W dniu 11.04.2025 o 14:22, Cavallino pisze:

> A Izera miała być tania?
>
> Czy jednak wręcz przeciwnie i trzeba by było do niej dopłacić
> gigantyczne kwoty podczas budowy fabryki i produkcji, żeby miała szansę
> się sprzedawać?

Na szczęście mamy nowych kacyków i te błędy się nie powtórzą.
https://youtu.be/l9Jduz86hTU?t=602

do góry

On Fri, 11 Apr 2025 19:20:01 +0200, io wrote:
> W dniu 11.04.2025 o 17:39, J.F pisze:
>> On Fri, 11 Apr 2025 16:30:43 +0200, io wrote:
>>> W dniu 11.04.2025 o 15:27, J.F pisze:
>>>> On Wed, 9 Apr 2025 14:00:24 +0200, io wrote:

[...]
>> Stellantis zamierza przenieść produkcję, ale na razie nie ujawnia do
>> jakiego kraju. ,,Chociaż firma pozostaje w pełni zaangażowana we
>> wprowadzanie pojazdów Leapmotor w Europie, w tej chwili rozważa różne
>> opcje produkcji" - informuje Stellantis na łamach Reuters."
>
> No i media mówią, że nigdzie.
>
>>
>> W Hiszpanii za drogo ?
>
> Jaki może mieć udział w cenie samochodu składanie?

W normalnych warunkach to jest kilkanaście godzin, ale robotników przy
tym kilku. Tak czy inaczej - jakis drobniutki ułamek.
Choć linia produkcyjna tania nie jest - szczególnie, jak całe
karoserie robi.

No ale to są tysiące zatrudnionych, i to ładnie wygląda.

A udział ... może być dowolny, jak się też dostarcza wszystkie części
:-)

Z drugiej strony - mamy producentów niektórych części na miejscu, nie
trzeba ich z drugiego końca świata wozić.

> T03 w Chinach
> kosztuje 1/2 tego, co w Polsce! Jest tylko kwestia kto będzie miał w tym
> udział.

Nie wiem jak w Chinach, ale w Polsce 19% ceny to VAT.
Plus ewentualne ceny transportu, akcyzy chyba nie ma, ale cło będzie.
Dobrze mówi Unia, że Chinczycy dumping stosują, czy kłamie?

Ceny podajesz detaliczne ?

No i u nas jakiś dziwny zwyczaj dużych rabatów.

>>>> Czy może to Leapmotor miał zapłacić za wyposażenie linii,
>>>> więc może dyktować warunki?
>>>>
>>>> A tego T03 niespecjalnie bym żałował, bo to jakieś miejskie
>>>> jeździdełko, ale lepszych chyba też nie będzie.
>>>
>>> Ale, że po miejskich drogach tylko może? Jaki jest sens (a raczej
>>> bezsens) twojej (i podobnych) wypowiedzi?
>>
>> No może może i dalej (zasięg 200-400km), ale dalej, to wolę jakiś
>> wygodny samochód, z bagażnikiem ...
>
> I co, obornik na wsi będziesz nim woził czy o co chodzi z tym, że nie
> jest wiejski tylko miejski?

Jest miejski, klientelę ma ograniczoną.

Jednego malucha już mieliśmy, jak na mój gust wystarczy.
Ale ten chyba od malucha lepszy.

> To nie jedyny model Leapmotor, ale najlepszy by kupić z dofinansowaniem.

I mieć problem z parkingiem ... na drugie auto ? :-)

>>>> Choć kto wie co będzie, jak Trump wszystko wywraca.
>>> To raczej skazana na niepowodzenie walka z Chinami.
>>
>> Ale być może Chińczycy popatrzą łaskawiej na Europę.
>
> Jak im cła wprowadzamy? Gdzieś te swoje samochody sprzedawać będą
> chcieli, to pewne.

