eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKolo zapasowe na dachu w boxie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 11. Data: 2012-09-22 10:14:37
    Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
    Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>

    Kwestia doswiadczenia - ostatnie trzy kapcie (i chyba wogle
    wszystkie trzy) zlapalem takie ze opona szla na szrot.
    Zaden zestaw naprawczy w niczy nie pomoze jak rozwalisz
    boczna sciane opony na dlugosci kilku centymetrow a tak
    wlasnie mialem trzy razy pod rzad. Pierwsze dwa razy
    gwozdzie, ostatnio butelka.

    q


  • 12. Data: 2012-09-22 10:43:28
    Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 22 Sep 2012 10:14:37 +0200, Jakub Jewuła napisał(a):
    > Kwestia doswiadczenia - ostatnie trzy kapcie (i chyba wogle
    > wszystkie trzy) zlapalem takie ze opona szla na szrot.

    A u mnie odwrotnie - owszem, kiedys zdarzalo mi sie i opone rozwalic i
    szybka gume zlapac - ale od wielu lat to jest raczej jakas drobna
    nieszczelnosc i powietrze schodzi dlugo i mozna do domu wrocic.
    Drogi lepsze ?

    A swoja droga - co pomoc pomoze ? Przywiezie nowe kolo, czy odlawetuje do
    najblizszego calodobowego gumiarza ? Sa jeszcze tacy ?

    J.


  • 13. Data: 2012-09-22 10:45:19
    Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 22 Sep 2012 09:58:43 +0200, cef napisał(a):
    > Jakub Jewuła wrote:
    >> Milego czekania na pomoc drogowa ;)
    >> Ja wole wozic zapas.
    > Jak się nastawisz psychologicznie, że kapeć jest
    > awarią innego typu: ot coś nie działa i nie możesz uruchomić
    > i musisz wezwać pomoc, to dalej już bajka.

    No tak, ale ja sierre mialem i "musisz wezwac pomoc" to nie jest sytuacja
    normalna :-)

    J.


  • 14. Data: 2012-09-22 10:53:11
    Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
    Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>

    > A swoja droga - co pomoc pomoze?

    A to pytanie do tych co jezdza z zestawami naprawczymi ;)

    q


  • 15. Data: 2012-09-22 11:57:33
    Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
    Od: tÎż

    Jakub Jewuła wrote:

    > Kwestia doswiadczenia - ostatnie trzy kapcie (i chyba wogle wszystkie
    > trzy) zlapalem takie ze opona szla na szrot. Zaden zestaw naprawczy w
    > niczy nie pomoze jak rozwalisz boczna sciane opony na dlugosci kilku
    > centymetrow a tak wlasnie mialem trzy razy pod rzad. Pierwsze dwa razy
    > gwozdzie, ostatnio butelka.

    Z tej grupy dowiedziałem się, że bardzo kreatywnym sposobem zastąpienia
    uszkodzonej opony jest obwiązanie felgi wężem ogrodowym. Jest to metoda
    szczególnie polecana przez trolla Artura, który wozi aż cztery węże i
    często obwiązuje nimi swojego Meleksa. Proponuję, żebyś woził
    przynajmniej jeden w bagażniku i wykorzystał w razie potrzeby!

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 16. Data: 2012-09-22 12:51:11
    Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Jakub Jewuła wrote:
    > Kwestia doswiadczenia - ostatnie trzy kapcie (i chyba wogle
    > wszystkie trzy) zlapalem takie ze opona szla na szrot.
    > Zaden zestaw naprawczy w niczy nie pomoze jak rozwalisz
    > boczna sciane opony na dlugosci kilku centymetrow a tak
    > wlasnie mialem trzy razy pod rzad. Pierwsze dwa razy
    > gwozdzie, ostatnio butelka.

    A na ile to było kilometrów?
    Ostatnim swoim autem zrobiłem ponad 250kkm
    i miałem 2 kapcie - oba w mieście.
    Jak się nastawisz, że jest to awaria
    typu "nie da się jechać", to olewasz i zestaw naprawczy.
    Przyznam szczerze, że w służbowym aucie, był zestaw
    naprawczy zamiast koła, ale akurat dali zimowy zestaw na felgach,
    to wsadziłem zimówkę na zapas, bo mimo, że sam piszę o odpowiednim
    nastawieniu, to jakoś nie wyobrażam sobie paprania się z jakimiś
    gumogrzałkami: albo zmieniam koło, albo dzwonię po pomoc.
    Kup sobie jakiegoś assistanca i spróbuj wyluzować skoro już tak bardzo jest
    Ci
    potrzebny ten kawałek miejsca w aucie


  • 17. Data: 2012-09-22 13:01:38
    Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
    Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>

    > Kup sobie jakiegoś assistanca i spróbuj wyluzować skoro już
    > tak bardzo jest Ci potrzebny ten kawałek miejsca w aucie

    Pod kazdym wzgledem lepsze niz Assistance jest kolo na dachu.

    q




  • 18. Data: 2012-09-22 13:29:00
    Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości
    grup dyskusyjnych:505d9a93$0$1215$6...@n...neostrada
    .pl...
    >> Kup sobie jakiegoś assistanca i spróbuj wyluzować skoro już
    >> tak bardzo jest Ci potrzebny ten kawałek miejsca w aucie
    >
    > Pod kazdym wzgledem lepsze niz Assistance jest kolo na dachu.

    Raczej pod niewieloma względami, o ile ktoś nie uwielbia babrania się z
    kołami w błocie.
    A w taki box, to nie ma wchodzić zapas, tylko musiałoby wejść normalne,
    pełnowymiarowe koło, które zdejmiesz, w innym przypadku ten zapas nie bardzo
    się przyda.


  • 19. Data: 2012-09-22 14:38:59
    Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
    Od: tÎż

    Jakub Jewuła wrote:

    > Pod kazdym wzgledem lepsze niz Assistance jest kolo na dachu.

    Tzn. pod jakim?

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 20. Data: 2012-09-22 15:50:24
    Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
    Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>

    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:505da0f8$0$1302$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości
    > grup dyskusyjnych:505d9a93$0$1215$6...@n...neostrada
    .pl...
    > > > Kup sobie jakiegoś assistanca i spróbuj wyluzować skoro już
    > > > tak bardzo jest Ci potrzebny ten kawałek miejsca w aucie
    > >
    > > Pod kazdym wzgledem lepsze niz Assistance jest kolo na dachu.
    >
    > Raczej pod niewieloma względami, o ile ktoś nie uwielbia babrania się z
    > kołami w błocie.
    > A w taki box, to nie ma wchodzić zapas, tylko musiałoby wejść normalne,
    > pełnowymiarowe koło, które zdejmiesz, w innym przypadku ten zapas nie
    > bardzo się przyda.


    Ten "zapas" to wg. Cienie jest kolo kwadratowe czy trojkatne? ;)

    We wszystkich autach ktore mialem zapas byl normalnym,
    pelnowymiarowym kolem.

    q

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: