-
111. Data: 2010-08-11 08:38:21
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: "Gwidon" <g...@N...gazeta.pl>
B.P. \(pobo\) <p...@s...nie.lubie.poczta(dot)onet.pl> napisał(a):
> > Już nawet jaskiniowcy wiedzieli po co jest sztuczne światło i ze służy do
> > oświetlania jaskini, gdy jest ciemno.
>
> I tu się Pan myli Panie Gwidonie :)
> Jestem właśnie po wycieczce do Egiptu. Dla tych którzy jeszcze nie
> doświadczyli realiów ruchu drogowego w tym kraju podam, że tubylcy NIE
> UŻYWAJĄ ŚWIATEŁ RÓWNIEŻ W NOCY.
I co z tego? Widziałeś jakiś wypadek z tego powodu? Radzą sobie i widocznie
tak im dobrze.
Poza tym polecam lekcje logiki. To, że światła zostały wynalezione do używania
w nocy, to nie znaczy, że noc jest po to, żeby były włączone światła.
Poproszę o następny zestaw pytań.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
112. Data: 2010-08-11 08:40:35
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: "Gwidon" <g...@N...gazeta.pl>
Przemysław Gubernat <r...@W...r3pc10.pl.na.newsach> napisał(a):
> Nie tylko w Egipcie, w Maroku takĹźe. Jedziesz sobie spokojnie
drog�ekspresow
> �a
> tam taxówka wy�dowana ludźmi - bez �iate�..... Allah go
chyba prowadzi,
> czy
> jak ?? ;)
>
Jedzie sobie spokojnie Marokańczyk polską drogą w dzień (co tam Marokańczyk,
choćby Niemiec), a tu nagle samochód podświetlony jak choinka. I do końca
trasy już w nerwach, że może spotkać znowu podobnego idiotę.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
113. Data: 2010-08-11 08:42:02
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: "Gwidon" <g...@N...gazeta.pl>
DoQ <p...@g...com> napisał(a):
> Gwidon pisze:
>
> > Wyobraź sobie, że nawet taka kupa złomu jak lokomotywa się na tym zna, tylko
> > ty nie. A może wymyśliłeś perpetuum mobile? To się zgłoś do nagrody Nobla.
> > BUHAHAHA, ale przymuł.
>
> No patrz idioto, hamujaca lokomotywa wytwarza energie i oddaje ja do
> trakcji. To ci dopiero co?
A skąd ta energie się w niej wzięła, przymule?
ROTFL
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
114. Data: 2010-08-11 08:43:31
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: "Gwidon" <g...@N...gazeta.pl>
crawshank <c...@o...pl> napisał(a):
> W dniu 2010-08-06 21:58, Gwidon pisze:
> > Znalazłem dziś program, który oblicza ile tracimy na niepotrzebnym zużyciu
> > paliwa przez nakaz jazdy na światłach w dzień.
> > Mnie wyszło 240 zł rocznie, a wam?
> >
> > http://dadrl.pl/bin/KosztySwiatelMijania.zip
> >
> >
>
> to nadal mniej niz koszt jazdy na Platformie ...
>
>
Nie do końca, bo to platforma wymyśliła ten zbrodniczy i idiotyczny nakaz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
115. Data: 2010-08-11 09:07:51
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: MichałG <g...@w...pl>
DoQ pisze:
> Gwidon pisze:
>
>> Wyobraź sobie, że nawet taka kupa złomu jak lokomotywa się na tym zna,
>> tylko
>> ty nie. A może wymyśliłeś perpetuum mobile? To się zgłoś do nagrody
>> Nobla.
>> BUHAHAHA, ale przymuł.
>
> No patrz idioto, hamujaca lokomotywa wytwarza energie i oddaje ja do
> trakcji. To ci dopiero co?
A moze zamiast elektrowni należałoby budować tory dla hamujących lokomotyw?
Pozdrawiam
michał
-
116. Data: 2010-08-11 10:14:06
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
Gwidon wrote:
> Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl> napisał(a):
>
>> Upewnił się że można. Tylko mu źle wyszło to upewnienie. Człowiek *jest*
>> omylny i dlatego są wypadki.
>
> Wypadki są i będą. Przez włączone światła zamiast patrzeć uważnie, myśli, że
> "samo się zobaczy". Skutków chyba nie muszę wyjaśniać, a może jednak?
Oh, i dlatego jest mniej czołówek niż było.