My tylko 35% :-)

J.

do góry

To taki TRYND ekofaszystowski żeby spierdolić wszystko co się obiecało ;-)

ETSy i inne unijne podatki powodują droższą produkcję a nawet u nas
produkowane baterie są niekoszerne z wyimaginowanego powodu "Bo o was
wyngiel"

TFUUUUUU

Pojawiła się możliwość mądrego wykorzystania bateryjek do małych
samochodów gdzie są ładowane niskim prądem u Kowalskiego w domu i długo
pożyją.

Ale NIE ALE NIEEE

2 tonowe SUVy są lepsze dla unijnych KOOOORW MAĆ ;-)

do góry

W dniu 15.04.2025 o 09:33, J.F pisze:
> On Fri, 11 Apr 2025 19:20:01 +0200, io wrote:
>> W dniu 11.04.2025 o 17:39, J.F pisze:
>>> On Fri, 11 Apr 2025 16:30:43 +0200, io wrote:
>>>> W dniu 11.04.2025 o 15:27, J.F pisze:
>>>>> On Wed, 9 Apr 2025 14:00:24 +0200, io wrote:
>
> [...]
>>> Stellantis zamierza przenieść produkcję, ale na razie nie ujawnia do
>>> jakiego kraju. ,,Chociaż firma pozostaje w pełni zaangażowana we
>>> wprowadzanie pojazdów Leapmotor w Europie, w tej chwili rozważa różne
>>> opcje produkcji" - informuje Stellantis na łamach Reuters."
>>
>> No i media mówią, że nigdzie.
>>
>>>
>>> W Hiszpanii za drogo ?
>>
>> Jaki może mieć udział w cenie samochodu składanie?
>
> W normalnych warunkach to jest kilkanaście godzin, ale robotników przy
> tym kilku. Tak czy inaczej - jakis drobniutki ułamek.
> Choć linia produkcyjna tania nie jest - szczególnie, jak całe
> karoserie robi.

Linia z tego najdroższa, ale jak widać polityka ważniejsza.

>
> No ale to są tysiące zatrudnionych, i to ładnie wygląda.
>
> A udział ... może być dowolny, jak się też dostarcza wszystkie części
> :-)
>
> Z drugiej strony - mamy producentów niektórych części na miejscu, nie
> trzeba ich z drugiego końca świata wozić.

Wydaje mi się, że oni tam nic polskiego nie wkładają, ale nie wiem.

>
>> T03 w Chinach
>> kosztuje 1/2 tego, co w Polsce! Jest tylko kwestia kto będzie miał w tym
>> udział.
>
> Nie wiem jak w Chinach, ale w Polsce 19% ceny to VAT.

13% od 1/2

> Plus ewentualne ceny transportu, akcyzy chyba nie ma, ale cło będzie.
> Dobrze mówi Unia, że Chinczycy dumping stosują, czy kłamie?
>
> Ceny podajesz detaliczne ?
>
> No i u nas jakiś dziwny zwyczaj dużych rabatów.

To było czyjeś szacowanie. Ogólnie oni wszystko za 1/2 na ali oferują to
nie ma powodu by samochody innym prawidłom ekonomii podlegały.

>
>>>>> Czy może to Leapmotor miał zapłacić za wyposażenie linii,
>>>>> więc może dyktować warunki?
>>>>>
>>>>> A tego T03 niespecjalnie bym żałował, bo to jakieś miejskie
>>>>> jeździdełko, ale lepszych chyba też nie będzie.
>>>>
>>>> Ale, że po miejskich drogach tylko może? Jaki jest sens (a raczej
>>>> bezsens) twojej (i podobnych) wypowiedzi?
>>>
>>> No może może i dalej (zasięg 200-400km), ale dalej, to wolę jakiś
>>> wygodny samochód, z bagażnikiem ...
>>
>> I co, obornik na wsi będziesz nim woził czy o co chodzi z tym, że nie
>> jest wiejski tylko miejski?
>
> Jest miejski, klientelę ma ograniczoną.

To nic nie ma do miejskości.

