-
191. Data: 2010-10-11 10:14:41
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: DoQ <p...@g...com>
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
> Masz rację - zabezpieczę się w ten sposób przed chcącymi zakupić kwitek
> na myjnię, chętnymi na kawę, bułkę, lotto, czy inne pierdoły.
Generalnie juz teraz robisz cos podobnego, z ta roznica ze blokujesz
wjazd na myjnie zaparkowanym tam samochodem.
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
192. Data: 2010-10-11 10:24:29
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-10-11 10:14, DoQ pisze:
> Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
>
>> Masz rację - zabezpieczę się w ten sposób przed chcącymi zakupić kwitek
>> na myjnię, chętnymi na kawę, bułkę, lotto, czy inne pierdoły.
>
> Generalnie juz teraz robisz cos podobnego, z ta roznica ze blokujesz
> wjazd na myjnie zaparkowanym tam samochodem.
Nie imputuj mi rzeczy, których nie robię. W sumie idąc tropem Twoich
pomysłów powinieneś się zabezpieczyć przed takimi utrudnieniami.
Ja wiem, może jakieś bramki przed wjazdem na drogę prowadzącą do
myjni...
-
193. Data: 2010-10-11 10:46:23
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: DoQ <p...@g...com>
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
>> Generalnie juz teraz robisz cos podobnego, z ta roznica ze blokujesz
>> wjazd na myjnie zaparkowanym tam samochodem.
> Nie imputuj mi rzeczy, których nie robię. W sumie idąc tropem Twoich
Parkujesz samochod przed myjnia i dopiero wtedy zastanawiasz sie jak
zrealizowac transakcje. W ostatecznosci idziesz do kasy i kupujesz kod,
tak jak to jest w 99% przypadkow. Przeciez sam to napisales.
> pomysłów powinieneś się zabezpieczyć przed takimi utrudnieniami.
> Ja wiem, może jakieś bramki przed wjazdem na drogę prowadzącą do
> myjni...
?? Przeciez kazda myjnia automatyczna ma brame wjazdowa.
Jaka to bedzie roznica jak przesuną ją przed podjazd, skoro i tak
zrobisz to samo tj. zaparkujesz przed nia i pojdziesz szukac kodów.
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
194. Data: 2010-10-11 11:13:14
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: DoQ <p...@g...com>
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
>> Z Twoich wypowiedzi?
> Tak Ci wyszło? Ciekawe, przecież to nie ja narzekałem :)
Przeciez sam pisales że nigdy nie masz pewności jaka jest forma
realizacji transakcji mimo iż na prawie każdej stacji paliw z
automatyczną myjnią wisi jak wół cennik i kasjer daje do niej kod.
>> Ja nigdy nie mam problemow z platnosciami na myjni automatycznej.
> Skoro tak, to jaki problem? Ile czasu kosztuje więc zakup takiego
> kuponu? (o ile oczywiście mycie jest uruchamiane czymś takim)
>> Ide do
>> kasy, kupuje kod i wjezdzam na myjnie. To przeciez takie proste....
> Owszem.
Jak widać nie do końca takie proste, bo narazie jesteś za opcją zupełnie
odwrotną - wjeżdzasz na myjnie a dopiero później idziesz do kasy po kod.
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
195. Data: 2010-10-11 11:30:36
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-10-11 11:13, DoQ pisze:
(...)
> Przeciez sam pisales że nigdy nie masz pewności jaka jest forma
> realizacji transakcji mimo iż na prawie każdej stacji paliw z
> automatyczną myjnią wisi jak wół cennik i kasjer daje do niej kod.
Nie wiem czy na prawie każdej, a do tego niekoniecznie muszę ten
cennik widzieć wcześniej, skoro przyjeżdżam na myjnię, a nie na
stację benzynową.
> Jak widać nie do końca takie proste, bo narazie jesteś za opcją zupełnie
> odwrotną - wjeżdzasz na myjnie a dopiero później idziesz do kasy po kod.
