Michal Kawecki pisze:
> Dnia Tue, 17 Feb 2009 00:07:55 +0100, Osadnik napisał(a):
>
>> Zygmunt M. Zarzecki pisze:
>>>> A jest jakieś rozwiązanie pod Windows czy nie bardzo?
>>> Kurde, ładujesz linuksowe distro na pendrive albo na płytkę cd,
>>> startujesz i sruuu.
>> Windowsowy sie poddał. dokładniej CopyWipe.
>> W jaki sposób się poddał? jak trafił na badsectory to sie zapętlił wraz
>> z dyskiem.
>> Na noc teraz puszczę wersję z DD.
>> Pytanie czy DD kopiuje tylko dane czy też struktury fizyczne tzn żeby
>> nie skopiowało i badsectorów ;)
>> Tak sie dopytuję bo im bardziej będę dysk męczył tym prędzej mogę tracić
>> na nim dane.
>
> BootIt się nie zapętli. No ale on nie działa spod Windows i być może to
> tu leży sedno problemu. Inny znany mi dobry program do takiego celu to
> DFSee.

Potraktowałem teraz problem sprzętowo - RAID.
Stworzyłem RAID1 odbudowałem wolumin na drugim dysku, rozpiąłem RAID,
podłączam tylko skopiowany dysk i... 0000007A.
Jak podłącze pierwszy dysk to wszystko cacy...

No i mam zagwozdkę.
Ponadto nowy dysk dziwnie startuje (takie nie wiem jak to określić
bzyknięcie jak mucha przelatująca obok ucha), ale dalej pracuje
normalnie. Tak czy inaczej jest to dziwny objaw i żeby mnie nie
zaskoczyło czyś niefajnym.

Zaczynam się naprawdę zastanawiać nad utopieniem 300zł w RAID1.
Przynajmniej cyrków z kopiowaniem nie będzie.

Ino tylko Portów SATA mi brakło...