> Jednego malucha już mieliśmy, jak na mój gust wystarczy.
> Ale ten chyba od malucha lepszy.

Na tamte czasy był chyba ok. Teraz ten jest.

>
>> To nie jedyny model Leapmotor, ale najlepszy by kupić z dofinansowaniem.
>
> I mieć problem z parkingiem ... na drugie auto ? :-)

Po co drugie auto jak ma zasięg pół Polski? Wczoraj w pracy byłem,
naładowałem się tam za 70zł, pociąg kosztuje mniej więcej tyle samo. No
i sam jedzie, utrzymywanie pasa ruchu, jakbym zasnął to by mnie pod dom
zawiózł ;-)

>
>>>>> Choć kto wie co będzie, jak Trump wszystko wywraca.
>>>> To raczej skazana na niepowodzenie walka z Chinami.
>>>
>>> Ale być może Chińczycy popatrzą łaskawiej na Europę.
>>
>> Jak im cła wprowadzamy? Gdzieś te swoje samochody sprzedawać będą
>> chcieli, to pewne.
>
> My tylko 35% :-)

No ale widzisz, na razie palec nam pokazali. Albo my sami sobie.
Zasadniczo nie wiadomo jak to jest, że od nie wiem tam ilu lat nie mamy
polskiego samochodu, ale przewiduję, że kolejne tyle nie będziemy mieli.

do góry

On Thu, 24 Apr 2025 12:12:47 +0200, io wrote:
> W dniu 15.04.2025 o 09:33, J.F pisze:
>> On Fri, 11 Apr 2025 19:20:01 +0200, io wrote:
>>> W dniu 11.04.2025 o 17:39, J.F pisze:
>>>> On Fri, 11 Apr 2025 16:30:43 +0200, io wrote:
>>>>> W dniu 11.04.2025 o 15:27, J.F pisze:
>>>>>> On Wed, 9 Apr 2025 14:00:24 +0200, io wrote:
>>
>> [...]
>>>> Stellantis zamierza przenieść produkcję, ale na razie nie ujawnia do
>>>> jakiego kraju. ,,Chociaż firma pozostaje w pełni zaangażowana we
>>>> wprowadzanie pojazdów Leapmotor w Europie, w tej chwili rozważa różne
>>>> opcje produkcji" - informuje Stellantis na łamach Reuters."
>>>
>>> No i media mówią, że nigdzie.
>>>
>>>>
>>>> W Hiszpanii za drogo ?
>>>
>>> Jaki może mieć udział w cenie samochodu składanie?
>>
>> W normalnych warunkach to jest kilkanaście godzin, ale robotników przy
>> tym kilku. Tak czy inaczej - jakis drobniutki ułamek.
>> Choć linia produkcyjna tania nie jest - szczególnie, jak całe
>> karoserie robi.
>
> Linia z tego najdroższa, ale jak widać polityka ważniejsza.

Zależy jaka linia.
Taka "kompletna", czy "prosta montownia".

>> No ale to są tysiące zatrudnionych, i to ładnie wygląda.
>> A udział ... może być dowolny, jak się też dostarcza wszystkie części
>> :-)
>>
>> Z drugiej strony - mamy producentów niektórych części na miejscu, nie
>> trzeba ich z drugiego końca świata wozić.
>
> Wydaje mi się, że oni tam nic polskiego nie wkładają, ale nie wiem.

Na początku pewnie nie, z czasem proste rzeczy mogłyby być od
lokalnych dostawców.

>>> T03 w Chinach
>>> kosztuje 1/2 tego, co w Polsce! Jest tylko kwestia kto będzie miał w tym
>>> udział.
>>
>> Nie wiem jak w Chinach, ale w Polsce 19% ceny to VAT.
>
> 13% od 1/2
>
>> Plus ewentualne ceny transportu, akcyzy chyba nie ma, ale cło będzie.
>> Dobrze mówi Unia, że Chinczycy dumping stosują, czy kłamie?
>>
>> Ceny podajesz detaliczne ?
>>
>> No i u nas jakiś dziwny zwyczaj dużych rabatów.
>
> To było czyjeś szacowanie.

lubie sprawdzać takie "czyjes szacowanie".

