-
141. Data: 2011-09-20 10:24:24
Temat: Re: Kolejny szybki i bezpieczny :( - OT
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2011-09-20 08:54, Arek pisze:
> Ale to tylko rosyjskie samoloty tak mają, bo amerykański samolot potrafi
> walnąć przy pełnej prędkości w prostopadłą przeszkodą, i nie rozsypuje się.
Jasne - Boeingi, które walnęły w WTC wyszły z tego bez szwanku.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
142. Data: 2011-09-20 10:59:49
Temat: Re: Kolejny szybki i bezpieczny :( - OT
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 20.09.2011 10:14, Bartek Kacprzak pisze:
> O kurwa :/
>
> nie wierze, ze ktos moze byc az takim idiota, zeby takie cos napisac.
> Prosze powiedz, ze to byl taki zart a ty zapomniales wstawic emotke.
Wiesz, ktoś tu wcześniej pisał, że nie wierzy w "aż takie" obrażenia
Wałęsy przy zderzeniu z prędkością "tylko" 90km/h.
A to prędkość jaką się uzyskuje przy upadku z mniej-więcej 8 piętra
(licząc z parterem).
OK, rzadko się zdarza, że w wypadku komunikacyjnym mamy zatrzymanie "na
ścianie", ale nawet jakby ktoś zaczął tracić prędkość waląc w jakieś
daszki czy pręty po drodze, a potem wylądował na poduszce strażackiej,
to i tak byłby ładnie połamany. A pierwsze uderzenie mamy przy trafieniu
motocyklem w stojący pojazd - tylko na kreskówkach w takiej sytuacji
kierujący zawsze leci w górę łagodnym łukiem omijając elekenty
konstrukcyjne motocykla czy trafionego samochodu.
Głąby za dużo tandetnych filmów się na oglądali - i wg. nich skoro
Spiderman może walnąć w ścianę, potem się z niej zsunąć lądując na
samochodzie i odejść lekko utykając, to każdy jest tak odporny.
A amerykańskie samoloty... Wystarczy obejrzeć "Bonda" - urwane skrzydło,
a on leci prosto! Wot tiechnika!
-
143. Data: 2011-09-20 11:57:08
Temat: Re: Kolejny szybki i bezpieczny :( - OT
Od: Maseł <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-09-20 10:24, Grejon pisze:
> W dniu 2011-09-20 08:54, Arek pisze:
>
>> Ale to tylko rosyjskie samoloty tak mają, bo amerykański samolot potrafi
>> walnąć przy pełnej prędkości w prostopadłą przeszkodą, i nie rozsypuje
>> się.
>
> Jasne - Boeingi, które walnęły w WTC wyszły z tego bez szwanku.
Ale tez nie byly zniszczone bardziej niz przeszkody w ktore trafily... :-)
Wniosek jest prosty - gdyby konstrukcja budynkow wytrzymala to i
samolociki by sie od niej odbily, chwile spadalyby lekko ogluszone, ale
nad sama ziemia by sie ocknely, lekko zmachaly skrzydelkami i odlecialy...
Pozdro
Maseł
-
144. Data: 2011-09-20 12:50:49
Temat: Re: Kolejny szybki i bezpieczny :( - OT
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Arek,
Tuesday, September 20, 2011, 8:54:20 AM, you wrote:
>>>>> Gdyby się komuś na chciało jechać na południe Puławską (DC), to niech
>>>>> się przygotuje na utrudnienia:http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,bmw
-roztrzaskane-na-slupie-trzy-...
>>>> Patrząc na zdjęcia to wygląda jakby to było z dwóch zespawane -
>>>> podłoga tak równo się rozleciała ...
>>> Idąc tą argumentacją, to z ilu przystanków musiał być spawany polski
>>> TU-154, który przy podobnej prędkości uderzył a miękkie bagna pod sporym
>>> kątem i rozpadał się w drobny mak.
>> Prawie 300 km/h to dla ciebie "podobna" predkość? Zdajesz sobie sprawę z
>> tego, jak zachowuje się "miękkie bagno" przy uderzeniu z taką
>> prędkością? Zdarzyło Ci się skoczyć "na dechę" z dużej wysokości?
