-
21. Data: 2015-11-03 10:49:05
Temat: Re: Komputer daje się włączyć raz na kilkanaście prób wciśnięcie przycisku power
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-11-03 o 07:27, Piotr Rezmer pisze:
>> Po co takie kombinacje alpejskie ?
>> Miernikiem za dwadzieścia czy trzydzieści złotych sprawdzi
>> napięcia podczas "pracy" czy na "obciążeniu" jak kto woli
>> i będzie wiedział czy to zasilacz czy nie.
>
> A czy jest możliwość że zasilacz impulsowy da niewygładzone napięcie
> wyjściowe? Np. piła o dość dużej amplitudzie? Miernik pokaże wartość
> uśrednioną, która może być bardzo bliska znamionowej.
>
Nie wiem, nie mam oscyloskopu.
Pozdrawiam
-
22. Data: 2015-11-03 17:21:28
Temat: Re: Komputer daje się włączyć raz na kilkanaście prób wciśnięcie przycisku power
Od: " \(c\)RaSz" <N...@p...onet.pl>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w
news:n19vug$pec$1@node1.news.atman.pl ...
:
:W dniu 2015-11-03 o 07:27, Piotr Rezmer pisze:
:
: >> Po co takie kombinacje alpejskie ?
: >> Miernikiem za dwadzieścia czy trzydzieści złotych sprawdzi
: >> napięcia podczas "pracy" czy na "obciążeniu" jak kto woli
: >> i będzie wiedział czy to zasilacz czy nie.
: >
: > A czy jest możliwość że zasilacz impulsowy da niewygładzone napięcie
: > wyjściowe? Np. piła o dość dużej amplitudzie? Miernik pokaże wartość
: > uśrednioną, która może być bardzo bliska znamionowej.
: >
: Nie wiem, nie mam oscyloskopu.
:
No właśnie z tym uśrednianiem jest kłopot. Trzeba więc dobrze wiedzieć *jak* to
mierzyć, oraz to, *co* się tak naprawdę mierzy...
Przy próbie mierzenia czasami bywa (a już szczególnie w przypadku zasilaczy
impulsowych) że cyfry na wyświetlaczu miernika miotają się jak gówno w
przerębli, i niewiele można z tego ich trzepotu wywnioskować. No i też nie
zawsze da się zmierzyć niektóre "żyły" zasilające -- faktycznie pod standardowym
obciążeniem. Przede wszystkim te, które "napędzają" płytę główną; trzeba by do
tego mieć jakąś (bo ja wiem) przelotkę?
Natomiast suflowane przeze mnie "podpięcie na krzyż", to w pełni "test prawdy",
bo daje dość jednoznaczną odpowiedź, i to nie tylko czy padł zasilacz, ale czy
też przypadkiem diabli wzięli płytę, czy nie jedno, ni drugie, ni trzecie...
--
Socjaliści, jak wiadomo, swój program kierują do tych, którzy czują się
pokrzywdzeni, i wyzyskiwani. Kiedy więc socjaliści są u władzy - tak
troskliwie dbają o swój elektorat, że i pokrzywdzonych,
i wyzyskiwanych... przybywa!
-
23. Data: 2015-11-04 13:20:19
Temat: Re: Komputer daje się włączyć raz na kilkanaście prób wciśnięcie przycisku power
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-11-03 o 17:21, (c)RaSz pisze:
> : >> Po co takie kombinacje alpejskie ?
> : >> Miernikiem za dwadzieścia czy trzydzieści złotych sprawdzi
> : >> napięcia podczas "pracy" czy na "obciążeniu" jak kto woli
> : >> i będzie wiedział czy to zasilacz czy nie.
> : >
> : > A czy jest możliwość że zasilacz impulsowy da niewygładzone napięcie
> : > wyjściowe? Np. piła o dość dużej amplitudzie? Miernik pokaże wartość
> : > uśrednioną, która może być bardzo bliska znamionowej.
> : >
> : Nie wiem, nie mam oscyloskopu.