> Ogólnie oni wszystko za 1/2 na ali oferują to
> nie ma powodu by samochody innym prawidłom ekonomii podlegały.

Znajomy mieszka gdzieś w ZEA - mówi że wypasiony samochód, uznanej
marki, kupił za pół europejskiej ceny. Tzn polskiej, bo ile on
kosztuje w Danii czy Norwegii to strach pytać :-)

A przecież podatki u nas na samochody umiarkowane ...

>>>>>> Czy może to Leapmotor miał zapłacić za wyposażenie linii,
>>>>>> więc może dyktować warunki?
>>>>>>
>>>>>> A tego T03 niespecjalnie bym żałował, bo to jakieś miejskie
>>>>>> jeździdełko, ale lepszych chyba też nie będzie.
>>>>>
>>>>> Ale, że po miejskich drogach tylko może? Jaki jest sens (a raczej
>>>>> bezsens) twojej (i podobnych) wypowiedzi?
>>>>
>>>> No może może i dalej (zasięg 200-400km), ale dalej, to wolę jakiś
>>>> wygodny samochód, z bagażnikiem ...
>>>
>>> I co, obornik na wsi będziesz nim woził czy o co chodzi z tym, że nie
>>> jest wiejski tylko miejski?
>>
>> Jest miejski, klientelę ma ograniczoną.
>
> To nic nie ma do miejskości.

Tak czy inaczej - czasem jadę dalej niż po mieście, i chciałbym mieć
pojazd o odpowiednim zasięgu, wygodzie i bagażniku.
Wielu innych myśli podobnie, i nas ten jeden T03 nie zabije.

Ale sytuacja jest w ogóle bardzo niestabilna i ryzykowna.

>> Jednego malucha już mieliśmy, jak na mój gust wystarczy.
>> Ale ten chyba od malucha lepszy.
>
> Na tamte czasy był chyba ok. Teraz ten jest.

Był na zasadzie "jak się nie ma co się lubi ...".

>>> To nie jedyny model Leapmotor, ale najlepszy by kupić z dofinansowaniem.
>> I mieć problem z parkingiem ... na drugie auto ? :-)
>
> Po co drugie auto jak ma zasięg pół Polski?

żeby się dało walizki zapakować do bagażnika, i wysiąść "niepołamany".

> Wczoraj w pracy byłem,
> naładowałem się tam za 70zł, pociąg kosztuje mniej więcej tyle samo. No
> i sam jedzie, utrzymywanie pasa ruchu, jakbym zasnął to by mnie pod dom
> zawiózł ;-)

I to wszystko Leapmotor T03, za pół ceny?

A chinskiemu automatycznemu prowadzeniu można zaufać, czy lepiej nie ?

>>>>>> Choć kto wie co będzie, jak Trump wszystko wywraca.
>>>>> To raczej skazana na niepowodzenie walka z Chinami.
>>>>
>>>> Ale być może Chińczycy popatrzą łaskawiej na Europę.
>>>
>>> Jak im cła wprowadzamy? Gdzieś te swoje samochody sprzedawać będą
>>> chcieli, to pewne.
>>
>> My tylko 35% :-)
>
> No ale widzisz, na razie palec nam pokazali. Albo my sami sobie.

Polityka.

> Zasadniczo nie wiadomo jak to jest, że od nie wiem tam ilu lat nie mamy
> polskiego samochodu, ale przewiduję, że kolejne tyle nie będziemy mieli.

No cóż, do niedawna pisałem - wymien liczące się marki/koncerny.
Zostało kilka, kilkanascie. Polska jest za mała na "własny samochód".
Ale może w elektrykach jest inaczej.

