W dniu 26.02.2022 o 23:43, Poldek pisze:
> W dniu 2022-02-26 o 20:37, ii pisze:
>> W dniu 26.02.2022 o 20:06, Poldek pisze:
>>> W dniu 2022-02-26 o 11:26, ii pisze:
>>>> W dniu 25.02.2022 o 21:02, Poldek pisze:
>>>>> W dniu 2022-02-25 o 19:13, ii pisze:
>>>>>> W dniu 25.02.2022 o 17:54, K pisze:
>>>>>>> On 25/02/2022 16:49, ii wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ale ropę mamy z różnych źródeł. Notorycznie kiedy spada cena na
>>>>>>>> rynkach światowych to w Polsce utrzymuje się. Nie podąża za ceną
>>>>>>>> ropy. Złoty sobie skacze jak chce. Łatwiej podnieść cenę jak
>>>>>>>> jest powód niż ją potem obniżyć. Itp itd.
>>>>>>>
>>>>>>> Myslisz, ze tylko w PL tak jest?
>>>>>>
>>>>>> Nie tylko. Tak czy siak, skutek będzie właśnie taki, że jak
>>>>>> wzrośnie to się tak to będzie utrzymywało.
>>>>>
>>>>> Obecna cena paliwa jest żałośnie niska i to jest spowodowane m. in
>>>>> chęcią Daniela i jego mocodawców przypodobania się suwerenowi.
>>>>> Pamiętam, że w 2008 roku 1l benzyny w lecie kosztował i momentami
>>>>> przebijał 6zł. Teraz jest 2022 rok, trzynaście i pół roku później i
>>>>> cena jest nominalnie ta sama, a nawet niższa. Tylko że w 2008 roku
>>>>> zarobki nominalnie były ze 3-4 razy niższe niż obecnie.
>>>>
>>>> E tam, pierdoły. Cena była taka jaką byli skłonni płacić klienci.
>>>> Dzisiaj tak, powinna być wyższa choćby po to byśmy nie zużyli zapasów.
>>>
>>> Klienci zapłacą znacznie więcej, niż te obecne ok. 5-6 zł i jeszcze
>>> pocałują w pierścień. Oczywiście nie wszyscy, część odłoży samochody
>>> i młotory i skutery wodne, awionetki, młotorówki itp. rekreacyjne
>>> spaliniaki. Przy cenie ok. 12 zł zrezygnuje część tych, którzy jeżdżą
>>> bo nie mają lepszego pomysłu na zabicie czasu. Ale oczywiście nadal
>>> będą tacy, którzy będą wytrząsać sobie flaki na wyjących skuterach
>>> wodnych kręcąc na jeziorach bączki i w ten sposób utrzymywać bliskość
>>> z przyrodą.
>>
>> Sam widzisz, nie wszyscy kupią więc sprzedawca mniej zarobi. A on się
>> stara zarobić więcej.
>
> Zarobi i się przy tym nie narobi, bo będzie sprzedawał mniej, ale drogo.
> Wszystkim by to wyszło na dobre, ale Daniel i jego mocodawcy się boją.

Ale nie słyszałeś o optymalizacji zysków? Jest jakaś cena przy której
zarabia się najwięcej. I jest to właśnie ta cena jaką się płaci :-)

Bo ci, którzy mają inne (większe lub mniejsze) wykruszają się. Nie
dlatego, że Objatek ich wykrusza. Teraz cena z oczywistych względów
powinna być wyższa, ale to nie jest kwestia ideologiczna tylko
ekonomiczna, zupełne podstawy notabene :-)

do góry

W dniu 2022-02-26 o 21:38, TM pisze:
> W dniu 24.02.2022 o 21:18, Poldek pisze:
>>
>> Przed południem byłem w markecie popularnej sieci, chciałem kupić
>> kilka kanistrów 20l na paliwo. Metalowe były tylko w rozmiarze 5l, ale
>> były 20l plastikowe - 5 szt. Planowałem kupić 3 szt., ale widząc, że
>> jest tylko 5 szt. w sklepie i pustawe miejsce po tych, które już
>> zostały wykupione zawahałem się, czy jednak nie kupić 5 szt.
> Wiesz cokolwiek na temat technologii otrzymywania E5 lub jeszcze gorzej
> E10? Obecne w sprzedaży paliwa to mieszaniny, które podczas
> długotrwałego przechowywania mogą ulec rozwarstwieniu. Wówczas paliwo
> może mieć zupełnie inne właściwości na dnie, a inne tuż przy korku.
> Dodatkowo z czasem mogą zacząć wytrącać się zanieczyszczenia lub dodatki
> uszlachetniające. Dodatkowo w przypadku dłuższego przechowywania etyliny
> 95 lub 98 może dojść do jej zawodnienia.
>

