-
31. Data: 2009-06-24 18:54:20
Temat: Re: Komputer się włącza na sekundę i potem gaśnie
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał:
> Órzytkownik zasilacze kture 5stuwek
> pierwszy żut oka,
> odprowadzanie zakłuceń przytwornicy masę znaleść, zabezpieczenia zrobili
> pożądnie
> acha, zasialcz w kturym
W mordę, co za sraluch...
Won do plonkownicy.
JoteR
-
32. Data: 2009-06-24 19:18:29
Temat: Re: Komputer się włącza na sekundę i potem gaśnie
Od: GLaF <g...@n...takiego.numeru.pl>
Dnia Wed, 24 Jun 2009 20:00:50 +0200, Papa Smerf napisał(a):
>> A gdzie napisałem, że drogie oznacza dobre?
>
> ok, może przeinterpretowałem, ale zasilacze kture podałeś w necie chodzą po
> 5stuwek:O)
Już pisałem, to zależy od mocy. Najsłabsze (w sensie mocy) są po ok. 200
zł.
>> Czyli zasilacz z aktywnym chłodzeniem = zły projekt = słabe
>> zabezpieczenia?
>
> znaczy zły projekt (tania wadliwa chińszczyzna), ale to nie jedyne wady
> konstrukcyjne widoczne na pierwszy żut oka, to że nie ma wyprowadzeń
> radiatorów na zewnątrz, oraz brak ich czernienia, dalej można zobaczyć brak
> separacji galwanicznej, oraz odprowadzanie zakłuceń przytwornicy do przewodu
> ochronnego, czyli na obudowę, jak się by dokładniej przyjrzeć to mozna by
> tego masę znaleść, w każdym razie jak mają tyle wad to aż dziwne żeby
> zabezpieczenia zrobili pożądnie?:O)
Teraz to już wymyślasz. Dyskutować z urojeniami nie zamierzam.
>> Dziwny, czyli jaki?
>
> czyli na przykład kilkakrotnie wyższy, to zależy od konstrukcji miernika
Jak wyżej.
--
GLaF
-
33. Data: 2009-06-24 20:05:41
Temat: Re: Komputer się włącza na sekundę i potem gaśnie
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
Órzytkownik "GLaF" napisał:
> Teraz to już wymyślasz. Dyskutować z urojeniami nie zamierzam.
nie wymyślam, to są fakty, wystarczy samemu sprawdzić, ale skoro wolisz
wierzyc w mit solidnego sprzętu a chin to już twoja sprawa:O)
-
34. Data: 2009-06-24 21:43:52
Temat: Re: Komputer się włącza na sekundę i potem gaśnie
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
Dnia Wed, 24 Jun 2009 22:05:41 +0200, Papa Smerf napisał(a):
> Órzytkownik "GLaF" napisał:
>> Teraz to już wymyślasz. Dyskutować z urojeniami nie zamierzam.
>
> nie wymyślam, to są fakty, wystarczy samemu sprawdzić, ale skoro wolisz
> wierzyc w mit solidnego sprzętu a chin to już twoja sprawa:O)
Zanim trafisz do plonkownicy, powiem tylko tyle, że bez sprzętu z chin
chodziłbyś zapewne nagi, głodny, jeżdziłbyś konno o ile nie zeżarłbyś
konia, ogrzewał drewnem a spałbyś na igliwiu, i tak dalej. Tak więc śnij
słodko.
--
|Andrea|Gigabyte Triton 180, Gigabyte GA-MA69G-S3H, HP Pavilion W2408H
AMD Athlon 64X2 4400+, Gigabyte Radeon HD4850, Arctic Freezer 64 Pro
4x1GB RAM PC6400, ST3160815AS 160GB, ST3500320AS 500GB, WD2000JS 200GB
Pioneer DVR-115, Tagan TG480-U15 480W, VideoMate E850F, Asus Xonar DX
-
35. Data: 2009-06-25 11:10:46
Temat: Re: Komputer się włącza na sekundę i potem gaśnie
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
Órzytkownik "Andrzej Libiszewski" napisał:
> Zanim trafisz do plonkownicy,
nie strassz, nie strasz bo już się boję!:O)
> powiem tylko tyle, że bez sprzętu z chin
> chodziłbyś zapewne nagi, głodny, jeżdziłbyś konno o ile nie zeżarłbyś
> konia, ogrzewał drewnem a spałbyś na igliwiu, i tak dalej.
ojej, większych bzdur dawno nie słyszałem!:O)
gdyby nie sprzęt z chin to w chinach chodzili by głodni, nadzy i jeździli
konno, u nas było by dokładnie odwrotnie, ale dzieki takim jak ty właśnie
zmierzamy w kierunku jaki opisałeś!:O(
-
36. Data: 2009-06-25 15:56:19
Temat: Re: Komputer się włącza na sekundę i potem gaśnie
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
Papa Smerf pisze:
> Órzytkownik "Andrzej Libiszewski" napisał:
>> Zanim trafisz do plonkownicy,
>
> nie strassz, nie strasz bo już się boję!:O)
>
>
>> powiem tylko tyle, że bez sprzętu z chin
>> chodziłbyś zapewne nagi, głodny, jeżdziłbyś konno o ile nie zeżarłbyś
>> konia, ogrzewał drewnem a spałbyś na igliwiu, i tak dalej.
>
> ojej, większych bzdur dawno nie słyszałem!:O)
> gdyby nie sprzęt z chin to w chinach chodzili by głodni, nadzy i
> jeździli konno, u nas było by dokładnie odwrotnie, ale dzieki takim jak
> ty właśnie zmierzamy w kierunku jaki opisałeś!:O(
Fakty są takie, jakie są. Możesz im zaprzeczać, ale to raczej temat dla
lekarza a nie na grupę o sprzęcie.
EOT
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".