J.

do góry

W dniu 24.04.2025 o 13:47, J.F pisze:
> On Thu, 24 Apr 2025 12:12:47 +0200, io wrote:
>> W dniu 15.04.2025 o 09:33, J.F pisze:
>>> On Fri, 11 Apr 2025 19:20:01 +0200, io wrote:
>>>> W dniu 11.04.2025 o 17:39, J.F pisze:
>>>>> On Fri, 11 Apr 2025 16:30:43 +0200, io wrote:
>>>>>> W dniu 11.04.2025 o 15:27, J.F pisze:
>>>>>>> On Wed, 9 Apr 2025 14:00:24 +0200, io wrote:
>>>
>>> [...]
>>>>> Stellantis zamierza przenieść produkcję, ale na razie nie ujawnia do
>>>>> jakiego kraju. ,,Chociaż firma pozostaje w pełni zaangażowana we
>>>>> wprowadzanie pojazdów Leapmotor w Europie, w tej chwili rozważa różne
>>>>> opcje produkcji" - informuje Stellantis na łamach Reuters."
>>>>
>>>> No i media mówią, że nigdzie.
>>>>
>>>>>
>>>>> W Hiszpanii za drogo ?
>>>>
>>>> Jaki może mieć udział w cenie samochodu składanie?
>>>
>>> W normalnych warunkach to jest kilkanaście godzin, ale robotników przy
>>> tym kilku. Tak czy inaczej - jakis drobniutki ułamek.
>>> Choć linia produkcyjna tania nie jest - szczególnie, jak całe
>>> karoserie robi.
>>
>> Linia z tego najdroższa, ale jak widać polityka ważniejsza.
>
> Zależy jaka linia.
> Taka "kompletna", czy "prosta montownia".

Czy ja wiem, ręcznie go nie składali tylko jakieś roboty jednak musiały
być. I oprogramowanie też trzeba było jednak skonfigurować.

>
>>> No ale to są tysiące zatrudnionych, i to ładnie wygląda.
>>> A udział ... może być dowolny, jak się też dostarcza wszystkie części
>>> :-)
>>>
>>> Z drugiej strony - mamy producentów niektórych części na miejscu, nie
>>> trzeba ich z drugiego końca świata wozić.
>>
>> Wydaje mi się, że oni tam nic polskiego nie wkładają, ale nie wiem.
>
> Na początku pewnie nie, z czasem proste rzeczy mogłyby być od
> lokalnych dostawców.

Kiedyś może tak się rozwijały biznesy, dzisiaj chyba już nie tak.

>
>>>> T03 w Chinach
>>>> kosztuje 1/2 tego, co w Polsce! Jest tylko kwestia kto będzie miał w tym
>>>> udział.
>>>
>>> Nie wiem jak w Chinach, ale w Polsce 19% ceny to VAT.
>>
>> 13% od 1/2
>>
>>> Plus ewentualne ceny transportu, akcyzy chyba nie ma, ale cło będzie.
>>> Dobrze mówi Unia, że Chinczycy dumping stosują, czy kłamie?
>>>
>>> Ceny podajesz detaliczne ?
>>>
>>> No i u nas jakiś dziwny zwyczaj dużych rabatów.
>>
>> To było czyjeś szacowanie.
>
> lubie sprawdzać takie "czyjes szacowanie".
>
>> Ogólnie oni wszystko za 1/2 na ali oferują to
>> nie ma powodu by samochody innym prawidłom ekonomii podlegały.
>
> Znajomy mieszka gdzieś w ZEA - mówi że wypasiony samochód, uznanej
> marki, kupił za pół europejskiej ceny. Tzn polskiej, bo ile on
> kosztuje w Danii czy Norwegii to strach pytać :-)
>
> A przecież podatki u nas na samochody umiarkowane ...

