło :-) Program się nie odpala, bo uzywam linuksa.
Znaczy się, u mnie koszt wynosi 0 ;-)
JK
-
26. Data: 2010-08-07 23:17:23
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: Lew2 <w...@h...com>
On 6 Sie, 21:58, " Gwidon" <g...@g...pl> wrote:
> Znalazłem dziś program, który oblicza ile tracimy na niepotrzebnym zużyciu
> paliwa przez nakaz jazdy na światłach w dzień.
> Mnie wyszło 240 zł rocznie, a wam?
>
> http://dadrl.pl/bin/KosztySwiatelMijania.zip
>
> Niby nie majątek, ale jednak coś, poza tym w Polsce jest 14 mln samochodów.
> Rozproszenie strat i koncentracja korzyści - tak działają najlepsi oszuści.
> Okradziony nie odczuwa małej straty, beneficjent z wielu takich strat osiąga
> znaczny zysk.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
Inni piszą, że jazda na światłach to zysk dla budżetu państwa, dla
firm produkujących żarówki i innych.
Ani ten Twój koszt ani zysk (pozorny) państwa nic nie znaczy w
porównaniu z ofiarami spowodowanymi przez niebezpieczne świecenie
światłami, Nie powinno się w ogóle dyskutować o ekonomii gdy chodzi o
bezpieczeństwo, a wiadomo że używanie świateł mijania w dzień powoduje
wzrost zagrożenia w ruchu drogowym, ale dla niektórych liczy się tylko
kasa.
-
27. Data: 2010-08-08 00:24:09
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: AW <s...@p...onet.pl>
W dniu 2010-08-07 22:02, Gwidon pisze:
> AW<s...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> W dniu 2010-08-06 21:58, Gwidon pisze:
>>> Znalazłem dziś program, który oblicza ile tracimy na niepotrzebnym zużyciu
>>> paliwa przez nakaz jazdy na światłach w dzień.
>>> Mnie wyszło 240 zł rocznie, a wam?
>>> Niby nie majątek, ale jednak coś, poza tym w Polsce jest 14 mln samochodów.
>>
>> Najwyraźniej jesteś za biedny żeby jeździć
>> samochodem.
>
> Biedny to ty jesteś, za biedny, żeby myśleć samodzielnie.
>
Ależ ja myślę całkiem samodzielnie. Na dowód
mogę napisać, że potrafię tak skonfigurować
swój czytnik żeby nie rozpierdalał postów
moich przedpiśców, czego ty najwyraźniej nie
jesteś w stanie ogarnąć, Gwidonie ;->
PS. Na kierunkowskazach też oszczędzasz?
--
AW
-
28. Data: 2010-08-08 01:11:45
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl>
"Gwidon" wrote:
> Od kiedy jest nakaz uzywania klimatyzacji?
Wolisz latem kisić się w gorącym samochodzie i po podróży wysiadać
przesiąknięty potem i roztaczający nienachalnie przyjemny aromat?
Bo ja wolę włączyć klimatyzację i przeboleć wyższe spalanie.
Tak samo wolę włączyć światła, żeby w cieniu pod drzewami kręgle
mnie widziały (tzn piesi) i nie wchodziły prosto pod koła.
Pozdrawiam
.Peeter
-
29. Data: 2010-08-08 09:24:05
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
Gwidon pisze:
> Znalazłem dziś program, który oblicza ile tracimy na niepotrzebnym zużyciu
> paliwa przez nakaz jazdy na światłach w dzień.
> Mnie wyszło 240 zł rocznie, a wam?
>
> http://dadrl.pl/bin/KosztySwiatelMijania.zip
>
> Niby nie majątek, ale jednak coś, poza tym w Polsce jest 14 mln samochodów.
> Rozproszenie strat i koncentracja korzyści - tak działają najlepsi oszuści.
> Okradziony nie odczuwa małej straty, beneficjent z wielu takich strat osiąga
> znaczny zysk.
>
Srane w banie ze tak sie wyrażę. PRzejście z etylini 95 na ON a
tymbardziej gaz da wielokrotnie wiekszy zysk, niż strata wywołana przez
zapalone światła. wiele osób ma sprzet audio zużywający wiecej niż
żarówki. Ilu z nas kupuje auto które mało pali? bezawaryjność,
bezpieczeństwo, "jakiego ma kopa" to są kryteria! Oszczędność.... gdzies
tam jest, najwyżej na gaz sie przerobi.
tyle ze jak nam sie coś nakazuje, to najpierw jest NIE!, potem
ewentualnie, być moze sie zastanowimy czy zakaz/nakaz ma sens, ale i tak
bedziemy sie buntować. A moze by tak dzienne diodowe zamontować i dać
sobie spokój.... Tylko na co by było wtedy narzekać.....
ToMasz
PS
W mojej miejscowości na obszarze 10km na 10km jest jedna wielka budowa.
koszmar. autostrada, obwodnica, wyburzenia, zalania rozbudowa,
przebudowa- gorzej być nie może. wsiadłem wiosną na rower, mam świety
spokój. Wiem ze to grupa smaochodowa, ale na litość boską, do sracza też
będziemy chcieli jeździć autami, a potem zrobimy obrażoną minę ze sie nieda?
-
30. Data: 2010-08-08 16:45:25
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: "Gwidon" <g...@N...gazeta.pl>
AW <s...@p...onet.pl> napisał(a):
> Ależ ja myślę całkiem samodzielnie. Na dowód
> mogę napisać, że potrafię tak skonfigurować
> swój czytnik żeby nie rozpierdalał postów
> moich przedpiśców, czego ty najwyraźniej nie
> jesteś w stanie ogarnąć, Gwidonie ;->
>
> PS. Na kierunkowskazach też oszczędzasz?
>
Poczytaj do czego zostały zaprojektowane kierunkowskazy, a do czego światła
mijania.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/