>> Uderzasz wtedy w wode z prędkością będacą małym ułamkiem prędkości, z
>> jaką wbił się w bagno Tu-154.
> Tu ok. 200 tam ok. 250.
Jasne. Może 25?
> Tu betonowy słup tam miękkie bagno.
Przy 300km/h nie ma czegoś takiego jak "miękkie bagno". Miękkie, żywe
ptaki niszczą silniki. Przed katastrofą w Smoleńsku Tu154, który
się rozbił, miał kontakt z ptakiem - dziób samolotu do wymiany.
> Zrób test, wyrzuć np. TV przez okno na beton i na podmokły piasek.
Ależ sam go zrób. Mocno się zdziwisz. Tylko zrób to z wysokości
zapewniajacej osiągnięcie 200km/h co najmniej.
> Oczywiście test jest do dupy, tak samo jak Twoje porównanie, bo
> uderzenie jest pod kątem prostym. W przypadku TU, kąt był trochę
> inny.
Jasne. A górna część samolotu jest przystosowana do lądowania. Na
bagnie szczególnie.
>> Samochody projektuje się, żeby chroniły ludzi w razie zderzenia.
>> Samoloty nie projektuje się i nie testuje z uwzględnieniem możliwości
>> zderzenia, bo przestałyby latać.
> Za to projektuje się tak aby przy dowolnym kontakcie z przeszkodą
> rozsypywały się na miliony części. Nie pozostawiając nawet śladu
> uderzenia na przeszkodzie.
Twoim zdaniem nie bylo śladów?
> To pewnie jakaś funkcja ochronna dla obiektu z którym potencjalnie
> taki samolot musiał by się zderzyć. W samochodach nazywa się to
> ochrona pieszych. Kto by pomyślał, że Rosjanie tyle lat temu coś
> takiego montowali w samolotach.
Na szczęście mamy dostęp do telewizji. I możemy pooglądać różne
programy o katastrofach lotniczych. I widzimy, jakie są skutki tych
katastrof.
> Ale to tylko rosyjskie samoloty tak mają, bo amerykański samolot potrafi
> walnąć przy pełnej prędkości w prostopadłą przeszkodą, i nie rozsypuje się.
Jasne. Pokaż samolot, który uderzył w Pentagon.
Pojechałeś po bandzie tak, że hel z Maciarewiczem wysiadają.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
145. Data: 2011-09-20 15:27:51
Temat: Re: Kolejny szybki i bezpieczny :( - OT
Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>
W dniu 2011-09-20 10:59, Andrzej Lawa pisze:
> A amerykańskie samoloty... Wystarczy obejrzeć "Bonda" - urwane skrzydło,
> a on leci prosto! Wot tiechnika!
ba! nawet potrafią bez skrzydła wylądować:
http://www.youtube.com/watch?v=HLzRUqPI88U
--
Pozdr.
Michał
-
146. Data: 2011-09-20 15:49:20
Temat: Re: Kolejny szybki i bezpieczny :( - OT
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-09-20 12:50, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Oczywiście test jest do dupy, tak samo jak Twoje porównanie, bo
>> uderzenie jest pod kątem prostym. W przypadku TU, kąt był trochę
>> inny.
>
> Jasne. A górna część samolotu jest przystosowana do lądowania. Na
> bagnie szczególnie.
Ja w przeciwieństwie do Ciebie, nie jestem w tej kwestii takim specem.
Cytat z wypowiedzi jakiegoś profesora fizyki (możliwe, że oszołom):
"Kabina pasażerska przy znanych parametrach prędkości i przyspieszeń nie
mogła się rozpaść na więcej, niż dwie lub trzy części. Znana energia
kinetyczna płatowca nie wystarcza do rozerwania kadłuba na ogromną ilość
części; nieznany fizyce byłby też proces, sposób takiej dezintegracji."
http://tnij.org/nhuo
ale to jakiś "zwyczajny" profesor więc może się nie zna, ja nie potrafię
tego zweryfikować.