Nie mam pojęcia czemu z ZEA luksusowe bryki są tanie. Może wcale nie są
takie drogie :-) No bo czym różni się bryka droga od taniej?
Właścicielem głównie. Takie T03 np :-)

>
>>>>>>> Czy może to Leapmotor miał zapłacić za wyposażenie linii,
>>>>>>> więc może dyktować warunki?
>>>>>>>
>>>>>>> A tego T03 niespecjalnie bym żałował, bo to jakieś miejskie
>>>>>>> jeździdełko, ale lepszych chyba też nie będzie.
>>>>>>
>>>>>> Ale, że po miejskich drogach tylko może? Jaki jest sens (a raczej
>>>>>> bezsens) twojej (i podobnych) wypowiedzi?
>>>>>
>>>>> No może może i dalej (zasięg 200-400km), ale dalej, to wolę jakiś
>>>>> wygodny samochód, z bagażnikiem ...
>>>>
>>>> I co, obornik na wsi będziesz nim woził czy o co chodzi z tym, że nie
>>>> jest wiejski tylko miejski?
>>>
>>> Jest miejski, klientelę ma ograniczoną.
>>
>> To nic nie ma do miejskości.
>
> Tak czy inaczej - czasem jadę dalej niż po mieście, i chciałbym mieć
> pojazd o odpowiednim zasięgu,

335km ostatnio wyszło, ładowanie w pół godziny, można jechać na urlop.

> wygodzie

Siadania? Twój jest wygodniejszy bo?

> i bagażniku.

Narty? Zasadniczo nie robią takich samochodów, bagażnik do tego jest.

> Wielu innych myśli podobnie, i nas ten jeden T03 nie zabije.

A propos zabijania :-)
Przed chwilą byłem świadkiem jak kobieta cofając z miejsca parkingowego
przygrzmociła w samochód za nią. A samochód duży i nie sposób go nie
zauważyć. Patrzę, jeb drugi raz. Dobra, wychodzi. Coś pieprzy że ma
dziecko na siedzeniu. Mówię jej, niech pani nie zajmuje się dzieckiem
podczas jazdy. Ona na to, no jak to tak stanął? Bo stał po drugiej
stronie drogi a nie w parkingach. Pomyślałem: no k... normalnie, tylko
jak się jedzie to się patrzy gdzie się jedzie. Mówię, ale to pani nie
może mieć do niego pretensji. Jak to teraz powiadomić? No kartkę
zostawić. A tak w ogóle mam takie wgniecenie w RS jakby mi ktoś właśnie
tak wjechał.

Nie całkiem więc jest sens przejmować się tym co ludzie dzisiaj myślą.
Jutro kobieta może ogarnie się.

>
> Ale sytuacja jest w ogóle bardzo niestabilna i ryzykowna.
>
>>> Jednego malucha już mieliśmy, jak na mój gust wystarczy.
>>> Ale ten chyba od malucha lepszy.
>>
>> Na tamte czasy był chyba ok. Teraz ten jest.
>
> Był na zasadzie "jak się nie ma co się lubi ...".

Nie sądzę. Myślę, że na takiej zasadzie na jakiej ja sobie Twizy jeżdżę.
Jest po prostu najlepszy do jazd lokalnych. Dzisiaj przywiozłem
wykładzinę 2m. Mógłbyś narty wieźć albo choinkę :-) Pralki się nie da,
ale rzeczy od prania mieszczą się i można do pralni samoobsługowej
zawieźć :-)

>
>>>> To nie jedyny model Leapmotor, ale najlepszy by kupić z dofinansowaniem.
>>> I mieć problem z parkingiem ... na drugie auto ? :-)
>>
>> Po co drugie auto jak ma zasięg pół Polski?
>
> żeby się dało walizki zapakować do bagażnika, i wysiąść "niepołamany".

T03 jest wyższy od przeciętnego samochodu. Normalne siedzenia. Bagażnik
jest maławy, ale można złożyć zbędne siedzenia z tyłu i pralkę przewieźć ;-)

>
>> Wczoraj w pracy byłem,
>> naładowałem się tam za 70zł, pociąg kosztuje mniej więcej tyle samo. No
>> i sam jedzie, utrzymywanie pasa ruchu, jakbym zasnął to by mnie pod dom
>> zawiózł ;-)
>
> I to wszystko Leapmotor T03, za pół ceny?