Jak dla mnie to całkowicie naturalne zachowanie - staję w kolejce
i chcę zapłacić za wykonanie usługi.
-
196. Data: 2010-10-11 11:35:40
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: DoQ <p...@g...com>
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
>> Jak widać nie do końca takie proste, bo narazie jesteś za opcją zupełnie
>> odwrotną - wjeżdzasz na myjnie a dopiero później idziesz do kasy po kod.
> Jak dla mnie to całkowicie naturalne zachowanie - staję w kolejce
> i chcę zapłacić za wykonanie usługi.
Ale musisz jednczesnie parkowac przed myjnia?
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
197. Data: 2010-10-11 11:40:42
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-10-11 10:46, DoQ pisze:
(...)
> Parkujesz samochod przed myjnia i dopiero wtedy zastanawiasz sie jak
> zrealizowac transakcje.
Nie parkuję, tylko staję w kolejce. Jak jej nie ma, to jestem pierwszy.
> W ostatecznosci idziesz do kasy i kupujesz kod,
Nie w ostateczności, tylko w zależności od formy realizacji usługi
w danym punkcie.
> tak jak to jest w 99% przypadkow.
Nieprawda. Zresztą jak pisałem wcześniej, że przyjechałem na myjnię,
a nie tankować.
> Przeciez sam to napisales.
Jak widzisz napisałem jednak coś innego.
> ?? Przeciez kazda myjnia automatyczna ma brame wjazdowa.
No ma.
> Jaka to bedzie roznica jak przesuną ją przed podjazd, skoro i tak
> zrobisz to samo tj. zaparkujesz przed nia i pojdziesz szukac kodów.
A kto pisał o przesuwaniu bramy wjazdowej? Pisałem o np. dodatkowym
szlabanie przed drogą dojazdową do myjni, sprzed którego można
odgonić namolnych klientów bez kodów - jak już wjedzie taki przed
samą myjnię to ciężko się go pozbyć - samochody potrafiące samodzielnie
się unosić widziałem ostatnio w "Powrocie do przyszłości".
-
198. Data: 2010-10-11 11:44:35
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-10-11 11:35, DoQ pisze:
> Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
>
>>> Jak widać nie do końca takie proste, bo narazie jesteś za opcją zupełnie
>>> odwrotną - wjeżdzasz na myjnie a dopiero później idziesz do kasy po kod.
>> Jak dla mnie to całkowicie naturalne zachowanie - staję w kolejce
>> i chcę zapłacić za wykonanie usługi.
>
> Ale musisz jednczesnie parkowac przed myjnia?
Nie parkuję przed myjnią.
-
199. Data: 2010-10-11 11:47:09
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: DoQ <p...@g...com>
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
>> Ale musisz jednczesnie parkowac przed myjnia?
> Nie parkuję przed myjnią.
To co tam robi Twój samochód, skoro Ty stoisz w kolejce do kasy?
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
200. Data: 2010-10-11 11:50:03
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: DoQ <p...@g...com>
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
> Nieprawda. Zresztą jak pisałem wcześniej, że przyjechałem na myjnię,
> a nie tankować.
Ja tez przyjechalem tylko na myjnie, mam kod w kieszeni - mam czekac na
Ciebie az sie ogarniesz na stacji?
>> Jaka to bedzie roznica jak przesuną ją przed podjazd, skoro i tak
>> zrobisz to samo tj. zaparkujesz przed nia i pojdziesz szukac kodów.
> A kto pisał o przesuwaniu bramy wjazdowej? Pisałem o np. dodatkowym
> szlabanie przed drogą dojazdową do myjni, sprzed którego można
> odgonić namolnych klientów bez kodów - jak już wjedzie taki przed
> samą myjnię to ciężko się go pozbyć - samochody potrafiące samodzielnie
> się unosić widziałem ostatnio w "Powrocie do przyszłości".
Aha, metody siłowe zamiast empatii i logicznego myślenia...
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com