Wyjeżdżając ok 16 z Katowic z pracy tworzą się potężne korki na wlotach i na
samej trasie kier. Częstochowa.
Da się przeżyć co zajmuje ok 10 minut, niestety czasem zdaża się kolizja
gdzieś zwykle na wysokości Ikei.
Wtedy obserwujemy korek gigant z jednego tylko powodu: każdy kto tamtędy
przejeżdza musi zwolnić i obejrzeć auto z uszkodzonym zderzakiem które już
dawno stoi na poboczu.
Ludzie, nigdy kolizji/wypadku nie widzieliście?!

Pit.

do góry

Piotrek pisze:
> Wyjeżdżając ok 16 z Katowic z pracy tworzą się potężne korki na wlotach
> i na samej trasie kier. Częstochowa.
> Da się przeżyć co zajmuje ok 10 minut, niestety czasem zdaża się kolizja
> gdzieś zwykle na wysokości Ikei.
> Wtedy obserwujemy korek gigant z jednego tylko powodu: każdy kto tamtędy
> przejeżdza musi zwolnić i obejrzeć auto z uszkodzonym zderzakiem które
> już dawno stoi na poboczu.
> Ludzie, nigdy kolizji/wypadku nie widzieliście?!

Widzieli, tylko koniecznie muszą nakręcić komórką film na jutuba.

--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

do góry

>> Wyjeżdżając ok 16 z Katowic z pracy tworzą się potężne korki na wlotach i
>> na samej trasie kier. Częstochowa.
>> Da się przeżyć co zajmuje ok 10 minut, niestety czasem zdaża się kolizja
>> gdzieś zwykle na wysokości Ikei.
>> Wtedy obserwujemy korek gigant z jednego tylko powodu: każdy kto tamtędy
>> przejeżdza musi zwolnić i obejrzeć auto z uszkodzonym zderzakiem które
>> już dawno stoi na poboczu.
>> Ludzie, nigdy kolizji/wypadku nie widzieliście?!
>
> Widzieli, tylko koniecznie muszą nakręcić komórką film na jutuba.

Albo tvn24, każdy chce być przynajmniej 5 min gwiazdą w tifi.

do góry

To sie nazywa ciekawosc, kazdy tak ma, z natura nie wygrasz
Marx

do góry

> Wtedy obserwujemy korek gigant z jednego tylko powodu: każdy kto tamtędy
> przejeżdza musi zwolnić i obejrzeć auto z uszkodzonym zderzakiem które
> już dawno stoi na poboczu.
> Ludzie, nigdy kolizji/wypadku nie widzieliście?!
Ludzie sa ciekawscy a Ci najbardziej ciekawi kawalek dalej wjezdzaja
komus w tylek i zamiast malej kolizji 1+1 mamy na kilku pasach kilka
podobnych stluczek :-)

pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde

do góry

W dniu 2010-05-13 15:01, BaX pisze:
>>> Wyjeżdżając ok 16 z Katowic z pracy tworzą się potężne korki na wlotach i
>>> na samej trasie kier. Częstochowa.
>>> Da się przeżyć co zajmuje ok 10 minut, niestety czasem zdaża się kolizja
>>> gdzieś zwykle na wysokości Ikei.
>>> Wtedy obserwujemy korek gigant z jednego tylko powodu: każdy kto tamtędy
>>> przejeżdza musi zwolnić i obejrzeć auto z uszkodzonym zderzakiem które
>>> już dawno stoi na poboczu.
>>> Ludzie, nigdy kolizji/wypadku nie widzieliście?!
>>
>> Widzieli, tylko koniecznie muszą nakręcić komórką film na jutuba.
>
> Albo tvn24, każdy chce być przynajmniej 5 min gwiazdą w tifi.

A nuż załapie się na kolejną edycją tańca z gwiazdami:)

A.

do góry

W dniu 2010-05-13 14:33, Piotrek pisze:
> Wyjeżdżając ok 16 z Katowic z pracy tworzą się potężne korki na wlotach
> i na samej trasie kier. Częstochowa.
> Da się przeżyć co zajmuje ok 10 minut, niestety czasem zdaża się kolizja
> gdzieś zwykle na wysokości Ikei.
> Wtedy obserwujemy korek gigant z jednego tylko powodu: każdy kto tamtędy
> przejeżdza musi zwolnić i obejrzeć auto z uszkodzonym zderzakiem które
> już dawno stoi na poboczu.
> Ludzie, nigdy kolizji/wypadku nie widzieliście?!
>
> Pit.


Omijając coś takiego powinieneś zachować szczególną ostrożność, w każdej
chwili może ci przed maskę wyskoczyć zrozpaczony właściciel albo misiek
piszący protokół.

Pozdrawiam

do góry

Piotr Jurczak pisze:

> Omijając coś takiego powinieneś zachować szczególną ostrożność, w każdej
> chwili może ci przed maskę wyskoczyć zrozpaczony właściciel albo misiek
> piszący protokół.

Jasne - tylko jest pewna różnica między "zachować szczególną ostrożność"
a prowadzeniem konduktu żałobnego.

--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

do góry

W dniu 2010-05-14 09:22, Grejon pisze:
> Piotr Jurczak pisze:
>
>> Omijając coś takiego powinieneś zachować szczególną ostrożność, w
>> każdej chwili może ci przed maskę wyskoczyć zrozpaczony właściciel
>> albo misiek piszący protokół.
>
> Jasne - tylko jest pewna różnica między "zachować szczególną ostrożność"
> a prowadzeniem konduktu żałobnego.
>
Miałeś kiedyś wypadek ? pomagałeś komuś ?
jeśli nie byłeś w takiej sytuacji to lepiej nic nie pisz bo dla Ciebie
to tylko teoria.

do góry

"Piotr Jurczak" <p...@p...pl> wrote in message
news:4becf693$1@news.home.net.pl... W dniu 2010-05-13 14:33, Piotrek pisze:
>> Wyjeżdżając ok 16 z Katowic z pracy tworzą się potężne korki na wlotach
>> i na samej trasie kier. Częstochowa.
>> Da się przeżyć co zajmuje ok 10 minut, niestety czasem zdaża się kolizja
>> gdzieś zwykle na wysokości Ikei.
>> Wtedy obserwujemy korek gigant z jednego tylko powodu: każdy kto tamtędy
>> przejeżdza musi zwolnić i obejrzeć auto z uszkodzonym zderzakiem które
>> już dawno stoi na poboczu.
>> Ludzie, nigdy kolizji/wypadku nie widzieliście?!
>> Pit.
> Omijając coś takiego powinieneś zachować szczególną ostrożność, w każdej
> chwili może ci przed maskę wyskoczyć zrozpaczony właściciel albo misiek
> piszący protokół.

Taaaa - zwlaszcza, jak jedziesz w przeciwnym kierunku za bariera
energochlonna, ew pasem zieleni...



--
Axel

do góry