Masa obowiązkowych systemów wspomagających prowadzenie i komfortu, np
klimę se można zdalnie odpalić albo ładowania pilnować.

>
> A chinskiemu automatycznemu prowadzeniu można zaufać, czy lepiej nie ?

No mówię, że sam jedzie :-) Z tym 'pod dom' to żartowałem. To nie jest
autonomiczna jazda tylko utrzymywanie pasa i dystansu do poprzedzającego
pojazdu. Na autostradzie pasy widzi dobrze, więc że miałem trasę prawie
po samej autostradzie to by tak mógł jechać. Ale chyba nie zjechałby z
niej sam tylko pojechał dalej :-)

>
>>>>>>> Choć kto wie co będzie, jak Trump wszystko wywraca.
>>>>>> To raczej skazana na niepowodzenie walka z Chinami.
>>>>>
>>>>> Ale być może Chińczycy popatrzą łaskawiej na Europę.
>>>>
>>>> Jak im cła wprowadzamy? Gdzieś te swoje samochody sprzedawać będą
>>>> chcieli, to pewne.
>>>
>>> My tylko 35% :-)
>>
>> No ale widzisz, na razie palec nam pokazali. Albo my sami sobie.
>
> Polityka.
>
>> Zasadniczo nie wiadomo jak to jest, że od nie wiem tam ilu lat nie mamy
>> polskiego samochodu, ale przewiduję, że kolejne tyle nie będziemy mieli.
>
> No cóż, do niedawna pisałem - wymien liczące się marki/koncerny.
> Zostało kilka, kilkanascie. Polska jest za mała na "własny samochód".
> Ale może w elektrykach jest inaczej.

Nie jest za mała tylko za duże wymagania są i obciążenia. Ludzie różne
pojazdy robili samodzielnie dokąd się dało. Teraz już nie da się. Można
tyko przerabiać stare, nowych już nie.

do góry

W dniu 25.04.2025 o 00:03, io pisze:
> W dniu 24.04.2025 o 13:47, J.F pisze:
...
>>
>>>>> T03 w Chinach
>>>>> kosztuje 1/2 tego, co w Polsce! Jest tylko kwestia kto będzie miał
>>>>> w tym
>>>>> udział.
>>>>
>>>> Nie wiem jak w Chinach, ale w Polsce 19% ceny to VAT.
>>>
>>> 13% od 1/2
>>>
>>>> Plus ewentualne ceny transportu, akcyzy chyba nie ma, ale cło będzie.
>>>> Dobrze mówi Unia, że Chinczycy dumping stosują, czy kłamie?
>>>>
>>>> Ceny podajesz detaliczne ?
>>>>
>>>> No i u nas jakiś dziwny zwyczaj dużych rabatów.
>>>
>>> To było czyjeś szacowanie.
>>
>> lubie sprawdzać takie "czyjes szacowanie".

https://www.otomoto.pl/news/takie-jest-zupelnie-nowe
-auto-z-polski-czyli-leapmotor-t03-jak-jezdzi

Artykuł stary, wymienia wersje, których w ogóle nie ma, ale ceny...

"Jak donosi chińska strona cnevpost.com, 2 marca w Chinach wprowadzono
Leapmotora T03 na rok modelowy 2024. Auto kosztuje od 49 000 juanów
(nieco ponad 27 000 zł) i wyróżnia się zasięgiem 200 km według CLTC.

Droższy model, zdolny przejechać 310 km, to wydatek 59 900 juanów (ok.
33 000 zł). Z kolei najdroższy, zapewniający zasięg 403 km, czyli jak
model opisywany powyżej, został wyceniony na 69 900 juanów, a więc około
38 600 zł.
"

do góry