-
61. Data: 2014-10-01 01:31:47
Temat: Re: Kom ra wpad a do zlewu i jest problem
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 30 Sep 2014 21:23:19 +0200, John Kołalsky<j...@k...invalid>
wrote:
> To by trzeba nie wysyłać bo złamanie każdego otwartego szyfru jest
kwestią
> czasu.
Czas jaki daje wspöłczesna kryptografia (prawidłowo zaimplementowana)
jest wystarczający i to nie jest problem. Problem raczej jest w tym:
http://imgs.xkcd.com/comics/security.png
--
Marek
-
62. Data: 2014-10-01 21:27:18
Temat: Re: Komóra wpadła do zlewu i jest problem
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Mon, 29 Sep 2014 11:21:42 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Nie domyślnie i nie wszystko. Musisz świadomie chcieć zapisywać
> kontakty na koncie. A ponieważ ostatnio niemal każdy uważa, że Google
> czyha na numer telefonu kochanka/kochanki, to ludzie zapisują kontakty
> coraz częściej tylko w pamięci telefonu - nawet nie na karcie SIM. A
> potem płacz i zgrzytanie zębów...
A może chodzi o to, że na karcie SIM z definicji kontakty są zapisywane
w sposób mocno ograniczony? Nie można chyba stosować polskich znaków,
długość nazwy jest ograniczona i nie jestem pewien, czy do jednego
kontaktu da się przypisać więcej niż jeden numer telefonu.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
63. Data: 2014-10-01 21:35:57
Temat: Re: Kom?ra wpad?a do zlewu i jest problem
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Tue, 30 Sep 2014 14:27:41 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Przechowuję w chmurze dziesiątki tysięcy plików. Jeszcze mi niczego nie
> zdyskwalifikowano...
A jaką masz gwarancję, że ta chmura nie zniknie z dnia na dzień
praktycznie bez żadnego uprzedzenia?
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
64. Data: 2014-10-01 21:51:47
Temat: Re: Kom?ra wpad?a do zlewu i jest problem
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello badworm,
Wednesday, October 1, 2014, 9:35:57 PM, you wrote:
>> Przechowuję w chmurze dziesiątki tysięcy plików. Jeszcze mi niczego nie
>> zdyskwalifikowano...
> A jaką masz gwarancję, że ta chmura nie zniknie z dnia na dzień
> praktycznie bez żadnego uprzedzenia?
A jaką mam gwarancję, że z sekundy na sekundę nie wysiądzie mi
całkowicie HDD? Chmura jest synchronizowana z folderem na komputerze,
w którym mam potrzebne mi pliki oraz wszystkie zdjęcia od 2002 roku.
Oprócz tego mam jeszcze kopię na dysku zewnętrznym. Ale chmura się
przydaje, gdy chcę komuś pokazać zdjęcie sprzed lat - mogę to zrobić
na telefonie, tablecie, laptopie itd.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
65. Data: 2014-10-01 21:52:16
Temat: Re: Komóra wpadła do zlewu i jest problem
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello badworm,
Wednesday, October 1, 2014, 9:27:18 PM, you wrote:
> Dnia Mon, 29 Sep 2014 11:21:42 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>> Nie domyślnie i nie wszystko. Musisz świadomie chcieć zapisywać
>> kontakty na koncie. A ponieważ ostatnio niemal każdy uważa, że Google
>> czyha na numer telefonu kochanka/kochanki, to ludzie zapisują kontakty
>> coraz częściej tylko w pamięci telefonu - nawet nie na karcie SIM. A
>> potem płacz i zgrzytanie zębów...
> A może chodzi o to, że na karcie SIM z definicji kontakty są zapisywane
> w sposób mocno ograniczony? Nie można chyba stosować polskich znaków,
> długość nazwy jest ograniczona i nie jestem pewien, czy do jednego
> kontaktu da się przypisać więcej niż jeden numer telefonu.
Doczytaj do końca, proszę.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
66. Data: 2014-10-07 13:12:35
Temat: Re: Komóra wpadła do zlewu i jest problem
Od: bobofrut <r...@g...com>
On Thursday, 25 September 2014 20:03:05 UTC+1, s...@g...com wrote:
> Ano "fujara" ze mnie. Samsung (nawet nie wiem jaki to model, bo nigdzie na obudowie
nie piszą. Taki nie z odchylaną, ale rozsuwaną klawiaturą. Taki na 2 karty SIM.)
wpadł do zlewu, w ułamku sekundy została podjęta akcja ratownicza. Został wyłowiony,
bateria wyjęta, karta SIM też. Suszenie trwało nockę. Po poskładaniu pacjenta efekt
jest następujący:
>
>
>
> 1) Z baterii w ogóle nie startuje.
>
> 2) Z ładowarki jest efekt następujący:
>
> a) miłe dźwiękowe powitanie Samsunga i kolorowy Samsungowy obrazek.
>
> b) następnie na ekranie pojawia się ikona ładowania baterii,
pokazująca/sugerująca jej kompletne rozładowanie.
>
> c) nie więcej niż po sekundzie, pokazuje pełne naładowanie.
>
> d) po naciśnięciu klawisza "włącz/wyłącz telefon", tego z czerwoną słuchawką
zabawa rozpoczyna się od punktu 2a).
>
>
>
> Przemierzyłem baterię. Pisze na niej 3.7V, pomiar daje 1.1V. Szlag z tym telefonem,
ale kupa ważnych numerów jest w jego pamięci. O ile jeszcze jest?
>
>
>
> Co radzicie?
Najprostsza metoda a zarazem najlepsza, to rozkręcić co się da i włożyć na tydzień do
ryżu.
-
67. Data: 2014-10-07 18:10:20
Temat: Re: Kom ra wpad a do zlewu i jest problem
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Marek" <f...@f...com>
>> To by trzeba nie wysyłać bo złamanie każdego otwartego szyfru jest
> kwestią
>> czasu.
>
> Czas jaki daje wspöłczesna kryptografia (prawidłowo zaimplementowana) jest
> wystarczający i to nie jest problem.
No i właśnie o to chodzi, że z czasem udaje się łamać coraz więcej i to, co
dzisiaj nie jest łamalne jutro będzie.
> Problem raczej jest w tym:
> http://imgs.xkcd.com/comics/security.png
W internecie ?