Te stacje, które teraz mijam (jadąc tramwajem) i jest na słupku w
miejscu ceny Pb95 --,- to znaczy, że co? Czy chodzi o to, że nie chcą
się chwalić/drażnić ceną, czy chwilowo nie posiadają benzyny w
dystrybutorach? Zauważyłem, że przodują w tym Orleny.

do góry

Poldek w
<news:svj61h$rjf$1@gioia.aioe.org>:

> chwilowo nie posiadają benzyny w
> dystrybutorach?

Tempyś? Nie mają w zbiornikach...

> Zauważyłem, że przodują w tym Orleny.


Lubisz zajechać dopiero pod lejkiem dowiedzieć się, że nie ma czego
tankować?
Jakieś lotoso aka shellowe (z ceną paliwa +50 wyższa tak działają?

Nie nie lubię Orlenowych władz, ale akurat ładnie pokazują co jest do
kupienia (LPG, Bistro...) na stacjach podleglych, i na durnotę ajentów
szybko zareagowali...
Wiec YPB?

--
'Tom N'

do góry

W dniu piątek-25-lutego-2022 o 11:37, ii pisze:

> O boże, o boże, jaki Ty masz duży wpływ na kolejki na stacji :-)

Ja tam nie muszę sobie przedłużać. ;-) jeżdżę dizelkiem.
Jestem ekologiczny.
Ten od prądu gieroj. Myślał że jest z wyższych sfer ;-)

do góry

On 25/02/2022 19:55, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .02.2022 o 11:51 K <n...@e...com> pisze:
>
>
>> Inflacja jest teraz wszedzie w Europie i poza nia moze nie taka jak w
>> PL ale ceny wszedzie i wszystkiego ida do gory. Nie ma co panikowac.
>
> ON na południu Hiszpanii dzisiaj 1,38 EUR, 3 lata temu na tej samej
> stacji 1.28 EUR
>
>
> TG

To duzo czy malo? Bo EUR0.10 przez 3 lata brzmi jak obnizka. Ze trzy lata
temu w UK za litr benzyny placilem ?0.99, a wczoraj widzialem na Tesco
za ?1.49

do góry

W dniu 2022-02-28 o 22:05, TomN pisze:
> Poldek w
> <news:svj61h$rjf$1@gioia.aioe.org>:
>
>> chwilowo nie posiadają benzyny w
>> dystrybutorach?
>
> Tempyś? Nie mają w zbiornikach...
>
>> Zauważyłem, że przodują w tym Orleny.
>
>
> Lubisz zajechać dopiero pod lejkiem dowiedzieć się, że nie ma czego
> tankować?

Właśnie pisałem, że mijałem te stacje jadąc tramwajem.
Więc mogłem ew. wysiąść i podejść, ale mi się nie chciało :-)
Dlatego pytam ;-)

Dziś dla odmiany mijając stację paliw widziałem, że była wyświetlana
cena Pb95, ale za to -,-- było przy ON...

do góry

On 25.02.2022 18:24, JDX wrote:
> On 25.02.2022 07:38, JDX wrote:
>> A u mnie, jakieś 50 km w linii prostej od Białorusi, kolejek nie ma
>> ani na stacjach ani w sklepach. Ale na ,,mojej" przymarketowej stacji
>> pod Kauflandem paliwo wczoraj podrożało  2 razy - przed 8 Pb95 była po
>> 5,39, a w okolicach 16 już po 5,49. Przed chwilą tamtędy przejeżdżałem
>> i jest już po 5,69!
> No i po mniej więcej 12 godzinach jest już po 5,92!
>
> W każdym razie Daniel twardo stara się przychylić nieba suwerenowi. :-)
> Na jego stacji, oddalonej o 200 m, jest po 5,74. W normalnych warunkach
> tam jest zawsze drożej.
Daniela chyba rachunek ekonomiczny dopadł bo Pb95 była u niego dzisiaj
przed 8 po 6,14, a ON po 6,50. Pod marketem odpowiednio 5,99 i 6,29.
Sytuacja się unormowała. ;-)

