-
Data: 2012-11-13 00:58:12
Temat: Re: Kolejne audiofilskie...
Od: "Anerys" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:50a15318$0$26698$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-11-12 00:45, Anerys pisze:
>>> Polaczenie jakosci CD ze szmerami z winyla .
>>
>> To jest jeszcze gorsze, niz zwykla, zgrana plyta.
>
> Zwykła płyta winylowa zgrana liniowo (tzn. bez ingerencji w pasmo,
> dynamikę itd) na cd i odtwarzana z cd jest nie do odróżnienia od tejże
> zwykłej płyty winylowej. Chyba, że w ślepym odsłuchu wkładka będzie
A nie, to jest inna melodia, jeśli trzaski były na winylu będącym oryginalem
i słychać je z CD - nie zgłaszam sprzeciwu. Sprzeciwiam się tylko sztucznemu
dotrzaskiwaniu nagrania... coś jak doplamianie dobrych jakościowo filmów,
aby uzyskać efekt starości - tu może prędzej, ale też zrobione źle wywołuje
nudności.
> robiła za trzecie źródło dźwięku (i jeśli będzie to ''emanuel'' ustawiony
> między zestawami głośników, to jak najbardziej tak będzie).
>
>> Równie chyba zle, jak
>> dzwiek "odtrzaskany" zle ustawionym programem typu "declicker".
>
> A to jest inna inszość i zarazem źródło zachwytów nad winylem - w czasie
> ich świetności nikt nie walcował bez sensu nagrań kompresorami
> wielopasmowymi.
Może jeśli taki kompresor byłby poprawnie ustawiony i użyty, co IMHO nie
jest takie łatwe, to efekt byłby godzien ujrzeć światło dzienne. Jak ważne
jest waściwe ustawienie poprawiacza jakości - przekonałem się, świadomie,
odszumiając pewne zdjęcie, na moją prośbę zrobione przez kogoś w bardzo, ale
to bardzo złych warunkach oświetleniowych... można powiedzieć, ze bez
światła - bez latarni w parku, nocą, bogate w gałęzie drzewo, gałęzie
szczęśliwie dla próby miały to do siebie, że ich rozmieszczenie mocno było
zbliżone do rozmieszczenia ziaren szumu. Na tapetę poszedł Neat Image wersja
demo (wystarczająca do działania), oraz wziąłem na warsztat to właśnie
arcysłabe zdjęcie. Gdy zapuszczałem rozmaite kombinacje automatu, to albo
efektu nie było, albo słaby, albo kompletnie rozmazywało gałęzie. Postawiłem
sobie "za punkt honoru" obrobić to zdjęcie tak, żeby szum zniknął, a
szczegóły nie były rozmazane. Siedziałęm godzinę, dwie, czoło mokre z
wysiłku, ale wreszcie, ręcznie dobierałem odszumianie dla każdego z 8
poziomów jasności, czasem trzeba było bardzo precyzyjnie przestawiać suwaki,
tryb oczywiście zaawansowany, siedziałem, cyzelowałem i wreszcie się udało,
efekt nawet mnie zadziwił - pozytywnie. Innym razem podobnie postąpiłem z
jakimś zdjęciem ze stacji kosmicznej, potwornie zasumione, wręcz
zaśnieżone... tu trochę szybciej, ale z okropnego szumu pozostał tylko jeden
mały śnieżek, wprawdzie niemal na środku, ale w miejscu mało rażącym. Udało
mi się uzyskać obraz gładziutki, czyściutki poza tym jak dupcia noworodka.
Teraz nie działam... ale swego czasu często się bawiłem, ze brałem fotkę,
psułem ją czymś i kombinacją działania programów usiłowałem znów doprowadzić
do jakości jak najbliższej oryginałowi.
