Czolem,

Kolega, ktory duzo pracuje na tekstach (pisze, tlumaczy - tu bazy danyh
maja po 100 MB i wiecej, robi DTP itd.) musi zmienic kompa, bo obecne AMD
juz ledwie zipie.
Czy jest sens, zeby kupowal cos poleasingowego na 12-mies gwarancji?
Zapytal mnie, a ja nie umiem odpowiedziec. Macie jakies doswiadczenie z
takim sprzetem?

Widze na Allegro stacjonarne zestawy Della z i5, 4 GB RAM, malym dyskiem
SSD, 250 GB HDD, naklejka win 7... Cena ok. 1200 zl. W sklepie nowka pewnie
ze 2500. Warto zaryzykowac, do takich zastosowan...?

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

Maciek wrote:

> Kolega, ktory duzo pracuje na tekstach (pisze, tlumaczy - tu bazy danyh
> maja po 100 MB i wiecej, robi DTP itd.) musi zmienic kompa, bo obecne AMD
> juz ledwie zipie.
> Czy jest sens, zeby kupowal cos poleasingowego na 12-mies gwarancji?
> Zapytal mnie, a ja nie umiem odpowiedziec. Macie jakies doswiadczenie z
> takim sprzetem?
>
> Widze na Allegro stacjonarne zestawy Della z i5, 4 GB RAM, malym dyskiem
> SSD, 250 GB HDD, naklejka win 7... Cena ok. 1200 zl. W sklepie nowka pewnie
> ze 2500. Warto zaryzykowac, do takich zastosowan...?

Warto i nie warto zarazem.
Ja bym brał raczej dużo tańszego poleasingowca, a potem samemu kupił
nowy dysk i upgrejdował co tam potrzeba samodzielnie. Wyjdzie tyle samo,
ale masz pewność, że dysk jest nowy, z gwarancją. Dyski w
poleasingowcach to najczęściej padaka na ostatnich nogach - takie mam
doświadczenie z trzema, które kupiłem.
Oddzielna sprawa, to "naklejka Windows". Zdania są podzielone, ale wiele
wskazuje na to, że sama naklejka nie wystarcza do tego, żeby spać
spokojnie odnośnie legalności systemu Windows. Najlepiej kupić
poleasingowca z systemem Windows 7 REF (for fefurbished computers).
Wtedy jest nie tylko odpowiednia naklejka z napisem "for refurbished",
ale także nośnik instalacyjny w postaci partycji na HDD i pozycja na
fakturze.

do góry

Dnia Fri, 11 Sep 2015 11:20:20 +0200, Poldek napisał(a):

> Najlepiej kupić
> poleasingowca z systemem Windows 7 REF (for fefurbished computers).
> Wtedy jest nie tylko odpowiednia naklejka z napisem "for refurbished",
> ale także nośnik instalacyjny w postaci partycji na HDD i pozycja na
> fakturze.

Z szybkiej lektury kilka ofert na Allegro wynika,ze tak to wlasnie jest
sprzedawane. Zrobilem za duzy skrot w pytaniu, sorry.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

W dniu 2015-09-11 o 11:20, Poldek pisze:

> poleasingowca z systemem Windows 7 REF (for fefurbished computers).
> Wtedy jest nie tylko odpowiednia naklejka z napisem "for refurbished",
> ale także nośnik instalacyjny w postaci partycji na HDD i pozycja na
> fakturze.

Jest naklejka (taka brązowawa) + w zleżności od sztuki albo partycja
albo nośnik fizyczny. Co do osobnej pozycji na FA dla Windy to nie
spotkałem się z czymś takim.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

