eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaKomputery jednak są głupie :) (raczej OT - ot, taki żart dla rozluźnienia) :)Re: Komputery jednak są głupie :) (raczej OT - ot, taki żart dla rozluźnienia) :)
  • Data: 2013-12-18 07:53:08
    Temat: Re: Komputery jednak są głupie :) (raczej OT - ot, taki żart dla rozluźnienia) :)
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "A.L." <a...@a...com> napisał w wiadomości
    news:6jc2b9hueulvoba1srbe2fj5j27jp1qcfc@4ax.com...
    > On Wed, 18 Dec 2013 01:39:40 +0100, "ACMM-033" <v...@i...pl>
    > wrote:
    >
    >>Dlatego uważam, ze mam prawo nazwać, ze działanie tłumacza Gugla jest w
    >>niektórych miejscach do dupy. Choć też przyznam uczciwie, że poprawia się.
    >>A Gugle niech ściga informatyków odpowiedzialnych, aby poprawiali pracę
    >>"podległych" im komputerów.
    >
    > Informatycy nic tu nie maja do zreczy. Google uzywa metody translacj

    Miałem tu na myśli tych, co pracują nad tematem - coś na wzór, gdy szef ww
    pracy po ojcowsku mówi "Kolego, nie opierd^H^Hprzaj się!" - taka
    przyjacielska mobilizacja do lepsej pracy. Mogę wtedy powiedzieć luźno, że
    "szef mnie ściga o to, żebym więcej robił, niż gadał", tak to na chwilę
    obecną potrafię opisać.

    > izwanej "tlumaczeniem statystycznym". Nie wykorzystuje ono ani
    > gramatyki jezyka, ani regol wynikajacych z gramatyki jezyka. Opiera

    To widać. Ale widać też, że trochę na łatwiznę idąc, co w sumie chyba
    zrozumiałe, znaczną część tekstów z jednego języka, tłumacząc na inny,
    korzysta pośrednio z jeszcze jednego języka, którym zwykle, ale nie zawsze,
    jest angielski.

    > sie zas na porownywaniu wielkiej ilosci tekstow z obu jezykow i
    > wyszukiwaniu wzorcow ktore do siebie pasuja.

    Rozumiem, konieczne uproszczenie, rodzi to pewne skutki i mam nadzieję, że
    ci, no dobra, operatorzy komputerów (ech, ta je**na poprawność polityczna)
    od tych danych, będą działać ku temu, aby praca autotłumacza polepszała się.

    >
    > jak wszystkie podejscia statystyczne, przy tlumaczeniu duzej ilosci
    > tekstu sumaryczna ilosc pomylek jest stosunkowo niewielka. Natomieast
    > mzoe sie zdarzyc ze tlumaczenie konkretnego zdania bedzie zupelnie
    > idiotyczne.

    I tu mogę uspokoić - liczę sie z tym.

    >
    > Translator nie jest robiony pzrez "informatykow" a pzrez matematykow.
    > Kierownikiem grupy w Google jest Franz Josef Och, znakomity matematyk
    > i lingwista ktory wymyslil statystyczna metode tlumaczenia. Pzred

    I chwała profesorowi - gdyby nie jego metoda, to byśmy nie mieli tego, co
    mamy. I nie do niego są moje żale.
    A chyba Nobla by otrzymał, lub inną, równoważną nagrodę ten, kto by odkrył
    metodę tłumaczenia, która pozwalała by uiknąć dzisiejszych błędów, lub
    choćby ograniczyć och ilość do zdolności ludzkich.

    > Googlem byla owa metoda uprawiana w IBM; w 2003 Och dostal pierwsza
    > nagrode w konkursie organizowanym przez Armie USA.

    Dobrze się zasłużył, to dostał, cieszę się z nim razem.

    > Tytaj link
    >
    > http://research.google.com/pubs/och.html

    Po twarzy widać, że człowiek nie zjedzony jeszcze chyba układami i
    układzikami, ma energię do działania, niech mu starczy jak najdłużej, czego
    mu życzę - matematyka to niezwykle obszerna nauka, w której dla siebie coś
    znajdzie chyba każdy, z humanistami od języka i poetami włącznie.

    Pozwól, że skorzystam z okazji:
    Dostałem w jednym z postów zdanie
    "The bus driver sold me a ticket and a PCI bus driver."
    Google przetłumaczył to na
    "Kierowca autobusu sprzedał mi bilet i sterownik magistrali PCI."
    I to tłumaczowi wyszło świetnie.
    Tylko jak teraz sprokurować zdanie, aby tłumacz przełożył moje zdanie na
    "chciałem zainstalować w komputerze kierowcę autobusu, stojąc na przystanku
    ze sterownikiem magistrali, myślałem jak to zrobić".
    Zdanie może jest logicznie głupie, ale gramatycznie nie widzę w nim nic
    złego. No, mam taką fantazję jak powyżej, albo może opisuję swój sen? A
    przyśnić się może wszystko. Chciabym, aby tłumacz google poradził sobie z
    tym.

    --
    ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
    Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
    To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
    wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: