Na alle... mają przykładowo USR-DR404, używał ktoś? Potrzebuję robić komunikację
Modbus RTU z kilkoma urządzeniami na dość długim kablu RS485 (kilkadziesiąt metrów) -
falowniki PV, liczniki energii, moje własne moduły I/O.
Na razie w tej roli działa u mnie MikroTik KNOT - tani nie jest ale ma spore
możliwości, niby działa ale jednak coś sknocili ;) - jak drugi bajt CRC-16 w
odpowiedzi RTU jest zerowy to po konwersji na TCP brakuje ostatniego bajtu (np.
odczyt 2 rejestrów zwraca 3 a nie 4 bajty, mniej znaczące bity drugiego z tych
rejestrów są gubione, libmodbus zgłasza timeout bo nie może doczekać tego brakującego
bajtu, choć np. CAS Modbus Scanner wyświetla jakby nigdy nic odczytane wartości
zerując to czego brakuje i nie zgłasza żadnych błędów). Zgłoszone do supportu MT,
mam nadzieję że szybko poprawią, ale na wszelki wypadek szukam jakiejś sensownej
alternatywy. Wcześniej przez 20 lat działała dedykowana maszynka (Pentium Pro
200MHz, 128MB RAM, 50W) która komunikowała się z urządzeniami przez port COM. No ale
w trosce o klimat (wspomaganej wysokimi rachunkami od grupy Obajtka) maszynka
fizyczna zastąpiona VM na serwerze (Xeon E-2236, 128GB RAM i też 50W :) który robi
też dużo innych rzeczy i komunikuje się przez sieć.

do góry

Nie taniej byłodo xeona wsadzić przejściówkę
USB/RS232C lub RS485?
Czy ten xeon daleko gdzieś?
A co zrobiłeś z pentiumpro?
Zawsze chciałem mieć...

do góry

wtorek, 10 października 2023 o 23:42:20 UTC+2 Dawid Rutkowski napisał(a):
> Nie taniej byłodo xeona wsadzić przejściówkę
> USB/RS232C lub RS485?
> Czy ten xeon daleko gdzieś?
W małej serwerowni w piwnicy gdzie hałas wiatraczków nie przeszkadza, dochodzi LAN
(10Gb światłowodem) ale nie dochodzi RS485, na upartego dałoby się doprowadzić ale
nie wiem czy da się prosto dać dostęp do portu COM dla konkretnej VM pod XCP-NG.
Może to i lepiej bo ilość urządzeń na magistrali wzrosła a prędkość 9600 nie, może
podzielić na 2 krótsze magistrale z 2 konwerterami (dom i garaż). Wcześniej było
sporo więcej sprzętów w szafie rack, ale ceny energii zweryfikowały wcześniejsze
pomysły - z drugiej strony wirtualizacja pomogła.
> A co zrobiłeś z pentiumpro?
> Zawsze chciałem mieć...
Jeszcze mam, taki kolekcjoner przydasiów ze mnie że szkoda wyrzucać - duże pudło,
jakiś markowy HP, do samego końca działał na tym od lat nie dotykany Linux 2.4.x co
mu się uptime przekręcał co 497 dni :)
Z jeszcze starszych zabytków mam PC XT z HDD 30MB, 8088 8MHz, też markowy Sanyo,
jeszcze kilka lat temu udało mi się nawet włożyć kartę sieciową (16-bit ISA w slocie
8-bit wymagała drobnych poprawek packet drivera, prawdziwej 8-bit nie udało się już
nigdzie znaleźć) i podłączyć do Internetu spod DOSa (ping, telnet, FTP). Karta
graficzna ATI z 64KB pamięci co potrafi emulować CGA lub Herculesa, monitor mono
bursztynowy niestety się nie zachował, zrobiłem przejściówkę na której udało się w
trybie CGA podłączyć Commodore 1084S. Klawiatura kontaktronowa solidna i ciężka,
mogłaby służyć do samoobrony - tylko kiedyś pies odgryzł wtyczkę DIN 5-pin, ale udało
się rozpoznać przewody jak ma być podłączona i działa (klawiatura XT miała inny
protokół transmisji, nowsza AT nawet mimo pasującej wtyczki DIN nie zadziała).

do góry