do góry

Użytkownik "Poldek" <p...@i...eu> napisał w wiadomości
news:55f29cd0$0$8385$65785112@news.neostrada.pl...
> Maciek wrote:
>
>> Kolega, ktory duzo pracuje na tekstach (pisze, tlumaczy - tu bazy danyh
>> maja po 100 MB i wiecej, robi DTP itd.) musi zmienic kompa, bo obecne AMD
>> juz ledwie zipie.
>> Czy jest sens, zeby kupowal cos poleasingowego na 12-mies gwarancji?
>> Zapytal mnie, a ja nie umiem odpowiedziec. Macie jakies doswiadczenie z
>> takim sprzetem?
>>
>> Widze na Allegro stacjonarne zestawy Della z i5, 4 GB RAM, malym dyskiem
>> SSD, 250 GB HDD, naklejka win 7... Cena ok. 1200 zl. W sklepie nowka
>> pewnie
>> ze 2500. Warto zaryzykowac, do takich zastosowan...?
>
> Warto i nie warto zarazem.
> Ja bym brał raczej dużo tańszego poleasingowca, a potem samemu kupił nowy
> dysk i upgrejdował co tam potrzeba samodzielnie. Wyjdzie tyle samo, ale
> masz pewność, że dysk jest nowy, z gwarancją. Dyski w poleasingowcach to
> najczęściej padaka na ostatnich nogach - takie mam doświadczenie z trzema,
> które kupiłem.

Moje doświadczenia z poleasingowcami są wyłącznie pozytywne
(już chyba z 10szt.).
W tym żadnych problemów z dyskami twardymi.
Zdarzyła mi się słaba ("wypalona" ?) nagrywarka DVD.
Żadnych również problemów z ich czasem nietypowymi
zasilaczami (przed którymi niektórzy bardzo przestrzegają).

P

do góry

W dniu 2015-09-11 o 11:14, Maciek pisze:
>
> Czolem,
>
> Kolega, ktory duzo pracuje na tekstach (pisze, tlumaczy - tu bazy danyh
> maja po 100 MB i wiecej, robi DTP itd.) musi zmienic kompa, bo obecne AMD
> juz ledwie zipie.
> Czy jest sens, zeby kupowal cos poleasingowego na 12-mies gwarancji?
> Zapytal mnie, a ja nie umiem odpowiedziec. Macie jakies doswiadczenie z
> takim sprzetem?
>
> Widze na Allegro stacjonarne zestawy Della z i5, 4 GB RAM, malym dyskiem
> SSD, 250 GB HDD, naklejka win 7... Cena ok. 1200 zl. W sklepie nowka pewnie
> ze 2500. Warto zaryzykowac, do takich zastosowan...?
>

Mam w pracy poleasingowe lenovo, u dziewczyny stoi poleasingowy
fujitsu-simens a moja mama ogląda internet na poleasingowym hp
podłączonym do tv.
To są sprzęty nie do zdarcia, łatwe do rozbudowy i niezawodne. Czasami
trzeba wymienić wiatrak na cichszy, albo zmienić ust w biosie,
ale wykonaniem i funkcjonalnością te desktopy przebijają to co można
kupić w segmencie konsumenckim, nawet z wyższej półki.

Warto kupić z win 7 refurbished. Jak ktoś lubi, to całkowicie legalnie i
bezproblemowo aktalizuje się do win 10.



--
LP PL

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

do góry

Piotr wrote:
>
> Użytkownik "Poldek" <p...@i...eu> napisał w wiadomości
> news:55f29cd0$0$8385$65785112@news.neostrada.pl...
>> Maciek wrote:
>>
>>> Kolega, ktory duzo pracuje na tekstach (pisze, tlumaczy - tu bazy danyh
>>> maja po 100 MB i wiecej, robi DTP itd.) musi zmienic kompa, bo obecne
>>> AMD
>>> juz ledwie zipie.
>>> Czy jest sens, zeby kupowal cos poleasingowego na 12-mies gwarancji?
>>> Zapytal mnie, a ja nie umiem odpowiedziec. Macie jakies doswiadczenie z
>>> takim sprzetem?
>>>
>>> Widze na Allegro stacjonarne zestawy Della z i5, 4 GB RAM, malym dyskiem
>>> SSD, 250 GB HDD, naklejka win 7... Cena ok. 1200 zl. W sklepie nowka
>>> pewnie
>>> ze 2500. Warto zaryzykowac, do takich zastosowan...?
>>
>> Warto i nie warto zarazem.
>> Ja bym brał raczej dużo tańszego poleasingowca, a potem samemu kupił
>> nowy dysk i upgrejdował co tam potrzeba samodzielnie. Wyjdzie tyle
>> samo, ale masz pewność, że dysk jest nowy, z gwarancją. Dyski w
>> poleasingowcach to najczęściej padaka na ostatnich nogach - takie mam
>> doświadczenie z trzema, które kupiłem.
>
> Moje doświadczenia z poleasingowcami są wyłącznie pozytywne
> (już chyba z 10szt.).
> W tym żadnych problemów z dyskami twardymi.