>>> Samochody projektuje się, żeby chroniły ludzi w razie zderzenia.
>>> Samoloty nie projektuje się i nie testuje z uwzględnieniem możliwości
>>> zderzenia, bo przestałyby latać.
>> Za to projektuje się tak aby przy dowolnym kontakcie z przeszkodą
>> rozsypywały się na miliony części. Nie pozostawiając nawet śladu
>> uderzenia na przeszkodzie.
>
> Twoim zdaniem nie bylo śladów?
Może nie widziałem, możesz pokazać ślad jaki pozostawiło 70 ton
rozpędzonego do ok 300km/h żelastwa w miękkich bagnach?
>> To pewnie jakaś funkcja ochronna dla obiektu z którym potencjalnie
>> taki samolot musiał by się zderzyć. W samochodach nazywa się to
>> ochrona pieszych. Kto by pomyślał, że Rosjanie tyle lat temu coś
>> takiego montowali w samolotach.
>
> Na szczęście mamy dostęp do telewizji. I możemy pooglądać różne
> programy o katastrofach lotniczych. I widzimy, jakie są skutki tych
> katastrof.
To prawda, możesz dać linka do podobnego uderzenia w ziemię samolotu z
takimi skutkami?
Pierwsze z brzegu:
http://static1.money.pl/i/h/35/f124195.jpg
http://p.web-album.org/80/65/80658838b6b9084b6556fca
569abda55a,4,0.jpg
http://p.web-album.org/db/39/db390a630829232594667d0
bfa053792a,4,0.jpg
http://p.web-album.org/b2/83/b283f400cb460b42100319b
eacf78aefa,4,0.jpg
Wszystkie cholery, łamią się, pękają, ale nie rozpadają.
I druga sprawa, możesz dać linka do drugiej takiej katastrofy, gdzie
nikt nie przeprowadził śledztwa wyjaśniającego przyczynę? Chodzi o takie
podstawowe rzeczy jak sekcja zwłok, dokumentacja fotograficzna, badanie
wraku. Kurde w przypadku zwykłej kolizji samochodowej robi się bardziej
drobiazgowe wyjaśnienia.
>> Ale to tylko rosyjskie samoloty tak mają, bo amerykański samolot potrafi
>> walnąć przy pełnej prędkości w prostopadłą przeszkodą, i nie rozsypuje się.
>
> Jasne. Pokaż samolot, który uderzył w Pentagon.
Jak masz link to chętnie bym pooglądał.
> Pojechałeś po bandzie tak, że hel z Maciarewiczem wysiadają.
Nie ma jak argumentacja MAK, dlaczego spadł? Bo uderzył w brzozę, a skąd
wiadomo, że uderzył w brzozę? No przecież spadł. Na swój sposób nawet
zabawne.
Ale jak już wojujesz Macierewiczem, specjaliści z FAA oraz NASA pewnie
też jeżdżą po bandzie, bo nie oglądają TVN'u?
http://tnij.org/nht9
A.
-
147. Data: 2011-09-20 15:54:28
Temat: Re: Kolejny szybki i bezpieczny :( - OT
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-09-20 15:27, Michał Baszyński pisze:
> W dniu 2011-09-20 10:59, Andrzej Lawa pisze:
>
>> A amerykańskie samoloty... Wystarczy obejrzeć "Bonda" - urwane skrzydło,
>> a on leci prosto! Wot tiechnika!
>
> ba! nawet potrafią bez skrzydła wylądować:
> http://www.youtube.com/watch?v=HLzRUqPI88U
Może dlatego, bo nikt na niego nie naciskał i nie wytworzył mu się
"tunel poznawczy".
A.
-
148. Data: 2011-09-20 17:06:18
Temat: Re: Kolejny szybki i bezpieczny :( - OT
Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>
W dniu 2011-09-20 15:54, Arek pisze:
> W dniu 2011-09-20 15:27, Michał Baszyński pisze:
>> W dniu 2011-09-20 10:59, Andrzej Lawa pisze:
>>
>>> A amerykańskie samoloty... Wystarczy obejrzeć "Bonda" - urwane skrzydło,
>>> a on leci prosto! Wot tiechnika!