Co ciekawe, w okolicach południa pod marketem Pb95 była już po 6,19, a
ON po 6,49. Nie zauważyłem jak było u Daniela. W każdym razie jest
ciekawie. Najtańszy ruski węgiel klasy orzech w poniedziałek kosztował
jakieś 1050 za tonę, a dzisiaj jest już po 1250. I jeśli chce się kupić
z dostawą, to trzeba czekać 3 tygodnie, przy czym nie wiadomo jaka
będzie cena za 3 tygodnie. :-D Po firmą handlującą ruskim węglem duża
kolejka TIR-ów z całej Polski. Taka ciekawostka przy okazji: kiedyś, w
normalnych czasach widziałem tam TIR-a z rejestracją SJ, co, jak
mniemam, oznacza Jaworzno. Chyba miał zawieść drewno do lasu. :-D

do góry

W dniu 2022-02-27 o 00:07, ii pisze:

> Ale nie słyszałeś o optymalizacji zysków? Jest jakaś cena przy której
> zarabia się najwięcej. I jest to właśnie ta cena jaką się płaci :-)
>

Nie ma co się czarować. Obecna cena paliwa za miesiąc będzie wspominana
z łezką w oku. Idziemy na 10 zł/l. Wpisujcie miasta i obstawiajcie ile
nam to zajmie :-)


> Bo ci, którzy mają inne (większe lub mniejsze) wykruszają się. Nie
> dlatego, że Objatek ich wykrusza. Teraz cena z oczywistych względów
> powinna być wyższa, ale to nie jest kwestia ideologiczna tylko
> ekonomiczna, zupełne podstawy notabene :-)

Dziś Daniel pękł i mijając Orlen około południa widziałem Pb95 6,20- i
ON 6,50-
Muszę przyznać, że tempo wzrostu jest imponujące. Obstawiam w przyszłym
tygodniu odpowiednio 7,00 i 7,50 zł/l. Prawdziwe podwyżki ruszą wtedy,
kiedy pęknie Glapiński i przestanie wyprzedawać zapasy EUR i wtedy kurs
waluty nam się urealni.
Impreza się rozkręca :-)
Parafrazując nagłówki gazet "Czy Polacy są świadomi tego, co ich
czeka?". Zaczynamy płacenie za podsycanie latami euroatlantyckich
ambicji UA.

do góry

On 03.03.2022 16:43, JDX wrote:
[...]
> Co ciekawe, w okolicach południa pod marketem Pb95 była już po 6,19, a
> ON po 6,49. Nie zauważyłem jak było u Daniela. W każdym razie jest
> ciekawie.
No a dzisiaj ON już po 6,70. Benzyna bez zmian. Pewnie rolnicy i
przedsiębiorcy napędzili cenę. Pewnie i zwiększenie zapasów dla wojska.
W każdym razie to kolejny argument za tym, że zakup prywatnego auta
napędzanego dizlem to praktycznie zawsze jest głupi pomysł. :-D

do góry

On Fri, 4 Mar 2022 11:14:29 +0100, JDX wrote:
> On 03.03.2022 16:43, JDX wrote:
> [...]
>> Co ciekawe, w okolicach południa pod marketem Pb95 była już po 6,19, a
>> ON po 6,49. Nie zauważyłem jak było u Daniela. W każdym razie jest
>> ciekawie.
> No a dzisiaj ON już po 6,70. Benzyna bez zmian. Pewnie rolnicy i
> przedsiębiorcy napędzili cenę. Pewnie i zwiększenie zapasów dla wojska.
> W każdym razie to kolejny argument za tym, że zakup prywatnego auta
> napędzanego dizlem to praktycznie zawsze jest głupi pomysł. :-D

Eee tam - znajomosci trzeba miec.
Kupisz tanio ON z wojska, a benzyne to gdzie kupisz tanio? :-)

Poza tym benzyna tez rosnie ... no i w dieslu latwiej przeczekac
wysokie ceny ...

J.

do góry