Być może kupujesz te droższe, świeższe. Jak kupiłem Esprimo 3 szt. po 99
zł/szt. w tym Win 7 64, od razu z założeniem, że to tylko baza do
modernizacji/rozbudowy. Kompy miały HDD 80GB z tego jeden nienajgorszy,
drugi przy pierwszym sprawdzeniu checkdiskiem wyrzucał błędy, trzeci
działał, ale jakoś tak głośno i mozolnie.
Twardy dysk, to jest akurat taki element, którego nie żal kupić, bo
obecne dyski SATA III (czy to HDD, SSHD, czy też SSD) spokojnie można
będzie używać jeszcze długo w kolejnych komputerach. Podczas gdy
topienie kasy w RAM i CPU to inwestycja na krótką metę, bo nie da się
tego przełożyć do kolejnego kompa w przyszłości.

do góry

Dnia Fri, 11 Sep 2015 15:47:20 +0200, Poldek napisał(a):

> Jak kupiłem Esprimo 3 szt. po 99
> zł/szt. w tym Win 7 64, od razu z założeniem, że to tylko baza do
> modernizacji/rozbudowy.

I co w nich wymieniles?

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

Użytkownik "Poldek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55f29cd0$0$8385$6...@n...neostrada
.pl...
> Oddzielna sprawa, to "naklejka Windows". Zdania są podzielone, ale wiele
> wskazuje na to, że sama naklejka nie wystarcza do tego, żeby spać spokojnie
> odnośnie legalności systemu Windows.

System jest legalny, ale można łamać licencję.

do góry

W dniu 2015-09-11 o 15:47, Poldek pisze:
> Piotr wrote:
>>
>> Użytkownik "Poldek" <p...@i...eu> napisał w wiadomości

>> Moje doświadczenia z poleasingowcami są wyłącznie pozytywne
>> (już chyba z 10szt.).
>> W tym żadnych problemów z dyskami twardymi.
>
> Być może kupujesz te droższe, świeższe. Jak kupiłem Esprimo 3 szt. po 99
> zł/szt. w tym Win 7 64, od razu z założeniem, że to tylko baza do
> modernizacji/rozbudowy. Kompy miały HDD 80GB z tego jeden nienajgorszy,
> drugi przy pierwszym sprawdzeniu checkdiskiem wyrzucał błędy, trzeci
> działał, ale jakoś tak głośno i mozolnie.
> Twardy dysk, to jest akurat taki element, którego nie żal kupić, bo
> obecne dyski SATA III (czy to HDD, SSHD, czy też SSD) spokojnie można
> będzie używać jeszcze długo w kolejnych komputerach. Podczas gdy
> topienie kasy w RAM i CPU to inwestycja na krótką metę, bo nie da się
> tego przełożyć do kolejnego kompa w przyszłości.



Trzeba wiedzieć, gdzie kupować. Zamiast na alegro wyhaczyłem jeden z
dużych sklepów internetowych. Dział komputery poleasingowe/
wyprzedażowe. Kupiłem tam trzy komputery i wszystkie śmigają jak nowe.
Ostatni - FS Celsius z win 7 refurb. (już aktalizowany do 10) z
nowiutkim c2d e 8300, hdd 160 i 2 gb ramu (w dwóch kościach po 1 gb (a
nie jak to ma miejsce u konkurencji, gdzie wpychają cztery 512, które
trzeba z miejsca wywalić) do tego zasilacz 310w i duuuża obudowa za
niecałe 200 zł.
Po dodaniu karty, 2 gb ramu i drugiego dysku (a wszystko z domowego
demoblu),dokupieniu monitora dell 17 i soundbara śmiga u dziewczyny aż
miło. Gdyby uwzględnić rynkowe ceny elementów, to cały zestaw
kosztowałby 500 zł (przepraszam, 600 z nową bezprzewodowa klawiaturą i
myszką;)
A pomyśleć, że miała kupić laptopa za 3 tys do obróbki tekstu i prostej
grafiki, heh

LP

do góry