>>
>> ba! nawet potrafią bez skrzydła wylądować:
>> http://www.youtube.com/watch?v=HLzRUqPI88U
>
> Może dlatego, bo nikt na niego nie naciskał i nie wytworzył mu się
> "tunel poznawczy".
mam podejrzenie graniczące z pewnością, że na niego jednak naciskali.
Żeby nie zgrywał bohatera tylko skakał. Ale on mógł w zasadzie skakać
nawet w ostatniej chwili.
--
Pozdr.
Michał
-
149. Data: 2011-09-20 17:23:06
Temat: Re: Kolejny szybki i bezpieczny :( - OT
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 20-09-2011 15:49, Arek pisze:
> Pierwsze z brzegu:
> http://static1.money.pl/i/h/35/f124195.jpg
> http://p.web-album.org/80/65/80658838b6b9084b6556fca
569abda55a,4,0.jpg
> http://p.web-album.org/db/39/db390a630829232594667d0
bfa053792a,4,0.jpg
> http://p.web-album.org/b2/83/b283f400cb460b42100319b
eacf78aefa,4,0.jpg
> Wszystkie cholery, łamią się, pękają, ale nie rozpadają.
Wszystkie "wylądowały" na grzbiecie?
http://www.youtube.com/watch?v=qib8Klqmc9E
http://www.youtube.com/watch?v=Bgyiw0P8huY
Pozdrawiam
Paweł
-
150. Data: 2011-09-20 18:00:00
Temat: Re: Kolejny szybki i bezpieczny :(
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-09-18 12:33:16 +0200, "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl> said:
>
> Powitanko,
>
>> Tak, a przy betonie są pogięe blachy. Nie ma kasacji.
>> Ale daj ten opis śmierci na betonie...
>> ;>
>
> http://kontakt24.tvn.pl/temat,smierc-na-trasie-ak-au
to-splonelo,72959.html
Tak koło 15 sekundy widać dowód, że pojazeem jechał samobójca albo
ślepy. Dobrze, że nikogo nie zabił.
Pewnie był zdziwiony, że nie ma mocy nadprzyrodzonych?
>
> http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,rozbil-sie-w-no
cy-wrak-nadal-stoi,192673.html
"-
>
Najprawdopodobniej kierujący fiatem dukato na słowackich tablicach nie
zauważył, że kończy się mu pas Trasy Toruńskiej. "
I ma nadal prawo jazdy?
;>>>
> http://forum.gazeta.pl/forum/w,292,85681930,85681930
,Smiertelny_wypadek_na_Trasie_Siekierkowskiej.html
"Kierowca
>
jadącego z ogromną prędkością Mitsubishi wjechał w betonowe bariery,
odgradzające kończący się pas ruchu."
Raz, że mistubishi, dwa - że to bandyta, któryc chciał kogoś zabić,
skoro jechał prosto na koniec pasa z ogromną prędkością.
>
> http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,betonowe-b
ariery-sposob-na-piratow-czy-zagrozenie,201698.html
" -
>
Są bardzo niebepieczne - mówi Lech Marcinczak, reporter"
To śię świat nie podniesie po stwierdzeniu ustalonym na porannym kolegium.
"Kierowcy nagminnie wymuszali pierwszeństwo, wjeżdżając na miejsce
wydzielone z ruchu. Postawiono je po to, aby dbać o bezpieczeństwo
uczestników ruchu drogowego."
A to pewnie to jakaś złośliwa kobieta powiedziała na złość tobie?
;>>>
Wprwdzie pada przyczyna zdarzeń:
"- Kierowcy jeżdżą na pamięć"
Ale ją odrzucasz, a reporter nie rozumie.
>
Podsumujmy: gdy debil wpakuje się na bariery, bo jewst pijany, śpi,
niedowidzi czy ma innych w dupie, to jest to tragedia
Ale gdy taki ktoś zniszczy komuś samochód lub odbierze życie, to
wszystko jest OK, bo bandyta ma prawo zabijać?
;>>>
--
Bydlę