-
1. Data: 2012-09-21 19:03:34
Temat: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
Czesc :)
Czy ktorys z producentow wpadl na to, zeby zrobic box
do ktorego miescilbym sie zapas chocby w wersji dojazdowej?
Jezdze Octavia I z butla gazowa w miejscu kola zapasowego
i czasami chcialbym miec do dyspozycji caly tyl ze zlozonymi
siedzeniami, a w jazde bez zapasu nie wierze...
Chetnie bym w takim wypadku przewiozl kolo, niechby dojazdowe,
w bagazniku na dachu...
Googluje ale glownie znajduje bagazniki rowerowe do zamocowania
na kole a nie bagazniki na kolo ;)
q
-
2. Data: 2012-09-21 19:07:46
Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
Taka wersja mi nie odpowiada ;)
http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic.php?t=33149
q
-
3. Data: 2012-09-21 22:16:14
Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2012-09-21 19:03, Jakub Jewuła pisze:
> Czy ktorys z producentow wpadl na to, zeby zrobic box
> do ktorego miescilbym sie zapas chocby w wersji dojazdowej?
Nie wiem - nie mierzyłem, ale sądzę, że do niejednego boxa zmieścisz
zapas. Tylko policz, czy opłaca ci się kupować go tylko po to (zakładam,
że relingi i belki już masz), aby raz na ruski rok ci się przydał.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE sedan '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan '01
-
4. Data: 2012-09-22 00:29:39
Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Jakub Jewuła" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:505c9de8$0$26686$6...@n...neostrad
a.pl...
> Chetnie bym w takim wypadku przewiozl kolo, niechby dojazdowe,
> w bagazniku na dachu...
A może składany box:
http://www.agito.pl/thule-ranger-90-2567-430055.html
?attr=1-456734,4457-456736
A jeśli Ci chodzi o jak najmniejszy rozmiar to może wzorem tego składanego
uszyć tylko pokrowiec na koło z mocowaniem do belek?
Pozdrawiam
Ergie
-
5. Data: 2012-09-22 08:03:37
Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
Użytkownik "LEPEK" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:k3ihu7$ogm$1@news.task.gda.pl...
> W dniu 2012-09-21 19:03, Jakub Jewuła pisze:
>
> > Czy ktorys z producentow wpadl na to, zeby zrobic box
> > do ktorego miescilbym sie zapas chocby w wersji dojazdowej?
>
> Nie wiem - nie mierzyłem, ale sądzę, że do niejednego boxa zmieścisz
> zapas. Tylko policz, czy opłaca ci się kupować go tylko po to (zakładam,
> że relingi i belki już masz), aby raz na ruski rok ci się przydał.
Nie musze liczyc, stac mnie na taka ekstrawagancje ;)
Gdyby wszystko musialo sie "oplacac" jezdzlilibysmy siedzac
na drewnianym zydlu, bo przeciez fotel samochodowy tez kosztuje ;)
q
-
6. Data: 2012-09-22 08:32:30
Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
Od: "Slavekk" <s...@g...pl>
Użytkownik "Jakub Jewuła" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:505c9de8$0$26686$6...@n...neostrad
a.pl...
> Jezdze Octavia I z butla gazowa w miejscu kola zapasowego
> i czasami chcialbym miec do dyspozycji caly tyl ze zlozonymi
> siedzeniami, a w jazde bez zapasu nie wierze...
Wiara czyni cuda ;-)
Przejechałem 100 kkm bez zapasu
2x złapałem gumę ale nawet nie użyłem zestawu naprawczego
Zaprawdę powiadam ci - zapas to balast.
-- Sławek
-
7. Data: 2012-09-22 08:47:13
Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
> > Jezdze Octavia I z butla gazowa w miejscu kola zapasowego
> > i czasami chcialbym miec do dyspozycji caly tyl ze zlozonymi
> > siedzeniami, a w jazde bez zapasu nie wierze...
>
> Wiara czyni cuda ;-)
> Przejechałem 100 kkm bez zapasu
> 2x złapałem gumę ale nawet nie użyłem zestawu naprawczego
> Zaprawdę powiadam ci - zapas to balast.
Milego czekania na pomoc drogowa ;)
Ja wole wozic zapas.
q
-
8. Data: 2012-09-22 09:49:44
Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
Od: Michał Pysz <p...@w...pl>
W dniu 2012-09-22 08:03, Jakub Jewuła pisze:
> Użytkownik "LEPEK" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:k3ihu7$ogm$1@news.task.gda.pl...
>> W dniu 2012-09-21 19:03, Jakub Jewuła pisze:
>>
>> > Czy ktorys z producentow wpadl na to, zeby zrobic box
>> > do ktorego miescilbym sie zapas chocby w wersji dojazdowej?
>>
>> Nie wiem - nie mierzyłem, ale sądzę, że do niejednego boxa zmieścisz
>> zapas. Tylko policz, czy opłaca ci się kupować go tylko po to
>> (zakładam, że relingi i belki już masz), aby raz na ruski rok ci się
>> przydał.
>
>
> Nie musze liczyc, stac mnie na taka ekstrawagancje ;)
>
> Gdyby wszystko musialo sie "oplacac" jezdzlilibysmy siedzac
> na drewnianym zydlu, bo przeciez fotel samochodowy tez kosztuje ;)
No to jak liczyć nie musisz to wywal ten gaz w pierony.
Problem się rozwiąże natychmiast.
mp.
-
9. Data: 2012-09-22 09:58:43
Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
Od: "cef" <c...@i...pl>
Jakub Jewuła wrote:
>> Przejechałem 100 kkm bez zapasu
>> 2x złapałem gumę ale nawet nie użyłem zestawu naprawczego
>> Zaprawdę powiadam ci - zapas to balast.
>
> Milego czekania na pomoc drogowa ;)
> Ja wole wozic zapas.
Jak się nastawisz psychologicznie, że kapeć jest
awarią innego typu: ot coś nie działa i nie możesz uruchomić
i musisz wezwać pomoc, to dalej już bajka.
Kwestia nastawienia. Skoro już ktos jeździ na gazie
czyli jest oszczędny, to wizja koła na dachu powinna go raczej odstraszać.
-
10. Data: 2012-09-22 10:12:36
Temat: Re: Kolo zapasowe na dachu w boxie?
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
> > Nie musze liczyc, stac mnie na taka ekstrawagancje ;)
> >
> > Gdyby wszystko musialo sie "oplacac" jezdzlilibysmy siedzac
> > na drewnianym zydlu, bo przeciez fotel samochodowy tez kosztuje ;)
>
> No to jak liczyć nie musisz to wywal ten gaz w pierony.
> Problem się rozwiąże natychmiast.
To juz jest za duzy problem formalny :)
q