>
>>> Nie, nie jest tak samo, cytuję Regulamin nr 48 Europejskiej Komisji
>> [nonsensowna gadka w trzecią stronę ciach]
>>
>> ROTFL!
>>
>> Ręce opadają... Analfabetyzm funkcjonalny?
>
> A co w tym śmiesznego?
Twoja niezdolność zrozumienia co się do ciebie pisze.
Nie umiesz czytać tekstu bardziej formalnego niż na
> grupie pl.misc.sanochody? To do szkoły!
ROTFL!
[powtarzanie się w kółko ciach]
Jednak analfabetyzm. Co oświetlą w dzień?
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
117. Data: 2010-08-11 10:16:08
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
Gwidon wrote:
> Marcin \Kenickie\ Mydlak <e...@3...lp> napisał(a):
>
>> Każdy to nie. Ale każdy, kto się obnosi ze swoją nienawiścią i
>> bezpodstawnie wytyka innym zapatrzenie w tę stację, już tak.
>>
>
> Dlaczego bezpodstawnie?
Ręce opadają.
Dlatego bezpodstawnie, Neeelix, że np. wielu nie o ogląda.
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
118. Data: 2010-08-11 10:18:55
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
Gwidon wrote:
> jacek2v <j...@g...com> napisał(a):
>
>> Gwidonie drogi, zaczynam podejrzewa=E6 z=B3o=B6liwo=B6=E6 Twoj=B1 :)
>> Czy uwa=BFasz, =BFe powinienem zatrzyma=E6 si=EA i wysi=B1=B6=E6 z auta ora=
>> z
>> odczeka=E6? To mia=B3e=B6 na my=B6li m=F3wi=B1c, =BFe powinienem si=EA upew=
>> ni=E6?
>> Wychyli=B3em si=EA i zerkn=B1=B3em, auta nie by=B3o wida=E6. W ostatniej ch=
>> wili
>> (jak ju=BF zacz=B1=B3em manewr) zauwa=BFy=B3em jego W=A3=A1CZONE W DZIE=D1 =
>> =A6WIAT=A3A co
>> uratowa=B3o i mnie i to drugie auto. Dzi=EAki temu, =BFe by=B3y W=A3=A1CZON=
>> E te
>> =A6WIAT=A3A, czyli kierowca nie by=B3 "liczykrup=B1" nic si=EA nie sta=B3o.
>> Czy teraz jest wystarczaj=B1co jasno?
>>
>
> Tak, jeżeli nie byłeś pewien czy coś jedzie z przeciwka, miałeś odczekać, aż
> warunki się poprawią. W tym kraju nie ma jeszcze nakazy wyprzedzania.
>
Tak, oczywiście, nie był pewien, ale wyprzedzał. Ma tendencje sanobójcze...
Tak ciężko jest pojąć, że po prostu się pomylił (był pewien, tylko ta
jego pewność okazała się błędna). Zadziało "dodatkowe zabezpieczenie" w
postaci świateł.
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
119. Data: 2010-08-11 10:20:14
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
Gwidon wrote:
> AW <s...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> W dniu 2010-08-06 21:58, Gwidon pisze:
>>> Znalazłem dziś program, który oblicza ile tracimy na niepotrzebnym zużyciu
>>> paliwa przez nakaz jazdy na światłach w dzień.
>>> Mnie wyszło 240 zł rocznie, a wam?
>>> Niby nie majątek, ale jednak coś, poza tym w Polsce jest 14 mln samochodów.
>> Najwyraźniej jesteś za biedny żeby jeździć
>> samochodem.
>
> Biedny to ty jesteś, za biedny, żeby myśleć samodzielnie.
>
To kolego sam myśl samodzielnie i sam sobie policz. Zweryfikuj czy ten
programik wypisuje z sensem czy bez sensu.
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
120. Data: 2010-08-11 10:23:35
Temat: Re: Koszt jazdy na światłach - mnie wyszło 240zł/rok - szok
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"Gwidon" <g...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:i3tgl3$pnj$1@inews.gazeta.pl...
> Jedzie sobie spokojnie Marokańczyk polską drogą w dzień (co tam
> Marokańczyk, choćby Niemiec), a tu nagle samochód podświetlony jak
> choinka. I do końca trasy już w nerwach, że może spotkać znowu podobnego
> idiotę.
Ooo, naprawde? A jechales kiedys niemiecka autostrada? Bo tam w dzien bardzo
duzo samochodow na swiatlach jezdzi. A przeciez na autostradzie mala szansa
na czolowke....
--
Axel