> :
>
>
>
> No właśnie z tym uśrednianiem jest kłopot. Trzeba więc dobrze wiedzieć *jak* to
> mierzyć, oraz to, *co* się tak naprawdę mierzy...
>
> Przy próbie mierzenia czasami bywa (a już szczególnie w przypadku zasilaczy
> impulsowych) że cyfry na wyświetlaczu miernika miotają się jak gówno w
> przerębli, i niewiele można z tego ich trzepotu wywnioskować. No i też nie
> zawsze da się zmierzyć niektóre "żyły" zasilające -- faktycznie pod standardowym
> obciążeniem. Przede wszystkim te, które "napędzają" płytę główną; trzeba by do
> tego mieć jakąś (bo ja wiem) przelotkę?
Nie spotkałem się z "miotaniem" cyferek na wyświetlaczu przy sprawdzaniu
zasilacza komputerowego.
A "żyły" zasilające płytę mierzy się "na szpileczkę". Da się. :-)
Chodź przy prowadzeniu serwisu wolał bym zrobić sobie jednak przelotkę.
> Natomiast suflowane przeze mnie "podpięcie na krzyż", to w pełni "test prawdy",
> bo daje dość jednoznaczną odpowiedź, i to nie tylko czy padł zasilacz, ale czy
> też przypadkiem diabli wzięli płytę, czy nie jedno, ni drugie, ni trzecie...
>
Trzeba mieć drugi kompletny komputer z możliwością zamiany zasilaczy.
Pożyczenie od sąsiada ? a co zrobisz jak spalisz mu zasilacz lub płytę ?
A miernik kupisz z 20 - 30 zł i przyda się jeszcze nie raz w domu.
Pozdrawiam
-
24. Data: 2015-11-04 22:37:06
Temat: Re: Komputer daje się włączyć raz na kilkanaście prób wciśnięcie przycisku power
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2015-11-04 o 13:20, RadoslawF pisze:
> W dniu 2015-11-03 o 17:21, (c)RaSz pisze:
> (...)
>> Natomiast suflowane przeze mnie "podpięcie na krzyż", to w pełni "test
>> prawdy",
>> bo daje dość jednoznaczną odpowiedź, i to nie tylko czy padł zasilacz,
>> ale czy
>> też przypadkiem diabli wzięli płytę, czy nie jedno, ni drugie, ni
>> trzecie...
>>
> Trzeba mieć drugi kompletny komputer z możliwością zamiany zasilaczy.
> Pożyczenie od sąsiada ? a co zrobisz jak spalisz mu zasilacz lub płytę ?
> A miernik kupisz z 20 - 30 zł i przyda się jeszcze nie raz w domu.
>
Trochę już płyt głównych przeszło przez moje ręce. Zasilaczy też.
Metoda "na zamianę" nie zawsze działa. Oprócz potencjalnej możliwości
upalenia drugiej płyty, istnieją jeszcze inne czynniki.
Przykładowo: swego czasu była płyta OIDP BE6-II-Plus Abita. Płyta ze
złączami SCSI, stabilna jak skała. Działała nawet na dogorywających
zasilaczach, na których inne płyty nie chciały wstać. Zresztą nawet
postawiłem ze trzy serwery na tych płytach.
Teraz mam coś podobnego: poleasingowe Delle 320 i 755. Jeden z kompów
(OptiPlex 320) przy próbie uruchomienia zaświeca kontrolkę zasilania na
pomarańczowo i nie startuje. Zasilacz nie trzyma parametrów. Ale ten sam
zasilacz włożony do drugiego 320 staruje. Te same płyty główne 0MH651,
elektrolity na oko zdrowe. Cuda jakieś?
Oczywiście trefny zasilacz do utylizacji, bo nie będę się zastanawiał,
czy za miesiąc druga płyta główna nie obrazi się na ten trefny.
A co do sprawdzania - jeśli nie masz jakiegoś przyzwoitego miernika typu
np. Metex z True RMS, to są w handlu testery wpinane w złącza zasilaczy
ATX. Są też testery płyt głównych wpinane w PCI. Kosztuje to niewiele,
ale chyba dla jednego testu nie ma sensu kupować.