Zatem - chętnie zobaczę taki kompresor, czy jakiś w ogóle, tam gdzie jego
użycie będzie uzasadnione. Dla mnie szum płyty z nagranym Enrico Caruso jest
TAKŻE elementem historii muzyki, więcej, spodziewam się, że ówcześni twórcy,
technicy, artyści, nagrywali te płyty z pełną świadomością tego, co będzie
ich nagraniu towarzyszyć. Zatem w takim miejscu, zupełne odzumienie pozbawi
nagranie pierwotnego charakteru. Słuchałem, chyba właśnie Caruso, zupełnie
odtrzaskanego, odszumionego. Tego się NIE DAŁO SŁUCHAĆ! Takie nagranie, tak
odszumione, jest po prostu nieprawdziwe. Z innej paki - weźmy takie
zniszczone czasem malowidła naścienne w najstarszych jaskiniach...
Oczywiście, z pewnością warto je poodświeżać, ale jeśli zostały by zupełnie
pozbawione znaków czasu, stanowiły by fałsz - stanowiące element historii
zestarzenie się nie tworzyło by części charakteru dzieła... Przekładając na
życie - jak byś Ty, Ty, i Ty, pan, pani, itd się czuł, gdyby Twoja ukochana
80-letnia babcia, dziadek, mama, itd., nagle zaczęła by wyglądać jak
20-letnia dziewczyna, głądziutka, młodziutka twarz, bez cienia zmarszczek i
innych oznak wieku... Ktoś by mógł podejrzewać, ze to wnuczka może, albo
chociaż córka, a nie dana osoba... Tak to widzę. Natomiast, gdy babcia użyje
np. dobrego kremu, który wygładzi jej zmarszczki, ujędrni skórę, jeśli
babcia zrobi dobrze makijaż (sztuką jest go zrobić tak, by dał efekt, a
wrażenie by było, jakby makijażu nie zrobiono), to jestem za - dobrze
utrzymana kobieta, nawet w mocno podeszłym wieku, jeśli jest zadbana, to
przyjemnie na nią popatrzeć...
Jeśli tak by wyglądało to, co my tu nazywamy "audiofilią", to może nawet bym
to zaakceptował?
...Yyy... operacje plastyczne? TYLKO WTEDY, jeśli działanie ma służyć
skorygowaniu istotnej wady, lub defektu, którego nie da się skorygować
inaczej. Jeśli natomiast pani robiła by z siebie drugą Anastazję Szpaginę
(jest w guglu co-kto zacz), to rozjechać walcem...
Pardon, że się tak rozgadałem, samo poszło... :)
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Następne wpisy z tego wątku
- 13.11.12 01:04 Anerys
- 13.11.12 01:09 Janko Muzykant
- 13.11.12 01:47 Anerys
- 13.11.12 07:37 J.F.
- 13.11.12 04:16 sofu
- 16.11.12 03:14 Anerys
Najnowsze wątki z tej grupy
- Fejk muzyczny czy nie fejk
- Raspberry Pi 3 Model B+
- Kuchenka elektryczna
- test
- Cewka elektrozaworu
- zapytanie o chip r5f21275nfp
- nie naprawiam więcej telewizorów
- Zrobił TV OLED z TV LCD
- Zasilacz USB na ścianę.
- Gniazdo + wtyk
- Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
- OpenPnP
- taka skrzynka do kablowki
- e-paper
- 60 mA dużo czy spoko?
Najnowsze wątki
- 2025-03-15 kraje nieprzyjazne samochodom
- 2025-03-15 parking Auchan
- 2025-03-15 Art. 19.1 ustawy o ochronie praw autorskich
- 2025-03-15 przegląd za mną
- 2025-03-15 Na co komu okna
- 2025-03-15 Mój elektryk
- 2025-03-15 Fejk muzyczny czy nie fejk
- 2025-03-15 China-Kraków => Senior PHP Symfony Developer <=
- 2025-03-15 Wrocław => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL (Logistyka, WMS, Produk
- 2025-03-15 Błonie => Analityk Systemów Informatycznych (TMS SPEED) <=
- 2025-03-15 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2025-03-15 Warszawa => Java Full Stack Developer (Angular2+ experience) <=
- 2025-03-15 Warszawa => Java Full Stack Developer (Angular2+) <=
- 2025-03-15 KOMU w RP3 pasuje "Rumuńska łatwość gmerania w wyborach" i dlaczego nie PO-Trzaskanym?
- 2025-03-15 China-Kraków => Key Account Manager IT <=