A jeśli już koniecznie "na zamianę", to testując na _nowym_ lub sprawnym
zasilaczu.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
25. Data: 2015-11-04 23:05:22
Temat: Re: Komputer daje się włączyć raz na kilkanaście prób wciśnięcie przycisku power
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2015-11-04 o 22:37, Adam pisze:
> (...)
> Przykładowo: swego czasu była płyta OIDP BE6-II-Plus Abita. Płyta ze
> złączami SCSI, stabilna jak skała. Działała nawet na dogorywających
> zasilaczach, na których inne płyty nie chciały wstać. Zresztą nawet
> postawiłem ze trzy serwery na tych płytach.
Errata: to była Aopen AX6B Plus.
Miała jeszcze jedną ciekawą rzecz: sprzętową hibernację na specjalnej,
dedykowanej partycji. Win 98 usypiało się w kilka sekund i wstawało
jeszcze szybciej. Nawet dzisiejsze tablety wymiatała.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
26. Data: 2015-11-05 10:43:45
Temat: Re: Komputer daje się włączyć raz na kilkanaście prób wciśnięcie przycisku power
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Marcin N <m...@o...pl> wrote:
> Podejrzewam więc albo zasilacz, albo płytę główną.
> Jak to radzicie zdiagnozować?
Odepnij dyski itd. zostaw tylko płytę.
Miałem taki objaw, jak miałem za słaby zasilacz. Dyski przy starcie, jak
rozkręcają talerze, potrafią pociągnąć trochę prądu, na tyle że zasilacz
może się od razu wyłączyć (tak że nawet nie zauważysz włączenia).
Miałem tak też w jednym thin cliencie, jak dołożyłem do niego dysk. Tam
pomogło dorzucenie dużego kondensatora na linię 12V przy dysku, ale w
pececie, gdy masz możliwość wymiany zasilacza, to żadne rozwiązanie...
--
"qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos"
http://www.chmurka.net/
-
27. Data: 2015-11-05 22:27:05
Temat: Re: Komputer daje się włączyć raz na kilkanaście prób wciśnięcie przycisku power
Od: Radosław Sokół <r...@g...one.pl>
W dniu 03.11.2015 o 07:27, Piotr Rezmer pisze:
> A czy jest możliwość że zasilacz impulsowy da niewygładzone napięcie wyjściowe? Np.
piła o dość dużej amplitudzie? Miernik pokaże wartość uśrednioną, która może być
bardzo bliska znamionowej.
Wtedy ustawiasz miernik na tryb AC i w wielu przypadkach
pokaże Ci, że nie masz spodziewanego zera tylko coś innego.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | |
\...................................................
......./
-
28. Data: 2015-11-06 19:07:04
Temat: Re: Komputer daje się włączyć raz na kilkanaście prób wciśnięcie przycisku power
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
W dniu 2015-11-05 o 22:27, Radosław Sokół pisze:
> W dniu 03.11.2015 o 07:27, Piotr Rezmer pisze:
>> A czy jest możliwość że zasilacz impulsowy da niewygładzone napięcie wyjściowe?
Np. piła o dość dużej amplitudzie? Miernik pokaże wartość uśrednioną, która może być
bardzo bliska znamionowej.
>
> Wtedy ustawiasz miernik na tryb AC i w wielu przypadkach
> pokaże Ci, że nie masz spodziewanego zera tylko coś innego.
Kolega na elektronice się nie zna, napięcie zmienne, to nie tylko
przemienne o częstotliwości 50Hz jakie znamy z gniazdka. Miernik nie
pokaże zmian napięcia na wyjściu zasilacza impulsowego, gdzie
częstotliwość wypełniania to w kHz jest, do takich testów już oscyloskop
jest potrzebny. A każdy zasilacz impulsowy ma na wyjściu napięcie
_zmienne_ i zmienia się one z np 5,015V do 5.025V
Piotrze, co znaczy dla Ciebie duża amplituda? Jak jest różna od
specyfikacji, to albo tranzystor popsuty albo kondensator, być może
jakaś dioda.